chyba walczylam do konca, juz nie ma sensu dlatego odchodze

kochalam go strasznie, dla mnie mimo wad byl i chyba zostanie idealem, kiedys byalam dla niego wazna, nie chcialam zeby myslal ze nadal go kocham dlatego przeprosilam za wszystko co mu zrobilam, eytlumaczylam ze dlatego ze wydawalo mi sie ze kocham, a dzis wiem ze to nie byla milosc a zaurocznie i pociag fizyczny... sklamalam ale chyba tak lepiej, juz nic nie zrobie, niech chociaz milo mnie pamieta :(

głupia jestes, wiesz?

glupia czemu? mialam powiedziec bo ja cie caly czas kocham na zaboj a ty masz mnie w dupie! wolalam tak to zalatwic

no to kochasz czy nie, bo sama sobie zaprzeczasz, najpierw piszesz, ze kochałaś, a później, że to tylko fizyczność była...bezsensu

kocham go! ale tak mu powiedzialam, spotkalismy sie zeby sobie pare spraw wyjasnic i to mu powiedzialam, nie chcialam zeby myslala ze go kocham nadal... rozumie ktos?

:(

i twoja sprawa:) nam nic do tego

wiec lepiej nie walczyć gdy tak żal głeboko schowac prawde...

teraz rozumiem:), ale nie rozumiem, dlaczego odeszłas, nie napisałaś:)

bo on mnie nie kocha i nigdy nie kochał, nawet niewiem kim dla niego byłam boli:O:(

ah, no to dobrze, ze odeszłaś i teraz rozumiem dlaczego powiedziałaś mu, że nie było z Twojej strony miłości trzymaj się

mam to samo i tez dzuisiaj skonczylam:(a mialo byc tak piekinie,tylkoi ja walczylam o nasz zwiazek

dzieki, moze choc nie bedzie mial satysfakcji ze calkiem w glowie mi zawrocil... tylko na to licze

jak chcesz sie uzalac nad soba i analizowac swoja "milosc" jak ty to nazywasz, z kazdej strony, to powodzenia w marnowaniu sobie zycia i poglebiani swojej glupoty!

go kocham

wiec lepiej nie odkryc duszy juz tylko jak powoi nie zmieniac siebie w głaz:( (...)

Turquoise - mozesz powiedziec czemu glupoty? mialam pasc na kolana i powiedziec "kocham cie i zawsze kochalm"

taa, sciagnij sobie jeszcze wszystkie mozliwe piosenki o nieszczesliwej milosci, usiadz w pokoju po ciemku, sluchaj, z jedna reka w chusteczkach, druga w zdjeciach i becz uzalajac sie nad soba i nad tym, jaka ty jestes nieszczesliwa a swiat niesprawiedliwy

oto przyklad Twojej glupoty: "przeprosilam za wszystko co mu zrobilam, eytlumaczylam ze dlatego ze wydawalo mi sie ze kocham, a dzis wiem ze to nie byla milosc a zaurocznie i pociag fizyczny... sklamalam ale chyba tak lepiej, juz nic nie zrobie, niech chociaz milo mnie pamieta "

czasem pomaga:) ze ty nie masz uczuc i lejesz na wszystko, nie znaczy ze kazdy