Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Ryyba

bolace piersi przy karmieniu

Polecane posty

Gość Ryyba

moja cora ma 2 tyg, karmir piersia. Nawal pokarmu juz mialam, minal samoistnie. Ale mam problem. Kiedy mala zaczyna ssac to strasznie bola mnie sutki jak ciagnie pokarm, tak jest na poczatku potem juz mniej boli. I mam pytanie. Czy z czasem to ustapi calkiem? bo to naprawde nieprzyjemne, jak zabieram sie do karmienia to na sama mysl juz mi sie odechciewa, no ale nie mam wyjscia... czy to z czasem minie.????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aksa
kup w aptece nakładki na sutki, super sprawa !!!!!!!!!!!!takie silikonowe.Karmiłam z przyjemnością dwa lata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aksa
raz spróbowałam bez nich to myślałam ze umrę...a nakładki bardzo mi pomogły

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ryyba
a ile kosztuje takie cudo???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ryyba
tzn ze z czasem samo minie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Minie z czasem,pierś się przyzwyczai i dziecko tez zacznie lepiej łapać.Sprawdz czy dobrze chwyta brodawke.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aksa
nie wiem ile teraz kosztuje 10-20 zl(?)ale rzeczywiście najlepiej naturalnie) ,tyle ze ja nie miałam tyle sily i poddalam sie .Mąż mi to wymyślił i odetchnęłam z ulga, bo inaczej chyba przeszła bym na butelki e

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aksa
a sutki jakoś nigdy mi sie niezahartowały. I mam problem z nimi do dzis

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aksa
i jak ryyba ,co u ciebie .Kopiłaś czy przestało bolec?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ryyba
nie kupiłąm,jeszcze staram sie wytrzymac. Moze faktycznie przejdzie samo. a jak nie to sie skusze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ARRO
mnie tez bolały brodawki karmie juz poł roku i jest ok jakos samo przeszło zadnych nakładek początki były trudne pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak to nie masz wyjscia
? ja nie karmilam piersia a dzieciaczki sa zdrowe, bez alergii (maja juz 7,8 i 5 lat). wg mnie to karmienie piersia i jego zalety sa watpliwe. no ale jak masz taka potrzebe to karm i mecz sie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ARRO
dla mnie to zadna męczrnia mozna powiedzieć ze nawet przyjemność

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ryyba
ARRO > a po jakim czasie wszystko wrocilo do normy u ciebie i piersi przestaly boloec???pamietasz moze? Ja jednak wole karmic piersia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ARRO
po porodzie było ciężko tak myśle ,że do trzech tygodni moze mniej naprawde nie pamietam z pierwszym dzieckiem miałam te nakładki bo miałam problem z sutkami a teraz mała sobie wyciagneła sama masz racje karm jak najdłuzej jaka to wygoda nie muszę w nocy latać z butelką załuje że synka karmiałam tylko 4 miesiace pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ryyba
acha, dzieki bardzo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aksa
pocieszające jest to ze te nakładki służyły mi tylko na początku ,potem karmiłam"normalnie" przez dwa lata;-)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×