wypic drugi kieliszek Campari?

?

Masz problem z podejmowaniem decyzji?

No wlasnie wypic czy nie. W moje glowie wszystkie mysli poplatane. Skomplikowalam sobie troszke zycie.

Pij. Twoje zdrowie ;)

nie lubie campari tozto gorzkie jak diabli

A jak sobie to życie skomplikowałaś? jeżeli miałabym coś pod ręką to też bym się przyłączyła, ale cóż...

izka ty dziwko, pewnie dajesz dupy żonatemu

wlasnie ta gorycz tak lubie. Ale musi byc z lodem i sokiem pomaranczowym. Ide robic drineczka i dalej bede rozmyslac:-)

jestem mezatka i dziekuje za obelgi....

mieszkam bardzo daleko od rodziny, wyszlam za maz i musialam sie wyprowadzic. tesknie jak cholera. poznalam kogos z Polski - kolega. niby nic a jednak mysle..bez sensu. od paru dobrych lat jestem w zwiazku z mezem i zawsze dobrze nam sie ukladalo. teraz nie wiem co sie dzieje...

izka ty dziwko, pewnie zdradzasz ... albo przymierzasz się do tego. Jesteś szmatą niegodną małżeństwa, jeste cipą bez honoru, jesteś dziurą bez moralności !

juz pije...a co tam...papieroska tez zapale.

korkorado glupi jestes wiesz?

ale w sumie czego mozna sie spodziewac po kafe... szkoda, ze amlo ludzi z ktorymi mozna porozmawiac.

znam damską cnotliwość - oskarżone przedwcześnie są oburzone ale potem i tak zawsze wskakują ...

jesli nie maja moralnosci to tak. tu nie chodzi o faceta. chodzi o samotnosc i rozterki.