Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
MONIA-MAMA

problem z zajściem w drugą ciążę

Polecane posty

witajcie dziołchy moje!!!!!!!!! ja tak szybciutko u mnie wszystko oki bez zmian jutro napisze całuje was mocno buziolki miłej i owocnej nocki życzę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie i ja się melduję :) Jestem już w pracy :) I zarządzam dzisiaj na naszym forum pobudkę :) :) :) hi hi hi WSTAWAĆ!!!!!!!!!!!!!!!!!!! KAWKĄ CZĘSTUJĘ!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam :D, witam :D, witam :D EVIKA ciekawa jestem skąt ja wiedziałam że Ty juz dzisiaj będziesz hihihihihi :D A kawunia pyszniutka > mniam mniam 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
EVICZKA- oj może , może hihihi:D tylko wolała bym by się w innych momentach też sprawdzała hihihihi:D Jak tam dzisiaj w pracy koleżanko :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co u Was kobietki??? Bo u mnie tęsknoty ciąg dalszy..... Ech, kiedy ja się przyzwyczaję????? :( Wiecie, wczoraj jak wróciłam do domku z pracy i tylko weszłam w drzwi, to Bartuś akurat leżał w łóżeczku i zobaczył mnie jeszcze ubraną w butach i w kurtce i zaczął normalnie piszczeć, że tak bardzo chce do mnie. Poleciałam biegiem umyć do łazienki ręce a on krzyczał już głośno, że chce do mamusi :) Podeszłam do łóżeczka, a Bartunio ślicznie uśmiechnął się do mnie i cudownie wyciągnął do mnie jak tylko umiał najmocniej swoje rączki i wtedy wzięłam go na rączki, a on zaczął bardzo mocno tulić się do mnie i dawać mi buziaki. Normalnie byłam w szoku, że takie 4,5 miesięczne dziecko tak tęskni i tak bardzo umie to pokazać, wytłumaczyć po swojemu i że taki maluszek już tak dużo rozumie. Ech, dla takich chwil będę wracała z pracy do domu jak na skrzydłach. :)Aż się wzruszyłam wczoraj normalnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A jak w pracy? Nie umiem jakoś się pozbierać p o takiej przerwie, pomalutku się wdrażam ale ciężko mi to idzie i opornie. Postanowiłam do końca tego tygodnia na spokojnie podchodzić do pracy, dopiero od poniedziałku zacznę poważniej pracować :) Ten tydzień traktuję siebie jeszcze tak troszkę ulgowo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ewnie kochana nie ma co sie zazynac w robocie :) A z Bartuniem to słodzieńkie co piszesz :) No proszę jakiego masz słodziutkiego chłopaka :) Co to bedzie za pare lat hihihi:D jak mamunie na dziewczyny zamieni hihihi:D KIKI- trzymam kciukasy za staranka :D MAGDALENKA- akysz, akysz,a kysz @ a kysz, a kysz!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie dziewczynki bez zmian :) Znikam na chwilkę śniadanko młodemu zrobić :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Lasencje! My dzisiaj konczymy 5 miesięcy! Małe świetowanko w domu. TUŚKA JEST takim radosnym dzieckiem. Tak fajnie sie juz odzywa. najwiecej sie nagada jak jej zupke albo kaszke podaje, ciekawe czemu? :P i matko jednyna ona juz powoli siada !podnosi głowe tak wysoko. Evika do pracy sie szybko przyzwyczaisz. Ja tak przez pierwsze trzy dni nie umiałam sie znaleźć, a teraz ..... praca wre:) Martka tak samo zywo reaguje na mój widok , uśmiech pełną gębką. Przynajmniej taka nagroda dla nas za męczący dzien w pracy:) Maam co tam na śniadanie masz? :P Widziałam ze zrezygnowałąs z imprezki w Halloween. Ja chciałam z siora pogadac , ale ta ( szczęciara) wlasnie przebywa na Karaibach i sie opala:) A tak w ogóle przynaje sie bez bicia ze mam jeszcze urlop. NA stałe do pracy wracam w listopadzie :D Jupi Jupi! No a co tam jeszcze u Was? Dzisiaj mam troszke luzno to popisze z Wami :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no tak teraz zadnej nie ma, bo ja jestem:( To kara dla mnie ze nie zawsze ja jestem jak wy jesteście aaaa 😭😭😭😭😭😭😭😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KISA- sto lat sto lat niech żyje zyje nam [kwiatek ]T🌼U🌼S🌼I🌼A🌼 :D:D:D Na sniadanko mam .......hihii.......zupke ogórkowa hihiihih:) bo tak mi się jej zachciało a wczoraj gotowałm więc nalałam sobie pół kubeczka i pije hihiih:D wiem głupia jestem :) A syncio je jajeczniczke z bekonem i szczypiorkiem z bagieteczka masełkiem :D Ja z imprezki byłam poniekat zmuszona zrezygnowac bo mój tata ma urodziny 28.10 55lat i mama robi je w sobote 31 :) więc siła wysza :D teraz latam po sklepach muzycznych bo chce tacie gitare kupić :) I KOCHANA JAK MASZ URLOPIK TO PROSZĘ MI CZĘSTO PISAĆ :p:p:p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej hej no i ja jestem :) Kisa witaj :) Wiesz mój Bartunio też już siada, próbuje sam, przewraca się na boczek i na łokciu podnosi się :) Albo leciutko łapię go za rączki a on już myk i siedzi :) Uwielbia to robić. Słodkie te nasze dzieciaczki. Kisa sama gotujesz zupki córci? Bo ja gotuję swoje zupki i Bartunio chętnie je wcina hi hi Acha no i życzę wszystkiego najlepszego dla Tusi z okazji ukończenia 5 miesięcy hi hi 🌼 ❤️ Ja też kochana mam jeszcze cały urlop, całe 26 dni, ale pewnie w grudniu wybiorę się na dłuższe wolne :) A teraz troszkę poprpacuję :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć dziewczynki, dziękuję za kawunię, pyszniutka. kikikiki - trzymam mocno kciukasy za staranka mAAm - biedna, miałaś handrę i nikogo kto by Cię utulił :-( Ale ja Cię dzisiaj mocno tulę!! Eviczko - ja zawsze mówię że mnie dziecko całe życie zaskakuje. Jeszcze ciągle i pewnie już tak zostanie. Ostatnio tak się podciągnął w tym przedszkolu, takie zrobił manualne postępy że naprawdę jestem w szoku jak on ładnie maluje, rysuje, wycina, wkleja itd. W domu w życiu by mi się nie udało z nim poćwiczyć bo on nie chce i już! zawsze go takie prace nudziły, wolał się bawić. my chyba zawsze będziemy postrzegać nasze dzieci jako malutkie bezbronne a one przecież cały czas się uczą, prą naprzód! Super że Bartunio tak pięknie się rozwija, że już umie pokazać swoje uczucia! kisa - super że masz urlopik. może będziesz częściej do nas zaglądać. I gratulacje dla malutkiej z okazji skończonych 5 miesięcy!! Ja dzisiaj miałam nockę b. złą. Młody miał dwa ataki w nocy i jak wstał to dalej pokasłuje, sama nie wiem czy jeszcze czekać czy dzwonić do lekarki że jak przeszliśmy na 1 dawkę leku dziennie to kaszel mu wraca czy co mam robić. Wczoraj tak się cieszyłam bo nic a nic nie kasłał a w nocy sie zaczęło.... I chyba się b. zdenerwowałam bo drugi maluszek zaczął mnie tak kopać po żebrach że wcale spać nie mogłam... żadna pozycja nie pomagała, po prostu wsadził te swoje nóżki pod żebra i co jakiś czas dawał mi o sobie znać, co już zasypiałam, to kop. i tak z pół nocy. a teraz sobie odsypia, cwaniaczek. od rana cisza, a do tej pory po śniadaniu zawsze mnie kopał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Evika czekam również na foto w nowej odsłonie.Z jednej strony to wiem że ciężko zostawić maluszka (sama przy małym jak miał 3,5 miesiąca zapisałam się na kurs z bezrobocia i nie było mnie po prawie 8 godz.)A z drugiej strony może lepiej wcześniej ja potem długo nie pracowałam i jak poszłam do pracy to dopiero był horror miał koło 2 latek płacz za każdym wyjściem z domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny dzieki za zyczenia👄 Evika ja gotuje sama , a jak mi sie nie chce albo nie zdążę to słoiczek. oje dziecko pochłania wszystko co dam. ńawet szpinak , który jakby sie wydawało bedzie ostatni, a tu prosze :) Krop.ka tak mi Cie zal. Zycze cierpliwosci do chłopaków.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kropka super pamiątka z tym foto (ja takiej nie mam,ale jest teraz technika)masz juz mały zarysik jak dzidzia będzie wyglądać. Kisa całuski dla Tuśki ;))) Maam taka jest właśnie służba zdrowia u mnie do ginekologa są już zapisy na nowy rok (tzn w listopadzie trzeba dzwonić)chyba że coś pilnego to przyjmują.Ja na wizytę do neurologa czekam od marca dostane się dopiero 29.10.a temat dentysty to już w ogóle inna bajka.A kontrola stawów biodrowych to na wizytę do chirurga tez czekam znowu miesiąc Właśnie mamuśki pieluchujecie podwójnie???Jak długo???Ja daje pampersa i pieluchę tetrowa miedzy nóżki.ale zawsze na noc w ciągu dnia żadko często kładę na brzuszek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jakie te dzieciaczki robią postępy.Bartuś.... już siada o proszę jaki mocny chłop.U mnie Dońka jest na etapie smakowania swoich malutkich rączek he he

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U nas z bioderkami w porzadku , ale tez czesto na brzuch kłade i nosze w odpowiedni sposób Martke ( tak jak radziła pani doktor). Ale słyszałam ze warto pieluchowac podwójnie tak jak to włansie robisz Nuska:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KROPKA- oj bidulek ten twój sarbek :O Ja chyba bym pojechała do lekarza bo skoro po więszej dawce było ok to moż eniech tak mu przepisze spowrotem bo przeciesz chodzi o to że by dziecko sie nie męczyło i zdrowiałao :o NUŚKA- ano własnie tak jest z lekarzami POLA NIE GNIEWAJ SIĘ 👄 ja się ździwiłam bardzo bo to taka osiedlowa przychodnia a tu nagle tyle bab do niej że normalnie szok przezyłam :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Boziu ja jeszce w piżamce śmigam. Ide sie ubrac i biore moje dziopki na spacer.:) Wpadne jeszcze dzisiaj 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I ja już jestem. Znaczy się byłabym wcześniej ale doszłam do wniosku że najpierw porobię to co mam porobić a dopiero potem komp bo jak już sobie do niego siądę to zatracam się na dobre... Evika, Kisa - Wasze dzieciaczki wciąż cyckowe? Kiedy dałyście pierwszy inny posiłek? Bo ponoć teraz zgodnie z nowymi normami żywieniowymi to już można od 4 miesiąca - ale mi to jakoś nie pasuje że tak wcześnie..chyba poczekam tak do grudnia żeby coś spróbować przed moim powrotem do pracy.... Nie nadążam ze zmianą śliniaków i pieluszek kładzionych pod brodą - chyba idą nam kolejne zęby - śliny u nas na potęgę :) Pogoda dzisiaj w wawie masakryczna - leje od rana - całą noc też lało...dzisiaj mam luz bo po Antosia do przedszkola jedzie dziadek i podrzuci mi go do domku - super - będę się wygrzewać w ciepełku a nie latać jak zmokła kura. A i jeszcze mam pytanko - chce sobie ufarbować włosy domowymi sposobami - znaczy się szamponem albo farbą ale nie mam pojęcia co wybrać bo nigdy tego nie robiłam - zawsze zdawałam się na ręce i fachowość fryzjera. Doradźcie proszę, co lepsze? jakiej firmy i napiszcie wszystko co wiecie w tym temacie :-) Będę wdzięczna...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
JULY- ja ostatnio kładłam palet ta 10 minutową :) I jestem zadowolona bo wszystko wlewa się w jedna butle trzącha i wylewa na głowe trzymasz 10 minut spłukuesz i gotowe :) i trzyma się nieźle :) włosy tez nie są przesuszone jest też chyba LOREALA z tych 10 minutowych :) Co do pogody to zgadza się okropna mamy :( u mnie tez lało w nocy :( Gratuluje zebolków Zosi :) A co do dawania nowych rzeczy to moje znajome zaczynały własnie od 4-5 miesiaca sa teraz nawet gerbera zupki przetarte od 4 miesiąca :) wiem bo babci kupowałam hihiihi:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×