Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość akkalla

Nie wezmę do buzi, to nie dostanę minety...

Polecane posty

Gość od jakiegos roku
mój chłopak robi mi regulernie minetę mimo, że ja nie chcę i nie wiem, czy w przyszłości będę chciała zrobić mu loda i nie widzimy żadnego problemu. można to zaspokoić w inny sposób, a ja do niczego tez go nie namawiałam, sam chce. (nie współżyjemy jeszcze) pogadaj z nim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie lodziara
jeśli chodzi o namiętność to mi też jej brakuje , ale to odkryłam dopiero w te wakacje . Wcześniej nie potrzebowałam namiętności a teraz fajnie by było zapomnieć sie i odlecieć . Niestety mój facet zabardzo poukładany jest i on nie byle jak i nie byle gdzie , musi być nastrój i przygotowanie ooo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość akkalla
Mi chodzi tylko o to, że od czasu do czasu chciałabym czuć, że on też ma na mnie ochotę, a nie godzi się na zbliżenie tylko dla świętego spokoju :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pan
To że się wkurzył na pytanie czy cię kocha to słuszne. To zwykły szantaż emocjonalny. Ale to nie znaczy że nie możesz z nim porozmawiać o swoich oczekiwaniach odnośnie seksu. Potem i tak będzie coraz trudniej, a jak mu wyskoczysz po roku z pretensjami że czegoś nie robi to pewnie też się wkurzy, bo ja bym się wkurzył że panna nie potrafi ze mną normalnie porozmawiać i tyle czasy się czai zamiast powiedzieć wprost o co chodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Edioszek
Najważniejsza jest rozmowa, ja ze swoja Dziewczyną jestem już jakoś 8 lat i też już jakoś brakuje mi takich odlotów, zapomnieć o całym świecie i skupiać się tylko na niej, na tej chwili kiedy jesteśmy tylko my i nic poza tym nie jest ważne.. Mógł bym ja pieścić bez przerwy ale z jej strony już tego nie ma :/ I powiem Ci że ona też się tak czai z rozmową jak Ty, więc rozumiem twojego faceta bo sam się denerwuje jak daje jej przyjemność i sam się przy tym podniecam.. pomyśl teraz ze twój partner doprowadza Cie do szaleństwa a przed samym końcem przestaje i zostawia w takim stanie, jeśli to zrozumiesz, będziesz wiedzieć co on czuje w takich chwilach :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Animacja
Jak tak sobie czytam ten wątek to cieszę się, ze trafiłam akurat na mojego faceta, bo w porównaniu do tego co piszecie, on jest chyba idealny :P my uwielbiamy pieszczoty oralne. Seks inicuje równie czesto jak on. Ale gdy jedno nie ma ochoty, drugie się na niego nie obraża, bo przecież to chore. A z okazywaniem uczuć też nie ma problemu, bo mówimy sobie, ze się kochamy tak czesto jak się da :) a gdy sama zapytam go czy mnie kocha to odpowiada "tak moja piękna, bardzo cie kocham" a nie wkurza się. Jestem szczęściara :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×