Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Pani_Misiowa

CZERWIEC 2009 - gdyż we wrześniu nam się uda !!!

Polecane posty

Gość mama2367
ewcisko____ ja mam taki jak ten z sassy i chyba bym taki obstawiala. Niekoniecznie ze wzgl na wieczko, bo w sumie czego dzieciak nie zje to nie przechowuje akurat w tym. Ale chyba uchwyt poreczniejszy dla maluchow taki w koleczko, niz ten drugi. Choc oczywiscie tego drugiego nie probowalam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej ! napisalam i wcielo, wrrr Dunia - dziekuje serdecznie za odpowiedz ! tona kamieni z serca ;) I dziewczyny Wam tez dziekuje :) Juz myslalam (po tym co wyczytalam) , ze wszystkie dzieci od razu staja swobodnie na calych stopach... ufff :) Joola - ja tez dokladam sie do gratulacji ! Pewnie wczorajszy wieczor byl bardzo udanyyy !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lusiu, jestes bardzo gorliwa mama i to normalne ze sie martwisz. Dobrze ze tutaj mozemy sobie pogadac i poradzic w wielu sprawach! Ja natomiast martwie sie bo Mala nie bierze mi prawie nic do buzi - ostatnio zaczela wkladac tylko dwie zabawki, ale cala reszta trzymana jest daleko od gebki... co za tym idzie, sprawa chrupkania sobie lub obgryzania owockow (ja tez zakupie ten gryzaczek z okraglym uchwytem) - jesli podam jej banana prosto do buzi to obgryzie ale jak jej dam do raczki to juz do buzi nie pojdzie .... to samo z chrupkami .... co jest grane? Maruda domaga sie polozenia na drzemke - urzadzila nam niezla nocke 😠 i troszke temperaturki miala, biedula, ach te zebole! Tym razem nawet sasiadow pobudzila :p czyli ja na potrojnej kawie a dzieci skacza (M jeszcze spi, krol!) :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mamo E mój maluch ma tak samo nic do buzi nie wkłada a chrupka zje tylko jak mu przytrzymam. Też zaczełam się zastanawiać czemu tak robi, przeważnie dzieci do buzi pchają wszystko ... a przynajmniej mi się tak wydawało. Jedyne co sobie dziąsłami memlał to jak któraś już pisała korek na butelce i to mu się bardzo podobało i co mu się butelka przesuneł to łapał ją spowrotem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MamoE, Wiki, moj tez tak jak Wasze dzieciatka! jedyna co memla to swoj ulubiony kocyk, jak go widzi to na sile sie do niego wyrywa! :) a jak zlapie to prosto do buziaka a ja musze mu na sile wyrywac:) memla tez swoje raczki, lub bluze/rekawy od bluzy. ale nie uznaje gryzaczkow, chrupeczkow, ciasteczek :)To wylacznie według niego sluzy do bawienia tzn rzucania :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama27
Ale dziś tu ciasza ;) My po ciężkiej nocce, tzn ja po cieżkiej bo mały obudził sie o 12 i gadał sobie do 1 szej, cwiczył ta ta ta, da da da , giu, gu , gryyyyyy jeju jak by cwiczył mama to bym mu wybaczyła a tak to ani on nie wyspany ani ja ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale dziś tu ciasza ;) My po ciężkiej nocce, tzn ja po cieżkiej bo mały obudził sie o 12 i gadał sobie do 1 szej, cwiczył ta ta ta, da da da , giu, gu , gryyyyyy jeju jak by cwiczył mama to bym mu wybaczyła a tak to ani on nie wyspany ani ja ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Faktycznie cisza tu dziś. A my z Minikiem siedzimy sobie sami w domku i mamy dzień lenia, nic nie robimy. Nawet obiad był ze słoiczka ;-)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u nas tez len na calego :) a co? od jutra ja matka pracujaca wiec dzis sobie odpuszczam :p chyba przyzwyczailam Alex do pobudki o 5ej i wedrowania za pomoca ramion matki do jej lozka :o juz trzecia noc jak tak robi 😠 Wiki, dobrego dnia w pracy jutro! Oby godziny jak najszybciej przelecialy!!!! A wam wszystkim spokojnego niedzielnego wieczorku (dnia, dla tych zza oceanu) 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja malutka ma pierwszy raz katarek no i jakiś dziwny kaszel się zaczyna. Kurcze boję się że to się rozwinie. Jak coś to jutro wzywam lekarza... :-(((((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jolu gratuluje rocznicy. Kawał czasu... Moj Mati kaszle bardzo brzydko. Kupiłam mu flegaminke, a we wtorek ide ze starszym do lekarza to zabiore tez Matiska.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Joolu - wilu kolejnych lat w szczesciu, zdrowiu i milosci MamoE - milego i spokojnego pierwszego dnia pracy Duniu - dzieki za info. Alex latem pije formule w temp pokojowej, natomiast zima staram sie zeby formula byl troche cieplejsza... wiec jak juz nie mam mozliwosci bardziej podgrzac to pije w temp pokojowej. Duniu pewnei bez problemu mozna przyzwyczaic sie, ale przy tych wszystkich rzeczach, ktore trzeba ze soba zabrac, kazda kolejna butelka to sporo:) i tak wychodze jak wielblad. Poza tym nie ma mycia etc. a jesli chodzi o ekologiczna strone no to nie jest az tak zle poniewaz butelki sa szklane... wiec zawsze lzej na sercu;):) no ale zobacze jak to bedzie... Duniu - ja juz wiele razy spotkalam sie tutaj z produktami made in Poland. Glownie szklo, ale rowniez ciuchy. Duniu, Lusiu, anna, Carmen - dzikei za info o mleku modyfikowanym w PL tak sobie mysle, ze wlasciwie mozna przeciez wyslac jakis czas przed wylotem... sporo tego bedzie, wiec w butelkach tez raczej odpada... nonic pewnie jakbym przeszla na to nowe to bym wyslala u mnie srodek nocy. 2 godziny temy wybudzilam sie na dobre i cos nie moge zasnac... wiec popracuje, a jutro pewnei bede padnieta:( milego tygodnia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przyszła nam odpowiedz z Polsatu i mamy juz refundowana rehabilitacje Mateuszka:) Ale sie ciesze:) Teraz utworzymy jeszcze subkonto i bedzie mozna odprowadzac 1% na Matiska:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Matka pracujaca macha 🖐️ ja juz chce do domu! a tu jeszcze 5 godzin przede mna :o Jakos idzie, przyjecie w biurze mam bardzo mile i nawet najwyzsza szyszka mnie odwiedzila zeby przywitac :) Dostalam corner office, ale tylko na 2 tygodnie, no nic, trzeba uzywac ile sie da :D teraz szybciutko zadzwonie do zlobka co tam u Alex. M rano spisal sie na medal :) Tunciu - super!!!! 😘 mua mua do potem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tunciu, wspaniałe wieści, bardzo sie cieszę;-) Jolu, gratuluję rocznicy;-) U nas to dopiero 5 lat minęło, w tym 2,5 po ślubie.. Czytam Was codziennie, wiem, ze mało piszę, bo jakoś taka jestm, ale myslę o Was codziennie i mimo, ze na wiele spraw nie reaguję postem to wspieram Was w myślach i zawsze mojemu M coś tam powiem co o której słychać, jakie problemy, że już rozwiazane, itd..nawet czai po pseudonimach kto i co;-)Muszę się pozbyc lenia i czasem coś napisać, ale mi została niecheć, jak kiedyś kilka razy mi posta zżarło;-/ Moj maluch ciagnie sie w łóżeczku do stania, ale tak jesze mu to marnie idzie, oczywiście nie raczkuje i nie ma zamiaru, zębów nie ma a w nocy czaczyna jęczeć po kilka razy i w rezultacie spi z nami, wtedy wszytskie bolączki mu przechodzą;-)mały manipulatorek. My już smoka nie używamy od kilku miesięcy, ale Kuba ciągle wcina kocyk(i wszytsko inne co ma pod ręką), i sama nie wiem co lepsze, bo gdzieś wyczytałam, ze smok mniejsze zło robi dla zębów niż gryzienie kołderki, ale przecież niezacznę go do smoka przyzwyczajać, skoro udało nam sie gładko odstawić, mam nadzieję, zę gryzie kocyk bo go dziasła swędzą a nie , zę nabrał takiego nawyku;-(choć martwi mnie, bo robi to głównie przed zaśniećierm, jakby na pocieszenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jolu życzę udanej rocznicy ślubu. No 10 lat to już ładna data. Spędźcie miło ten czas Tunciu, super wiadomość!!!!!!!!!!!!!!!!!! U mnie troszkę gorzej. Malutkiej się rozwija katarek. Z nosa to leci jej jak z kranu :-((( Bidulka nie może spać bo się dławi i jeść też bo wymiotuje :-(((. O 18 przychodzi lekarz ciekawe co powie. Oby jej to szybko przeszło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zkochana mamo, moze kłądź małą na leżaczku (jeżeli jeszcze używasz) lub wysoko materac w łóżeczku (ok 30st) jak śpi, to nie będzie się dławić, a jak nie śpi to na brzuszek to bedzie jej spływał katarek, u nas już ze 3 razy był, raz w 4 tyg. to sie bałam strasznie bo takie brzdace nie oddcyhaja jeszcze przez usta i sie bałam,z eby Kuba sie nie udusił i nie spałąm wogóle i stałam nad nim z fridą o wodą morską;-);-)a teraz takie duz,e się wydają już nasze dzieciaczki;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Biała czekolado malutka jak widzi fride i sól morską to ucieka głową. Chyba musi ją to strasznie drażnić teraz. Co do leżenia to spała z nami na prawie siedząco. Nic to nie pomagało. A teraz już zaczyna mieć ciepłą główkę. Chyba szykuje się gorączka :-(((((((((((((((((((((((((((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
uuuu to bidniutka jest, jakas infekcja;-(dobrze, ze lekarz bedzie. Moj tez nie znosi fridy i wody morskiej- jest walka, kilka razy wyrwał mi tę rurkę, ale mus to mus, trzeba te gluty odciagac bo u takich maluchów szybko moze sie przerzucic dalej (oskrzela), nawet mi lekarka mowila, ze wazniejsze jest odciaganie niz dawanie kropelek i ja kubie niesttey na siłę, ale jakoś przeżył

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie tez lekarz w planach. Zjawie sie pozniej, bo teraz musze zgarnac Jaska (od dwoch dni katar na maxa i zaczal kaszlec brzydko) i Hanie i wio do pediatry. Mloda znowu kaszle i chce sprawdzic czy wyleczylismy te oskrzela czy cos jeszcze zostalo. Poczytam i napisze pozniej. Milego poniedzialku :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej ! zdrowia dla wszystkich chorych brzdacow ! Tuncia - swietnie wiadomosci ! super ,ze te fundacje to jednak dzialaja w rzeczywistosci a nie tylko taki medialny szum... a moja ma znowu dodatkowe mleko w nocy - 2 mce byl spokoj i znowu o 2-3 wybudza sie i glodna :/ Musze cos wymyslec aby w ciagu dnia zjadala wiecej - tylko ona owocow nie bardzo, kaszki wcale - tylko zupki, miesko to ladnie zjada - ale chyba nie bede jej dawac dwoch obiadow dziennie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nareszie moge napisac nie chciala mi sie strona zaladowac;-/ na szybko bo mloda juz sepi nie wiem o co Boze nie mam chwili spokoju dla siebie:-P cieszcie sie ze wasze dzieciaki sa malo mobilne ja musze bez przerwy biedac z a nia wszedzie sie wspina pol salonu juz w puzlach piankowych, drugie pol w kocach i poduchach i co z tego mloda zawsze zcanjdzie miejsce nie zabiezpieczone i buch i kolejny guz Poza tym desperacko probuje sama wlezzc do wanny, ostatnio walczyla z kiblem ponad tydzien na chwile zostawilam otwarta klape i robilam cos w zlewie to sie przemknela cichaczem i frruuu rece do kibla;-( a jaka zadowolona....:-P rosnie jej 5 zab gorna prawa dwojka nawet nie zuwazylismy, w czasie zabawy jak sie smiala zagladnelam jej w paszcze i widze ze ona juz do polowy wyrosla ta dwoka do tego mala od 3 dni ma katar 'zarazila sie' od dziecka kolezanki:-( wiec nocki mam masakryczne, oby nie poszlo na cos gorszego bo bedzie problem U nas znowu zimno szlag jasny b to trafil nawet na spacer nie mozna wyjc niby plus 8 a wieje normalnie jak wiatr polarny do tego teraz jak mloda podziebiona to juz wogole nie mozna ryzykowac. Tucia sqwietna wiadomosc! mam nadzieje ze bezie wam latwiej z powodu dofinansowania, ja niestety 1% nie mam jak przeslac bo nie ma mnie w PL od lat Lilianka ja mam to samo jak juz pialam wyzej mloda ciagle sie obija wieczne siniaki wspina sie i nagle ryk i zawsze ren strach czy to cos powaznego i ze jezeli tak to co robic jak nie mamy ubezpieczenia Lusia tak jak pisaly dziewczyny norma jest to ze bobasy najpierw stoja na palach. Moja w wiekszosci dalej jak baletnica na paluszkach, nawet jak chodzi przy meblach to rzadko kiedy stawia cale stopy yyyyy juz nadciaga w moja strone a raczej w strone laptopa...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tez nie moglam sie "zaladowac". Cos kafe ostatnio chyba szwankuje ;-) U mnie juz "po lekarzu". Hania czysta, kaszel i katar ma, ale oskrzela i pluca okej, wiec ulga. Chyba jest tak jak mowil lekarz poprzedni, ze po lekach zapalenie oskrzeli jej przejdzie, ale kaszel moze sie ciagnac nawet pare tygodni jeszcze. Wiec czekamy az minie... Jasiek tez czysty (w doslownym znaczeniu sam dba o to, bo z paszczy leci niemilosiernie :classic_cool:). Ale poniewaz przy katarze zaczal sucho kaslac, to lekarka zrobila mu wymaz na wirusa RSV (nie wiem czy jak przetlumacze ze wirusowe zapalenie gornych drog oddechowych to bedzie okej?). Jutro mam miec wyniki. Ale nawet jesli to ten wirus to co, czekamy az sam przejdzie. Tyle ze to mocno zarazliwe i trzeba mlodego izolowac od innych dzieci, zeby nie rozniosl dziadostwa :-O No zobaczymy. Takze Kasza, jak i u ciebie dzis bedzie nocka do poopy to pomysl sobie, ze ja tez mam nocna warte. Juz druga nocke spalam w zasadzie na siedzaco z Jasiem na brzuchu...Aha, Kasza, mi pediatra powiedziala, ze mozna dzieciaczkom w wieku naszych przy takich katarach dawac benadryl kids (nie ma takiego specjalnego dla niemowlat, a do kupienia OTC), szczegolnie na noc gdy maja problem z zasnieciem. Jasiek wazy 12kg i moge mu dac 3-4ml. Chociaz w jego przypadku najgorsze sa wlasnie dwie pierwsze nocki przy takim katarze, no ale zobaczymy co bedzie dzisiaj. No i u mnie tyz zimno... Cos te polnocne klimaty w tym roku zbyt mocno na poludnie przylaza :-o tuncia_____ super wiadomosc! Bardzo sie ciesze, ze faktycznie fundacje dzialaja a nie tylko na papierze sa, a w zyciu nic z tego :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A z przygod Jasia na domowych sciezkach... Wczoraj zrzucil na siebie ksiazki z polki, a chwile potem probowal to samo zrobic z tablica Hanki. Tyle ze tym razem wachte pelnil tatus i tatus za nim ganial. A na dobranoc przywalil czolem o blat w kuchni bo tak mu sie do wanny spieszylo :-o Nie mowiac o tym, ze charakterek z gosciunia zaczyna powoli wylazic. W koncu nabyl pewnosci w poruszaniu sie na czterech i popycha po chacie jak przecinak. Al ejak mu zamkne drzwi do Hanki do pokju.... awanture slyszy chyba pol ulicy :classic_cool: No i w koncu ruszyl z "ba-ba" :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość midorka
Witam drogie mamy :) czytam Was od maja zeszłego roku - ponieważ tak jak Wy spodziewałam się bobaska. Moja córka urodziła się 1 lipca (termin miałam na 22 czerwca) Czytam nadal, ale jakoś nigdy się nie zdecydowałam na pisanie. Teraz zaglądam tutaj rzadko, ponieważ wróciłam do pracy. Moja Justynka jest zdrowym i pogodnym dzieckiem. Jedyne co to nie za bardzo chce spać w nocy. Tunciu mam w zasadzie prośbę do Ciebie-kiedy będziesz miała już ten numer konta żeby móc dać 1% podatku na rehabilitację Mateuszka to prześlij mi go na mojego maila midorka@wp.pl razem z mężem chcemy choć w taki sposób Wam pomóc pozdrawiam wszystkie mamy i ich pociechy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tunciu no to gratulacje! fajnie, ze udalo sie zalatwic wszytwko pozytywnie.!!!! dzieciaczkom zdrowka zycze! precz z kaszlem i wszelkim innym cholerstwem! Midorka witaj w naszej ekipie! milo, że jestes z nami od maja :D mam najdzieje, ze znajdziesz zawsze troszke czasu zeby cos tu u nas poklikac! :) Kasza, Dunia ... o jejku! teraz to sie fajnie czyta jak wasze maluszki rozrabiaja. ja to mam narazie spokoj, ale pewnie tez sie niedlugo zacznie :) czy to ozncza, że bede jeszcze bardziej zmeczona niz jestem teraz?? o jejku =? wybaczcie, ze tak ogolnikowo, ale padam! :/ spkojnej nocy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×