Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość dawid1004

Walczyć o nią, czy dać sobie spokój?

Polecane posty

Gość dawid1004

Mam problem takiego rodzaju ze spotykam sie z dziewczyna ponad 4 lata i ona jak zaczęliśmy sie spotykac to miałą chłopaka na początku naszej znajomości spytała sie mnie czego oczekuje od niej nie odpowiedziałem nic to tak sie spotykalismy po kryjomu zeby nikt nie wiedział o tym. Z nim wszedzie chodziła oficjalnie a ze mną nigdzie nie chciała iść miałem pare wesel i nie poszła ze mną na żadne a z nim wszedzie była gdzie ją tylko poprosił .Kiedy jechała z nim autem widziałem to na własne oczy napisała mi smsa ze jakby mogła cofnąć czas to by nie pojechała, a na drugi dzień widziałem ich znów razem. Złościło mnie to i rozmawialismy i rozmawialismy o tym ale w domu jej nie pozwola na to zeby była ze mna bo ja jestem taki taki a ten co z nim sie spotyka jest bardzo dobry. Jesteśmy dorośli a zachwowujemy sie jak dzieci ja ostatnio powiedziałem jej ze jakby chciała i zależało jej na mnie to by była ze mną nie patrzyła na nic. Po tym nie odzywaliśmy sie tydzień i znow jest tak samo ze spotykamy sie po kryjomu. I teraz mi powiedziała ze nie bedzie ze mna po tym co ostatnio powiedziałem w sumie każdy pretekst jest dobry :( a spyatłem sie czy tamten do niej dzwoni to powiedziała ze tak ze rozmawia ze dzwoni a są ze sobą około 6 lat. Naprawde nie wiem co mam zrobić dać sobie z tym spokój wydaje mi sie ze jakby chciała to by nie patrzyła na nic tylko byla ze mna jakby mnie kochała naprawde i zalezało jej na mnie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dAnka skakanka
zajebiście jej na tobie zależy :D:D:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dawid1004
Tylko ze serce nie sługa :(:(:(:( chociaż jakwidzialem ich razem to naprawde odechciało mi sie wszystkiego naprawde nie wiem co mam zrobic :(:(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sud
oj chłopie, laska leci w kulki z Tobą, wykorzystuje Cię. poczytaj jeszcze raz to co napisałeś a dojdziesz do tych samych wniosków co ja - laska zachowuje się jak @#$%^ . chciałbyś kobietę co potrafi bezwzględnie być z jednym a jednocześnie spotykać się z drugim? i to przez tyle czasu! pomyśl jak ona bezwzględnie zachowuje się wobec swojego partnera. wyrachowana i bezuczuciowa...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mądry
chłopie ja bm sobie juz dawno dał spokój :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość _bordeaux
moje uznanie. 4lata... cóż za cierpliwość... co do pytania - DAJ SOBIE SPOKÓJ. tylko Ci czas ucieka. później będziesz tego żałował. żyj swoim życiem, bo jesli ona tamtego przez tyle czasu nie zostawiła to już nie zostawi. poza tym ile ona jest warta? fałszywa dziewczyna działająca na dwa fronty. spójrz na to obiektywnie, bo szkoda Ciebie, Twojego czasu i życia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mendusia
jest tyle lasek wokol a ty sie martwisz ta jedna :) idz do klubu wyrwij dobry towar ;) po udanej nocy zapomnisz ;) nastepny dzien i kolejna ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dawid1004
Wczoraj widziaęłm sie z nią było bardzo miło ale co z tego jak na drugi dzień juz jest inaczej :( ja nie moge do niej do domu iśc nie moge sie z nią nigdzie pokazać :( na dodatek tamten do niej dzwoni chociaz mi mówiła ze nie jest z nim ale jak dzwoni to rozmawia :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anastazja1989
ona nie traktuje Cie powaznie. Daj sobie spokoj. Wiem to boli. W koncu 4 lata.. ale warto to zakonczyc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dawid1004
Boli i to bardzo :(::(:(:(:(:(:(:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dawid1004
kolejny raz kłótnia o to samo :( ze ona nie potrafi zrezygnować z tamtego i mi powiedziała jaki on jest bobry a ja sie zachwouje jak sie zachowuje ze przez niego nigdy nie płkała a przezmnie juz nieraz płakała i powiedziała ze juz bedzie lepiej jak sie to wszystko skonczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pawell
co zrobic????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×