6.08.2008 Głodówka start

hej Princeska, powodzenia :D

hej dziewczyny to ja z czerwonego nicku. Chcialam ustawic stopke a cos mi sie nie chcialo zalogowac to musialam uytworzyc nowy profil..... Teraz do dziela 3mac kciuki:) A dziewczyny ile wy schu;yscie po 3 dniach??

hej dziewczynki :) dzień pierwszy - zaliczony ;) nawet nie było tak źle tylko trochę słabo się czułam tak gdzieś do 16 a potem to miałam tyle energii, że się sama sobie dziwiłam. dziś drugi dzień i boję się kryzysu, bo przecież nie może iść super cały czas; na szczęście mam Was, więc w razie czego zajrzę tu, to może mi się odechce zakazanego :P pozdrawiam

ja jakieś 1,5 kilo :)

ambiens -> ja wczoraj miałam drugi dzień i miałam okropny kryzyz... więc lepiej sie przygotuj :D ale poradzisz sobie!

ehhh ja poległam w 2 dniu, no ale jakby nie było dzisiaj zaczynam od nowa :] glupio to brzmi zaczynac konczyc... Ale zaczynam juz po raz ostatni jesi mi sie nie uda znaczy ze jestem do niczego :( ...

Kasiula - no co Ty, nie poddawaj się! na pewno dasz radę; a poza tym jak będziesz na maxa głodna i zjesz jakąś marchewkę czy jabłko, to przecież nic się nie stanie i możesz kontynuować

Jak wy dodajecie te stopki ? aaaa i stał sie cud jest 78 :] uuuu no to odchudzanie poszlo na przod tego potrzebowalam chociaz kg w dol :))

tez chetnie sie przylacze ale juz nie od dzisiaj bo jestem po duzym snidanku. ja waze 75 i chce wazyc 60 kg:D to bylo by piekne. bylam kiedys na glodowce 3 dni i poleglam:(( a wy ile planujecie dziewczynki byc na glodowce? i czy przygotowywalyscie sie czy z marszu?

zapomnialam dodac wzrost mam 170 cm:)

Kasiula - żeby zrobić stopkę trzeba zarezerwować sobie nick a potem wejść w preferencje i tam można ją ustawić Łapka - ja się nie przygotowywałam, ale ja w ogóle mało jem więc nie przeżyłam jakiegoś szoku jak na razie, ale to dopiero drugi dzień więc wszystko przede mną A co do tego ile dni planuję, to jeszcze nie wiem; zobaczę ile dam radę. A najprawdopodobniej to będzie tak, że od poniedziałku do piątku jak nikogo nie ma w dzień w domu, to będzie głodówka, a w weekend bez jakiegoś małego obiadu, to sie pewnie niestety nie obejdzie :(

ambiens mysle ze jeszcze z 4 dni i bedzie ta twoja 8 wymarzona z przodu ;) hmm ja miałam nadzieje ze u mnie pojawi sie 7 i pojawilo sie :)) ale wpelni szczeliwa dopiero bede jak pojawi mi sie 6 choc do tego daleka droga :(

kasiula a w jakim czasie ta twoja wymarzona 7 sie pojawila? i z jakiej wagi startowalas?

ja waze 75 i chcialabym miec 6 do konca sierpnia na poczatku czy to jest realne?

Kasiula - oby :) ale to tylko pierwszy cel; mam nadzieję, że do końca przyszłego tygodnia uda się go zrealizować i wtedy pomyślę o następnym. Kiedyś to pewnie od razu bym sobie wpisała cel - 56kg czy coś w tym stylu, ale przez to tylko załamać się można - lepiej małymi kroczkami do przodu. A tobie gratuluję tej siódemki - ja to o tym na razie mogę tylko pomarzyć, ale kto wie...

hm startowalam od 6.08 czyli 2 dni temu hm wazylam 80 kg aa dzisiaj waze juz 78 :] wiem to nie wielki sukces ale jest 7 na poczatku aa to mobilizuje mnie do tego alby byla 6 :)

ambiens wiesz o tym ze im wiecej kg do zbubienia one leca szybciej ? uu kazdego leci to inaczej naprawwde... :)) wiec nie zalamuj sie :)) za 3-4 dni powinno i u ciebie byc 8 na przodzie :) aaa wtedy i ty bedziesz miala usmiech na twarzy ze malymi kroczkami dochodzisz do tego co sobie zaplanowalas, pozniej malymi kroczkami do 85, aaa z tego to juz maly proczek do 7 na przod ;) eh wczoraj tak sobie przegladalam moje badania ksiazeczke zdrowia i niedawno bylo 64 pozniej 75 yy juz wtedy powinnam zaczac cos z tym zrobic ale nie madra kasia poczekala az dojdzie do 80 yy jak ja moglam do tego dopuscic ehe :( jest mi z tym zle, i postanowilam cos z tym zrobic, tym bardziej za niedlugo wesele brata dokladnie 20 wrzesnia, eh ale przed tym 2 wrzesnia mam chrzesnicy 2 latka i jakos powinnam wygladac, ehhh mam juz dosc brzucha :( okraglym ud... masakra :(...

glodowka?... idiotki! Boze widzisz i nie grzmisz?????????????? :/ :/ :/

ech dziewczyny musimy wszystkie sie za siebie wziasc... kasiula ja tez mam strasznie sieie dosc a szczegolnie swojego brzucha jak balon:(chcialabym wazyc 60 a 55 to moj ciche marzenie ale z 60 bede sakala z radosci.. a ile dni planujecie byc na glodowce?

straszyciel chyba mowisz o sobie :D aa Ty Boga to w spokoju zostaw... lapka_kociaczka ja nie wiem, nie planuje jak sama widzisz w jeden dzien jest ok aaa w nastepny nie za bardzo wiec trudno jest cokolwiek planowac ;) zobaczymy co bedzie poki co zyjmy z dnia na dzien :]

straszyciel mowisz chyba o sobie :D ooo jak miło aaa Boga zostaw w spokoju... lapka_kociaczka ja nie planuje nic zyje z dnia na dzien ile bede to bede zobaczymy :) zalezy od kg ile pojdzie w dol :)

Kasiula - dzięki za słowa otuchy :) mam nadzieję, że tym razem jakoś w miarę szybko uda mi się co nieco zrzucić. Moja nadwaga wynika niestety głównie z niedoczynności tarczycy, której mimo już kilkuletniego leczenia nie mogą mi unormować :( no i ze względu na te hormony mam straszny problem ze schudnięciem dlatego każdy kilogram w dół mnie niesamowicie cieszy. A normalne odchudzanie w moim przypadku daje strasznie słabe efekty i szybko się zniechęcam. W zeszłym roku przez dwa miesiące byłam na niskokalorycznej diecie układanej przez dietetyka, ćwiczyłam codziennie ok. 3 godzin na siłowni i jeszcze wieczorem biegałam i jakieś tam brzuszki w domu robiłam i przez ten czas schudłam tylko 5 kg!!! no załamka :(

ambiens na mnie mozesz liczyc ;) hm takim pisaniem wspieram ciebie jak i siebie :)

dziewczyny a czy mnie troszke powspieracie?;) jazaczynam od jutra dzis kupie zapas wody:D

lapka_kociaczka Jasne jak najbardziej tak ;)

a no to bardzo sie ciesze:)

a wy macie teraz wolne podczas robienia glodowki?

Łapka - pewnie, ze będziemy Cię wspierać. Po to tu w końcu jesteśmy, żeby pomagać sobie nawzajem. 3maj się :D

Tu sie wszystkie wspieramy :)) Jedna druga :)) wtedy jest latwiej, jak wam mija czas ? :) Mnie nawet w brzuchu nie burczy :p troszke tylko tak z godzine temu :P ale teraz juz jest ok... Hm wlasnie sie dowiedzialam ze w domu przez weekend luz bede miala bo mama na dyzur musi isc :P hehe :)) Wiec spokojnie bedzie mam nadzieje ee hehe kuchnie omijam szerokim lukiem chyba ze chce isc do wc :P to tylko kukne co tam mama robi i wracam spowrotem :P

cześć dziewczyny... ale nas tu dużo, musiałam nadrobić z czytaniem:D jaaj gratuluję wam sukcesów, narazie są małe ale potem będą coraz większe :P jajć... w weekend moi starzy będą cały dzień w domu i nei wiem jak przed nimi ukryje głodówke;/ kiedyś mowilam mojej mamie że chciałabym zacząć a ona od razu w szał wpadła że to nie zdrowie itp no i wogóle ona jest przeciwniczką jakichkolwiek diet;/ a 12 ide do dentysty i sie troche boje że mu na tym fotelu zemdleje :D