dlaczego teraz młodzi mężczyźni wolą dojrzałe kobiety?

Jestem z 9,5 lat młodszym kolegą .Uczucie to tego bym się bała, gdyby przypadkiem coś poczuł do mnie i mielibyśmy byc ze sobą, a mam nadzieję, zechce mnie taka jaką jestem, mając 33 lata nie trafia się już czeto wolnych nie po rozwodzie czy bezdzietnych.

jakos ciezko w to uwierzyc , co widzisz a starych

witajcie mam 36lat i cale zycie miałam tylko jednego faceta czyli męza ale po 30 kobieta zaczyna dojrzewać i widzi ze jednak jej czegoś brakuje ja np,nigdy nie miałam fajnego seksu z męzem o orgazmie mogłam zapomniec ale pewnego dnia poznałam faceta który ma 27 lat i on pokazał mi jak wyyglada prawdziwy seks,orgazm jak moze byc fajnie ,pomimo ze broniłam sie przed tą znajomością to jednak pragnienie przezycia tego zwycięzyło i cos w tym naprawde jest ze po 30 kobieta staje sie niezwykle atrakcyjna dla młodych.

starsze kobiety potrafią kochać młode to tylko materialistki albo puszczalskie.

Ja mam 52 on 27 kochamy się bardzo często

Jesteśmy razem od 2 lat powiedział że z żadną kobietą tak się nie kochał jak ze mną;)

A ja jestem rozwódka mam 27 lat i 8 lat młodszego faceta ,jesteśmy razem od ponad 1,5 roku jest nam razem zajebiście pod każdym względem

52 i 27?/ to już przegięcie nie uważasz?No ale cóż jeden woli starsze inny śmierdzące skarpetki i równolatke mieć:D

ja mam 40 lat i od dwoch jestem w stalym zwiazku z 26 latkiem...cudownym i nie tylko w łózku, choc to z nim wiem co to orgazm pochwowy...młode kobiety...nie narzekajcie, nie udawajcie...kobietom w moim wieku zawsze sie chce :) pozdrawiam

Kobiety po 45-50, mają już z głowy (najczęściej) sprawy prokreacji, są zabezpieczone porządnie, przed zbyt późną i kłopotliwą (w tym wieku) ciążą, a jeszcze "są w pretensjach" co do urody i wabienia panów. Większość z nich jeszcze ma upodobania seksualne, jeśli nie zdewociały i menopauza jeszcze nie poczyniła dużej szkody, w sek-strefach w ich mózgu. Niektóre panie (niewielkie wyjątki, parę procent populacji macherowej) są atrakcyjne seksualnie i chętne (w miarę) nawet do 80-ki, ale to wyjątki, bo znakomita ich większość, po 65 roku, zwykle zapomina już do czego służy pochwa, wręcz czują obrzydzenie do płci odmiennej. To one są masa armatnią, Armii Zbawienia, dawcami sowitych datków na tacę klechom, w każdej parafii świata, to te panie po 65 roku, po głębokiej menopauzie, noszą feretrony, łańcuchy, różance monstrualnych rozmiarów, sztandary parafialne, w każde święto i procesję. Czasem spotka się jakiegoś dziadka, po głębokiej andrpauzie, po wyłuskaniu operacyjnym gruczołu prostaty, zwykle męża dewoty. I on, dla jej radości, też nosi feretrony. Ale to 1-2 % populacji dziadków, którzy w tym wieku mocherowym, raczej zasilają cmentarze polskie. Bo panowie w Polsce nie dość, że żyli (i nadal tak żyją) średnio krócej o 8 lat, od swoich i obcych pań. to jeszcze mieli w plecy z pracą, o 5 lat dłużej do emerytury postalinowskiej.

jak ten w temacie i też mam starszą partnerkę. młode nigdy mnie nie interesowały bo były zbyt dziecinne a one się mną też nie interesowały bo zbyt dojrzały=nudny

Gdyby kobiety częściej pisały prawdę, o swoim życiu seksualnym, przed 40-ką, po 40-ce, po 50-ce, po 60-ce, po 70-ce, po 80-ce - to my, samce w każdym wieku, a zwłaszcza po 60-ce - też byśmy potrafili lepiej wam służyć, także na starsze lata, na tej "słodkiej warcie".

A ja mam męża 9 lat starszego i to jemu się nie chce, to on jest wiecznie zmęczony, nudny. Inicjatywa zawsze wychodzi ode mnie. On lubi zawsze tak samo, tylko w łóżeczku, w swoim domku. To jego boli głowa, a to , a śmo... Mogę stawać na głowie, kupować seksowną bieliznę, dbać o siebie cały czas - on tego nie widzi. Mam 26 lat i wcale nie jestem kłodą w łóżku. Zaczynam przeczuwać, co będzie za parę lat. Nie mówię, że młodszy da mi to , czego chcę. Faceci są interesujący w każdym wieku. Ja akurat trafiłam na 35 letniego nudziarza. Nie generalizujcie więc, że tylko kobiety starsze mają werwę i chęć.

czasem ta starsza dojrzala kobieta nie chce mlodego bo glupi, albo na d**ylub jej pieniadze leci i tyle

Uwielbiam młodszych mężczyz! Mam 42 lata i ani im ani mnie wiek nie przeszkadza

mam 24 lata, od dawna podobają mi się dojrzałe kobiety, mam już pewne doświadczenia ze starszymi partnerkami i na ten temat powiem tyle że 100% kobieta to kobieta 30+:)

Masz zupelnie racje,dojrzala kobieta ma klase i wie ,co w erotyce jest wazne...szczegolnie interesujace sa kobiety kolo 45-50...zadbane ,inteligentne i podniecajace, ktore wiedza ,co sprawia im przyjemnosc i mnie jako partnerowi....

Nie można uogólniać każdy ma swoje preferencje co do wieku partnerki/partnera. Ilu ludzi tyle charakterów i potrzeb. Osobiście preferuje kobiety 35+. U mnie zaczęło się gdy miałem 17 lat i 38 letnia siostra szwagra dostrzegła we mnie "niestandartowy rozmiar" i potencjał w nim drzemiący. 1 seks w porównaniu do rówieśniczek to był jak przeskok z jazdy na sankach po osiedlowej górce na slalom gigant we francuskich alpach... Myślę że w większości aspekt seksualny jest tu decydujący i "zsynchronizowane libido". Pewna siebie zadbana wiedząca czego chce kobieta jest dużo bardziej pociągająca niż "drewniana" małolata. Efekt zdobywcy tez tu działa, by oczarować twardo stąpająca po ziemi kobietę trzeba bardziej się wysilić nic pójść do klubu i wyrwać jakaś przyjezdna studentkę spuszczoną ze wiejsko/małomiasteczkowej smyczy. Seks z mężatką jest tez bardziej emocjonujacy, działa naturalny samczy instynkt. Można piep.... się do zatracenia a potem ona wraca do swojego życia a ty do swojego, bez wchodzenia sobie w życiowe sprawy

Mam pytanie do Panów - dlaczego wolicie starsze kobiety? Co one mają czego nam brakuje? x Proste. Nie mają nasrane w głowie nie grają w jakieś gierki nie nie zachowują się jak rozkapryszone dziewczynki są partnerkami a nie ciągną wszystko od faceta

są matkami dla nich :D haaaaaaaa

tak czytam i czytam i tez sie wypowiem..mam 50 lat..chyba jestem spoko babka..do tańca i róznaca..szczupła, atrakcyjna,zadbana...nigdy nie przypuszczałam ze młodsi mężczyźni moga zwracać uwage na starsze kobiety..lecz sama tego doświadczyłam nie sposób było tego nie widzieć....od jakiegoś czasu i ja zwracam na nich uwage..mało powiedziane starsi mnie nie interesują ! nie ma znaczenia wiek ..tylko wartość człowieka..to kim sa..jacy sa...co nam daja..a dają duzo..to o czym nie pomysli dojrzali starśi mężczyźni..doceniają nas i zabiegają o nas..a właśnie tego potrzebujemy

eh kobiety kobiety, zawsze coś jest nie tak :P powiem tak, faceci (nie wszyscy) wolą czasem starsze kobiety, bo są bardziej zdecydowane, wiedzą czego chcą - a nie tak jak młodsze kobiety ktore uganiają sie bóg wie za czym, zmieniają facetów co chwila i puszczają kantem.. Każdy ma inne zdanie, a zdażają sie wierne i poukładane mlodsze panie ale dochodzi jeszcze sfera sexu gdzie nie zawsze mogą dorównać starszym koleżankom w finezji i atmosferze naładowanej chemią w łóżku.. To tak po krótce :) Jeśli znajdzie się tutaj pani szukająca 24-o latka 173cm szczupły zadbany i wysportowany motocyklista, to zapraszam (sląsk) nie tylko te po 40-tce młodsze sa dla mnie równie atrakcyjne :) pakotuner@wp.pl

nie wiem autorko,kilka elementów składa się na to że czujemy przyciąganie,Ty jakoś mało przyciągasz taka zazdrosnica niezadowolona roszczeniowa ee

Gdy mialem 20 lat uprawiałem sex z babką o 15 lat starszą :) bylismy ze sobą 4 lata i bylo wspaniale . Co do pytania dlaczego wolimy strasze ? odpowiedzi jest kilka . 1 : Tym strasza tym lepsza 2 : Nie wybrzydza , nie kombunuje , nie jest materialną kurwą jak dzis większośc ......niestety zjebane czasy nastały i te młode szmaty co dają dupy na dyskotekach najchetniej bym pozabijał albo wpierdolił tak az ryj by spuchł 3 : Wie czego chce i tego sie 3 ma 4 : Jest zdecydowana 5 : Jest doświadczona 6 : Jest bardziej opiekuńcza 7 : w starszym wieku kobieta jest dojrzalsza i jeszcze lepszy jest stosunek Teraz mam 32 lata i jestem z 40 stką :) a za rok sie pobieramy Każdemu zycze takich związków a za młode gówno sie nie zabierajcie bo niestety w dzisiejszych czasach to nawet strach miec dzieci bo pozniej te dzieci bedą w jeszcze gorszych czasach żyły

Odpowiedź jest autorko bardzo banalna. Bo gdy on był młody i był nikim bez niczego to ona dała mu szanse. A wy jego rówieśnice latałyście za starszymi o co najmniej kilka lat ustawionymi facetami. Jestem w podobnej sytuacji jak Twój znajomy. Mam 30 lat moja kobieta ma lat 44. Jestem szczupły, lekko umięśniony, mając 20 lat wyglądałem mniej męsko niż dziś, nie miałem pracy, nie miałem mieszkania a ona dała mi szansę by mnie poznać i tak się w sobie zakochaliśmy. Teraz każda moja rówieśnica jej dogryza bo jako romantyczny mężczyzna staram się o nią dbać. Jestem samodzielny, gotuje, zajmuje się dzieckiem, sam robię remonty w mieszkaniu, mam już dobrze płatną racę i nie mam i nie miałem nigdy nałogów. Kultura, brak nałogów to jest to przez co również mając 20-24/25 lat byłem skreślany przez równolatki. Teraz mi dobrze w związku, staram się i nie mam zamiaru zmieniać partnerki szczególnie, że bardzo ją kocham!

A ja wlasnie wchodze w taki zwiazek , ja 42 on 22 . Zycie jest jedno i warto chyba przezyc cos fajnego jak juz wiele sie przeszlo. Pozdrawiam wszystkich i zycze duzo radosci ;)

A mnie zastanawia dlaczego mloda , inteligentna , wyksztalcona dziewczyna musi miec faceta ,ktory nie jest nia zainteresowany ?

ja 33 lata ona 43, ja kawaler ona rozwódka z dwójką dorosłych dzieci, jest dobrze, wyśmienicie, idealnie, pod każdym wzglęem, jest ok i już

Wróżka miała rację :(( Boję się tego co powiedziała:( http://www.wrozka-dla-ciebie.pl/l/d3f505

obecne kobiety są zmanierowane i tylko starsze mają klasę. Wystarczy poczytać choćby to forum nic tylko wieszają się na facecie i wymagają od nich wszystkiego. Dojrzałe kobiety bardziej nadają się na partnerstwo, którego chcą współcześni mężczyźni