Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość jak myslicie pytam serio

moj przyszły mąż uprawiał seks tylko ze mna, czy w przyszłosci mnie zdradzi?

Polecane posty

Gość jak myslicie pytam serio

bierzemy slub we wrzesniu zastanawiam sier czy jesli spał tylko ze mna to mnie zdradzi n a sto procent? czy jesli jest czlowiekiem typu ktory nie zdradza to poprostu mnie nie zdradzi.. co myslicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak myslicie pytam serio
dlaczego tak sadzicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niekoniecznie. może po prostu jest takim typem faceta. Znam co najmniej 4 przypadki, w których faceci po raz pierwszy spali ze swoja zona i nigdy jej nie zdradzili...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Taaa na pewno. Nigdy nie zdradzili. Jakby zdradzili to by powiedzieli i Ty bys sie pierwsza dowiedziala Chyba same nie wierzycie w to co piszecie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
NickTymczasowy: co ty możesz o mnie wiedzieć? skoro piszę,że wiem, to wiem i nic ci do tego,skąd mam takie informacje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak myslicie pytam serio
moj narzyczony nie jest typem imprezowicza, wsumie spedzamy czas tylko ze soba jak idziemy gdzies to tylko razem, igdy na weselach nie tanczy z nikim innym procz mnie, nie wiem co mam myslec?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dsfsfs
ja wierze KaŚŚŚ , ona pewnie przeleciala mezow wszyskich swoich kolezanek oprocz tych 4 wiec wie co mowi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak myslicie pytam serio
nie podrywa dziewczym, jestem jego pierwsza dziewczyna, bo czekal na ta wlaciwa, nie wiem,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobra cofam to co napisalem, nie zdradzi Cie. Ten facet to jakas parówa z tego co piszesz wiec spokojna glowa, nawet ciebie nie dotknie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak myslicie pytam serio
wypraszam sobie,napewno nie jest zadna parówka, wole ze jest taki niz mialby sie szwendac po nocach i imprezach i dupczyc tylko!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z tą parówką to nie chodzi że nie dupczy na imprezach tylko ze wszedzie z Toba łazi i na weselach z Toba tanczy. Daj mu sie pobawic z innymi babami i pusc z kolegami czasem na piwo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak myslicie pytam serio
to nie jest tak ze ja mu bronie, on woli tanczyc i bawic sie ze mna niz z kims innym, a co do piwa z kolegami ta raz na pol roku mzoe pojdzie nie kreca go takie zeczy wiec to nie jest tak ze trzymam go na smyczy, jak z moimi znajomymi gdzies idziemy to chetnie ale bawi sie ze mna,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak myslicie pytam serio
bez przesady, on jest szczesliwy:)jest zabawowy, ale nie puszcza sie:) i dobrze sie bawi ze mna , nie wyobrazam sbie sytuacji ze ja siedze w domu chora czy cos a on leci sie bawic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tomasz czeresniak
Ja od blisko 20 lat mam u żony "full service" i nie muszę szukać gdzie indziej. Jestem żywym przykładem na to, że facet nie musi zdradzać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chryzostom
niestety raczej tak. niewiadomo tylko kiedy i oby to było tylko zaspokojenie ciekawości - jednorazowa przygoda. obyś sie nigdy o tym nie dowiedziała i żeby nie było wpadki z tą przygodną. gorzej gdy wejdzie mu to w krew - to baaaaardzo wciągający "sport" niesamowita w nim adrenalina - przynajmniej na początku. tak jak kiedyś między wami - więc pomyśl czy to nie jest wielka pokusa. Ty też przecież nie mozesz powiedzieć że napewno nie zdradzisz go, prawda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja na twoim miejscu
czym predzej, do slubu jeszcze czas, dalabym mu z piec stowek i wyslala go na qurwy. Bedzie po problemie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz.. można mieć zdradę pod kontrolą - np 3kącik - wystarczy że się odważysz na coś takiego a on nie będzie szukał po bokach - a sama też skorzystasz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak myslicie pytam serio
obydwoje ze soba spalismy pierwszy raz... ufam mu i mam nadzieje ze nie zrobi nic glupiego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Juliusz koniecznie Cezar
Wg mnie kazdy facet kiedyś zdradzi. Ma to po prostu w naturze czyli latać i zapładniać . Taki jestesmy gatunek. Znałam świetego człowieka. Spokojny ... tylko żona. Wykonywał po 10 telefonów w ciagu dnia do niej. A przyszedł taki dzień i załatwił sobie hotel :). Oczywiście dla siebie .... ale nie dla żony. Dlatego uważam, że facet predziej czy pózniej zdradzi ... no chyba ze wywieziesz go na bezludna wyspę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Juliusz koniecznie Cezar
I jeśli chcesz być szczesliwa to nie kop jemu w komputerze, telefonie i kieszeniach. Świat wtedy będzie piękny i zawsze idealny. I jeszcze wracając do tego faceta .... on jest pospolitym pantoflarzem , taka chodząca dupa . Ale wiedział jak zamówić holet dla dwóch osób.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tajemnica11111
Ty zdradzisz i on zdradzi. Trafi na lepszą - pójdziesz w odstawkę. Tak jest prawda życia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×