problem z zajściem w drugą ciążę

witajcie kochane, Eviczko - alba przepiękna! Ale też się zdziwiłam, że u Was każdy może swoją. U nas też wszystkie dzieci mają mieć takie same. A ta alba to jak normalna sukienka komunijna! Ślicznie Twoja córcia będzie w niej wyglądać! Już ją widzę :-) Cieszę się że Bartuś już ok i już po stresie. Ile Bartuś miał jak trafił do szpitala? Bo mój starszy synek miał 7 tygodni jak przeszedł zapalenie płuc a młodszy teraz ma skończone 9. ale okazało się że płucka są czyste, uff. I przeszliśmy wczoraj z zatrzyków na antybiotyk doustny i mały go ładnie jak na razie wcina. I kupki są ładniejsze bo były jaskrawo zielone... Nuska - cieszę się ogromnie że mąż znalazł pracę i życzę żeby wszystko się poukładało! mAAm - niesamowite z tymi zebami! Jesteś naprawdę wyjątkowa :-) A aparat zrób sobie z brylantami teraz ponoć w modzie ;-) :-D albo na każdym zębie koralik innego koloru - też modne ponoć ;-) Iza - a jak Ci idzie odchudzanie? Trzymam kciuki żeby te kg zeszły w mig! Oj, mnie też to czeka, chociaż teraz przy tych ostatnich problemach troszkę mi się schudło, ale do wagi sprzed ciąży jeszcze z 10kg.... chcesz pola??!! pola - dziewczyny dobrze piszą, ja też pierwsze co to sobie pomyślałam: i dobrze że się chłopak umie bronić. Mój starszy synek niestety tak jak nike_m - jest wrażliwy bardzo i nie lubi przemocy. Boi się i nie umie się obronić. Chyba dlatego nie lubi przedszkola... :-( Ja myślę że jak mu na spokojnie powiesz że żałujesz swoich słów, powiedziałaś bo byłaś zdenerwowana, to chłopak zrozumie. Nie jesteśmy nieomylni i dzieci to wiedzą... Nike_m - ja w pierwszym trymestrze schudłam 7kg a potem w drugim przytyłam.... ok 25. W trzecim nie przytyłam prawie nic może 2-3 kg przed samym porodem... I wszystko było ok. Co do dachu to sprawa przegrana z góry, nie mamy żadnego papierka a straszyć też nie możemy bo raz że nie mamy dowodów a dwa że też by nam się za to oberwało, nie tylko facetowi... Teraz pozostaje czekać aż śnieg stopnieje do końca na dachu, już mamy nagrane ew. dwie firmy, które to naprawią i mamy straszną nadzieję że nie trzeba bedzie zrywać całego dachu żeby to naprawić... Ale nie wiadomo, fachowcy mówią, że ocenić dopiero będzie można po zdjęciu tej części dachu co przecieka... Więc czekamy w napięciu. Ja się przeniosłam z malutkim do pokoju starszego synka a starszy synek śpi z mężem na dole w salonie. Jakby tego było mało piec nam się wczoraj spieprzył i palimy w kominku, dobrze że mamy odprowadzenie z kominka na większą część domu. No bez komentarza. Dzisiaj mąż zawiózł popsute części do serwisu i na szczęście dostał zamienne dopóki tych naszych nie zreperują.... No comment. Tato był u onkologa ale go nie ma, chyba będzie jutro. chociaż nam się nie wydaje żeby była ta gula na szyi związana z taty rakiem ale mama mówi że tatę teraz wszystko łatwo podłamuje psych. No normalnie czasem się zastanawiam ile człowiek umie znieść...

kropka- normalnie brak mi słów, wszystko się was teraz czepia...Możesz być pewna jedynie, że zła passa w końcu się skończy. Jeżeli to wszystko przetrwacie to już chyba nic nie będzie w stanie was złamać...Z całego serca wam życzę aby wasze "niespodzianki" szybko się zakończyły a nawet miały jakiś dobry finał :)....

Kropeczko - ja z Bartusiem trafiłam do szpitala jak Bartuś miał 3 tygodnie i leżeliśmy tam prawie miesiąc :( , ponad 3 tygodnie:( Ja dobrze że u Twojego maluszka płuca są czyste:) Jej biedna jesteś z tymi wszystkim problemami i chorobami. Pamiętasz napewno ja też miałam taką złą passę i to wszystko tak źle się ciągnęło. Na szczęście jest już lepiej. I ja wierzę i wiem, że w końcu dla Ciebie też zaświeci słoneczko i wszystko się ułoży. Zła passa skończy się w końcu, musisz w to uwierzyć. A tak to niestety jest że jak coś się psuje, to wszystko naraz. Ech, szkoda gadać. Życzę Ci z całego serca aby to wszystko się skończyło jak najszybciej. Dużo zdrówka życzę Twojej rodzince:)

Dzięki dziewczyny jeszcze raz za ciepłe słowa i wsparcie.Jestescie kochane:)Własnie młody do mnie jedzie z tatą.Jestem sama w dyzurce mam 2 łóżka stolik krzesła wiec idealne warunki do odrabiania lekcji i nauki i pogawędek z dzieciną:) kropka- dobrze ze z małym juz lepiej, tylko sie cieszyc:) a 10 kg to dawaj,moge miec 65,chłop sie ucieszy jak przybędzie mi tu i ówdzie:) Jak piszesz o domu to ciarki mi przechodza jak mysle ze tez mozemy miec takie problemy.Niestety fachowców trzeba pilnowac.My na to postawilismy i mamy jednego do pilnowania drugiego;) mam nadzieje ze nie dogadują sie gdzies po kątach hihihi. No i żeby wam ten kocioł jak najszybciej naprawili.No mowie -jak nie urok to sraczka i to tak u każdego. Zdrówka dla taty,może to jakas torbiel po prostu..

A cóż oni na tym forum tu wymyślili z tym kodem do obrazka, nie dość że się wiesza, to nie działa i w ogóle, no jakąś porażka dosłownie!

Hej kochane :) Ja od 6.00 w robocie bo kumpelka sie wprowadziła 2 bloki dlaej i przerabiamy jej mieszkanko :) wpadłam dopiero do domciu i za pichcenie sie biore bo młody wpadnie za raz ok poczytam was ale klikne po tem KOCHAM WAS WSZYSTKIE POLA- mi sie juz wyświetlasz w znajomych w skaypie:D może musisz ustawic się ze jestes dodtepna to ci samo wskoczy :) napisałm ci wiadomosc na skepie :)

EVIKA- ja właśnie tez to patrzyłam ale to jakis pic na wode bo ja nie wpisałam a zadziałało i post jest :D oki uciekam do garów

ja też nie wpisałam i poszło...olać to :P

qrcze teraz naprawili ten kod bo nie wpisalam i mi zżarło tekst i teraz muszę od nowa..hmmm

i ja sie witam tak szybciutko bo synuś okupuje kompa i go zgonilam na chwilke pola co ja mam teraz zrobic jak nikt mi nic nie mowil o badaniu cytologi i nie mam robilam rowny rok temu niewiem co mam zrobic :(

magdalena- ja cytologie miałam bo wiedziałam ze powinna byc ale oni jej nawet nie obejrzeli,wiec moze twojej tez nie będą chcieli oglądac. mAAm- ja ci wiadomosc powitalną juz wczoraj na skype wysłałam i nic od ciebie nie mam:( a magda od razu mi wskoczyła i ją mam,nie wiem o co chodzi.

a mi post nie przeszedł:(

a jednak przeszedł:)

No to juz mam chwilke :D No musze napisać że bardzo dumna z Was jestem kochane :D tyle poklikałyście :D POLA- co do zachowania synka :) To co to za chłopak by był jak by raz komus nie przypierdzielił hihihi:D a tak serio to wiadomo ze zawsze to co mówią dzieci trzeba dzielić przez 2 bo skoro tamten mu dokucza też to nie wiadomo czy twój wkońcu się nie wnerwił i mu nie przyfanzolił :O zreszta dzieci bywają okrutne :) U mojego w klasie tez jest taki chodzące " nie winiatko " ale rogi to ma chyba do nieba :O wiecznie wszystko co złe to nie on ale...dzieci wiedza swoje i zaczynają go odtrącać ....więc nie strasz synka poprawczakiem :p tylko pogadaj z nim szczeże bo może warto jest spotkac się z jego mama i kolegą i niech dzieciaki przy was ( w tedy i tamten i Bartek będą sie czuli bezpieczni ) i niech wyjasnia to miedzy soba przy was a na 100% jeszcze będa się lubili :D No i ja naturalnie zaciskam kcikasy i na skeypiku też czekam na ciebie :D EVIKA- śliczna alba :) Fajnie że możecie sami sobie je wybierac u nas chłopcy mieli alby ,a dziewczynki takie same sukienki a wianki mogły mieć jakie chcą :) wiadomo pierwszego dnia zazwyczj były to zywe kwiaty :) Ciesze się z ejuz Bartusia opuszcza trzydniówka :D NIKE_M- ja bym się puki co nie martwiła tym spadkiem wagi :D bo często jest tak ze kobietki chudną :) Bo dzidzia widocznie wiecej czerpie z twojego organizmu :D więc spokojnie jeszcze przytyjesz :) Poczekaj do 7 miesiąca :D Gratuluję stronki :) KROPKA- ciesze się ze z dzieciaczkami juz lepiej :) tacie niezmiennie dużo zdrówka życze :D Trzymam kciuki by z tym dachem się udało :0 I by wkońcu te wszystkie nieszczęścia się od was odpierdzieliły nie ładnie pisząc :O MAGDALENKA- może zadzwoń do szpitala i niech ci powiedza czy masz aktualna miec cytologie wrazie czego to lec prywatnie zawsze szybciej wynik bedziesz miec .

Cze. Ale durnota z tymi literami.... Eviczko wszystkie są śliczne.Ja za dwa lata będę stroiła swojego małego mężczyznę.Ale trzeba przyznać że dziewczynki maja większe pole do popisu. Kropeczko przykro mi z powodu tego wadliwego dachu.Pozostało by jedynie łazić tam gdzie ta firma robi jakiś remont i robić krypto reklamę. Może to by pomogło odzyskać kasę za fuszerkę. A teraz cyklu choróbstwa w moim domu. Mój M od kilku dni uskarża się na ból brzucha, wdęcia do tego kłocie serca.Oczywiście był u lekarza dostał leki, skierowanie na badania. Jutro idzie z wynikami. Ja z tego co wyczytałam z wyników ma podwyższona glukozę na czczo we krwi co może oznaczać cukrzyce. Jutro się dowiemy co i jak. Mały skończył antybiotyk a dalej uśpiczony do tego od kataru cały nos czerwony.Ucho dalej zatkane (jutro laryngolog on sobie nie chce dać wyciągnąć jedziemy na kroplach które mało pomagają)Po za tym kontrola u pediatry. Ja.Po 2 dniowych ostrym bólu gardła (trochu przeszło) obsypała mnie wysypka bardzo drobna.Myślałam że pokrzywka (kiedyś często miałam) albo uczulenie po pomarańczach.a tu dzisiaj coraz bardziej czerwona się robię kropki zamieniają się w plamy na plecach tez i wyczytałam że to chyba rózyczka.Objawy książkowe powiększone węzły chłonne ta wysypka , jutro do lekarza upewnic się. o swoim kręgosłupie nie piszę.Foto mam tylko czekam na wizyte. Mała ok jedynie ona w tym domu zdrowa.

Witajcie z samego rana! Kawka podana, proszę się częstować:) Nuska - nie choruj nam, może to tylko zwykła wysypka, nie martw się na zapas tylko leć do lekarza. No i wstawać już !!!!

Witam kochane :) no i z urlopu nici...w poniedziałek mam być w pracy brrrrrrrr ;( Wczoraj byłam pierwszy raz na saunie i polecam :) zostawiliśmy Norberta z babcią i odpoczęliśmy troszkę na basenie i saunie :) tylko, że misiek zaczyna płakać jak wychodzę :( z jednej strony to miłe, ze jestem mu potzrebna ale z drugiej tak mi szkoda wyjść :( Evika dawaj drugą kawę bo dziewczyny dalej śpią :) Nuśka dbaj o siebie - idź do lekarza...dobrze, ze mała zdrowa :)

Hej! co to za puchy od rana!;) ja chętnie tę pyszną twoją kawkę Evika wypiję:) Ja dzis od rana po szkole ganiam.. Umówiłysmy sie z mamą tego kolegi co Bartek mu dziurke w kapciu zrobił ze bedziemy ich godzic:) poszło całkiem niezle,pani walnęła przemówienie ,chłopaki podali sobie ręce i przeprosili, ciekawe co dalej;) nuska- no ale ci sie różyczka przyplątała..zdrowiej szybko. Dobrze ze macie w koncu prace;) oj Iza,fajnie ci;) ja tez uwielbiam taki relaks:) A urlop- co ma wisiec nie utonie,wezmiesz najwyzej w innym terminie;) Nie pisałam wam nigdy ale u nas w zielonej g budują nam w koncu wielki basen z zjeżdzalniami i basenem sportowym, sauny, fitnesy, jacuzzi, sala sportowa,wielki kompleks sportowo-rekreacyjny.A 1 slizgawka ma 200m,najdłuższa w Polsce.Otwarcie latem:D:D

No i oczywiscie zapraszam na basenik!:D

evika ja chetnie poczestuje sie twoją kawka bo jakas padnieta jestem pola ale wejscie :) a gdzie reszta dziewczynek ja uciekam bo maly ma ferie wiec w domku siedzi i okupuje komputer:):)

ano:) wejscie to ja dzis miałam;)

No to częstuję drugą kawką:) Specjalnie dla Was zaparzoną:) ZAPRASZAM:)

hej hej! gdzie wy? otworzyłam balkon i wiosnę poczułam:) chodze od 3 dni snięta i zmęczona,cały czas ziewam.Przesilenie,cisnienie? O ciąży nawet nie mysle bo mialam juz przez te wszystkie cykle tyle objawow"ciążowych" ze nic mnie nie zaskoczy.

Hej, hej ,hej :) To ja KAWCIE ('''''')O chetnie chwytam dzięki EVIKA

Witam i ja zza światów. Masz rację Pola - i ja czuję wiosnę - okno w pracy otwarte i wcale nie jest makabrycznie zimno, nawet ptaszki czasami zaświergolą... Evika, dzięki za kawkę - ja już po kawie, herbacie i gorącej czekoladzie :-) Humor super bo nareszcie piątek i dwa dni laby przede mną więc czegóż chcieć więcej - no może tylko tego żeby pogoda już nie wariowała. A poza tym idę dzisiaj do fryzjera - zobaczymy na co tym razem się skuszę! Oki, kończę i mykam na przerwę - jeścio się odezwę.

Hej leniuchy moje drogie;) klikac klikac! july hmmm wiosenna fryzurka? wiosenne szaleństwo? :) mAAm- jak tam u ciebie?

KOCHNE :) Ja mam dzisiaj 21 dc :D i ostatni dzień na luteinie :D jeszcze tylko 2 tabletki o 19.00 i koniec :D Bo powiem wam ze juz mi jej smak bokiem wychodzi :O no i w niedziele spodziewam się @ :) a po tem podgladanko i sprawdzanie progesteronu :D Ja kochane dzisiaj o 7.00 wstałam troche popracaowałam z laptopikiem w wyrku iiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiii mnie dopadł :O Ja już z tą zimą nie wyrabiam :O:O:O:O JA APELUJE DO WIOSNY Dzisiaj nawiedzają mnie tesciowie więc pewnie koło 17.00 do was wpadne :D no może wcześniej :D NUSKA- o matko różyczka ...................ja jedeyne co miałam to świnke ale pamietam jak mój barat rodzony dostał różczkę w wieku 15 lat :O to juz nie zazdroszcze :O trzymam kciuki by to nie było to :) I dużo zdrówka wam wszystkim życzę IZA- nie zazdroszczę że urlopik odwołany :O Ale na pocieszenie klikne ci że mój M tez ma zaległe 10 dni i nie może ich wziaść :O bo roboty ma kupe :O POLA- super że dzieciaki się pogodziły :) Może niech twój syn zaprosi tamtego do domu to jak się pobawią to jeszcze bardziej się więzi zacisną między nimi :) co do baseniku to super macie :) mój syn chodzi przy osrodku sportu i mają baseny w szkole :) A co do samej budowy to mnie to niestety tez czeka bo chcą koło nas wybudować centrum handlowe i baseny, kręgielnie i inne duperele :Owiazd od mojej ulicy więc juz czuję jak z cichej uliczki zrobi sie autostrada :O

JULY- to koniecznie foteczke w nowej fryzurce wstawiaj :D

ok kochane uciekam sprzatac bo o 14.00 mam tesciów :O:O:O

mAAm- no to obie podsypiamy;) mAAm ja trzymam kciukasy za ciebie i za siebie żeby tym razem @ nie przylazła i juz!!:) ja mam 23 dc,@ przypada na 26-28 dzien wiec jeszcze ma czas. wtorek,moze sroda.