Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Malina27

on zwleka od oswiadczyn -nie rozumiem dlaczego?

Polecane posty

Gość Malina27

Witajcie kobiety jestem w stalym zwiazku z chlopakiem on jest po rozwodzie,jestesmy juz 8 lat ze soba,mysle ze to wystarczajaco dlugo zeby sie poznac i byc pewnym siebie,kocham go i chcem zalozyc rodzine czy to dziwne???nie mam swoich dzieci ,on ma chlopca i dziewczynke,wiec to normalne ze bym chciala juz miec dziecko mam 28 lat. ukadam na sie dobrze w zwiazku ,mieszkamy razem juz 5 lat.mnie juz dobija samotnosc marze o dziecku chcem miec malenkie cudo,on ciagle mowi ze jeszcze mamy czas zebym nie naciskala na slub ze on wie kiedy to zrobic i zejeszcze jestem mloda,wydaje mi sie ze mysli tak bo juz ma swoje dzieci,czasem juz nie jestem pewna jego. co wy myslicie czy mam czas na dziecko???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Malina27
twierdzi ze chce dziecko ale nie jeszcze,a ile ja mam tak czekac w nieskonczonosc a potem mi powie ze nie i to koniec i zostane z reka w nocniku???slub tez chce ale tez twierdzi ze jeszcze mamy czas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Malina27
zdaje sobie z tego sprawe ze sie boi ale ustalilismy ze zalozymy rodzine i ze bedziemy mieli dzieci,przeciez to norma. wydaje mi sie ze on czasem mysli tylko o sobie i nie wie jak ja sie z tym czuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Malina27
nie chcem sie ma maxa narzucac i mowic mu co ma robic bo to go zezlosci bardziej i nie bedzie chcial juz calkowiecie. moze to ja sie tak uparlam z tym slubem ,sama nie wiem co myslec czasem.ale to chyba normalne ze bym chciala slub i miec dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A Ty wszystkich pod swoją "normę" podciągasz? Nie każdy chce tego samego, czyli np. ślubu i dzieci, tak jak Ty. I tak na marginesie - w języku poskim istnieje literka "ę" - nie bój się jej używać ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Waaaala
Musicie o tym szczerze porazmawiac. Powiedz co czujesz i czego chcesz i on powienien zrobic to samo. Nie wolno nikogo zmuszac do slubu i dzieci, bo to sie kiedys zemsci. Mam znajomych w podobnej sytuacji. Obydwoje byli po rozwodach, ona bez dzieci.Zamieszkali razem bez slubu, urodzilo im sie wspolne dziecko. Moja kolezanka caly czas naciskala na slub, on sie migal jak mogl. Byl super partnerem i ojcem, ale nie chcial sformalizowac zwiazku. Wreszcie ona dopiela swego, wciagajac go jej i jego rodzine. I tak naprawde wlasnie od tego momentu ich zwiazek zaczal sie sypac. On caly czas czul sie "przyparty do muru" tym slubem, i niestety nie wyszlo im to na dobre. Sa razem, ale malzenstwo z nich wlasciwie zadne. Szkoda, bo fajni z nich ludzie. Nie popelniaj podobnego bledu. Jezeli twoj partner bedzie chcial slubu, wezcie go, ale jezeli nie, lepiej szukaj kogos innego, kto bedzie chcial zalozyc rodzine. Na sile nie warto tego robic. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Malina27
tez tak wlasnie mysle,ze bede naciskac we dobrze ze chcem tego slubu i dziecka,poczekam spokojnie jeszcze troche a jak nie bedzie nic robil w tym kierunku to poprostu powiem ze musimy sie rozstac ,bo ja nie wyobrazam sobie takiego zycia bez rodziny.to ze on sie sparzyl to nie znaczy ze ja mam byc taka sama jak ona,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wiooola.....
Malinko...a dlaczego on ma robic cos, czego chcesz Ty? Blad w zalozeniu. To Ty zacznij rozmowe, a nie czekaj, i Ty popros, grzecznie, ale stanowczo, o konkretna i rzeczowa odpowiedz. I nie pozwol mu sie \"migac\" i zwlekac. Jezeli Cie traktuje powaznie, odpowie szczerze, bez wzgledu na to, jaka bedzie to odpowiedz. To wazny temat w zwiazku i nie moze tu byc niedomowien. Nie pozwol juz na to. Powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Malina27
Wiooola ten temat juz przerabialam z nim nie raz,kochana on mi tylko obiecuje mowi ze juz niedlugo a konkkretnie nie powie kiedy .czasem mam wrazenie ze mnie zwodzi.nie chcem juz wie ej mu napominac ze chcem slub i dziecko chyba ma glowe na karku to powienien wiedziec o tym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wiooola...
I ja wlasnie o tym mowie!!! On sie miga, zwodzi Cie, nie chce dac zadnej odpowiedzi. Dlatego wlasnie Ty musisz przejac inicjatywe, powiedziec stanowczo, ze oczekujesz konkretnej odpowiedzi, bo inaczej zaczniesz szukac innego mezczyzny, ktory chcialby zalozyc rodzine. Najwyzszy czas, zebys to Ty zaczela byc stanowcza, a nie on.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
CHCĘ chcę CHCĘ chcę CHCĘ CHCĘ chcę CHCĘ chcę CHCĘ CHCĘ chcę CHCĘ chcę CHCĘ CHCĘ chcę CHCĘ chcę CHCĘ CHCĘ chcę CHCĘ chcę CHCĘ CHCĘ chcę CHCĘ chcę CHCĘ CHCĘ chcę CHCĘ chcę CHCĘ CHCĘ chcę CHCĘ chcę CHCĘ CHCĘ chcę CHCĘ chcę CHCĘ CHCĘ chcę CHCĘ chcę CHCĘ CHCĘ chcę CHCĘ chcę CHCĘ CHCĘ chcę CHCĘ chcę CHCĘ CHCĘ chcę CHCĘ chcę CHCĘ CHCĘ chcę CHCĘ chcę CHCĘ CHCĘ chcę CHCĘ chcę CHCĘ CHCĘ chcę CHCĘ chcę CHCĘ CHCĘ chcę CHCĘ chcę CHCĘ CHCĘ chcę CHCĘ chcę CHCĘ CHCĘ chcę CHCĘ chcę CHCĘ CHCĘ chcę CHCĘ chcę CHCĘ CHCĘ chcę CHCĘ chcę CHCĘ CHCĘ chcę CHCĘ chcę CHCĘ CHCĘ chcę CHCĘ chcę CHCĘ CHCĘ chcę CHCĘ chcę CHCĘ CHCĘ chcę CHCĘ chcę CHCĘ CHCĘ chcę CHCĘ chcę CHCĘ CHCĘ chcę CHCĘ chcę CHCĘ CHCĘ chcę CHCĘ chcę CHCĘ CHCĘ chcę CHCĘ chcę CHCĘ CHCĘ chcę CHCĘ chcę CHCĘ CHCĘ chcę CHCĘ chcę CHCĘ CHCĘ chcę CHCĘ chcę CHCĘ CHCĘ chcę CHCĘ chcę CHCĘ CHCĘ chcę CHCĘ chcę CHCĘ CHCĘ chcę CHCĘ chcę CHCĘ !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chcem chcem chcem
chcemchcemchcemchcemchcemchcemchcemchcemchcemchcemchcemchcemchcemchcemchcemchcemchcemchcemchcemchcemchcemchcemchcemchcemchcemchcemchcemchcemchcemchcemchcemchcemchcemchcemchcemchcemchcemchcemchcemchcemchcemchcemchcemchcemchcemchcemchcemchcemchcemchcemchcemchcemchcemchcemchcemchcemchcemchcemchcemchcemchcemchcemchcemchcemchcemchcemchcemchcemchcemchcemchcemchcemchcemchcemchcemchcemchcemchcemchcemchcemchcemchcemchcemchcemchcemchcem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Malina27
Wiec jak powiedzialam wczesniej, daje mu jeszcze troszke czasu ,jesli po nastepnej rozmowie bedzie dalej moiwl tak jak to teraz ,to powiem mu delikatnie ze odchodze.jesli nie zdecydowal sie przez 8 lat to juz sie nie zdecyduje,i wygodnie mu tak zyc jak do tej pory.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wiooola...
Ok, zrobisz jak zechcesz. Ale badz szczera sama ze soba - Ty dajesz tak naprawde czas sobie, nie jemu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Malina27
jemu daje czas juz od 2 lat,ciegle jest ta sama spiewka,powiedzialam ze jak sie nie zdecyduje to niech mi powie,wtedy odejde bo nie widze innego wyjscia. wiec o czy mam z nim rozmawiac,jak tylko azczynam ten temat to on juz wie co chcem powiedziec,a ja nie chcem mu ciagle przypominac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość phy phy phy
ona specjalnie pisze chcem, wredota jedna!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wiooola.....
No to inaczej....dlaczego wiec nie odchodzisz, skoro on nie daje Ci konkretnej odpowiedzi? Dwa lata na zastanowienie sie to dosyc sporo. Jestes niekonsekwentna, a on to wykorzystuje. Pozwalasz na to, aby unikal odpowiedzi. I w tym caly problem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pyt do autorki
skoro Ty masz 28 lat, on jest po rozwodzie i mieszkacie juz 8 lat ze soba, to albo on jest duuuuuzo starszy albo rozbilas jego rodzine. dobrze rozumiem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mieszkaja 5 lat
8 tworza razem zwiazek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×