Uderzyłem kochankę by ratować małżeństwo

komiczne dzieki, nie bede brac przykladu z autora :P ale z tym krakowem to mi dojechales :P

Ile czasu mineło od tego wydarzenia?Jelsi sporo czasu a Wy sie nie widujecie juz nie amcie wspólnych znajomych to daj sobie spokój z tym nie szukaj jej,zapomnij o tym i wez sobie do serca to co sie stało na przyszłosc

"ale z tym krakowem to mi dojechales" Dobrze, że nie napisalas "doszłeś" bo by zaraz zaczeto snuć domysły, co ja tu robie prze kompem i szukać mnie na kamerkach czatowych :P

jesteś cienki bolek, a nie facet, już nie mówiąc mężczyzna

oczywiście pisałam do Bolka__a

Dobrze, że nie napisalas "doszłeś" bo by zaraz zaczeto snuć domysły, co ja tu robie prze kompem i szukać mnie na kamerkach czatowych no nie szpanuj tutaj ta swoja popularnoscia :D zdeklasowal Cie brat niedzwiedz :D :P

Dzwwki trzeba trzymac krotko , dobrze zrobiles ;)

melni :D :D :D :D :D sie robi :D

prosze :)

Bolek, masz żonę idiotkę. Została z facetem, który: a) pieprzył inną b) pieprzył małolatę bez klasy (jak twierdzisz) c) okazał się tchórzem do potęgi entej i jak się sprawa rypła zwalił całą winę na zakochaną w nim dziewuchę, może prostą, może nieuczoną, ale jednak zakochaną kobietę, zrobił z niej ostatniego wycierucha, który go, biednego \"wkręcił\" d) uderzył innego człowieka żeby ratować swoją żałosną dupę a mój komentarz na twój temat: bleeeeech :-o

10 zl :P

a gdzie autor topiku?

Spłonął ze wstydu

O przeprosinach nie ma mowy bo znowu sie zacznie........wole do tego nie wracac....pod koniec znajomosci laska zaczela sugerowac ze zadzwoni do zony. Wymigiwalem sie ze spotkan jak moglem, mowilem, ze nie mam czsu, ze nie moge, ze juz tego nie chce.......pisala, smsowala, dzwonila.....wylaczalem telefon na pol dnia nawet jak bylem w pracyi potem jak bylem w domu, zaczynala pisac, wylaczalem GG i tak pisala offline cale strony idiotycznych tekstow, wysylala mi swoje zdjecia w neglizu....nie dalo sie ani skonczyc ani wyciszyc...a jak chcialem szczerze skonczyc...sugerowala ze ma wiele dowodow i przedstawi je zone.....w takim stresie przezylem kilka miesiecy............to byl prawdziwy dramat - jak w filmie fatalne zauroczenie - serio.....szczerze powiedziawszy to jak sprawa sie rypła to nawet poczulem ulge......odczepi sie wreszcie.......moze dlatego tez tak na konie ja potraktowalem

Przyznaje wybierasz okreslony typ kobiet - inteligencja nie grzeszą . marna prowokacja

Nie pochwalam tego co zrobiles, ale z drugiej strony nie szanuje szmat naprzykrzajacych sie zonatym, takze nie wiem co myslec. Tak w ogole to niezla z ciebie swinia, ze zdradziles zone...

no nie wiem czy wybieram mało inteligentne. Zona jest wykładowcą na uczelni :-) a laska rzeczywiście była prosta i nawet mi to na poczatku odpowiadało bo sie przy niej nie musiałem wysilać.....ale na dłuższą metę.....nie da się z taką prymitywną osobą..bo kiedy trzeba porozmawiac o sprawach powzanych - niestety ściana....studnia

a gdzie w ogóle sie poznaliscie skoro taka róznica was dzieli?czyzby z neta?

najpierw się ze soba jest blisko że nie mozna blizej uprawia seks a potem piekło jak to słusznie Sartre zauważył Piekło to inni. i tez my sami smutne

może się wreszcie odczepi....... a coś ty myślał, miałeś darmową prostytutkę i tak myślałeś , że ruchanko za friko, będziesz miał nadal. Zajrzyj sobie ile kosztuje seksik na odlotach, pl, czy jak to sie nazywa, a przekonasz się ile co kosztuje. Ja na miejscu tej kochanki bym ci stary pryku jeszcze rachunek wystawił za usługi seksualne....

Musiała Cie lepeij znac skoro chciała powiedziec o tym Twojej żonie wiedziec gdzie jej szukac gdzie mieszkasz

Poznalismy sie w necie

fakt iz Twoja zona jest wykładowcą (jesli to prawda) nie świadczy o inteligencji lecz jest wynikiem pozyskanej wiedzy :P Nie myl wiedzy z inteligencją:O

Malutka, my nie bylismy blisko to była zwykła gra, takie oserwanie się od codzienności. Ona tak chciala i ja...potem była natretna....nie dawala żyć

Strach wychodzić za mąż. Jak faceta dopadnie kryzys wieku średniego, to kupi sobie motor, zacznie pakować na siłowni i w końcu podrywać koleżanki córki. Jakie to żałosne :o Ciekawe czy kobiety też przechodzą kryzys wieku średniego...

Bolek_ nie byliście blisko? to jak uprawialiście seks? :P szacunek podziw i namiętność, powinno być chociaż to, inaczej kompletna porażka

Koraliku, dobrze nie bede mylił :-)

wyszlam- nie wychodza za maz mowie Ci nie wychodz!!!!!!!!

nie wychodz*

Maalutka, to w takim razie muszę stwierdzić, że była to kompletna porażka.....przykro mi to pisać bo dla tego zniszczyłem sobie życie....ale tak wyszło :-(