Czytam wlasnie topic wkurza mnie że dziewczyny lecą na wysokich i chyba to...

prawda ,że jedyna co może zrobić taki niski koleś to się powiesić :( Wiadomo ,że nie będzie miał takiej dziewczyny jak chce... Bez kitu życie jest zajebiście niesprawiedliwe ,że jednych skazuje na taki los :(

skad wiesz ze ie bedzie mial takiej jak chce? skad wiesz jakiej chce? a prawda jest taka ze kobiety czuja sie bezpieczniejsze przy wysokich choc nie jest to regula. ja osobiscie uwazam ze kazdy mankament fizyczny mozna nadrobic osobowoscia i pewnoscia siebie kwestia psychiki.

popieram. niscy maja przerabane. Sama jestem wysoka i zupelnie niscy nie sa w moim typie

bekart... nie oszukujmy sie. Co z tego ze facet bedzie super z charakteru ale bedzie mial 165 cm i ebdzie wygladal jak moj syn a nie facet. ? :o

bękart obcego> bo w sumie wiem jak to jest i nie ma co sie oszukiwac :(

polna rusałka no nie żartuj najwięksi tego świata są sredniego wzrostu, patrz Miedwiediew , Sarkozy , no i oczywiście nasz pan prezydent Lech Kaczyński. I powiedz mi,ze nie są męscy.

poszukaj sobie niskiej dziewczyny i ebdzie ok. Do wysokich nawet nie startuj

hahah bardzo mescy :P

a Carla Bruni to co?

też Sarkozy mial nie startowac?

Ogolnie to zastanawia mnie po co sioe zaklada takie tematy/ Przeciez to logiczne, wszyscy dobrzed o tym wiedza a kolega szuka chyba pocieszenia . Nic z tego takie ejst zycie

moim idolem jest karzel z Jackass :P

polna rusałka> zawsze marzyłem o wysokiej ,takiej modeleczce heh no znalazlem swój ideał ,ale wiadomo jak jest :(

nie musi szukać, pocieszenia, bo jest ok

A ja marze o 2 metrowym facecie :)

no rozumiem,ze może Ci się nie podobać Przemek Gosiewski, bo halsuje na prawą stronę, ale tak generalizować

ja nadal upieram sie ze meskosc jest nie tylko kwestia fizyczna a to wlasnie mescy faceci sa tak pociagajacy.

i co taki wielkolud, kłania się każdym drzwiom, garbi non stop i to jest ladne?

bekart ale wez sobie pomysl, ja mam 176 cm i jakbym wygladala z facetem co by mial np 160 ?? moglabym go pod pache wsadzic albo nosic na barana

takie samo pieprzenie jak to,ze potrzebujecie 20 cm-trowego

Co z tego. Futryny to nie problem, da sie przyzwyczaic. Ale wszedzie go widac, a nie jak karzel, ktory ginie w tlumie

kilku cm nie widać

My tu mowimy o wzroscie a nie o dlugosci czlonka, co to w ogole za porownianie :/

kris a ty ile masz? Ja i tak wole jak facet jest kilka c,m wyzszy a nie taki ze mi glowa siega do cyckow

ale jest sprawniejszy. popatrz na Giertycha jaki on niezdarny

Nie mowie ze nizsi sa gorsi. Ale niech wiedxza o tym ze nie maja co do wysokiej robic podchodow bo zazwyczaj nic tyo i tak nie da. Tyle ejst niskich dziewczyn czemu do nich nie startujecie?

jak w nicku ;-) ale mam dziewczyne mniejszą, ale jakby mial ciut wyższą to by to nie był dla mnie problem

widzisz polna rusalka to kwestia priorytetow. Ty chcesz zeby Twojego faceta bylo wszedzie widac ja chcialabym zeby widzilam mnie a do tego nie potrzebuje 2 metrow wzrostu zawsze moze podniesc wzrok;) a juz mowiac zupelnie powaznie to mysle ze takie rzeczy licza sie w pewnym wieku, w moim juz sie na to tak nie patrzy:) licza sie inne wartosci. choc wiadomo, przez ten okres gdy wyglad jest naszym najwiekszym zmartwieniem tez trzeba jakos przebrnac. ja sama znam pary gdzie kobieta jest wyzsza a niekiedy duzo wyzsza od swojego partnera i nie kjest to dla zadnego z nich dramat.

jakies tam 3-5 cm to nie ejst prolem ale wiecej to juz na pewno

no jasne, ale dziewczyn 180 jest na szczescie malo