problem z zajściem w drugą ciążę

mama36 ale supre masz juz brzusio ale ci kochana zazdroszcze u nas piekna pogoda slonko i cieplutko a ja zaziebiona nawet nie wiem kiedy i gdzie mnie przewialo

No nie co tu takie puchyyyyyyyyyyyyy!!!!:O Nikt mnie kawka nie ratuje ............!!!!!!!!!!!!!!! Ja rozumiem siebie bo mam po urodzinowego lekkkiego kacyka no ale wy????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????:o:o:o:o

Halo halo....? Co tu takie pustki? Gdzie jesteśta dziołchy? Wszystkie wyjechały na wakacje?? mAAm - odezwij się bo Tyś chyba na posterunku się ostała...Przyszło mi do głowy że jak masz w tygodniu chwilkę i chęci to możemy się spotkać gdyż ja bez dzieciów jestem..i tak sobie pomyślałam że może jakieś pogaduchy, plotki czy cuś....ale nie wiem czy masz ochotę :-) Zmykam do domu bo ostatnio zbyt długo przesiaduję w pracy!!! Mam nadzieję że jutro frekwencja będzie stanowczo wyższa!!!!!

HALO , HALO A CO TU TAKIE PUCHYYYYYYYYYYYYYYYYYYY!!!!!!!!!!! DZIEWCZYNKI BO NAM TOPIK ZDECHNIE :(PISAĆ , PISAĆ , PISAĆ :) !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Nie no dopiero zauważyłam że wczoraj w połowie ucięło mi mojego posta :-( Bo pisałam do mAAm że jak ma czas i ochotę ro może jakieś małe spotkanko na plotki i pogaduchy? Dziecaczki moje wyjechały i w tygodniu po pracy żem jest czasowa, więc może? No i gdzie reszta bab!?!?!?!

Cześć dziewczynki :) U nas dzieciaki zdrowe a i nad białe dało radę wyjechać tylko z opóźnieniem. Wyjechaliśmy dzień później i dwa razy dziennie jeździliśmy do Włodawy na zastrzyk ale to nie przeszkodziło nam w dobrej zabawie :) Było naprawdę super znajomi z Indii to naprawdę fantastyczni ludzie. Trochę dziwnie mi było się przystosować bo oni mają zwyczaje jakie dla nas są dosyć zaskakujące, ale to sprawiło, że wyjazd był ciekawszy i inny niż zwykle :) Spotkanie z hindusami pokazało jakie mam braki w angielskim więc od września wybieram się na kurs aby podszkolić się w języku. Trzymajcie kciuki. Mam nadzieję, że podolam zwłaszcza, że dostaliśmy od nich zaproszenie, a jakoś nie uśmiecha mi się wyjazd do azji z dziećmi bez umiejętności swobodnej konwersacji, zwłaszcza, że z tego co mówili to w Indiach media przedstawiają Polskę jako kraj w którym nikt nie gada po angielsku (trzeba pokazać, że jest inaczej, prawda???) Nio to się pochwaliłam, i powiem jeszcze, że bawiłam się o wiele lepiej niż gdziekolwiek indziej na dalszych wyjazdach.

hej kobitki :) NIKEM- fajnie że wam się wyjazd udał :Da co do hindusów mówiących po angielsku ....to ...jak to okreslal mój M plumkają :) więc nigdy nie mówią pięknie z akcentem :) I kiedy jedziecie do Indi ??no chyba że coś źle przeczytałam :O NUSKA- halo , halo ????? EVIKA- halo, halo?????? IZA- halo, halo ??????????? LU- to straszne co sie u was stało :( MAGDALENKA- halo, halo ????? KISA- halo ,halo ??????? JULY- dopiero doczytałam :) POLA-

Hej , jestem , witam Was , Maam .. NORWAY :(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:

KISA- słonko :D opowiadaj co u Was jak po tym sławnym weselu w USA??:D

Cze. Sorki że tak mało się udzielam , ale jakoś tak czasu brak. U nas pogoda fatalna , dzisiaj znowu cały dzień pada , temperatura zabójcza aż 14 stopni. Nie pamiętam takiego lata. Jak tylko coś pogody to z dzieciakami na pole , działam coś na ogródku. Za chwilę koniec lata a my w basenie tylko 3 razy. Masakra. Mój m ma urlop i cały czas narzeka jak on ma urlop to zawsze pada . Osy załatwione trzy gniazda były. Teraz mamy kolejne dwa , jedno w ścianie drugie w dziurze w trawniku. Nie idzie wyplenić dziadostwa. Mój chciał to sam robić , ale jak zobaczył jak atakują osy strażaka w ubraniu ochronnym to zwątpił. Ja tez zwątpiłam w pewnym momencie , bo dzień po wizycie strażaków osy miałm w pokoju córy. Co zabiłam 5 znowu za chwilę następne. Myślałam ze może z podłogi wychodzą , ale zorientowaliśmy się że wchodzą dziurami w oknie co wygryzł kornik. Dziury zatkane silikonem i na szczęście os nie ma. Co do okien to wujek m przywiózł nam w sobote. Okna super drewniane od środka naturalne drewno plus żaluzje. Może w końcu będę mogła śmiało okna myc bez zsypywanie się farby, a w zimie będę widziała na świat a nie okna całe zamarznięte. Także mamy dwa duże okna na dół. Do tego z ogłoszenia trafiłam na okna plastiki dwa za 400 zł!!! Kobieta wymieniała praktycznie nowe plastiki na dźwiękoszczelne i tamtych chciała się tylko pozbyć. Ja jak zobaczyłam te okna to aż wyściskałam tą kobietę bo normalnie takie super i będą idealne na górę. Jak wam wcześniej pisałam na górze mamy dwa zgnite. Okna czekają tylko na transport. Do tego kobieta dorzuciła nam TV za darmo. Teraz tylko większa filozofia bo musimy to jakoś zorganizować z tym montażem. Na pewno musimy zrobić nadproża bo te okna są trochu większe niż te co mamy. I w ogóle jakoś nie wyobrażam sobie tego wykuwania starych itd. Do tego potem trzeba to wykończyć. Ale najważniejsze ze mamy okna. Nam wystarczą kiedyś syn sobie może zmieni na lepsze. Jeszcze zostało nam do wymiany to nieszczęsne okno balkonowe u córy w pokoju. Mam nadzieję że tez uda nam się cos okazyjnie trafić. Pytaliśmy o nowe to prawie 1000zł. W ogóle mój miał fuchę robił u siostry cała instalacje wodną ja tez pomagałam i prawie mamy na zapłatę za te okna. Nawet nie wiecie jak się cieszę z tych okien. Dzisiaj tez mięliśmy jechać po te dachówki stare ale pogoda do bani to pewno jak się wypogodzi i będziemy łatać dach. Zdrówko dzieciakom dopisuje. Codziennie mamy dyskotekę wieczorem tzn radio na fula i dzieciaki tańczą ;) Ja byłam u dermatologa z tymi syfkami i dostałam antybiotyk na 30 dni . To się kuruje. Nie wiem co wam jeszcze napisać. Za 4 dni stuknie mi 30 ;)

Nie wiem jak u Was zaprawy , ale u mnie dopiero przygotowania. Teraz robię mieszankę kalafior i fasola szparagowa na zupę. Tzn kroje to na małe części na 3 min do wrzątku a potem do woreczków.I do zamrażalnika. Co do zapraw to plany mam ambitne. -ogórki ( tu część w słoikach , cześć do butelek 5 litrowych po wodzie mineralnej , polecam ten sposób bo nic im się nie dzieje tyle że przy otwarciu jest tego sporo ale na jakąś imprezę czy sałatkę itp.) -pikle -sałatka szwedzka (takie duże ogóry u nas po 1 zeta sprzedają) - leczo , cukinia tania to mam w planach parę słoiczków pasteryzować na zimę. - buraczki - papryka (ale na papryke jeszcze czas) A zapomniałam Wam napisać że byłam z synem u ortodonty mamy za 3 miesiące przyjść do kontroli z ta krzywa dwójką, i został zapisany na aparat na zły zgryz czeka się 1,5 roku. Niezłe terminy.

Zmykam bo mnie mój do piwnicy woła. Kończe ten monolog i pozdrawiam wszystkie cieplutko. Postaram się zrehabilitować z systematycznością w pisaniu ;) Jeszcze raz całuski ;)

A bez sprośnych myśli z tą piwnicą ...sprzątamy tam tylko ;)

witajcie kochane dopiero co otrzasnelam sie po tym co sie u nas stalo okropne u nas super rodzice zadowoleni i akurat trafili na takiczas szok

Hej kobitki :) Ja jeszcze zdychająca i obolała @.no ale słonko za oknem świeci :) NUSKA- jak dobrze że jesteś :D nasz dobry duszku :D brakowało tu ciebie Super że okienka już macie no i że te nowe udało się załatwić :D a z tych starych ...mhy..mhy...może młodemu domek na drzewie i okienka wstawić :D co do os w ziemi to nie mam pojęcia jak się takich pozbywa , ale coś musicie zdziałać :O o do basenu to ponoć sierpień ma być piękny :D.....i basta ja mam urlop hihi;) i jak mi lać będzie to kicha by była ...;)Super że dzieciaczki zdrowe :) A co do nocnych dyskotek :) to ZAZDROSZCZĘ pozytywnie oczywiście :DA co do 30:D to ty nie gadaj tylko flaszeczkę szykuj i pijemy na topiku :p Ja się przyznam że mnie 30 nie załamała jakos dobrze się z nią czułam :D gorzej tera jak 32 stukneło ...:)Nuska napisz mi jak robisz sałatkę szwedzką :)boja to tylko ogóry i ogóry w curry a maż dżemów narobił:) Co do aparatu to super ż eudało ci sie załatwić :) do 12 roku jest darmowy :) a czas to wcale nie długi :) bo powiem ci ż eu nas co dentysta to prywatny tych państwowych to na palcach jednej ręki mozna liczyć normalnie i czeka się długo kol ma termin 2 lata ...i zrobiła prywatnie w końcu :oNo i wyłaś już z tej piwnicy ;) koniec sexów :p pisz co dzisja porabiacie :D LU- oj straszne to straszne :( EVIKA- halo a pani gdzie ????? KISA- ja czekam na recęzję !!!!!!!!!!!!!! JULY- co tam nowego ????

Hej.;) Okna przywiezione !!!Poprosiłam chłopaków z budowy obok i okna juz stoją i czekają w garażu. Mój m ma urlop i podłapał zapał do pracy bo normalnie on chce to jeszcze w tym tygodniu wprawić ;) Maam nie wiem co z tą 30 ale wczoraj to mnie jakaś nostalgia wzięła. Oczywiście wielki plus bo mam cudownego męża jeszcze cudowniejsze dzieciaki mamy dom , zdrowie dopisuje...i czego chcieć więcej.?? Zostają dalej nie spełnione marzenia o zobaczeniu morza i zrobieniu prawka. No ale pocieszam się że kolejna 30 przede mną i wiele rzeczy jeszcze mnie czeka ;) Co sałatki szwedzkiej to Maam ja kroje ogórki w plasterki na takiej maszynce ręcznej i wychodzą takie okrągłe plasterki pofalowane. Zalewę daj taka jak na korniszonki. Mam zamiar dzisiaj testować pieczenie rogalików : http://2smaki.pl/index.php/pieczywo/rogaliki-maslane/ Robię to bo moje dzieciaki uwielbiają takie rogale bez nadzienia , a ja nie jestem codziennie w mieście a smakują im tylko z jednej piekarni może zasmakują im moje.Proszę trzymać w kciuki. Co do disko to mała tylko tany tany i tak słodko tańczy , dj na sto dwa bo to wyłączy to pogłośni na fulla muzykę hi hi. Dzisiaj u nas w końcu nie pada ;)

Maam toasty urodzinowe będę wznosiła sokami. Bo jeszcze ponad 20 dni na antybiotyku jadę. Mówię wam masakra z tymi syfkami , te małe to pal licho brzydko wyglądają najgorsze takie wielkie które strasznie bolą. Lju przykro mi takie straszne rzeczy. Normalnie aż trudno sobie wyobrazić motywy tego człowieka które skłoniły go do tak strasznych rzeczy.

Hej Kobitki :) Witam Was kawką ('''''')o w ten deszczowy dzień :O u mnie leje od nocy no stop :( i końca nie widac nie słychac i nie czuć :o NUSKA- dziękuję kochana za przepisik :) powiedz mi tylko te ogórki to takie zielone ( węże czytakie duże jak do małosolnych? )Co do 30 urodzin to przed nimi miłam lekkie obawy ale jak juz nadeszły to różnicy nie odczułam :) a wręcz poczułam się kobieta spełniona ( dom maż itd)no i w głowie dużo więcej niż w wieku 20 lat:D jednym słowem bajka :D więc będzie dobrze kochana :D mówie ci to ja świeżo upieczona od 10 dni 32 latka :Dwierz i z takim zaparciem i radością życia to jestem pewna że niebawem nad morze pojedziecie :)bo mało jest takich ludzi jak ty:) takich którzy się nie poddają :) Super że juz okienka macie :) A co do syfków to może jednak te hormony powinnaś zrobić :o bo to chyba bardziej hormonalne niz alergiczne tak mi się wydaje no ale ja lekarzem nie jestem :o NIKEM, KISA, EVIKA, MAGDALENKA,IZA, LU,JULY wywoływane do tablicy :p:p:p

:D to się nazywa wejście :D i stronka zgarnięta :D

hej hej - jestem - kawkę popijam bo nijak nie idzie wysiedzieć - taka śpiąca jestem :-(

Maam ale mi polukrowałaś hi hi.;) Co do ogórów to takie duże gruntowe u nas czasami nazywają to sałatkowe.(nie szklarniowe) Z tych ogórków można zrobić jeszcze pikle jak obierzesz ze skórki i w takie długie paski kroisz (środek wyrzucasz) i do słoika zalewa jak na korniszonki może być mniej octu. Rogale wyszły , przynajmniej przypominają rogale...(kiedyś robiłam z innego przepisu to wyszły placki)W smaku jadalne z nadzieniem na pewno lepsze my mamy bez, tylko kurcze wszystko zrobiłam wg przepisu a jednak czuć trochu drożdżami.Muszę napisać do autorki przepisu dlaczego. U nas też pada , do tego mamy nalot ślimaków tych obrzydliwców wielkich. Wszędzie są nawet po schodach do domu...... Nie uwierzycie potrafią tak wygryźć dziurę w jabłku że zostaje tylko sama skórka a miąższ zjedzony. Pola wracaj do nas ;) Reszta kobietek pełna mobilizacja ;)

July hej ;)

Okna jutro mamy wprawiać na górze ;) U syna w pokoju i u nas. Okna są większe niż teraz mamy i ja się bardzo cieszę bo jak na razie na górze ciemnica.Większe okna dadzą więcej światła. Całkowity koszt okien : tu proszę usiąść : - te drewniane mamy za darmo (ciocia z wujkiem nic nie chcieli) Jedynie koszt transportu 150 - te plastiki 400 plus 50 zł za transport Razem 600 złoty. W cenie jednego nowego małego okna mamy 5 ;) No cieszę się jak dziecko;) Ale w zimie to na nic przez okna nie widziałam całe zamarznięte , obrazy dziadka mroza są piękne ale wolę oglądać świat.

Aha jeszcze jak pierwszy raz oglądaliśmy okna od tej kobiety , to pytam jak są otwierane a ona ze tylko normalnie. Trochu mnie to zmartwiło bo jednak na górze wolałabym uchylne dla bezpieczeństwa dzieci no ale jak się nie da to będziemy pilnować jak teraz i otwierać albo przy nas albo jak są na dole. Przywozimy okna do domu otwieramy a tu okazało się że są też rozwierano - uchylne!!!!! No normalnie radość na maksa.Nie wiem ile ta kobieta miała te okna ale żeby nie wiedzieć że otwierają się tez inaczej..... Jeszcze dorzuciła mi żaluzje do tego.

JULY- witaj :D jak Zosia i Antoś bo nic nie piszesz ? NUSKA- no to super :D dobrze że masz takiego męża który nie czeka by cokolwiek w domu zrobić za 2 lata hihi:D no to jutro ogóreczki sieknę :D oj tam , oj atam od razu cukrowała :p ja poprostu prawde napisałam :D każda z dziewczyn przyzna że masz ogromnego pałera i optymist jestes SUPER MAMĄ:DA co do rogalików to ja czesto w tesko kupuje ciasto francuskie ( około 4,50 zł) i jest błyskawiczne bo tylko je kroisz i nadziewasz np. nutela 20 minut i gotowe albo robie chłopaka kopertki z brzoskwiniami z puszki , albo daję cebulke ,kiełbaskę i pieczarki troche sera żółtego do środka :) polecam super sprawa :) A ja dzisiaj gołąbków na trzaskałam bo koncepcji obiadowej nie miałam :D

Witajcie! Ależ pustki na tym naszym forum... Mam nadzieję że to lato tylko i później wszystko wróci do normy:) Nuska - z Ciebie to jest wspaniała, zaradna babka:) Cieszę się, że tak wszystko pięknie się potoczyło z tą wymianą okien:) mAAm - co słychać u Ciebie? czy załapię się jeszcze na gołąbki? mówisz urlop w sierpniu planujesz jakiś wyjazd? Izuś - a Ty już po urlopie czy jeszcze w trakcie? Jak wypoczynek na wczasach? Lu - rzeczywiście to okropne co spotkało Wasz kraj:( july - jak dzieciaki? Pola - wróć do nas!!!!! kisa - co u Ciebie jak wrażenia po wyjeździe? napisz coś więcej:) U nas Bartuś rośnie jak na drożdżach, rozmawia jak stary, jest bardzo energiczny, wesoły i bardzo ciekawski. Ostatnio ma fazę na zadawania trudnych pytań np. "dlaczego my jesteśmy jego rodzicami?" No i jak ja mam odpowiedzieć na pytanie mojemu ambitnemu dwulatkowi???????? Zadziwia mnie swoją widzą, konstruowaniem zdań, wypowiedziami.... Jestem niesamowicie szcześliwa, że pomimo bardzo trudnego startu w swoje życie Bartuś jest takim małym mądralą:))) U nas też pogoda do bani:( Ciągle pada, pochmurno i jeden dzień ciepły a potem trzy zimne i tak w kółko całe wakacje:((( Ech, półmetek lata za nami a pogoda nas w ogóle nie rozpieszcza..... Ja za tydzień rozpoczynam kurs, więc każdy sierpniowy weekend będę miała zajęty.... szkoda mi tego lata w tym roku:( Zamieściłam na blogu sporo naszych ostatnich zdjęć, także zapraszam do oglądania i jak najbardziej do komentowania. Każdy Wasz komentarz na moim blogu i każde wejście ma znaczenie np. przy róznych konkursach, przy wybieraniu najciekawszych blogów w ciągu roku itp. ,także gorąco zachęcam i zapraszam:)))

No nic, przyszło mi dzisiaj w samotności kawę pić:(

Hej kobitki :) Ja dzisiaj mam robote i brak chcwili puki co na klikanie :) w końcu u mnie słonko :D i od razu werwa do pracy :) tylko cholera jakaś rwa mi w prawe biodro wlazła wrrrrrrrrrrr:o EVIKA- tak , tak urlop w sierpniu :) jedziemy do Kuźnicy :) mielismy jechać do Chorwacji ale moje dziecie mocno protestowało :) mamy tam przyjaciela co ma szkołę widserfingu keitbordigu itd. więc panowie będa mieli co raobic a ja zamierzam sie smażyć ....:) o ile sierpień sie w sieropat nie przemieni :( Super że z Bartusia taka gadułka ciekawa świeta :D już widze go jako prymusa w szkole :)A gołąbeczki juz wysyłam :D:D:D NUSKA- jak tam okienka wprawione ?? I gdzie reszta kobitek ????????????????????????????

NUSKA-[kwiatek :D[kwiatek :D[kwiatek :DKOCHANA dzisiaj 30 -dziestka Ci bije życzę Ci z całego serca byś pamiętała tą chwilę :D Gdyż o to teraz zaczyna się życie :D Jesteś piękna ,dojrzała ,wspaniała, mądra zaradna oraz zuchwała :) w życiu codziennym :) A w miłości kochanka doskonała :D Życzę Ci moja kochana jeszcze choć wierszokletą nie jestem bo i dwa winka z mężem wypiłam za zdrowie twoje też oczywiście więc życzę ci Nusko moja kochana by mąż z miłości chodził za Tobą na kolanach , by dzieci Wasze piękne i zdrowe Przez całe życie były życzliwe Tobie:) By Dawid przystojny i wspaniały wielbił ku radości Twego serca same kulturalne damy i by przyszła synowa wielbiła Ciebie sercem swym całym by mit o teściowej mitem pozostał :) I aby Donia o pięknych oczach znalazła królewicza , który na rekach nosić ja będzie :) By w życiu Twoim kochana zawsze gościło tylko szczęście By wszystkie troski i smutki smuteczki wpadły do rzeczki , a radość Twe serce niech rozpiera zawsze,niech uśmiech nie schodzi z Twojej buzi nigdy i wszystkiego co najlepsze motyli latających gwiazd spadających , ptaków Śpiewajacych, wygranych w lotto i wyjazdu nad morze Nuska wszystkiego o czym tylko za marzysz moje życzenia może są dziwne ale z głębi serca [kwiatek :D[kwiatek :D[kwiatek :D

Witajcie! Kawkę podaję i pyszny serniczek, bo dziś dzień szczególny, nasza nuska ma urodzinki:)100 LAT kochana i wszystkiego co najlepsze:)))))