Masaż

Wchodzenie z buciorami nie przeszkadza w szukaniu dziewczyny - i na odwrót :) BTW - na dobra sprawę to opinia jej faceta akurat najmniej mnie obchodzi... to tylko koleś z którym ona się spotyka, nie jest żadnym moim kumplem.

no ja jakbym wiedziala ze masujesz kogo popadnie to bym Cie nie chciala :)

A to dla czego? Masaż to jakaś forma zdrady jest? Poza tym skoro jeszcze byś mnie nie miała to jak mogłabyś postrzegać ów masaż jako zdradę?

co innego masaz zawodowy, a co innego cwiczenie na kolezankach, nie wierzylabym ze z tego zrezygnujesz

Ha! Jeśli miałabyś mi nie wierzyć to i ja bym nie chciał Ciebie :) Paradoks?

pewnie task :) ja wole facetowe spokojniejszych i takich ktorzy nie masuja zajetych dziewczyn nawet jesli te na to pozwalaja

Autorze! Napaliłeś sie na dziewczynę i próbujesz wyciągnąć na forum od obcych ci ludzi potwierdzenie Twoich chorych myśli, ze skoro ty lecisz na tę pannę, to ona także leci na ciebie (dowodem ma być jej przyzwolenie na msaż pleców). Kolego! Nie filozuj, tylkoi poszukaj sobie dziewczyny, a nie napalaj się na koleżankę, bo ona juz zajęta! Co ty chcesz innemu facetowi rogi doprawiać?

Masaż to doprawianie rogów (o tym jeste temat)? I jak jużnapisałem - opinia jej kolesia mnie nie interesi ;)

poza tym to co robisz pokazuje jakie masz zasady, przeszkadzaloby mi to, ale mowie tylko o sobie i swoich odczuciach, zapewne wiele lasek nie zwracaloby na to uwagi i wierze ze taka znajdziesz :]

sam pisales ze nie chcialbys zeby Twoja dziewczyne ktos masowal, smiem wiec sadzic ze nie uwazasz tego za normalne a sam to robisz

Pisałem już, ze jak znajdę dziewczyne na stałe to tylko jej plecki będę masował... nie musisz wierzyć, ale tak jest.

Próbuję się dowiecieć jak masowanie pleców jest postrzegane - bo bądź co bądź to jest bardzo zmysłowa sprawa i na granicy erotyzmu... postrzeganie masażu chociaż w częsci może mi pomóc określić jej stosunek do tego i tyle :)

mnie sie wydaje ze znajac Twoja przeszlosc ciezko bedzie w to dziewczynom uwierzyc :) a chodzi o przyjemnosc a nie domysly, masaz plecow to nie rzemioslo ale tez uczucie, nie martw sie, podejrzewam ze nie trzeba az tak duzo cwiczyc zeby wychodzilo :D

Skoro tak uważasz... może i masz rację :)

zapytaj jej wprost czy mógłbyś ją bzyknąc i bedziesz miał jasną sytuację

Mieciu - znasz jakąś kobietę, która powie "Tak, chce żebyś mnie bzyknął"? Bo ja nie... nie ma chyba kobiety która powie wprost, ze chce się kochać...

a czemu chcesz sie z nia kochac? inne Cie nie pociagaja? np. te wolne?

A kto powiedział, ze ja chc esie z nią kochać? Nawet jak by mi to zaproponowała to bym się 3x zastanowił... Jestem trochu konserwatywny w tych sprawach i musze kochać (nawet przez chwilę) dziewczyne, z która idę do łóżka... a do niej uczucie wygasło już dawno temu... poza tym laska, która poszła do łózka z innym wiedząc co do niej czuję nie ma u mnie zbyt wielkich szans.

Masujesz laski jak poapadnie lacznie z zajetymi i nazywasz sie konserwatywnym? Chyba wymagasz tylko od innych a od siebie nic

hm hmmm => dzięki, właśnie o takie coś mi chodziło :)

a moze milosc miedzy Wami ponownie rozkwita?? skad wiesz:)najczesciej tak sie zaczyna...niewinne spotkania a potem ludzie sa razem:) moze ona chce Ci robic przysluge dajac sie masowac bo wie ze sie uczysz??hmmm ciezko stwierdzic:/ a moze ona juz nie ma tego faceta? skad wiesz? chyba ze cos Ci opowiada o nim to inna sprawa...:)

do Mietek mam na imie!!!! Przeciez on ja o zgode nie pyta ani ja nie blaga zgodz sie zgodz na moj masaz!!

Może to, może tamto... nie wiem... i pewnie się nie dowiem :D Fakt faktem to ona się prosi o masaż więć jak to mówią... You never know :D Ale tak jak pisałem... kobieta która potrafiła iść do łózka wiedząc co czuję (czułem ponad 3 lata), ma teraz marne szanse... nie wiem jak mogłaby mnie do siebie przekonać :)