Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Magda Em.

dlaczego robicie z siebie kury domowe?

Polecane posty

Gość Magda Em.

żałość mnie ściska, jak czytam te wasze tematy...musiałam wejść na to forum, bo jestem dziennikarka i muszę napisać artykuł na temat wyboru między karierą a wychowywaniem dziecka. Myślałam, że znajdę tu panie, które zajmują się przede wszystkim własnym rozwojem, są kreatywne, a oprócz tego wychowują dzieci..ale z tego, co czytam, to waszym jedynym zajeciem jest zmiana pieluch, sprzątanie, karmienie i ewentualnie dawanie dupska w przypadku młodych, jak to siebie śmiesznie określają, matek.A jedynym problemem, to w którym tygodniu dziecko może jeść jabłuszko.. Jestescie sto lat za murzynami - darmozjady i pasożyty na utrzymaniu mężczyzn!!!! Nie wstyd wam??? Przynosićie hańbę kobietom. Zamiast się kształcić, pracować, zdobywać świat, to wy podcieracie bachorom d**y!!!!!!! Żałosne naprawdę żałosne....Jak to sie stało, że rezygnujecie ze wszystkiego dla dzieci? a ja Jestem najlepszą uczenicą na uczelni,jestem zdolna i naprawde dobra w swojej pracy, dodatkowo godze studia z pracą..studiuje zaocznie i ucze sie po pracy, a w tygodniu pracuje w urzędzie i cały czas podnosze kwalifikacje, rozwijam się i nie chcę sie cofac w rozwoju jak matki polki!!Jestescie grube po ciążach i bez pracy, nie wykształcone..a ja jestem szczupła, przytycie mi raczej nie grozi..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
szkoda, że tobie ktoś (czyt. twoja matka) podcierała dupę :o żal.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfdfdfdf
O co Ci kurde chodzi ? Jak Ci się coś nie podoba to wypad !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość next time glosuje na UPR
-1/10 "Jestem najlepszą uczenicą na uczelni,jestem zdolna i naprawde dobra w swojej pracy," Ale buractwo niestety niweluje te zalety. :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość daj mu smoczka
meaaa->sluszna uwaga;ciekawe czego jej mama moze sie spodziewac po niej na starosc bo pewnie niczego...bedzie zajeta kariera...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Matka tylko i aż
Żalosne jest t co napisałaś kobieto! Widać bladego pojęcia nie masz o temacie, za który sie zabierasz. Wiesz, żeby coś dobrze zrobić, to trzeba to poznać. Proponuję zmianę tematu, bo obiektywna to ty nie jesteś. Gdybyś była już matką to inna sprawa i chwała by ci była jeśli udawałoby cie pogodzic wszystko, ale na pierwszy rzut oka widac, ze nią nie jesteś i kto wie, czy będziesz z takim podejściem. PS> jestem matką - pracującą i nie będącą darmozjadem - jak to wyrozumiale okreslasz. Dziennikarka amatorka - to widac na odległość. Brak kulktury wypowiedzi, krnąbrność, samochwalstwo, narcyzm i brak obiektywnego podjeścia do tematu. ŻENADA!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość La Figlia
Widac Twoja studia,praca w urzedzie nie rozwijaj Ciebie w zaden sposob. W tragiczny sposob zbudowalas swoja wypowiedz. Gdzie wstep,konkretne argumenty,wybitne zakonczenie ... Zalosne!!!!!!!!!!!!!!!!! Popracuj jeszcze nad swoim rozwojem osobistym, bo na razie to stagnacja...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Magda Em.-----------------> a ja jestem panią MGR Inz. zrobilam 5 rok studiów dzieki mojej mamie ktora pomogła mi przy dziecku gdy konczylam szkołe [ona kiedys podcierała mi dupę], ijak tylko odchowam dzieci spadam do pracy....bo w domu nie da się samej wysiedziec mozna dostac kota.....nie jestesm gruba, po urodzeniu schudłam do wagi jakiej nigdy nie miałam [57-58 kg] więc skoro studiujesz jeszcze i pracujesz, to gówno wiesz o życiu nie masz dziecka [kariera co:):P] i nie masz tym samym prawa osądzac innych smarkulo...pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak sama kiedyś urodzi to zobaczymy co jej da więcej szczęścia,czy dziecko,czy wykształcenie,a kultury osobistej to koleżanka ani za grosz nie ma,a tego się na studiach nie da nauczyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tirarira
A kto powiedzial ze tutejsze kobiety nie pracuja nad soba? A forum nie jest po to zeby sie chwalic osiagnieciami w pracy. Mysle ze ja chociazby bije cie na glowe w Twoich "osiagnieciach". Ale w przeciwienstwie do Ciebie chce takze sprawdzic sie kiedys jako matka. Skoro kafeteriuszki maja dzieci to oczywiste ze nimi zajmuja sie wiekszosc czasu. Widac ze nie masz o tym zielonego pojecia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość justa83
DZiennikarko pracujaca w urzedzie...Szkoda tylko że kultury w tym urzedzie i na uczelni cię nie nauczyli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dlaczego robicie z siebie kury domowe? --------------------> a zebys dobrze zrozumiała o czym masz napisać w swoim artykule, trafiłas moze na topik . forum gdzie kobiety pisza o dzieciach, o zmaganiach z bobasami, a co cie w tym dziwi, każda mama powinna dbac o swoje dziecko [chyba ze kariera to wtedy masz nianie i swojego noworodka widujesz tylko w lozeczku jak spi] , druga sprawa taka...mianowicie czasem bywa tak ze opisane przez ciebie niepracujące darmozjady....."mamusie" nie pracuja bo dzieci sa malutkie....a mężowie często gęsto sa za tym aby jego dziecko wychowywała jego własna matka a nie obca baba..........do pracy mozna pojść w pozniejszym terminie.......a po 3 zapracowana bidulko ucząca się po nocach : ucz sie ucz, bo póżniej może byc juz za poźno, nadrabiaj zaległosci puki mozesz, duzeeee masz jeszcze braki...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kura domowa..
Magda Em. ---> To idz sie dalej rozwijac 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
madziu oczywiscie pewnie i są kobiety ktore calymi dniami siedzą tylko z dziecmi ale to ich sprawa nie twoja. Kazdy ma wybór. Nie dla wszystkich najwazniejsza jest kariera dla innych wazne jest ciepło domu rodzinnego właśnie po to by pozniej dzieci nie użalały sie nad sobą jak to mają źle - jak ich rodzice olewają bo calymi dniami w pracy itd. Bardzo duzo jest przypadkow takich rozpieszczonych dzieciakow ktore potem wyrastają na bezwzględnych egoistycznych chamowatych przygłupów. Niestety taka prawda. Nie uwierze ci ze jestes dziennikarką a juz napewno nie jestes nawet po średnim normalny wykształcony badz nie czlowiek nie opiera sie tylko na swojej opini. Ludzie kulturalni nie genaralizują i nie wyzywają innych bez powodu. Należy umiec zachowac sie w kazdej sytuacji czego tobie najwyraźniej brakuje. Nikt niestety nie wpoił ci zasad normalnego zachowania i to na twoją niekorzyść - aż przykro sie czyta takie wypociny bo żal pomyślec jak to z tobą bedzie za pare lat. Zapewne po nieudanej próbie awansu skoczysz z krawężnika bo nie bedziesz um,iala poradzic sobie z porażką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jasne ze prowokacja, teraz napisać sie Pani Dziennikarka boi .....brak argumentów?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nawet Fajna Mamuska
dajcie spokój, to dziewczatko ma tyle wspólnego z dziennikarstwem co głuchoniemy z muzyką. no ale fakt ja robie straszną kurę domową z siebie, no bo po studiach mam prace,dziękiktórej jezdże po swiecie, robie różne kursy i szkolenia, ale fakt-cofam się dzieki temu bo mam też dziecko.Hahahaha, rozmawiaxc z takim tepidłem jak ta "dziennikarka" to niezly ubaw.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
prowokacja czy tez nie to nieistostne. Naprawde jest wiele kobiet ktore kariere awansy itd stawiają na pierwszym planie i tego rowniez oczekują od innych. A przeciez nie kazdy musi byc taki sam. Gdyby tak bylo - było by bardzo nudno. A tak przynajmniej mężowie tych karierowiczek chwalą matki ktore zajmują sie wychowaniem wlanych dzieci a nie nianie. I pewnie o to wlasnie karierowiczki zazdrosne. Dzis mało jest par takich ktore mogły by sobie pozwolic na to by żona siedziala w domu z dziecmi a mąż pracował - niestety ale wiekszosc matek ktore znam pracują chocby dlatego ze muszą bo finanse itd aczkolwiek wybierają taką prace by po 8 godz spokojnie wrocic do domu i nie martwic sie firmowymi szkoleniami wyjazdami na tydzien itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pani dziennikarko, kto tak buduje wypowiedzi :O Dla kogo pracujesz? Przypuszczam, ze nie jest to zbyt ambitna gazeta :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A mnie jako przyszłej matce i już darmozjadowi na utrzymaniu męża pozostaje tylko wyrazić zal że tobie głupia cipo dziennikarko jak z koziej dupy trąba mama podcierała dupę. Gówno wiesz o zyciu tak jak Ci to dziewczyny wyżej slusznie napisały - Chcesz być karierowiczką twoj wybor, ale od matek się odpierdol bo nie masz pojęcia jak to jest być matką, więc nie ucz ojca dzieci robić....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak ktoś jest niedorozwinięty
to musi się rozwijać. Inaczej zostanie na poziomie magdy m. powodzenia życzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Magdo Em, sądząc po \"jakości\" Twojej wypowiedzi, uważam, że nie jesteś dziennikarką tylko sie podszywasz. Bo gdybyś nią była zachowałabyś obiektywizm dziennikarski. Chyba, że piszesz dla jakiegoś brukowca a uważasz się za dziennikarkę bo skończyłaś jakąś prywatną pseudo-szkołę:-)) Dziennikarko, he,he,he:-))) To po pierwsze, po drugie sądzę, że jesteś jedną z tych kobiet, które nie mają szansy na posiadanie dzieci ponieważ podążają za karierą i nie mają z kim. A nie mają z kim bo NIKT ich nie chce!!!!!! Żałosna to właśnie ty jesteś!!!! Pod płaszczykiem kreatywności i rozwoju widać Twoje nieszczęście!!! Przemawia przez ciebie zazdrość albo typowy \"singielski\" egoizm. Nie czytasz uważnie topików bo,gdybyś czytała widziałabyś, że większość z nas to kobiety wykształcone, mające już jakąś pozycję zawodową, ambitne i niezwykle kreatywne. Pieluchy, karmienie i \"dawanie dupska\" - jak ty to określiłaś, jest jednym z elementów naszej życiowej satysfakcji i spełnienia. Poza tym jeśli faktycznie piszesz na temat pogodzenia kariery i wychowania dziecka to uwierz (bo na własnej skórze pewnie się nie przekonasz ooo, jaka szkoda.....), że można i to bez najmniejszego uszczerbku zarówno dla dziecka jak i dla własnych ambicji wychowywać dziecko i robić karierę. I jeszcze jedno....nie nadajesz się na dziennikarkę, jeśli nią rzeczywiście jesteś. Gdybym była Twoim szefem to po takiej wypowiedzi dostałabyś wilczy bilet i dyscyplinarkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bueheheheheeeeee
jakbyś była taką super dziennikarką, za jaką sie uważasz to chyba nie pracowałabyś w jakimś tam urzędzie. Ale widocznie nigdzie cie nie chcą, co się dziwić z taką kulturą osobistą. A tak w nawiasie nie nadajesz sie nawet do napisania gazetki szkolnej :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Magda Em.
57

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość u nas w Gdyni
wydawane jest przez UM takie pisemko (4 strony), nazywa się "Ratusz". CZY OSOBY PISZDĄCE DO TEGO PISEMKA TEŻ SĄ DZIENNIKARZAMI? :D :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mimo że mama
więcej osiągnęłam niż ty madziu. W związku z tym musisz się wstydzić, podszkolić, odchudzić i zmądrzeć :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość No ja też jestem w szoku
Myślę, że nie warto odpisywać tej pani, która jest dzieckiem i podejrzewam, że licealistką. Od kiedy na uczelni są UCZENNICE, a nie STUDENTKI?? Poza tym, mieć dziecko, to nie znaczy nie mieć wykształcenia i nie pracować. Porozglądaj się biedna dziewczyno dookoła, to znajdziesz kobiety, które spełniają się we wszystkim i w tym, co najważniejsze też, czyli rodzinnie. Proponuję przez najbliższe 50 lat się dokształcać i podziwiać swoje super kształty, a później iść do domu starców i zazdrościć tym, których ktoś odwiedza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no widzisz madziu wiec wcale nie jestes taka szczupla i nie kazda kobieta w ciąży to wieloryb :) Ty na bank przytyjesz jakies 15 kg to sobie pomyśl jak bedziesz wyglądala a potem przeczytaj to co tutaj napisałaś ok :D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×