same regulujecie sobie brwi czy chodzicie do kosmetyczki?

nie reguluje.. bo nie mam takiej potrzeby ;) mam ładne brwi

ja sama sobie reguluję i maluje leciutko kredką i są ładne :) choć w sumie przydałoby mi się trochę ten meszek z góry wyregulowac..

sama sobie reguluję

sama.u kosmetyczki bylam raz,tak mnie zalatwila ze bardzo dlugo czekalam az bede miala ladny ksztalt lukow brwiowych.mam geste brwi i powiedzialam zeby tylko ladnie uregulowala luki zebym potem w domu mogla sama w ten \"wzor\"regulowac.a ona mi wyskubala brwi w takie cienkie kreseczki,wogole do twarzy nie pasowaly a jak odrastaly to wygladalo to strasznie

Sama sobie reguluję :)

sama:)

a co o hennie sadzicie?

kosmetyczka.

sama mam geste i ciemnie brwii....mneie tez raz kosmetyczka załatwiła henny nie potrzebuje

hennę radziłabym u kosmetyczki....nigdy nie robiłam....ale moja ciocia robiła i się jej kiedyś zlękłam:o

Ja tam chodze do kosmetyczki bo mniejona mi zawsze ladniej robi niż ja i wystarczy ja poprosic zeby bylo naturalnie i polecam pensetą a co do henny to odradzam przy bardzo jasnych wloskach :) ja mam 13 lat i co miesiac chodzedo kosmetyczki na POLECAM :***

Ja tam chodze do kosmetyczki bo mniejona mi zawsze ladniej robi niż ja i wystarczy ja poprosic zeby bylo naturalnie i polecam pensetą a co do henny to odradzam przy bardzo jasnych wloskach :) ja mam 13 lat i co miesiac chodzedo kosmetyczki na POLECAM :***

ja sobie sama robię hennę od lat i nie narzekam efekt jest naturalny, utrzymuje się średnio 2,3 tygodnie i jestem z niego bardzo zadowolona kiedyś robiłam u kosmetyczek, ale zazwyczaj robiły mi za ciemną, a jak prosiłam o delikatną to właśnie po 2,3 tyg musiałam iść ponownie i oczywiście ponownie płacić spróbowałam sama, zobaczyłam że to proste i zaczęłam oszczędzać ;))

ja mam jasne włosy, więc czy to znaczy że mam nie robić henny??? litości!!! wystarczy dobrać odpowiedni kolor i nie trzymać za długo na brwiach, :)

Ja sobie skubałam sama długo. I pewnego razu zepsułam po prostu :( Musiałam pójść do kosmetyczki i dopiero moje brwi zaczęły wyglądać jak trzeba. Poza tym kosmetyczka je przyciemniła henną, złagodziła zarys i moja twarz wygląda zupełnie inaczej

u kosemtyczki- woskiem .

Sama reguluje swoje (ale nie robie z tego 'wydarzenia', wyskubuej jak mi sie cos rzuci w oczy), i siostrze tez robie. Raz mialam robione u kosmetyczki, zrobila mi nieco ciensze (ale nie calkiem cieniutkie, absolutnie!), niz mam i ladnie to wygladalo, nieco odmladza i otwiera oko, czasem wyskubuje nieco mocniej w tym kierunku.