jakich kobiet boja sie mezczyzni

denn gdzie wychodzisz? na impreze do klubów czy sam do kina?

oj Denn, no ja widze, ze na tym forum robisz istna furrore .. oczywiscie wsrod inteligentych i atrakcyjnych kobiet jak przypuszczam :) wiec gratuluje!

Z możliwości, które podałaś to ostatnia mi się zdarzyła.:)

Kawiarka, Nie chodzi tyle o wykształcenie, co o format człowieka. Ja mam znajomego, który nie skończył studiów i pracuje fizycznie, ale ma bardzo ciekawe zainteresowania, to zapalony podróżnik, ma niesamowite przeżycia i przygody. Przy tym jest bardzo inteligentny i wspaniały z niego facet. Dla mnie jego brak wykształcenia nie ma znaczenia. Ale często jest tak, że to mężczyznom przeszkadza lepsze wykształcenie u kobiety, bo facet nie lubi jak go kobieta w czymś przewyższa. Często słyszałam od różnych mężczyzn "po co ci te studia, rzuć to, lepiej się zajmij zakładaniem rodziny", albo "kobieta nie musi być aż tak bardzo wykształcona"

dajcie mi jakas rade ... poznalam faceta online ... od poczatku bardzo sie mna interesowal... piszemy meile, gadamy na kompie... raz zadzwonil ... swietnie sie gadalo .... zauroczyl mnie swoja osobwoscia totalnie .... dzis mial dzwonic ale ponoc byl tak zawalony praca ze spytal grzecznie czy ok jsli zadzwoni jutro ... ja rozumiemm ze chodzi o rozmowe dobrej jakosci, ale jakos sie zawiodlam... na poczatku mie to nawet nie przeszkadzalo, jak przeprosil, ze ma duzo pracy i ze zadzwoni POZNIEJ ... mialam nawet sama mowic, ze jak nie da rady dzis, to w porzadku, nie wstrzymuje oddechu ! ale jak mu sie przedluzylo w pracy i poprosil o jutro, to po walkowaniu tego w mojej glowie ... mooocno ochlodlam... slusznie ? mamy sie spotkac pierwszy raz w sobote i boje sie ze tym chlodem cos moge pokazac, ze juz nie jstem AZ taka zainteresowana ... mam mu powiedizec, ze na pierwszym miejscu u mnie stoi dotrzymywanie slowa? dodal, ze takie zachowanie nie jest normalne, przeprosil... nie wiem, czy mam sie czepiac czy nie ...

achhh, jakos mi sie radosnie zrobilo po rozmowie z Wami. Korzystajac z tego uroczego stanu ducha udam sie juz by wtulic sie ... w ciepla kolderke (mniej urokliwe niz w cieplego kochajacego mezczyzne ale ma tez swoje uroki). Dziekuje za Wasze opinie, dziewuchy - jakos kurcze ktoregos dnia musimu spotkac Tego Odwaznego.. jak nie to sie samozaplodnimy ;) . Denn - na pewno ja spotkasz. DOBRANOC!

ach, te stereotypy...prawdą jest, że gdy facet sam się uczy w zyciu nie powie "po co Ci te studia" itd Oni się boją, no boją się szerszych kobiecych horyzontów, choć zastrzegam, że i ja znam mężczyzn o dużo niższym wykształceniu z którymi świetnie mi się rozmawia do rana!

Dobranoc

ja już mężczyznę spotkałam swojego, a drugi malutki też już jest z nami i tego, tego właśnie Kawiarrrka życzę Ci z całego serducha mojego!

atrakcyjna buźka* to jak masz takich znajomych to pewnie oni tez mają jakiś dalszych " na poziomie"....bo to ,ze facet nie domaga to już jego problem:P zdarzają się tacy sami idioci z papierem uczelni czy bez...dla mnie przeszkodą nie jest wykształcenie, czy to ,że będzie inteligentna, w ogóle postrzeganie tego za przeszkodę uważam za paranoję, a to czy będzie ładna....hmmmm... mi się ma podobać:P mnie kręci złośliwośc u kobiet, i już się z tego nie wyleczę:P

MałaDziewczynka boja sie tych ladnych i inteligentnych jednoczesnie szkoda ze tak rzadko mozna je spotkac. MałaDziewczynka fajnie dla Was jest o takiej pomarzyc ale wybieracie te brzydsze bo taka pewniejsza ze sobie innego szybko nie znajdzie masz racje dalej sobie wkrecaj. ja jestem super a swiat do dupy.. a moze to z Toba jest cos nie tak? poznalem ostatnio kobiete(25lat to mozna ja juz kobieta nazwac) swietnie sie tanczylo, ale rozmawiac pozniej nie bylo o czym. ladna, wyksztalcona i dretwa w gadce jak murzyn na lodzie.

CinCin co tzn ze gadka sie nie krecila ,powiedz cos więcej,bo dla mnie to czarna magia:P

tyy63 skąd jesteś,że tak mnie maglujesz pytaniami?:))

z poludnia ,a co ma to gdzie mieszkam z moglowaniem?

No naprawde przestancie juz walic te bzdety feministyczne.Niektore z was sa walnietymi femin istkami.My sie was nie boimy.Nie lubimy-jak ktos juz napisal .Nie widzicie roznicy?Feministki was oszukuja.My -NIE LUBIMY!!!

Zauważyłem,że się mną zainteresowałaś,więc zapytałem.

a ktora dziewczyna tutaj to feministka,ja nie widze takowej?!

"Ogólnie postrzeganą jako ladna (lecz nosze okulary)." Kto Ci takich bzdur nagadal? Jaki defekt?! Przy calowaniu, moga troche przeszkadzac. Dobrane oprawki i okulary dodaja uwodzicielskiego spojrzenia i seksownego wygladu.. pani profesor ;)

z facetami nie wiadomo jak postepowac... zarzucacie poniekad, ze nie robimy pierwszego kroku, a jak ktoras zrobi to facet szok przezywa- kobieta go podrywa, nachalna jakas...

a ja bym chciala by wreszcie bylo "normalnie"- bez glupawych tekstow i tanich komplementow

CinCin i to wedglug ciebie sztywna gadka stary... ty z takim podejciem do 30 laski miec nie będziesz

hm...

tyy63 CinCin co tzn ze gadka sie nie krecila ,powiedz cos więcej,bo dla mnie to czarna magia gadka sie nie kleiła to znaczy - ze jesli interesujesz sie/studiowalas socjologie i przeczytalas wszystkie ksiazki freuda i jest to jedyny facet o ktorym potrafisz rozmawiac, a roberta kubice mylisz z pilkarzem to znaczy ze gadka sie nie kleila. co do tej dziewczyny to nie tylko moje zdanie, ale tez innego faceta. kobieta typ och i ach. o sobie mowiaca - piekna i wyksztalcona. ona nie pojdzie tu, nie zje tam.. i tak od kilku lat sama. chcesz ja poznac?

takie tam... z facetami nie wiadomo jak postepowac... zarzucacie poniekad, ze nie robimy pierwszego kroku, a jak ktoras zrobi to facet szok przezywa- kobieta go podrywa, nachalna jakas... jest subtelna roznica miedzy daniem facetowi znaku ze jest sie zainteresowanym nim, a nachalnoscia. co innego zdobyc numer faceta i wyslac smsa, a co innego siadanie mu na kolanach, czy lapanie za nie w czasie lunchu.

Dobranoc

nie mialam na mysli tak wyraznych sygnalow jak siadanie na kolanach... raz zaczelam rozmawiac na temat muzyki, ktorej slucham- fakt nie byla to konwersacja wysokich lotow, ale... facet na mnie naskoczyl i poczulam sie tak jakbym faktycznie siadla mu i to nie tylko na kolanach... od tamtej pory starm sie nie odzywac, gdy pojawia sie w odleglosci mniejszej niz dwa metry... bez sensu... chyba przestane sie wogole do facetow odzywac...

coz.. jedyna porazka jest rezygnacja. slaba jestes. dlaczego nie pomyslisz ze to ten facet byl kretynem, a nie Ty?

skoro nie mam od dluzszego czasu faceta to sadze, ze to ze mna jest cos nie tak, czyms odstraszam... sama juz nie wiem

dziwne, ze w dzisiejszych czasach nie potrafimy delikatnie komus powiedziec, ze nie jestesmy nim zainteresowani- przeciez wiadomo, ze na bycie z kims nie sklada sie patrzenie w oczy- czyli wyglad, ale rowniez rozmowa i tysiace drobiazgow...

blad! po prostu nie trafilas na tego, przy ktorym Ci serce mocniej bije. nie poddawaj sie. nie lec na kazdego napotkanego. nie warto. trzeba przezyc zime, by moc poczuc wiosne :)