Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Lidka888

Randka w ciemno, on uciekl na moj widok. Niegrzecznie czy w porzadku?

Polecane posty

Gość jeśli nie zaiskrzyło
to tylko seks, a jak ci w końcu zaiskrzy a jej nie to zaboli powtórnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"jeśli nie zaiskrzyło to tylko seks, a jak ci w końcu zaiskrzy a jej nie to zaboli powtórnie" dobrym podejscie, zdrowym i skutecznym jest lokowac uczucia w kobietach, ktore są mną zainteresowane :) dzieki temu nigdy nie dostaje sie bolesnego kosza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
z jakich portali najczęściej korzystacie? Do niedawna uważałem poszukiwania partnerów w sieci za akt desperacji, ale trzeba iść z duchem czasu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jeśli nie zaiskrzyło
ja ci się nie spodoba to bawisz się w seks przez 2-3mce a nie pomyslałeś, że one to także mogąz robić? tobie odpowiada, a jej nie od początku, ale pogra z tobą 2-3mce i potem do widzenia:) jednostronne, komiczne myślenie o sobie jak o bogu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a nie pomyslales komiczne
że ranisz w ten sposob kobiety - wykorzystujesz je i porzucasz!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
\"a nie pomyslałeś, że one to także mogąz robić? tobie odpowiada, a jej nie od początku, ale pogra z tobą 2-3mce i potem do widzenia jednostronne, komiczne myślenie o sobie jak o bogu \" nie wiem do czego zmierzasz? oczywiście, że one mogą tez tak robić... ja pisze jak to wygląda z mojej strony... a czy kogos ranie? - nikogo nie ranie, bo nikomu nic nie obiecuje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja sobie nie wyobrażam żeby iść na randke w ciemno. --

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeden pieron bzdurne pisanie na kafe czy bzdurne pisanie na gg z kimś. -- mi raczej chodzi o randce bez wczesniejszej wymiany zdjęć. -- a może on żone zobaczył i musial sie zmyć;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dla \"czysta desperacja\" > czasami już podczas pierwszego kontaktu z jakąś osobą widzisz, > że nic z tego nie będzie. Wtedy nie ma sensu wchodzić w związek. SWIETE SLOWA > Kobiety godzą się na mężczyzn którzy im nie odpowiadają z róznych > powodów, bo mają nadzieję, ze on się jeszcze zmieni, bo boją się być > same (przekonanie, że kobieta bez faceta, to ta której się w życiu nie > powiodło), bo uważają, że na nic lepszego nie zasługują, bo są pod > presją rodziny itd. TAK JEST, niestety. Trzeba byc \"okrutny\" i ELIMINOWAC SIE WZAJEMNIE i szybko. Niestety malo kto ma taka odwaga, i potem znajomosci sie sciagaja latami, a te 2 osobe nie sa ANI WOLNE (bo kogos jest) ANI SZCZESLIWE (bo w koncu nie znalesc tego czego szukaja i marza..)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"O wiele lepsza randka w ciemno niż dłuuugie pisanie ze sobą, a potem rozczarowanie podczas spotkania" a jeszcze bardziej o wiele lepsze :P jest szybkie spotkanie, lecz po uprzednim zobaczeniu zdjęć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w związek nie ale czemu przeszkadza zwykła znajomość?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krówka ciągutka__-
raz umówiłam się przez net:D Koleś przysłał mi kilka zdjęć. Gdy go zobaczyłam na żywo przez cały czas się zastanawiałam-czy jest możliwe żeby być aż tak fotogenicznym??? czy to nie jego zdjęcia??? ale jest jakieś tam podobieństwo,więc może jego? i tak przez całe spotkanie-nie mogłam myśleć o niczym innym:D bo na zdjęciach był fajny,przystojny facet,a przede mną siedziała żaba:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niektorzy maja tak, ze wychodza na fotach wyjatkowo dobrze... ja mam odwrotnie - na zdjeciach wychodze tak sobie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wazellina
Wielu zagranicznym, takim niezbyt wysokich lotów, wyształconym i dość majetnym prymitywom, wydaje się, że jak przyjada do Polski, to wystarczy postawic kawę i jest darmowy seks przez co najmniej miesiąc. I tylko o to chodzi. Oczywiscie nie kazdy jest taki, ale niektórzy własnie tacy są. No i mają to być super-dupy, z idealna figurą, idealną twarzą, najlepiej niezbyt zakrytym ciałem, bo taki nie jest w stanie wyobrazic sobie, co skrywa ubranie, on musi miec gołe mieso podane na tacy. Pewnie nie spełniłaś tych oczekiwań.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wazellina
a co do fotek - pewnie, że nie oddają rzeczywistosci w stu procentach, ale cos tam pokazuja i naprawde lepiej mniej wiecej wiedziec, kogo się spodziewac, wtedy rozczarowanie po obu stronach jest mniejsze Zawsze jak sie z kims fajnie gada przez net, to sobie człowiek wyobraża piekną osobę - tak już jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Mimika, gesty, ton głosu, zapach, spojrzenie - tego na fotce nie ma, ale nadaje człowiekowi tak jakby charakteru." Justyno - owszem.. ja po fotce oceniam po prostu, czy w ogole jest sens sie spotykac... szkoda mi czasu i przede wszystkim energii na stracenie ich na spotkaniu z pasztetem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
justynko - powiem to wprost nie rozpatrujesz potencjalnych kandydatow na spotkanie poprzez pryzmat sexualnosci - prawda? a ja owszem... stąd zdjecia sa obowiazkowe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marta z Krakowa
"szkoda mi czasu i przede wszystkim energii na stracenie ich na spotkaniu z pasztetem" proszę mi podac CECHY PASZTETA. wiem, że to dosyc indywidualne, ale moze są jakieś cechy uniwersalne, skoro tak łatwo posługujecie się tutaj tym okresleniem i nikt nie pyta, jakby każdy wiedział jak wygląda tenże pasztet. ja nie wiem. więć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja obstawiam, że tusza jest na pierwszym miejscu cech paszteta:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wazellina
Nie da sie chyba tak oglnie powiedziec, jakie cechy składają się na pasztetowatosć. Po prostu patrzysz na całosć i widzisz - dla mnie jest/ nie jest to pasztet. U mnie odpadają faceci drobni i niscy, u których widać niechęć do higieny. Ale liczy się całosć - albo jest OK (nie musi byc wspaniale, wystarczy OK), albo jest pasztet i wtedy nie pojdziemy z tym dalej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Najciekawsze jest rozpoznanie się "to on czy nie on". No i można zwiać" justynka, wiesz, jesteś jakoś tak fajnie trzpiotkowata jeszcze :D Ile masz lat???? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"proszę mi podac CECHY PASZTETA" żaby było miło drogiej aggie to napisze tak: 1. zaniedbana 2. aseksualna 3. babochłop 4. otyła :P:P itp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wazellina
I dla kazdego "pasztet" oznacza co innego. Ktos tu napisał, ze pierwsza cecha to nadmierna tusza. A dla mnie zupełnie nie. Moj mąż wazy 120 kilo przy 185 cm wzrostu i nie jest dla mnie w zadnym razie pasztetem. takim go poznalam i w ogóle nie byla to dla mnie kwestia dyskusyjna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×