Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

ike

problem z rekinem........

Polecane posty

nikt mnie nie rozumie- kupiłam rekina -chciałabym go wszamać na obiad- nie wiem czy przed smażeniem ściąga się skórę całe google \"przeleciałam\" na ogólnym pytałam w ramach akcji- kochaj bliźniego swego jak siebie samego\" i wszyscy się ze mnie śmieją:( przegrałam życie.....z rekinem......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość torbolencja
sciaga sie, sciaga ...i delikatnie ssie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
z tym "rekinem" to ja radzę sobie dobrze gorzej z tym kupionym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość torbolencja
tak nisko upadlas coby rekina kupowac :> nafre...mam slicznego kotka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wsadzaj mu dloni w szczeki
:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale ja nie chcę ani go ssać ani wkładać rąk nie zamierzam też robić torebek, naszyjników i nie poszukuję ścierki do podłogi:P ja chcę go usmażyć i zjeść!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bleee jak mogłaś kupić rekina
po to aby go zjesc? a może to byl ludożerca i są w nim jeszcze resztki ludzkie? ty kaniballu :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rekiny maja bardzo wrazliwe
oczy. Moze jak go uklujesz w oko to zmieknie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zabilas rekinka
😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kupiłam zabitego:P rączki mam czyste odbiegacie od tematu!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bosz a jak karpia zabijacie to jest cacy?? a jak ów rekinek wszama waszą babcie to też jest cool?? powtarzam jeszcze raz- ściągać tą skórę czy nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Podziel to co masz na dwie części i z jednej ściągnij skórę, a z drugiej nie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dobra wyjaśniam- rekiny które są w sprzedaży- mają całe jakieś 60 cm długości- tej skóry nie starczy nawet na rękawiczki porządne- moze ewentualnie na krawat ja chcę wiedzieć czy ona- skóra- jest jadalna i czy jak ją zostawię to dożyję jutra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
REKIN Z IMBIREM I Z DYMKĄ Rekin i żeberka (odc.5) Składniki: 300g filetów z rekina (może być także halibut, anioł morski albo miruna nowozelandzka) 2 łyżki oleju imbir pieprz pół szklanki wody 2 łyżki sosu rybnego 1 łyżka sosu sojowego koszyk odrobina białego wina pół łyżeczki skrobi kukurydzianej sok z dwóch limonek kolendra dymka Przygotowanie: Pokroić rekina w plasterki grubości dwóch i pół centymetra. Rozgrzać olej i podsmażyć imbir. Wrzucić rekina na rozgrzaną patelnię, przyprawić pieprzem, dolać pół szklanki wody. Smażyć 10 minut. Dodać sos rybny, sos sojowy i białe wino. Wlać odrobinę wody ze skrobią kukurydzianą. Dolać sos z dwóch limonek, ozdobić kolendrą i dymką. Nie było

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiesz co....
zal mi Ciebie :O RECE OPADAJA PO PROSTU!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość całkowicie czarny kot
wsadzasz do piekarnika - smarujesz połączonym olejem z masłem i czosnkiem i dusisz pół dnia :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
złośliwa- no właśnie wszędzie są te pieprzone filety a ja mam całego - nie filety dobra kurrrna ściągnę i będzie po problemie pomarańczo- dziękuję za życzliwość- mi też jest siebie szkoda jak pomyslę, co mnie czeka robiąc dzisiejszy obiad

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×