problem z zajściem w drugą ciążę

CZESC Ja tez własnie kawulca pije :)

kiki to się przyłącze :) ja tam dzisiaj brzuszek ?

Hej Kochane. Ja szybciorem.Komp, dalej popsuty wczoraj podziałał i znowu lipa. Dzisiaj poszedł do naprawy trzeci raz. Jutro jadę do bioenergoterapeuty z synem. Jego chrzestna mu zasponsorowała i może coś się dowiemy ciekawego. Nigdy nie korzystałam z takich form, ale podobno facet jest rewelacyjny. Zobaczymy...... Co do babci to to co pisałam wcześniej to pikus. Piątek przelał czarę goryczy. M zwrócił uwagę dlaczego nasze sprawy przenosi i wyszedł sajgon. Mi babka nadała od idiotek.... Ze ją śledzimy, zabraniamy się myć,i do tego jestem w zmowie z pielegniarką środowiskową itp. M interweniował u matki swej żeby przyszła bo babci cos się dzieje ta powiedziała ze odpoczywa i do dzisiaj się nie pokazała. Oprócz tego ja dowiedziłam się że nic w domu nie robię, m zasługiwał na lepszą dziewczynę niż ja. Ten mówi o co ci chodzi , dzieci się z powietrza nie wzięły że jestesmy razem a ta dalej że ona swoje wie.... Do tego jak by było mało dzisiaj zabrakło nam wody.... To samo co w lecie , mejskiej nie mamy to garnki myję w rozpuszczonym śniegu.........

nie mam pojęcia co my zrobimy, teraz jeszcze jest woda w piecu , ale jutro trzeba dopuscić wodę , nie ma jak. Bez wody w obiegu nie da sie palić w piecu. Wodę do picia to jeszcze pikuś można kupić, ale mycie , pranie...... Podłączenie miejskiej to też wielkie koszty i ni od razu. Jeszcze bez przerwy nas ta babcia straszy obaleniem darowizny w ogóle jakiś koszmar. Opieka nad babcią spadła na mojego m a syn i córka ograniczają się do odwiedzin dwa razyw miesiacu. Teraz jak okaże się że babcie trzeba dać na leczenie to znowu będziemy najgorsi. Co do śledzenia to twierdzi ze w nocy o 3 jak ona chodzi to ja posyłam m sprawdzić co ona robi.... W ogóle jestem najgorsza , nikt mnie nie lubi i teraz już sobie bez oporów jedzie po mnie. Do tego świadkeim tego był mój syn. Przepraszam że nie odpisuje, musiałam się wyżalić i w ogóle muszę sie pozbierac do kupy.

Nuśka kochana - Ty silna babka jesteś - dasz radę :) Kawkę stawiam :)

Kochane a Wy gdzie- parzę zieloną herbatkę :D

Ja jestem :-) dybry! Popijam herbatę również...a dzisiaj dieta rozpoczęta - wczoraj jeszcze "dałam ciała" :) A dzisiaj jogurcik naturalny i jedziemy.... Weekend minął super chociaż jak zwykle za szybko....

Też jestem Laseczki !!! Pracy full , ale co tam przerwa sie tez nalezy :) Magdalenka trzymam za koleczki oby szybko przeszły Evika Nuska Ty to masz przeboje normlanie z tymi babciami ech - trzymam kciuki - dzielna jestes i tak . Bioenergoterapeuta mówisz.... hmm nie boisz się ? Pozdrawiam Cie mocno i dzieciaczki :) July , Iza trzymam za dietke , sama bym chyba cos podietowała zastanawiam się :) Maam

Kisa zapraszamy :) July ja już wczoraj wytrzymałam - boję się 3 dnia bo słaby mam charakterek ale z drugiej strony do maja tak blisko.

nuska -a le macie masakre....cos o tym wiem..bo mamy w domu babke chora na alzhaimera...porażka poprostu czasem to idzie swira dostac....

Izuniu a jak wczoraj wyglądało Twoje menu a jak dzisiaj? Kisa dołącz do nas będzie nam raźniej...!!

Dziewczyny dzięki , ale ja to po pierwsze tępa jestem z tych diet co wy piszecie : kopenhaskie , dukany no głupiam ... A dwa ja to taki roztrzepaniec jestem , chyba nie lubie takiej regularnosci , wiecie ze nawet nigdy nie mam zadnych terminarzy. Prawie wsyztsko spontan załatwiam , albo na ostatnią chwilę, ale moze czas to zmienic, bo przeciez pewne rzeczy planuje i sie tego trzymam. A ze 3-4 kg bym chciała zrzucic , bo 5 to pewnie sie nie uda :P A jaką tą diete macie ? Tego Dukana czy jaka? Poczytam sobie.

July - rano jem sałatkę z tuńczyka i jajka z jogurtem naturalnym, potem kefir na obiad gotowane udko a wieczorem serek chudy

Tak my teraz na dukanie...zapraszam :) iza a robiłaś coś z przepsiów typowo dukanowskich? ja dzisiaj tak jak pisałam na jogurciku ale muszę zjeść jakiś porządny obiad lub obiadokolację jak wrócę do domu.....

July nie... ale można fajne w jogurcie mięsko z kurczaka zrobić albo rybę w jogurcie. Jeszcze na herbatke zapraszam :)

ja tylko macham wam i zdycham od niedzieli mam 39,6 mam zapalenie oskrzeli dla wszystkich

czesc dziewczyny ja nie jestem po 30 ale przed nią brakuje mi rok ale nie o tym pisac chce mam syna i nie mialam problemu z zajsciem w pierwsza ciaze a z drugą :( no cóż z mężem staram sie juz prawie dwa lata i nic i co ja mam powiedzieć ?? nie wiem już czasami nie mam siły i cały czas probujemy

witam sie z wami tak szybciutko pola wypoczywqaj kochana u nas sie ferie własnie skonczyły maam bidulko niech juz ucieka to chorubsko całuski dla chorowitki:) nuska niech sobie gadają co chcą olej to wystarczy ze my wiemy ze jestes fajną kobitką i ze wszystkim sobiue poradzisz wiec takimi głupotami sie nie przejmuj iza july kibicuje wam dietki kikiki kisa evika kropka całuje was mocno agnestoo witaj u nas :) mialaś jakieś badania ? czy jest jakaś diagnoza ze sie nie udaje mAAm wrzuce zdjecia na nk ale nie mam kiedy :)

A co tu takie pusteczki dzisiaj :( Ja ciut lepiej temperaturowo;) bo plecy i cała reszta boli jak cholera mam dzisiaj wizytę kontrolna zobaczymy co mi powie ale to o 16.00 dopiero :O Co do życia bez luteiny to mam wrażenie że cera łdniejsza :) bo w sumie nie mam tendencji do syfków al ejak brałam lutke to mi np. na plecach syf wywalał czy gdzieś na buzi a teraz tego nie ma , no i wszystkie moje dolegliwości znikły :) Jutro powinien być @ no ale jak wiecie różnie mogę go teraz dostać więc sama nie wiem kiedy dostanę @ . AGNESTO- witaj u nas :) w boju po drugą dzidzie zostałam tylko ja i POLA ale wszystkie dziewczynki służą dobra rada i słówkiem więc pisz jak najcześciej:) U mnie też z pierwszą ciążą problemu nie było no a teraz...cisza :( MAGDALENKA- ale wmiałaś wejście 666 piekielną stronke zaczełaś ;) Tosie ucaławoć nakazuję :) BUZIAKI DLA WSZYSTKICH

A Wy gdzie kochane ? Maam zdrówka życzę :) Mnie dziewczyny wczoraj jakieś choróbsko dopadło - nawet nie dała rady pójśc do pracy- piewrszy raz tak :( A wieczorem miałam msze z Paulinką - odnowienie przyrzeczeń chrztu i jeszcze córcia dary niosła i musieliśmy pójść wszyscy - powiem Wam że bardzo mnie wzruszają takie chwile.. tyle co nieśliśmy ją do chrztu ...a teraz już taka panna :) Norbert szaleje na całego - tylko ciagle budzi się w nocy i pije soki- próbowałam dawać wode - nie chce :(

Hej. Mój małż chory - znaczy się temperatura 38 z kreskami i tragedia ofkors jak to przy chłopie bywa :) No ale śmiechy chichy fakt faktem kiepsko wygląda...spał w sypialni a ja się przeniosłam do dużego pokoju żeby nie podłapać od niego. Mam ndzieję że dziciaki też nie złapaią od taty. No a poza tym kolejny dzień na diecie... :-( już bym chciała być szczupła i piękna :) Jak tam dietowanie? Co smacznego było do jedzenia? mAAm jak dzisiaj zdrówko? Kisa chyba teraz moje kiepski dni się zbliżają więc tak jak się umawiałyśmy liczę na Ciebie ;-) Evika hop hop... Nuśka jak tam zdrówko dzieciaczków?

kochane my dalej bez wody. Czwarty dzień. Syn u siostry, babcie mąż zawiózł do teściowej chodź nie chciała jechać. Radzimy sobie tak że codziennie myjemy się w małej misce,ale wczoraj pojechalismy myć się do mojej siostry, tam tez zrobiłam trochu prania. Najgorszy brak wody pitnej , tą wozimy w butelkach. Ale mówię wam koszmar z takimi wyliczeniami , bo czy ziemniaki ugotować i w ogóle zupę , zęby umyć brakuje po prostu. Woda deficytowa he he. Co do kibelka to nazbieraliśmy wannę śniegu i tym roztopionym śniegiem spłukujemy.Za przeroszeniem nawet nie ma jak wysrać się. Najgorsze że jestem prze dostaniem @ i tego to już w ogóle sobie nie wyobrażam. Pozdrawiam was kochane i dzięki za wsparcie i dobre słowo.

July ja znowu tuńczyka :P ale dzisiaj mnie już odrzuciło ... Zdrówka dla męża :) Nuśka wspólczuje- jedn plus że babci nie ma :)

Izuniu a co sobie popijasz przy okazji w tej diecie...? Ja dzisiaj też zawlokłam tuńczyka do pracy i tradycjnie jogurciki. Wczoraj zjadłam makrelę. Ale dzisiaj muszę sobie zapodać jakiś pożądny obiad bo coś słabnę... Czytałam właśnie na forum dukana przepisy i aż ślinka cieknie! Nuśka a kiedy będziecie mieli wodę? jest jakiś przybliżowny termin? Oj biednaś Ty!

Witam u mnie tez chorobowo syn własnie konczy ospe teraz czekamy co dalej bo niemiałam ani ja ani mała o siebie to sie tak noeboje ale o Oliwke młody wysypany był cały asz strach we wtorek bedzie dwa tygodnie jak go wysypało magdalena ja tez małej podawałam espumisan tylko musisz go dawac bez przerwy a nie tylko wtedy kiedy ma kolkie tak mi mówiła połozna jak przychodziła i ja tak dawałam niuska ja wiem co to jest zyc bez wody jak wynajmowalismy mieszkanie to nam w scianie pozamarzały rury na korytarzu a w kuchni rozsadziła bez wody bylismy dwa tygodnie co do diety dukana to wczoraj mówili w miedzy kuchnia a salonem jest wielu zwolenników jak i przeciwników ja trzymam kciuki ja dopiero teraz wróciłam do swojej wagi bo wyglodałam jak anorektyczka wszystko mała wyciagneła ale jak zaczeła mniej ciagnac piers to jest ok my dalej bez mleka piers musi byc w nocy i do usniecia juz sie smieje ze do pieciu lat bede karmic uciekam bo mała wstała

Kawkę stawiam kochane z nową energią waga 74,5 - 2,5 kilo w dół :D wiem, ze to przede wszystkim woda ale spadek ładny :D jeszcze chce na samych proteinach wytrzymać do środy - 10 dni w sumię a potem druga faza. July ja pije mięte, zielona herbatę, ale już za mną chodzi cola liht bo można :) Anetka przesada w każda stronie nie jest dobra- też bym nie chciał ważyć 45. Nuśka ja dzisiaj łąćze sie z tobą - nie mam ciepłej wody - remont trwa nadal :) Paulinka dzisiaj w nocy wymiotowała - noc koszmarna ale jutro w końcu wolna sobota :D

Herbatką zieloną częstuje :) Kobitki wstawać ...

witaj izuś, widzę, że sama się ostałaś. GRATULUJĘ! I nadal wytrwałości życzę :-) A jak Paulinka dzisiaj? Już lepiej? July - a u Ciebie jak waga, spada? nuska - współczuję Ci bardzo. Życzę, żeby sytuacja się jak najszybciej wyklarowała... mAAm - jak zdrówko? i zajrzyj do nas! co do luteiny to ja też miała problemy z cerą. A wiesz, że lekarze twierdzą, że luteina ma takie samo działanie jak tabletki anty? Że jak się ją odstawia to są większe szanse na zajście? anetka - współczuję, ale nie bój się o malutką, na pewno wszystko będzie dobrze! Takie malutkie dzieciaczki dobrze ją przechodzą. A może wcale się nie zarazi? Jak u Was sytuacja?? co do diety dukana to ja jestem w fazie 3-ciej utrzymania wagi i już dwukrotnie miałam wszelkie badania robione i wszystko w normie. magdalena - i jak, Espumisan pomógł? wiesz, u nas pomogły kropelki Saab Simplex, tak samo u mojej bratowej. I jeszcze poza tym stosowałyśmy napar z ziół, gdzieś chyba powinnam mieć przepis. Te zioła do dostania są tylko w sklepie zielarskim. I naprawdę polecam! Jeśli oczywiście jeszcze karmisz piersią, bo ten napar pijesz Ty.

HEJ DZIEWCZYNKI :) Ja jeszcze nadal charczę :o w końcu temp nie mam :) ale jeszcze lezec muszę przez 6 dni :(samo gardło mnie nie boli tylko w środku jak by mi ktoś rurę od odkurzacza wstawił w środek i ten męczący kaszel wrrrr. IZA- gartuluję :) i trzymam poslady za dalsze odchudzanko :)napisz jak Paulinka?? NUSKA- co u ciebie ??jak dzieciaczki?? i sytuacja z wodą ?? KROPKA-no o czyms takim to nie słyszałm że luteina jak anty.działa :O no jak będzie teraz to zobaczymy i kiedy @ dostane bo jak na razie to wczoraj powinna być ale jeszcze się nie pojawiła ;) ale spokojnie na ciążę się nie zanosi to raczej przez ta chorobe mi sie poprzestawiało no i wogle może się pokazać nie wiadomo kiedy bo lutka odstawiona wiec jak na bombie siedzę puki co :o EVIKA- jak dzieciaczki ? co słychać ? POLA- jak ferie? ANETKA- dużo zdrówka dla syna pewnie wycierpiał sie biedaczek bo ponoć czym później dym gorzej :( I pamietaj córa wcale nie musi złapać :)u mnie bbrat chorował a ja nie syn chorował a ja nie :) więc główka do góry :) MAGDALENKA - JAk Antosia ???

HELLO :) Ja dzis zasypiam na stojaco......i ogólnie czuje sie bleeeee..... mAAM - szybkiego powrotu do zdrówka :*