upilam sie bo facet wybral inna ..jestem zalamana

co ona niby takiego ma? plakac mis ie chce ...kolejny facet na ktorym mi zalezy ma mnie gleboko w dupie musialam sie napic i wyzalic tutaj...sorry

smutne jak my kobiety sie angazujemy za bardzo a faceci maja to w dupie szybko sie zadowola inna

no to 1 etap masz za soba, najpierw sie beczy i pije, potem sie staje na nogi i olewa

ja chyba nie dam rady..pije placze siedzxe w domu nawet caly dzien w pizamie chodze nic mi sie nie chce

byliście ze soba, czy tylko liczyłaś ze będziecie razem?

jak mozna w piżamie w uaki upał spać/grasować po domu? ja dziś cały dzień w samych majtach chodziłam tak gorąco

sama nie wiem co to bylo ani zwiazek ani nie zwiazek:( a teraz jakas pinda sie pojawila zeby chociaz lepsza:( wiem nie powinnam jej osadzac ale emocje mna kieruja sorry:( ide po nast piwo

pewnie, kazda jest gorsza od nas :)

widzisz u mnie tak samo, niby nie byliśmy razem ale juz już....:) i ona sie pojawila, z przeszlosci panna, zostawil mnie dla niej.... moje uczucia do niego, nic dla niego nie znaczą..:( a wy długo znaliście się?

mam to samo. Ile masz lat?

ja 24...6 mc sie znalismy tak sie zachowywal jakby mu zalezalo mowil ze zalezy a potem jakas sie pojawila ...w czym niby lepsza ode mnie? w niczym kurwa mac!:(

ja 21 ;) a skad jestes? Mnie tez zostawil. Niby innej nie ma-nie wierze.

z wielkopolski.. kurcze taki pech ,,ktorys raz jjuz ale zawsze sobie radxzilam teraz juz nie nie mam juz sily za bardzo mi zalezalo

Najwidoczniej się źle starałaś:P

Ja liczylam po kilku miesiacach znajomosci, dlugich rozmow, spotkan, osobliwych przezyc i zwierzeń na coś wiecej i tez przegralam z laska spotkana na dworcu. Wracal ode mnie do siebie... Plakalam 2 dni, za kazdym razem krocej to przezywam. Zaczynam sie przyzwyczajac. A teraz nawet do mnie nie napisze ehh :(

zle?? a co mialam zrobic ..sam wybral ...ja sie juz nie umiem wtracac

"Najwidoczniej się źle starałaś " własnie odwrotnie rzucaja nas starajace sie czesto dla takich, ktore nawet nie myslą o tym.

mydelkoooo upij sie kochana ja tez tak swego czasu robilam:) ale to i tak nie pomoze:)

Ja też za moim płaczę, tęsknie, a ona na mnie leje :-o Tylko się poniżam. W związku z tym muszę się ogarnąć.

zawsze sie cos spierdoli...nigdy nie bylam szczesliwie zakochana nigdy gdybym przegrala z jakas super laska to ok ale z nia?? kurwa! sorry ze przeklenstwa mam nadzieje ze rozumiecie

zycmi sie nie chce nic mi sie nie chce mam dosyc juz placze tylko i zast sie czemu mam takiego pecha...czemu sie pieprzt wszystko czego sie dotkne...czy ja jestem az taka zla? :(:(:(:(

dziewczyny pomyślcie sobie, ze nic nie stoi w miejscu, że przed tym za ktorym teraz płaczemy byl inny, potem pojawil sie on i po nim pojawi sie KTOŚ moze tym razem ten przez duze K. Nie placzcie za duzo, przygotujcie sie na spotkanie z kims, kto bedzie nastepny. Mi to pomaga, dbam o siebie, zajmuje sie roznymi rzeczami i wtedy nawet jesli ten, ktory mnie rzucil zobaczy mnie przypadkowo, to nie zobaczy jakiegos wraka, ktory nie potrafi zyc bez niego, a zadbana, spokojna, moze troche smutna, ale dumna dziewczyne.

mydelkoooo nie jesteś zla, trafiasz na niewalsciwych facetow. Ja mam 40 lat, to dopiero pech :) A podobno jestem atrakcyjna, mlodo wygladajaca kobieta i co z tego? no nic z tego. Straszie mnie to frustruje, ale co przeciez sie nie powiesze. Z tym, ze ja prawie nigdzie nie chodze i tez sama sobie odbieram szanse poznania kogos.

ja zaczynam sama siebie obwiniac moze robie cos zle moze nie robie nic nie wiem co jest powodem tego ze mam pecha:( przykre to... zawsze kretyni obok mnie nigdy porzadny fajny facet to dopiero pech mzoe trzeba latac za facetem ja tak nie umiem..ale znam osoby ktore tak robia i jest OK aja cokolwiek nie robie jest zle:(:(

draska moze facei nie lubia fajnych ladnych zadbanych porzadnych kobiet? moze lubia te gorsze?

sama z tym,ja mam tak samo :( i chyba tez sie upije za chwile,tylko do sklepu skocze

ja mam tak samo, wiesz jak sie stara;lam o ten ostatni "zwiazek" staralam sie tez, zeby on mogl czuc sie macho i tez mam wrazenie, ze cokolwiek bym nie robila to i tak nic z tego. Ale spokojnie. Z doswiadczenia juz wiem, ze faceci wybieraja wyluzowane, wesole laski, moze wlasnie takie, ktore lataja, lubia imprezowe panienki, a ja np. taka nie jestem. Mam owszem poczucie humoru, z kazdym rokiem coaraz mniejj, bo zwyczajnie nie mam sie z czego cieszyc. Nie chodze tez na imprezy, bo moze i bym chodzila ale nie mam z kim. Dla mnie wazne sa takie wartosci jak dom, cieplo rodzinne, przyszlosc i przez to dla facetow, ktorych ja spotykam nie jestem atrakcyjna. Odpowiedz sobie na pytanie jakie typy facetow spotykasz i staraj sie takich ewentualnie omijac. Ja np. mam tak, ze mi sie podobaja takie wyluzowane miśki, z kolei ja im sie nie podobam, bo jestem za spokojna. A faceci, ktorzy chca byc ze mna to frustraci i desperaci w ktorych zwiazkach ja jestem dominujaca, a tacy znowusz mi sie nie podobbaja. No gdyby jeszcze chodzilo o samo podobanie, to by bylo male piwo, ale oni ograniczaja w skandaliczny sposob moja wolna wole. No wiec ja musze wybrac cos pomiedzy, ale nie powiem zeby to bylo latwe.

sorry ale jakoś wiem na czym polegają te starania i wszelkich fochów itp do tego nie zaliczam:P

a najgorzej jak taki zrobi nadzieje na cos wiecej podrywa zaprasza na randki caluje a potem papapa nara nastepna mam..i to taka ...ahhh

ja tez teraz jestem z facetem, ktory dla mnie olal dziewczyne ktorej bardzo na nim zalezalo, starala sie itd, ja go olewalam, musial sie troche postarac zeby ze mna byc, wcale nie wiedzial, zanim ja olal, czy bedzie ze mna a mimo to zrobil to. Dziewczyny faceci tacy sa, musza poczuc, ze cos zdobyli, ze nie maja tego na wyciagniecie reki. Miejscie troche dumy, zaprzyjcie sie i nie pokazujcie ze moga Was miec na kazde skinienie