Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kopiczekk

strasznie mnie wkurza obecna laska mojego exa

Polecane posty

Gość kopiczekk

Mimo że z moim A. rozstaliśmy się rok temu - wciąż się przyjaźnimy. Bylismy razem 4 lata.A może lepiej napisać "przyjaźnilismy", bo wszystko zniszczyla jego nowa lasia. Pare miesiecy temu powiedzial że poznał kogos i wygląda to na coś powaznego. Później nasz kontakt zmalał i na pewno nie z mojej strony. Ja wciąz do niego dzwonilam kazdego dnia, pisalam SMSy, maile, na gg. Porozmawiał w koncu ze mną że jego nowa panienka nie życzy sobie by się ze mną kontaktował. Zaczelam się śmiać - dlaczego jakaś lasia ktora mnie nawet nie zna może mi rozkazywać lub zabraniać czegoś? Ja go znam od 5 lat, a ona jego od kilku mscy. Przed chwilą zadzwonilam do niego, odebrała ona, wyobrazacie sobie?????????? Powiedziala że to nie pora na telefony i najlepiej żebym w koncu odpuscila. Czy ta gowniara nie rozumie że mozna się z exem przyjaźnić? On czasami odbiera, czasami odpisuje, ale robi to tylko gdy ona nie wie o tym. To śmieszne. Próbowalam mu tlumaczyć że ma się jej postawić, że nie moze dac sobie rozkazywać, ale on powiedział że ją kocha i nie chce się z nią kłócić. Nie mam zamiaru ustąpić, chcę mieć z nim wciąż kontakt. Jak na niego wpłynąć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odpuść sobie
juz nigdy nie będzie między wami tak jak dawniej. nowa jest o Ciebie zazdrosna, a on jest w niej zakochany, więc lepiej się w to nie mieszaj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kopiczek:o gluupia jestes i tyle dziewczyna twojego eksa bardz dobrze robi a skoro on nie protestuje.....tow idocznie az tak bardzo mu na kontakciez toba nie zalezy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odpuść sobie
postaw się w jej sytuacji. Ja tam jej się nie dziwię :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kopiczekk
oo.. widzę że tutaj same lasie pokroju tej gówniary. Nie rozumiecie że przyjaźń z exem jest mozliwa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odpuść sobie
ja rozumiem i Ciebie i ją. Ale po prostu wiem, że to Ty jesteś na przegranej pozycji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odpuść sobie
on będzie wolał być z nią i nie mieć kontaktu z Tobą, niż sprzeciwić się jej i utrzymywać z Tobą kontakt. Przypomni mu się o Tobie za x miesięcy czy lat, jak już z nią nie będzie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tobie się tylko wydaje, że \"przyjaźń z exiem jest możliwa\" gdyby wg niego była to przyjaźń, to nie zrywałby kontaktu na życzenie swojej nowej dziewczyny zrozum to, dziewczyno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do kopiczekk
kopnij się w d.... niech ci ściana odbije i nie rób z siebie załosnej baby,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Próbowalam mu tlumaczyć że ma się jej postawić, że nie moze dac sobie rozkazywać, ale on powiedział że ją kocha i nie chce się z nią kłócić. Nie mam zamiaru ustąpić, chcę mieć z nim wciąż kontakt. Jak na niego wpłynąć? No i widzisz, To tobie sie postawił. Zwin żagle i płyń.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Weź dziewczyno przeczytaj jeszcze raz to co napisałaś. Wiesz co ja myślę? Żali Ci dupę ściska, że on ma kogoś, a u Ciebie posucha. Zajmij się swoim życiem, zamiast zawracać mu głowę i próbować go skłócić z dziewczyną, na której widocznie bardzo mu zależy. Co z Ciebie za przyjaciółka, skoro nie możesz usunąć się w cień skoro on Cię o to prosi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jesteś psem ogrodnika - sama nie weźmiesz a drugiemu nie dasz. Przecież to nie jest już TWÓJ facet, a Twoje prawa do niego wyraźnie zmalały i są mniejsze od tych jakie posiada jego OBECNA dziewczyna. Jesteś TYLKO byłą. Uważam ze bardzo dobrze robi - bo na osobniczki Twojego typu trzeba być wyczulonym. Cóż z tego ze znasz go 5 lat - w końcu rozstaliście się z jakiegoś powodu. A może ciągle Cię to boli skoro ciągle do niego wydzwaniasz i piszesz smsy. Na jej miejscu zareagowałabym tak samo. Niektóre rozdziały w swoim życiu trzeba zamknąć raz na zawsze a oni mają prawo do budowania własnego szczęścia. Spróbuj sobie wyobrazić że poznajesz faceta -jest wam super wiążesz z tą znajomościa nadzieje, zaczyna Ci na nim zależeć i po kilku miesiącach znajomości przeradza się to w coś poważniejszego, jednak ma BYŁĄ dziewczynę która wydzwania do niego i pisze smsy, chce byc jego przyjaciółką (czyli sama nie weźmie a drugiemu nie da) i jest wyrażnie o niego zazdrosna? zrobiłabyś tak samo. Z przyjaźni z byłymi nic dobrego nie wychodzi. hehe widać że zazdrość Cię zżera

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bylam w takiej sytuacji jak Ty:) tez bardzo przyjaznilam sie z moim bylym potem on znalazl sobie inna panne ona byla okropnie zazdrosna o nasz kontakt on mi o tym powiedzial a ja zwyczajnie sie wycofalam. bo skoro ja kocha to po co mu sprowadzac problemy na glowe? on ma teraz swoje zycie z nia wiec po kiego sie pchac? Ty tez powinnas w koncu zrozumiec ze on zaczal nowe zycie i ze jego kobieta jest dla niego najwazniejsza, Ty juz nie zajmujesz czolowego miejsca w jego zyciu itym bardziej ze on sam daje ci do zrozumienia ze woli zeby ona byla zadowolona i tym samym zerwac z Toba kontakt niz miec kontakt z toba a jednoczesnie spiecia z panna wybiera szczescie panny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jasne ze jest mozliwa przyjazn z exem ale obu stronom na tym musi zalezec:o a w tym przypadku jemu nie zalezy:o jak nikogo nie mial to mu sie nudzilo i sobie z Toba gadal, pisal esemsy itp, a teraz ma widocznie lepsze zajecia🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tyczynka
dziewczyno, wasz zwiazek to juz przeszlosc, pogodz sie z tym, ze w jego zyciu ktos inny gra teraz pierwsze skrzypce i ty juz nie masz i raczej nie bedziesz miec nic do powiedzenia w kwestii tego, co on ma robic, a czego nie powinien. nie ty tu ustalasz zasady, a wpieprzanie sie w czyjs zwiazek nie jest w dobrym tonie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a może ty po prostu
nadal go kochasz i chciałabyś do niego wrócić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kopiczekk
Ja nie jestem zazdrosna, niech sobie będzie szczęsliwy z nową lasią, ale nie rozumiem dlaczego ja mam wycofać się w cień? My jestesmy raczej jak brat i siostra, więc gdy czasami potrzebuję jego pomocy - dzwonię ji proszę. Np. ostatnio na ruchliwej ulicy coś mi się stało z samochodem, zadzwoniłam po niego i przyjechał. Jeszcze wcześniej mialam problem z komputerem, on naprawił. Ponoć własnie to ją najbardziej wkurza. Ale przyjaciele chyba są id tego by sobie pomagać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sabinkkkaa19lat
Obiektywnie mówiąc takie zachowanie jak twoje moze być szalenie denerwujace zachowujesz sie niczym była zona ,której nie ma kto pomóc ciagle angazujac w swoje życie byłego faceta.ja rozumeim nowa dziewczyne twojego badz co badz exa a nei przyjaciela z dzieciństwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sabinkkkaa19lat
Tak przyjaciele sa po to aby pomagac ale nie ograniczaj sie tylko do jednego,po drugie trzeba miec tez troche umiaru i wyczucia,odrobina empatii,po trzecie nie jestescie jak brat i siotra bo byliscie para a to juz zmienia postac rzeczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jeju jeju
"Próbowalam mu tlumaczyć że ma się jej postawić, że nie moze dac sobie rozkazywać, ale on powiedział że ją kocha i nie chce się z nią kłócić." No jak narazie to tylko Ty mu rozkazujesz :o Dlaczego sobie nie znajdziesz nowego chłopaka zamiast wysługiwać się starym? Coś Ci się posuło, o jaka Ty biedna i od razu do byłego. Takie suki powinno się tempić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sabinkkkaa19lat
Poza tym dziewczyna jest zazdrosna to zrozumiałe o troske i zaintereowanie poświęcane innej dziewczynie,która w dodatku była kiedys bardzo bliska mu.To jak najbradziej normalne musisz w koncu troszkę uciąć tą wasza"braterską"nić bo "rodzeństwo" tez z czasem zakłada rodzine i sie rozdzielaja troche wiec jesli juz brat ze siostra to pozwól bratu miec swoje zycie i angazuje w pomoc tez innych przyjaciół

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sabinkkkaa19lat
jesli jest miedzy wami naprawde przyjażń to uszanuj ich znajomosc,związek i staraj sie im tego nei psuc.jesli sama sie zakochasz na nowo nie bedzie to trudne i we 4 łatweij znajdzicie wspólne przyjacielskie tematy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blackcat
mimo że zaprzeczasz to Ci żal :P Bo sama wspomniałąś że do tej pory był na każde Twoje zawołanie (naprawa kompa, auta itd) a teraz woli być z nią :) Nie dziwie się jej - też by mnie wkurzało że była ciągle potrzebuje pomocy mojego faceta zamiast sobie swojego znaleźć :D Po za tym to jak już o niej piszesz wiele o Tobie mówi - to chyba nie ona jest "gówniarą" ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Masz jakieś toporne rozumowanie. Sabinka ma rację. Poza tym grasz bezradną istotkę której TYLKO on może pomóc, TYLKO on może naprawić samochód, TYLKO on moze zrobić coś z komputerem. Dziewczyno... głupia jesteś i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość imoen
Chciałabyś mieć go dalej tylko dla siebie, co? Chyba do ciebie nie dociera, że ta "lasia" jak się o niej pogardliwie wyrażasz, powinna być (i jest) tysiąc razy ważniejsza dla twojego ex od ciebie. Odpuść sobie, nie próbuj z nią konkurować, gdyby wolał Ciebie to by z tobą był, a jego dziewczyna to żadna "jakaś lasia", tylko kobieta, którą kocha. I tego raczej nie zmienisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do Kopiczekk
widac moja droga, że ty go nadal kochasz i chcesz mieć go tylko do siebie. Może miałaś nadzieję, że do siebie wrócicie a teraz on ma kogoś i ta nadzieja zniknęła. A tak w ogole to dlaczego się rozstaliście??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość imoen
Swoją drogą, nie wierzę w przyjaźń między ex (chyba, że liczy się dwutygodniowe "chodzenie" w podstawówce), ewentualnie w koleżeństwo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co za laasia
Oj, najwyraźniej nie możesz pogodzić się z tym,że kocha inną. Wam nie wyszło-to nie była miłość- a ty zabieraj dupe w troki i nie mieszaj się w ICH UDANY ZWIĄZEK. co ty sobie myślisz?! że możesz pisać esy.dzwonić, i może jeszcze umawiać się na kolacje z "przyjacielem"? Ej,dziewczyno,on ma w poważaniu ten cały śmieszny kontakt z tobą i nie dziwie się,bo jesteś natrętna,nachalna i nie masz honoru. Jakie szczęście,że jestem pierwszą kobietą mojego ukochanego i na odwrót. uffff..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×