Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

ike

problem z rekinem........

Polecane posty

Gość Rekin finansjery
(Ja tam mogę jeździć i małym.)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rekin finansjery
Rozumiem, Kirene, że odzywa się w Tobie babska złośliwość i chcesz mi jakoś dopiec, tak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rekin finansjery
A jeśli by było napisane, że to wół albo wieloryb, to także byś uwierzyła, Ike?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rekin finansjery
(NIe tylko Ty, Doprawdy. Sądzę, że Kirene również zdecydowanie preferuje duże. :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale on i z wyglądu jest rekin ;) tylko taki ...mini

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rekin finansjery
Taaaaaaa, a może z niego taki rekin, jak dzik u Kargula i Pawlaka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
usmaż rekina :D jak każdą inna rybę z mąką i jajkiem + co tam w duszy zagra. Jadłam rekina - i nigdy tego doświadczenia nie mam zamiaru powtarzać :D zostanę przy halibucie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przyjrzałam my się nawet zęby ma i to samo wredne spojrzenie;) w sumie fajny jest skubaniec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rekin finansjery
A na czym polega "realna znajomość", Kirene - wg Ciebie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na tym, że się spotyka daną osobę w miejscu określonym przez geografię, a nie przez adres http :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
podobno rekin najlepiej smakuje z wódka w jakimś tam stopniu rozkładu:D coś mi nieslubny wspominał na ten temat, musiałabym sie doinformować:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rekin finansjery
A po co, Doprawdy? Nie lepiej kupić rekina i go przed spożyciem porządnie nadpsuć? Czyli zrobić z niego rekina drugiej świeżości?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rekin finansjery
Kirebne, należy podążać za nowoczesnością. Teraz nie ma potrzeby być fizycznie w jednym miejscu, żeby się nawzajem poznawać. :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rekin finansjery
Taaaa, Kirene, jak się nie ma tego, co się lubi, to się lubi to, co się ma...:-).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ależ nie, Psedło, np. nie mam zamiaru polubić poznawania kogokolwiek WYŁĄCZNIE wirtualnie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rekin finansjery
Aha, Kirene, więc ja w dalszym ciągu jestem jednak dla Ciebie programem. :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie, Psedło, jesteś "obcym facetem' :D:D:D i wcale nie podoba mi się taki stan rzeczy :P:P:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rekin finansjery
Hm, więc jednak, Kirene, Twoje serce odczuwa nieprzepartą potrzebę poznania mnie, w tym, jak to tu się przywykło wyrażać "realu" - tak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×