problem z zajściem w drugą ciążę

Evika to dla mnie dobry znak. Ja dwa, trzy dni przed porodem miałam opuchniete nogi i wygladałam ... buuuuu. Musisz byc spokojna dla Bartusia. A tak w ogóle to jestes w ciązy i jestes piękna.

Monita ja tez ci niepomogie ja jestem pierwszy cykl na clostilbegyt na temat innych leków nic niewiem Evika bedzie dobrze niemartw sie moze wywołaja wczesniej najwazniejsze ze wszystko jest dobrze Mulan napewno sie udało ja juz gratuluje

MULAN-:D:DGRATULACJE:D II krechy będą i to ciemniejsze :D ale super :D Bardzo sie ciesze kochana normalnie zaczarowałaś nam topik ponownie :D MONITA- witaj u nas ja niestety nie pomoge bo nie wiem o jakich zastrzykach mówisz a co do monitoringu to tez go zaczynam w tym miesiącu :D Pozdrawiam :) EVIKA- a ja dzisiaj synka na zielona szkołę wysłałam :) A teraz siedzę jak kwoka pod tel :) i czekam na sygnał jak dojedzie :D a co do pisania na topiczku to kochana będziemy dzwonic do siebie :D:D:D:D i tez bedzie miło :D:D:D i bedziemy wklepywac co u ciebie i tobie czytać co u nas przez tel :D Więc będziesz na bierzaco :D KISA- buziolecje dla TUSI :Di napisz jak siostra zareagowała na gitarę :)?? MAGDALENKA- działaj kochana ja trzymam kciukasy mocno !!!!!:) IZA- ja dzisiaj mam dzień lenistwa i oczy mi sie zamykaja bo pół nocy z nerwow nie spałam jak przysatło na mamunię :) POLA- jak udał się wyjazd?????? ANETKA- jak dzisiaj ????? JULY????????????

Dziękuję Wam, kochane jesteście.

I jeszce jedno. Marudź ile wlezie. Od czego tu jesteśmy?

Ale lecicie jak burza :D juz was nadrabiam :D

mAAm dzis mam lepszy chumor zobaczymy piszecie o tempce ja jej wcale niesprawdzam licze ze sie obejdzie przytulamy sie codziennie czasem co 2 dzien dzis mam11 dc

Eviko - jesteś piękna !!!!!! co ty opowiadasz /!!!!!!! a może na buzi się zmieniasz bo poród tuż tuż - czekasz !!!! a my razem z tobą !!!!!! Powiem wam coś - wiem jestem nienormalna ale już obliczyłam termin porodu ;-)) i wiecie na kiedy wypada !!!!!!!!!!!!!!!!!! na 14 lutego !!!!!! Maam działaj, działaj !!!!!!!!!

Mulan :) Fajny termin :) Evika kochana tyle przeszłas - wytrzymasz jeszczę parę dni :)

Tja tak jak pisałam wysłałam synka na zielona szkołę i pełna obaw jestem jak sobie poradzi bo w sumie to jego pierwszy samodzielny wyjazd :D Ale jechała zadowolony z buzią od ucha do ucha i nie był przyklejony do szyby jak inne dzieci wyjął MP3 i słuchali juz z kumplem :) więc może bedzie ok :) pojechał w bory tucholskie do miejscowosci funka nad jeziorem charzykowskim może któras kiedyś tam była ?? A ja mam dzisiaj 24 dc i tempka 36.45 więc ciutencję od wczoraj podskoczyła ale ogulnie to strasznie niska mam tempke w tym miesiacu :o sama nie wiem co mam mysleć o niej moż ewcale owulki nie było :oKoleżanka pisała mi że mam bardzo ładne enometrim bo 8mm ale nie wiem na co ładne czy na owulke , ciaze ...bo jej net przerwało bo na działce nad morzem siedzi :o

Dziękuję dziewczyny, jesteście kochane :) Co ja bym bez was zrobiła??? Nie umiem dzisiaj się pozbierać, nie wiem co mi jest, to chyba przez ten cholerny szpital :(

Mulan - fajna data 14 luty, super :)

mAAm - ja niestety nie byłam nad tym jeziorkiem więc nie wiem jak tam jest :( Synek napewno będzie szczęśliwy i wróci zadowolony :)

ale się dzieje! Mulan - MOJE GRATULKI!!!!!!! Eviczko - kochana nie stresuj sie tak, ja też byłam prawie 2 tygodnie w szpitalu i nie jest aż tak strasznie ;-) dla mnie dużo robiło że były dziewczyny, z kłopotami ciążowymi, pogadałyśmy sobie, podtrzymywałyśmy się na duchu, pomagałyśmy sobie... Myśl tak że nóż widelec mały zapragnie wyjść na świat lada chwilka a potem będziesz się z tego śmiała że się tak zadręczałaś niepotrzebnie!! Mój tato ogólnie czuje się ok, tylko ma okropnego stracha przed operacją, którą ma najprawdopodobniej jutro. Dzięki że pytasz. Eviczko - koniecznie dawaj znać jak i co w tym szpitalu. Monita - nie brałam wógle tych leków co piszesz, nic nie wiem na ich temat... Przykro, ja też ci nie mogę pomóc. A u nas od rana ciemno i zimno, a ja po porannym żyganku. Boję się tylko żeby to wszystko nie wróciło... pierwszy raz wymiotowałam od przyjścia ze szpitala... hmmmmm

Maam - mój synek był w zeszłym roku w Borach Tucholskich i wrócił bardzo zadowolony. W tym roku tez jedzie na kolonie w Bory i do Kołobrzegu :-))

EVIKA- amam nadzieję :) boje się bardziej o jazde autokarem bo może być mu nie dobrze :o więc własciwie tym się martwię :o Ma byc na miejscu około 13.00 to pewnie dryndnie ale jak na matke przystało to myśle nie ustanie :)i czekam na tel HIHIHI:D MULAN- terminek superowy :D!!!!! Ja jak bym zaskoczyła w tym miesiacu to miała bym na 12 lutego HIIIH:D to jak bysmy sie zgadały to i w tym samym szpitalu mogły bysmy rodzic hihii:D dopiero by się działao HIHIHIH:D No ale u mnie to będzie dupa w tym miesiącu :) O własnie moje dziecie dzwoniło że już dojerzdzaja i z enie wymiotuje ż eczuje sie ok :) troszke mi ulżyło:D

MULAN- on pojechał do tego osrotka MIKO MANIA z biura mikotur , czy moz etam był twój syn??

KROPKa- no nie mam nadzieję ż ejuz cie tak jednorazowo wymiotki dzisiaj męczyły :O

Maam - nie wiem gdzie dokładnie był - on jechał z Biura Turystycznego \"ZLOT\" i już od 3 lat puszczam z tego biura

Jejku cos mi ta kafe dzisiaj zjada :((((((((((((((((((( głodna jest czy co :(:((:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:( MULAN - no ja mam nadzieję ż ebedzie zadowolony ;) Już mi ulrzyło ż ego nie mdli bo oto bałam się najbardziej :D

A co tu dzisiaj tak pusciutko :( wszystkie zwiałyscie :(No ja rozumie MULAN bo pewnie na testy sika ;):p ale reszta :o

Maam ja uczciwie pracuję...dzwonił mój mąż - Paulinka chora jedzie po nią do przedszkola - a rano czuła się lepiej..

IZA- oj bidulka :( Dużo zdróweczka dla Paulinki bo nie ma nic gorszego nisz chore dziecko :o

ahahahahahaha Maam masz rację ja wariuję - byłam w aptece i już dwa inne testy kupiłam byłam tez w sklepie i kupiłam piękne 2 książki dla synka. Jedna \"Ciało człowieka\" taka zę wszystko sie otwiera wszędzie można zajrzeć. A drugą z żabą która też jak przekręcasz każdą stronę następną to dokładasz jakąś cześć do niej. Będzie zachwycony bo uwielbia takie sprawy. A mnie pracować się nie chce - już siedzę jak na szpilkach, żeby do domciu wrócić. No i szybko spać i teścik rano !!!!!! ;-))

A ja się nie odzywam dziś za dużo, bo nie chcę Was zarazić swoim wstrętnym humorem :( Iza - jak Twoja córcia? Przeziębiona jest? Czy to może ma związek z tą chorobą u tej koleżanki? Życzę jej dużo zdrówka :) Mulan - cieszę się Twoim szczęściem :) Zobaczysz, że kolejne testy pokażą taki sam wynik :) Kropeczko - dziękuję. Dobrze że czujesz się lepiej i mam nadzieję że te dzisiejsze poranne wymioty to już tylko jednorazowy wybryk :) A ja właśnie pakuję torbę do szpitala, ech... szkoda słów jak się czuję :(

MULAN- hihihih:D dobre :D Kotek synek z ksiażek się napewno ucieszy jak lubi takie :D A co do tescików to i ja i Ty i My wszystkie wiemy że będą piekne II KRECHY :D:D:D:D:D:D:D:D EVIKA- kotek nie smutkuj bo Bartuś smutny będzie :D Podejć do tego tak :) ja ide do szpitala bo za momecik będę miała synka w ramionach:D myslęż ecie trzymam cie będa :) I szybciorkiem urodzisz a my wszystkie będziemy tu krzyczeć z toba kochana :D

Wiesz mAAm - ja nigdy nie leżałam w szpitalu. Oczywiście nie liczę tu 3- ech dni na położnictwie gdy urodziłam córcię. Dlatego może tak się denerwuję i wiem też jakie warunki panują w moim szpitalu :( Masakra :( I to wszystko mnie tak okropnie dołuje :( A jak sobie pomyślę że mam tam leżeć plackiem - choć nic mi nie dolega i czuję się dobrze - przez cały tydzień to autentycznie robi mi się niedobrze :( Przepraszam nie chcę Was zasmucać :( Jestem jakaś nienormalna, ale chyba te hormony już we mnie warują na potęgę, bo normalnie sama z sobą nie potrafię wytrzymać :(

Evika niedenerwój sie jutro pujdziesz moze niebedzie tak zle i niebedziesz musiala tyle lezrc a nerwy ci niepomoga tylko udzielaja sie malenstwu

my kobiety dla dziecka jestesmy wstanie duzo zniesc głowa do góry

EVIKA- kotek MY TU JESTESMY POTO BYS MOGŁA SIĘ WYGADAC WIĘC GADAJ ILE WLEZIE :D ja lezałam na patologi 4 dni i powiem ci ż etez na jednym pietrze był aporodówka i patologia mało tego na czesci patologi były miekie fotele i czesto mamusie przychodziły z bobaskami do nas posiedziec :) Zawsze były bardzo miłe podtrzymywały na duchu i niejednokrotnie podpowiadały który lekarz jest jaki, z którym mozna cos zagadać a z którym nie :) więc zobaczysz bedzie ok a i ty bedziesz spokojniejsza bo będziesz 24h pod fachowa opieka :D I najwazniejsze nie bedziesz się tak stresowac co tylko na dobre wyjdzie Bartusiowi :)