Weszlam na slynna nasza k

lase i zdolowalam sie. Wszyscy moi koledzy i kolezanki z podstawowki i LO maja kogos oprocz mnie !!! mam juz 24 lata. Przegralam zycie:P;)

niestety, zostaniesz wieczna dziewica

zrob sobie zdjecie obok jakiegos faceta i napusz, ze to twoj "misiu"

Nie chodzi mi tutaj o lans z facetem. Nie chce,zeby inni widzieli,ze kogos mam. Chodzi o to,ze czuje sie dziwnie wioedzac,ze kazdy kogos sobie znalazl tlyko nie ja;)

mam podobnie... też 24 lata, taka sama sytuacja, ale szczerze mówiąc mam to gdzieś bo oni użerają się z bachorami na tej oto wieczniej wsi a ja za miesiąc kończe fajne studia i zaczynam życie i dobrze wiem że za 10 lat ja sobie postawie na n-k zdjęcie jako prezes organizacji a oni dalej będą mieli te same fotki z tymi samymi bachorami

ten temat juz był:O:O:O....zmus sie do posiadania partnera.....zrob fote .........a komentarze same sie pojawia..powinno pomoc:O

Też miałam ten problem, bolało mnie to, że ja jako jedna z nielicznych nie mam chłopaka, na szczęście było kilka osób, które były samotne więc aż tak źle nie było. Później dołowałam się tym, że jeszcze się nie całowałam z języczkiem, a jak się pocałowałam to miałam doła, że jeszcze nie zasmakowałam seksu, później jak zasmakowałam seksu to liczyłam stosunki i dołowałam się, że wciąż mogę je policzyć, gdy straciłam rachubę wszystko wróciło do normy i czuje się jak kobieta:). P.S Mam też 24 lata, nic na siłę, jak nie ma to nie ma trzeba się szanować.

autorko...ale po co ci facet ???? ....:P:P:P..pytanie oczywiscie czysto retoryczne.....:P

o ja Cie, ale straszne!!!! Chyba teraz czas założyć topik pt \"Chce sie zabić! Pomocyyyyyy!\"

brat---> Nie chce zmuszac sie do posiadania faceta i umieszczac jego fote na naszej klasie!!:P Zreszta nawet konto mam fikcyjne, nie chce sie tam lansowac. Nie jest mi zle, bo zazdroszcze innym- NIE zazdroszcze. Ciesze sie,ze znalezli kogos kogo pokochali, a kto pokochal ich. Martwie sie tylko tym,ze mam 24 lata na karku i jestem sama. Tyle;)

Nie chce sie zabijac, ani mysle:P Nie siedze w domu, nie placze i nie biczuje sie,z enie mam faceta, ale..po prostu brak kogos kogo moge kochac..tyle:P

ewkat, rozumiem Cię i nic nie pomoże gdy powiem żebyś się nie martwiła. Pozostało tylko zastanowić się dlaczego go nie masz, bo to że są chętni jest pewne o zawsze gdzieś są:). Dbasz o siebie, jesteś pozytywnie nastawiona:)?

Jestem nastawiona pozytywnie, nie siedze nad 10 snickersem i nie placze,ze jestem sama. Po prostu nie spotkalam nikogo, kogo bym pokochala. Nie mam kosmicznych wymagan. To jest pewnie kwestia przypadku,ze sie kogos spotyka i wlasnie brakuje mi tego szczesliwego przypadku;)

ewkat, pewnie tak. Jeśli jesteś normalną dziewczyną, a dodatkowo, co jest pewne - myślisz to nie widzę problemu, niech to chłopy się martwią, że nie było im dane Cię poznać...

ewkat przyjdzie czas i na Ciebie, ja też mam 24 lata i 3 tygodnie temu poznałam fantastycznego faceta...czuję że to coś na dłużej:) a długi czas byłam sama, tylko jeden pół roczny związek przed nim... a na nk lubię sobie popatrzeć na koleżanki w sukniach ślubnych z narzeczonymi i dzieciakami...fajnie, że im z tym fajnie, ale to nie dla mnie:P a moje konto to moje konto, nie zamierzam robić z niego kroniki rodzinnej czy czegoś w tym stylu...nawet jak wyjdę za mąż czy dorobię się dzieci, to moja sprawa, nie zamierzam się z tym afiszować...

Autorko, sprawdź jeszcze raz! Dokładnie! Może przeoczyłaś? Może jesteś na N-k tylko o tym nie wiesz? :p Na profilu kolegi, który sie chwali, że.... :D:D:D

:D dobre szukanie;D

w sumie slusznie sie dolujesz, bo zaden normalny facet nie zainteresuje sie kobieta z takimi pogladami. Tak, masz racje przegralas zycie, zadowolona?

szukanie---> dobre dobre:P chcoiaz ironiczne:P Podalam przyklad naszej klasy dlatego,ze tam jest zbiorowisko ludzkie i latwo namierzyc kto, co, jak, z kim:P i okazalo sie,ze odstaje od statystyk;) tyle:P

ewkat brat---> Nie chce zmuszac sie do posiadania faceta i umieszczac jego fote na naszej klasie!! Zreszta nawet konto mam fikcyjne, nie chce sie tam lansowac. Nie jest mi zle, bo zazdroszcze innym- NIE zazdroszcze. Ciesze sie,ze znalezli kogos kogo pokochali, a kto pokochal ich. Martwie sie tylko tym,ze mam 24 lata na karku i jestem sama. Tyle nie zazdroscisz ??? to dobrze o tobie swiadczy:)....ty sie martwisz ze masz 24 i nie masz nikogo... to co maja powiedziec np 35 latki..? miłosci nie przywołasz na pstryk palca...to dopada nas w najmniej spodziewanej chwili,i to jest piekne...popatrz na ta dziewczyne wyzej a mianowicie na Montmorlonit(...znam troche jej historie i na jej przykładzie powiem ci ze warto czekac i wypatrywac....z tym ze temu szczesciu musisz troche dopomuc...bo samo nie przyjdzie..... dziewczyno masz dopiero 24 lata...zaczynasz dopiero dorosłe zycie a ty sie dołujeszze nia masz kogo kochac ze nikt cie nie kocha.....zaczekaj,przeczekaj...bys soba a pewnego pieknego dnia przekonasz sie ze miałem racje

brat

Ehhh, rozumiem Twoj bol:O U mnie praktycznie tak samo:O

kurna ja mam 34 i nie robię afery ludzie! Młodzi! wszystko przed wami!