Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

niclas

Czy liczycie się ze zdaniem partnera przy wyborze ginekologa?

Polecane posty

Gość ale jesteście pojechani
popieprzony- ale ja z tym nie mam żadnego problemu :D, oczywiście jakbym gdzieś spotkała napis, że jest obowiązek mycia przed kąpielą w basenie- to proszę bardzo, ale tu gdzie chodzę na takiego obowiązku nie ma, a czynności które opisałam i tak- nie zależnie od basenu, standardowo robię 1 raz w tygodniu- co sprawia mi przyjemność, bo lubią być zadbana- i absolutnie nie jest żadnym problemem :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Popieprzony, różnica polega na tym, ze ona ma problem, który zwiazany jest z jej własnym ciałem i ona go sama rozwiazuje, a twój idiotyczny problem zatruwa życie innej osobie i jeszcze uważasz, ze nie ty go masz rozwiazać, tylko twoja "ślicznotka"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez_popieprzony
no przeciez wiem , nie raz juz tu powtarzalem moge dac Ci argumenty ale nie zdolnosc rozumownia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez_popieprzony
solidarnosc jajnikow sie odezwala :). spoko ja nie mam problemu poniewaz moja niewiasta do kobiety gina chodzi o czym tez juz mowilem i to z wlasnego wyboru nie z mojego :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
masz rację - zdolnosci TAKIEGO rozumowania chyba nigdy nie posiadziemy. I chwała Bogu za to

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale jesteście pojechani
popieprzony jak tak dalej pójdzie to dojdziesz do wniosku, ze chodze na basen, żeby zdradzać mojego faceta, z premedytacją podniecając innych facetów moim seksownym zadbanym ciałem :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez_popieprzony
ale jesteście pojechani to tak daleko idacych wnioskow to bym nie doszedl nawet ja ze swoim wrodzonym debilizmem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez_popieprzony
ale ... poczekaj , cos w tym musi byc , bo po jaka cholere sie tak pindrzysz na basen ?? :P czy Twoj chlop o tym wie ? :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tez_popieprzony, ale mnie się nie podoba ten tok rozumowania, że baba chodzi do gina za często, bo być może nie trzeba tak często. Chodzi, jak widzi potrzebę, bo jej coś dolega i chodzi kontrolnie tak często, jak specjaliści to zalecają. I kropka. Gdyby przyjąć Twój tok rozumowania, to z każdym publicznym, standardowo przyjętym zaleceniem w różnych dziedzinach trzeba by polemizować. Jak mnie to drażni, że moja partnerka chodzi go gina faceta, to uważam, że jej to trzeba powiedzieć, ale nie dorabiać teorii, że za często. Brzmi to trochę tak, jak byś uważał, że tam się skrywa, Bóg wie jaka, atrakcja dla niej i ona tam chce się znaleźć pod byle pretekstem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale jesteście pojechani
popieprzony- dbam o siebie nie "pindże się" jak to nazwałeś- estetka jestem- jak chyba większość kobiet i sama nie lubię patrzeć na łuszczącą się skórę czy na czyjeś popękane pięty - więc i innym chcę zaoszczędzić takiego widoku- proste i bez podtekstów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
popieprzony jak idzie na basen, to wczesniej sie rok nie myje, zeby się bilet wstepu zwrócił

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale jesteście pojechani
kacapoły>> dobre :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale jesteście pojechani
a panowie między waszymi wierszami własnie wychodzi zakompleksienie....strach, ze taką wypindrzoną partnerkę wam ratownik poderwie :D że nie jesteście na tyle dobrzy, ze lekarz podczas badania wam "samicę" zbałamuci....sorry.... ... mój facet jest na tyle pewny siebie, że mogę się "pindzyć" ile wlezie- właściwie im lepiej wyglądam, tym on wygląda na bardziej dumnego ze mnie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale jesteście pojechani, i widzisz to nie jest takie proste. Jak się faceci interesują moją żoną, nawet w okolicznościach typu basen, plaża, to ja jestem raczej dumny, niż zazdrosny. A myśl, że by była na badaniu u faceta ginekologa jest dla mnie przykra. Różnica zdań obozów obu płci leży w uznawaniu lub nieuznawaniu wizyty u ginekologa za coś specyficznego, jeśli chodzi o stopień intymności. Stąd tak chętnie szufladkujecie: zazdrosny o gina, widać, zazdrośnik w ogóle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale jesteście pojechani
no bo niestety, zazwyczaj tak jest, że takie poglądy nie biorą się z nikąd.... jedno niby niewinne dziwadztwo często okazuje się być wierzchołkiem góry lodowej... ...jeśli byłoby na prawdę chodziło tylko o tę jedną rzecz, to ok jestem w stanie ustąpić, ale niestety pozostaje we mnie obawa, że to jest po prostu cala seria tego typu poglądów, co kobiecie wypada, a co nie..... a tego bym nie "zniesła" u swojego partnera.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiesz co, ale jest już w tej dyskusji grupa facetów, też zróżnicowana, jeśli chodzi o argumentację, ale zgodna w tym, że im wizyta partnerki u ginekologa jakoś przeszkadza. Szczególnie bliskie jest mi to, co pisze Tajfun537. I myślę, że kobiety z naszej rozmowy tę korzyść wyniosą, że dowiedzą sie o takim męskim dziwactwie, które chyba aż tak rzadkie nie jest. I to kiedyś może pomóc zrozumieć faceta, o co mu chodzi, gdy na pierwszy rzut oka jego zachowanie będzie się wydawać irracjonalne. Z tym, że nie oczekuję zrozumienia w tym sensie, że Ty teraz przyjmiesz mój pogląd jako obowiązujący i zobowiązujący do ustępstw. Idź swoją drogą, trwaj przy swoim, ale wiedz więcej. Raczej na tej zasadzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez_popieprzony
niclas abstrachujac juz od dyskusji o ginekologach , celem moich wypowiedzi jest wlasnie to , zeby zastanowic sie czasem nad tym czym bombarduja nas rozne akcje i zalecenia. w swiecie liczy sie kasa i gdybys np. zainteresowal sie zalozmy dlaczego i kto lobbuje na rzecz juz wezmy te zasrane mleko to by Ci wiele wyjasnilo. oczywiscie mleko to tylko wierzcholek gory lodowej ale bardzo dobrze reprezentuje caly mechanizm. jedna z moich bylych tak sie sklada , ze zajmowala sie organizacja roznych imprez, eventow i tego typu pierdol. i co sie okazuje , ze najwiecej szkolen i roznych pogadanek przeprowadzaja firmy farmaceutyczne. i ow byla , z racji tego , ze byla organizatorka wiec uczestniczyla czesto w tych eventach. i co robia te firmy , wprost szkola lekarzy jak wsciskac taki lub tez inny lek, jak wymusic na dyrektorze szpitala korzystanie z tego czy tamtego. myslisz , ze takiemu konernowi zalezy na Twoim zdrowiu ? kompletnie ma to w dupie , liczy sie ile mozna kasy wycisnac z konsumenta. nastepny piekny przyklad to afera , ktora byla u nas z abonamentem. PO chcialo ten abonament zniesc i co sie stalo ? pojawili sie nagle obroncy abonamentu z polsatu i tvn laczac sily z prezesem tvp w ramach obrony telewizji publicznej przed utrata abonamentu. co myslisz , ze panowie z polsatu i tvn'u dbaja o telewizje publiczna i dobro publiuczne. oczywiscie , ze nie .maja w dupie tvp tyle , ze zlikwidowanie abonamentu oznaczaloby , ze tvp musialoby z czego innego zyc, a z czego ? ano z reklam , ktore to bylby prawdopodobnie wciskane w trakcie puszczania programow i filmow, a wiec pojawilby sie wielki konkurent na tym polu dla tvn i polsatu , dostepny na dodatek bez zadnych dekoderow i to w calej polsce, czym odebrane by byly ogromne pieniadze . nastepny przyklad pod przykrywka dobroczynnosci czesto telewizje organizuje akcje pomoz tam komus bo mu zycie ocalisz wysylajac smsa, niejednokrotnie bylo potrzebne np 150 tys zlotych. skoro tacy dobroczynni sa czemu nie wyloza tej kasy sami tylko jeszcze zarabiaja na czyims nieszczesciu na sms'kach czy podaruj dzieciom slonce. dla takiej telewizji 150 tys zl to jest wielkie gowno, 15 sekund reklamy puszczonej wieczorem. tym bardziej , ze wystarczyloby tylko czas , ktory poswiecaja na piprzenie o tej pomocy wykorzystac na zapuszczenie jakiejs reklamy i juz kaska jest :). i tak przykladow moglbym wymieniac w nieskonczonosc. wiec moje wypowiedzi sluzyly temu aby sprowokowac ludzi do myslenia, nie podazania slepo jak owce na rzez za tym co probuje sie ludziom wmawiac. nastepny przyklad ogolnego oglupienia to Rosja. co sie wmawia rosjanom ano wmawia sie , ze zachod to ich wrog i jedyni obroncy przed tym wrogiem to my. i oni w to wierza niestety. a jedynym ich prawdziwym wrogiem to sa ich rzekomi obroncy. nalepszym czynnikiem do panowania nad ludzkimi umyslami to strach , strach przed choroba, strach przed wrogiem, strach przed zlowieszczym panem bogiem, ktory to sie wkurzy jak nie przyleziesz na msze i nie rzucisz na tace. chcesz nastepnego przykladu prosze bardzo niedawne igrzyska olimpijskie. jakby ktos mial sadzic po obrazkach toz to przeciez zajebiscie tam jest, piekne stadiony , piekne ulice usmiechniete ludziki. tyle ,ze w zakladach pracy rozdawali bilety i ze tak powiem przymusowymi widzami zostawali pracownicy owych zakladow :), tysiace ludzi wyjebali z ich domow poza miasto bo akurat stadion mial tu powstac lub tez ludziki tam mieszkajace nie byli dosc atrakcyjni z wygladu. igrzyska sie odbyly , kto mial zarobic to zarobil , a ze tysiace ludzi potracilo dach nad glowo to kogo to obchodzi. a amerykanie wielcy obroncy praw czlowieka (tyle ze jakos sami na swoim podworku slabo je chronia - kara smierci)jakos nie nakladaja na chiny sankcji gospodarczych tak jak nalozyli np na polske w czasie stanu wojennego. czemu ? no bo w chinach sa miliardy dolarow do wziecia wiec tylko idiota z takiej kasy by zrezygnowal, a ze polska byla w czasie stanu wojennego wielkim gownem na ktorym nie mozna nic zarobic wiec sankcje mogli nalozyc bo nic nie tracili. przyklad z mojego podworka , microsoft rozdaje na uczelniach za darmo swoje oprogramowanie i zaklada rozne kolka rozancowe ;) z tym zwiazane . czemu ? jest taki dobroduszny i dba o edukacje ? maja to gdzies. wiadomo ludzie przyzwyczaja sie do jakiegos produktu , skoncza studia i na czym beda chcieli pracowac, na tym do czego sa przyzwyczajeni ale czy teraz dostana za darmo ? oczywiscie , ze nie. no wiec chodzi tylko o to , zeby nie dac z siebie robic idioty i nie dac soba manipulowac. miec swiadomosc na jakich zasadach swiat funkcjonuje i co sie z tym wiaze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to powiedz , drogi popieprzony, jak często twoim zdaniem powinno sie robic cytologię, ekg, morfologię, przeglad jamy ustnej, badanie wzroku. Tylko konkretnie, a nie jakieś nie za czesto, nie za rzadko. Bo na lekarzy nie można się zdac. Trzeba skądś to wiedziec, tylko pytanie, komu wierzyc - czy artykułowi w internecie, pisanemu przez nie wiadomo kogo, przez nie wiadomo kogo opłaconemu - cy komu ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karolek01
Ale jestescie pojechani. Przyznam, ze balbym sie chodzic na taki basen, na ktory Ty chodzisz, ale nie w obawie, ze jeszcze podniece sie Twoim atrakcyjnym cialkiem, a raczej ze zaraze sie drobinkami potu i kilogramami tapety, ktore rozsiewasz za soba (nie mowiac o klakach lonowych, ktore zmuszony bylbym polykac). Przyjmij do wiadomosci, ze dokladne umycie wlosow, pach i pachwin przed wejsciem na basen jest PODSTAWOWYM warunkiem wejscia na kazdy cywilizowany basen, nie tylko niemiecki, czy dunski, ale takze polski (nie wierzysz, przejdz sie raz na Warszawianke w Warszawie).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Takich teorii spiskowych jest od metra. Mleko - nie. Co rusz pojawia sie jakis nowy mądrala. Jeden "udowodnił", ze raz dziennie trzeba zjeść cos ciepłego. Inny udowodnił, ze ciepłe jedzenie psuje to czy tamto i skraca życie. Jeden udowodnił, ze trzeba szczepic, inny udowodnił, że szczepionki więcej szkodza niz pomagają. Moze wysadźmy w powietrze wszystkie uczelnie medyczne. Nie będzie lekarzy, nie będziemy wiedzieć, ze chorujemy, bedziemy umierac w wieku 40 lat, ale przynajmniej nie będziemy się włóczyć po lekarzach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tez-popieprzony, dobrze, ale łączenie tego z wątkiem, dlaczego jestem zazdrosny o gina jest przynajmniej niezręczne. Bo ja to tak zrozumiałem, "a poza tym, właściwie po co się ona tyle bada?". Te argumenty kobiet mnie przekonują: lęk, żeby potem nie było problemów z zajściem w ciążę, może i trochę psychoza tych raków, itd. Tu nie ma winy ani głupoty kobiety. Ona postępuje najrozsądniej, jak może, w oparciu o dane, którymi dysponuje. Więc w tej dyskusji rozdzieliłbym mój lęk przed ginem facetem (chcę uniknąć poczucia upokorzenia) od samego faktu chodzenia przez kobietę do lekarza częściej, niż mnie mężczyźnie może się to wydaje konieczne. O tych lobbowaniach już kilkanaście stron wcześniej rozmawialiśmy. Same kobiety (Gwiazdki) mówiły, że to granda. Więc zdają sobie z tego sprawę, jeśli chodzi np. o przemysł farmaceutyczny, ale ufają swojemu lekarzowi, że im zapisuje tabletki dla nich najlepsze, bo komu mają ufać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez_popieprzony
kacapoły oczywiscie , ze jest wiele teorii wzajemnie sie wykluczajacych :) to jest pewne. ale wlasnie jak to filozofowie madrzy gadaja , najtrudniej byc odpowiedzialnym za samego siebie stad tak lubimy jak ktos za nas te odpowiedzialnosc udzwignie. dlatego co niektorzy z ustesknieniem wspominaja socjalizm , tam nie trzeba bylo myslec. partia myslala za nas :). i to jest to o czym caly czas probuje powiedziec , informacje trzeba zbierac z roznych zrodel, przeanalizowac na chlodno samemu i potem stwierdzic czy ta czy inna teoria jest prawdopodobna. to tak jak z teoriami na temat wyginiecia dinozaurow. slyszalem juz ich tyle i to wzajemnie wykluczajacych sie , ze konkluzja jest jedna , nie wiadomo jak to bylo ale moglo byc tak i tak. a w ogole filozofia mowi jedno , ze nie wiele jest rzeczy pewnych na tym swiecie i nie ma prostych odpowiedzi nawet na najprostrze pytania, bo gdyby byly to znikneliby filozofowie :) co do zas tych nieszcesnych badan to na pewno trzeba sie zbadac jak cos sie zauwazy nie tegos :). ale prawda jest taka , ze naukowcy wiedza jakie sa przyczyny np raka piersi i co sprawia , ze wielokrotnie zwieksza sie ryzyko zachorowania. problem polega na tym , ze badania tego typu sa drogie , wiadomo , ze ryzyko wzrasta wraz z mutacja jakichs tam genow ale tego Ci nie zrobia bo za drogo. jak i wielu innych przydatnych badan tez Ci nie zrobia bo kto za to zaplaci. zapomnialem juz jak to badanie sie zwie ale cos podobnego do rezonansu , wkladaja Cie cala do rury (nazwijmy to roboczo tak :) i za chwile na monitorku masz przekroj siebie wraz z ogniskami ewentualnych nowotworow. co prawda nie wszystkie typy wykrywa ale wiekszosc. i badanie bezbolesne i nie musisz sie nawet rozbierac i w ciagu chwili wiesz co w trawie piszczy. w polsce zdaje sie jest jedno takie urzadzenie ale badanie jest tak drogie , ze z pewnoscia niedostepne dla zwyklego smiertelnika.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czyli według ciebie profilaktyka w ogóle nie ma sensu. A do lekarza należy pójsć, jak są objawy. Dziękuję, na taką własnie odpowiedź liczyłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez_popieprzony
nie , nie to chcialem powiedziec. :) pewnie , ze jak co pol roku bedziesz robic wszystkie badania na jakie Cie stac to z pewnoscia zostanie cos tam wykryte we wczesnym stadium jesli zostanie wykryte. co wcale jednak nie zanczy , ze zdolasz sie z tego wyleczyc. moja sasiadka pielegniarka niejedno juz widziala i twierdzi , ze sa niektore typy nowotworow wyjatkowo paskudnych , ze jak cie taki dopadnie to nie ma ratunku no chyba ze jakis cud. ja tylko twierdze , ze znam siebie i ja ide do lekarza gdy jestem chory :) i to jest ta odpowiedzialnosc za siebie , ktora sam podejmuje. i znam wielu takich jak ja i zyja calkiem dobrze, co wcale nie oznacza ,ze pewnego dnia nie obudzie sie np z rakiem jader ;) oczywistym jest , ze mozesz zachorowac na jakies paskudne chorobsko ale rownie dobrze mozez nie zachorowac. biorac pod uwage statyskyki bardziej prawdopodobne jest , ze na nic powaznego nie zachorujesz przy odpowiednim trybie zycia ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz co, idz dalej wierzyc w bajki. szkoda w ogole czytac twoje wypociny. odpowiedzialnosc za siebie. tez wymysliles. ale potwierdza sie moja teoria. ty po prostu czujesz wewnetrzny strach. boisz sie,ze wykryja u ciebie cos trudnego do wyleczenia (przyklad pielegniarki i paskudnych nowotworow) i nie poradzisz sobie z tym psychicznie. bedziesz zyl na zmiane nadzieja na wyleczenie i chwilami totalnego zalamania a jakoze nie wierzysz w medycyne i lekarzy to zakladasz z gory ,ze taka walka jest przegrana. rozumiem taki strach. za kazdym razem robiac jakies badania krwi czy wlasnie cytologie zastanawiam sie co by bylo gdyby i boje sie. to nie jest paniczny lek,ale chwila powiedzmy refleksji. ty po prostu zalozyles, ze wolisz zyc sobie w nieswiadomosci ale spokojnie i bez leku niz bac sie o to co przyniesie jutro i szukac w sobie woli do walki w razie wykrycia jakiejs choroby.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale jesteście pojechani
Karolek01>> ale się ubawiłam "ze zaraze sie drobinkami potu i kilogramami tapety, ktore rozsiewasz za soba (nie mowiac o klakach lonowych, ktore zmuszony bylbym polykac). Przyjmij do wiadomosci, ze dokladne umycie wlosow, pach i pachwin przed wejsciem na basen jest PODSTAWOWYM warunkiem wejscia na kazdy cywilizowany basen" szczególnie tymi "kłakami" łonowymi i ZARAŻNIEM POTEM..... nie no w gwoli wyjaśnienia ja się nie pocę jak świnia (nie sądź wszystkich po sobie) i 3 min po kapieli w domu nie jestem spocona- a nawet jakbym była- to pot spłucze się zwykłą wodą- a pisałam, że opłukuję się przed wejściem do wody, po to specjalnie wychodzę na basen z domu, żeby nie musieć się malować, a jeśli myślisz, że pod pachami mam włosy (fuuj) to widzę, że nie tylko pod względem gina masz jakieś dziwne upodobania :P ...na włosy oczywiście zakłądam czepek- za dużo mnie kosztuje ich pielęgnacja, zeby sobie pozwolić na moczenie ich w chlorowanej wodzie. co do teori spiskowych popieprzony- taki jest kapitalizm -najgorszy system, ale nie wymyslono do tej pory lepszego :P ja nie podzielam twojej opini, ze społeczeństwo jest aż tak głupie, że łyka wszystko jak ciepłe bułki.... to o czym piszesz, to żadna nowina, ale nie można dać się zwariować, osiągnięcia techniki, medycyny też są dobre pod warunkiem, że umiejetnie się z nich korzysta i ja akurat uważam, że badania profilaktyczne są bardzo pmomocne- na pewno bardziej niż łykanie sztucznych witamin, szczepienie się na wszystko po kolei czy liczenie na to, że może mi się uda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez_popieprzony
jasne spoleczenstwa sa wyjatkowo madre , oczywiscie masz racje. kto wybral kaczora na prezydenta ? kto wybral putina i miedwiediewa ? i kto w koncu hitlera ? a przypominam ,ze hitler wraz ze swoja partia wygral najzwyklejsze wybory parlamentarne. ile procent polakow wierzy w pana boga i marie dziewice ? wiec nie pieprz mi , ze spoleczenstwo jest madre. kopernik twierdzil , ze to ziemia sie kreci wokol slonca a reszta , ze nie . spoleczenstwo nie jest takie glupie , oczywiscie ;) a co drugi to poetncjalny zdobywca nobla , oczywiscie , ze tak. i te kretynskie seriale co kreca to kreca zapewne dla smietanki intelektualnej swiata , oczywiscie. i te miliony polakow co zapierdalaja co niedziala na msze i ksiedzu na tace daja , oczywiscie , ze to sa swiatli i wyjatkowo madrzy ludzie. i ci co wybrali ponownie posla kurskiego , ktory otwarcie stwierdzil , za narod to barany i wsyzstko lyknie no i oni go wybrali ponownie , zaiste sa to swiatli ludzie. na pewno jak wszyscy twierdzili oprocz kopernika ,ze to slonce sie kreci wokol ziemi to sie kreci, przeciez wszyscy nie mogli sie mylic i byc debilami. zaiste powiadam wam , masz racje , spoleczenstwo nie jest takie glupie zeby lykac wszystko , oczywiscie , za tak :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zwierzyna
tez_popierdolony, przemawia przez Ciebie zawiedziny zwolennik Samoobrony. idz siac buraki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale jesteście pojechani
no ale w końcu wszyscy doszli do tego, ze jednak ziemia kręci się wokół słońca :D wszystkie reżimi i mocarstwa z czasem upadały.... tak szybko jak pis wygrał wybory tak i przeszedł do historii a i prezydent też pewnie przejdzie przy najblizszej okazji....po prostu ludzie popełniają błędy- to też zadna nowina, ale jakoś wszystko idzie do przodu i świat cały czas się rozwija, rosnie jakość zycia, możliwości medycyny, techniki itd temu też nie możesz zaprzeczyć... ...z religią jest nieco inaczej.... zgadzam sie, ze ślepe wierzenie w obrazki cz w zbawienie za opłacone msze itp to głupota, ale nie zgodze się że rozwój duchowy jest nie wazny wogóle - człowiek to ciało i duch, które muszą pozostać w równowadze, jak dla mnie- a czy ktoś tę równowagę osiąga słuchając traszmetalu czy idąc na msze to już indywidualna sprawa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×