Nie mogę na siebie patrzec na zdjęciach..........

.....w lustrze wyglądam jeszcze jak cię mogę, ale na zdjęciach jest koszmarnie. Wtedy sobie uświadamiam, że jestem beznadziejna :O Czy ktoś tak ma?

ja tak mam jedyne zdjecie na ktorym wyszlam normalnie (tzn tak jak naprawde wygladam) wkleilam przed chwila (to tak od razu jak ktos by mi cos chcial powiedziec)

Mnie się wydaje, że inni mnie widzą tak ja na tych zdjęciach:O Czyli tak naprawdę wyglądam inaczej niż wtedy kiedy patrzę na siebie w lustrze - czyli gorzej.

Ja mam też ten problem.. poprostu jestem niefotogeniczna.. ehh..

Ja mam niesymetryczną twarz, więc na zdjęciach czasem wychodzę śmiesznie i zupełnie niepodobnie. Opinia innych, ja sama się w końcu nie widzę. Ale to zależy od fotki. Ogólnie nie dla mnie kariera fotomodelki. Tak bywa. Jednak w lustrze też się sobie nie podobam, dlatego niespecjalnie mnie to obchodzi. Chociaż i tak wyglądam jak każdy trochę inaczej, podobno też to widać. Czyli tak naprawdę nie wiem jak wyglądam dokładnie i może lepiej się nad tym nie zastanawiać.

To chyba cos więcej niż brak fotogeniczności- ja mam po prostu beznadziejne rysy twarzy :O

czesc martyna, szkoda, ze topik o secend handach upadl :O

Martyna, ja się czasem nad tym zastanawiam i wtedy wypisuję takie rzeczy jak teraz ;)

ja tez tak mam

Turquoise gdzie twoja fota? ja też dziwnie wyłażę na zdjęciach, niepodobna...w lustrze wyglądam jakoś ładniej i się sobie podobam ale na zdjęciach porażka...chyba że się dobrze ustawię i jest dobre światło ale zwykle wychodzą głupie nienaturalne miny...

a tam gdzies krąży chcialam skasowac, ale za lewa jestem :O poprosze moderacje o kasss

Temat upadł niestety, zresztą second handy mam wrażenie również. Tyle ludzi teraz tam chodzi, że trudno jest w ogóle cokolwiek wybrać.

na fotkach wychodze super, natomiast w rzeczywistosci nie wyglądam ciekawie:/

ja też w lutrze wyglądam super, a na zdjęciach echhhh szkoda gadać. jakiś krzywy nos, głupawy uśmiech na krzywych ustach, dziąsła na wierzchu. koszmar. ostatnio byłam na weselu i koleżanka wrzuciła mi na maila fotkę z tego wesela mówiąc, że wyszłam na niej fantastycznie. Zabaczyłam, dowidzenia, dziękuję, krzywy ryj. a lusterku jest ok. nie widzę żadnej asymetrii. ciekawe jak ludzie na widzą tak jak my w lustreku czy na zdjęciach, bo jak tak jak na zdjęciacj to ja juz z domu nie wyjdę

mam to samo :/ w lustrze wydaje mi sie okej ,na zdjęciach tragedia :| błyszcząca cera ,każdą niedoskonałość widać choć w lustrze jest dobrze ,jakaś mina dziwna ,w ogole kształt twarzy do bani ,włosy itd :/ tragedia