Umowa o pracę na 7 m-cy-mogę się zwolnić?

Mam podpisaną umowę o pracę na okres 7 m-cy, czy jest możliwość bym wcześniej złożyła wypowiedzenie i odeszła z pracy?

każdą umowę można rozwiązać...

No pewnie, ze tak. Sprawdz tylko okres wypowiedzenia (pewnie 2 tygodnie).

masz miesięczne wypowiedzenie,chyba,że masz inaczej zawarte w umowie.

Przeczytaj uważnie: http://umowa-o-prace.zlotemysli.pl/edwardstanislaw.php powodzenia

nie każda umowy o prace można wypowiedzieć nie dotyczy to np. umowy zawartej na czas określony, chyba że w umowie strony przewidziały możliwość rozwiązania stosunku pracy z zachowaniem okresu wypowiedzenia. W każdym jednak przypadku możliwe jest rozwiązanie stosunku pracy na mocy porozumienia stron. W takim przypadku nie obowiązuje termin jak przy wypowiedzeniu - to strony, zgadzając sie na rozwiązanie stosunku pracy na mocy porozumienia stron, ustalają datę wygaśnięcia stosunku pracy.

Te studentka wygaśnięcie umowy to jak pracownik umrze... Douczaj sie a nie glupoty piszesz. Umowe o prace mozna rozwiązać nawet na czas określony. Wg KP to okres 2 tygodni...... Ale w rzeczywistosci pracodawca mówi do widzenia po jednym dniu... Bo ma 10 chętnych

Jesli w Twojej umowie zostalo zastrzezone, ze istnieje mozliwosc wypowiedzenia tej umowy, to obowiazuje Cie 2 tygodniowy okres wypowiedzenia.

nie mam nic zapisanego w umowie o mozliwosci wczesniejszego rozwiazania pracy i boje sie, ze tej umowy nie da sie po prostu rozwiazac inaczej niz za porozumieniem stron. a sytuacja w miejscu pracy jest taka, ze weszlam na stanowisko kobiety, ktora jest w ciazy i w lutym wraca do pracy, a ja mam akurat umowe do konca stycznia. praca mnie doluje, jest cholernie odpowiedzialna finansowa, a ja zostaje sama na zmianie, sama podejmuje decyzje, ktore nie zawsze sa trafne i nie moge liczyc na pomoc kierownictwa.... nie wiem co mam robic..

w takim wypadku pozostaje szczera rozmowa z szefem i nadzieja, ze zgodzi sie na rozwiazanie umowy za porozumieniem stron.

nikt nie moze cie na sile trzymac w pracy.

akurat w przypadku umowy na czas okreslony nie mozna jej wypowiedziec jesli takiej mozliwosci nie zawarto w samej umowie.

jest jeszcze taka mozliwosc, ze pracodawca zgodzi sie na dodanie aneksu do umowy w ktorym zastrzeze mozliwosc rozwiazania umowy zawartej na czas okreslony dluzszy niz 6 miesiecy za 2tyg wypowiedzeniem.

No ale nie rozumiem, a jak po prostu przestanie przychodzic do pracy to co, siłą ją zaciągną?:P

sila nie, ale bedzie to potraktowane jako porzucenie pracy lub ciezkie naruszenie obowiazkow pracowniczych a wtedy juz nie jest tak kolorowo. Sad pracy, odszkodowanie na rzecz pracodawcy i wzmianka w swiadectwie pracy to rzutuje na mozliwosc przyszlego zatrudnienia.

akurat ze sprawami dot. pracownikow mam czesto do czynienia i nie raz juz zdarzaly sie przypadki, jak ktos po porstu nie przychodzil do pracy a potem wielkie zdziwienie, bo dostaje pozew. Jesli sie cos podpisuje, to trzeba tego dotrzymac, w koncu pracuja ludzie dorosli a nie jakies dzieci niemajace pojecia o swiecie.

sa jeszcze 2 mozliwosci, ale to wymagaja troche "zachodu". Moglabys rozwiazac umowe bez wypowiedzenia, gdybys miala orzeczenie lekarskie swiadczace o tym, ze wykonywana praca ci szkodzi a pracodawca w wyznaczonym w zaswiadczeniu terminie nie przeniesie cie na inne stanowisko. Mozliwe jest tez rozwiazanie umowy bez wypowiedzenia, jesli pracodawca razaco narusza prawa pracownika. Ale w tej sytuacji musialabys miec niezbite dowody na te naruszenia.

Umowę którą podpisałaś na 7 m-cy możesz rozwiązać w każdej chwili z dwutygodniowym wymówieniem.Twój szef może być tak wspaniałomyślny że podpisze Ci wymówienie za porozumieniem stron z dnia na dzień.Wystarczy iśc pogadać i sprawa jasna.Jedna jak się uprze i będzie chciał ,abyś przepracowałą jeszcze dwa tygodnie,poprostu idź na zwolnienie i miej go w nosie.A co do pozwów dla pracowników ,którzy porzucaja pracę..jakoś nie chce mi się to wierzyć.Za dużo zachodu ,a za małe korzyści. Pozdrawiam

A co okresu wypowiedzeń,najlepiej zapoznac się z kodeksem pracy ,bo to co pisz "masło maślane"trochę odpiega od naszego prawa pracy.Do roku pracy wypowiedzenie dwa tygodnie,po roku miesięc,a po trzech latach trzy m-ce.

tak sie skalda, ze akurat na prawie pracy doskonale sie znam, a okresy wypowiedzenia, ktore podajesz obowiazuja owszem, ale w umowie na czas NIEOKRESLONY, a autorka ma umowe na czas OKRESLONY:)

Art. 32. § 1. Każda ze stron może rozwiązać za wypowiedzeniem umowę o pracę zawartą na: 1) okres próbny, 2) (skreślony) 3) czas nie określony. § 2. Rozwiązanie umowy o pracę następuje z upływem okresu wypowiedzenia. Art. 33. Przy zawieraniu umowy o pracę na czas określony, dłuższy niż 6 miesięcy, strony mogą przewidzieć dopuszczalność wcześniejszego rozwiązania tej umowy za dwutygodniowym wypowiedzeniem. Umowy zawartej na czas okreslony NIE mozna wypowiedziec

tylko wtedy jest to dopuszczalne, jesli strony w umowie zawartej na okres dluzszy niz 6 m-cy to zastrzegly. I tyle w tym temacie. I nie wprowadzajcie dziewczyny w blad, bo potem bedzie miala problem

a z tymi pozwami to niestety prawda, sa pracodawcy, ktorzy jak sie zawezmą to kazdy grosz chca od pracownika wyciagnac:(

hej:) Mialam podobna sytuacje i chcialam odejsc. Ale szef mi zagrozil, ze bede mu placic odszkodowanie jesli porzuce prace. Musialam wiec sie udac do prawnika po porade. I rzeczywiscie, nie moglam wypowiedziec umowy. Mialam zawarta na rok na czas okreslony. Niestety, ale jak cos podpisujemy musimy znac wszystkie skutki tego, co robimy. Zostalo mi 2 miesiace do konca umowy, cierpliwie pracuje:)

Ja mam umowe na czas określony i w umowie 2 tygodniowe wypowiedzenie.I co wy na to? KAŻDĄ umowę można rozwiązać..u kogo Ty byłaś na tej poradzie?

Bylam u radcy prawnego, ktory powiedzial, ze jesli w umowie zawartej na czas okreslony dluzszej niz 6 miesiecy jest wzmianka, ze mozesz ja wypowiedziec za 2 tyg wypowiedzeniem, to ok. Ale jesli w umowie tego nie ma, to nie mozna. Akurat Twoja umowe mozna rozwiazac ( do wypowiedzi powyzej), bo tak masz w umowie, ja tej wzmianki nie mialam i nie moge jej wypowiedziec.

powiedzial mi jeszcze, ze w umowach na czas okreslony nalezy zwracac uwage na to, czy jest mozliwosc jej rozwiazania za 2 tyg wypowiedzeniem, bo jesli nie, to doopa blada:P

z tego wszystkiego az przeczytalam kodeks pracy:P

Nawet mnie nie zalamujacie!! wlasnioe chcialam dac wypowiedzenie w poniedzilek i sprawdzilam moja umowe na czas okreslony i w niej rowniez nie mam wzmianki o okresie wypoiwiedzenia:( Nie wiem tylko czy pracodawca to zrobił umyślnie czy może nie bedzie robil proablemow gdy mu dam wypowiedznie??? Modliszka 22 ty naprawde nie byłaś uswiadomiona ze musisz pracować caly rok bez mozliwosci zwolnienia???Czy pracodawacy mogą nas tak wykorzytywac nieznajomoscia kodesku pracy i podsuwac do podpisania papiery ktorych tak naprawde nie chcemy podpisywac??? Bo ja bym nie podpisala takiej umowy gdybym wiedziala z czym się to wiąże