Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Pani_Misiowa

CZERWIEC 2009 - gdyż we wrześniu nam się uda !!!

Polecane posty

Duniu - jak to sie z wnoszeniem formuly na poklad samolotu? jakies wytyczne sa? jakas maksymalna ilosc? tak samo czy mozna dla dziecka wniesc jakies snacks i inne jedzenie? jolu - udanego wypadu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jola_____ jeszcze nie doczytalam co twoj M przeskrobal i gdzie cie wywozi w ramach przeprosin, ale.... milego dluuugiego weekendu :-D AniaP_____ mysle, ze najwazniejsze choc i chyba najtrudniejsze jeszcze przed toba - zaakceptowanie faktu, ze twoj organizm szaleje i poki tak jest to z waga nie wygrasz. Wygladasz slicznie, a przy twoim wzroscie to taka waga jest nadal okej i tego sie trzymaj :-D Wierze, ze ciezko ci to zaakceptowac, skoro zawsze bylo ciebie mniej, ale dasz rade, zobaczysz, a jak sie hormony uspokoja to i waga wroci do normy (cokolwiek bylo twoja norma :-D) . Teraz podsunelabym ci cos co nawet przy niezadowoleniu z wagi poprawi humor - dzienna, regularna porcja ruchu, cwiczen najlepiej. Wiem, bo sama latami wazylam cos w okolicy tych dwoch szostek, a wzrost mamy identyczny, wiec "wiem co mowie". Nawet jesli kilogramy nie spadna, to cialo zupelnie inaczej zacznie wygladac i ty sie w nim lepiej poczujesz jak miesnie zaczna pracowac. Trzymam kciuki za lepszy nastroj ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nemezis______ jesli goni cie czas i zdrowie do kolejnej ciazy a masz problemy z owulacja to nawet nei kombinujcie na "wlasna reke" tylko od razu idz do gina i przedstaw co i jak niech cie ustawi na obserwacje cyklu. Nie wiem jak to wyglada w PL, moze ktoras z dziewczyn wie i podpowie dokladniej szczegoly. Ja mam identyczna sytuacje z cyklem (choc teraz po ciazy z Jaskiem, jak odstawilam hormlny anty to juz drugi cykl ksiazkowy, az zaczynam sie bac, uuuu ;-) ). Potrafilam miec cykle albo bezowulacyjne albo z owulacja ale wtedy cykl trwal wiecznosc, nawet do 56 dni (to chyba moj rekord). Wiec zajscie w ciaze graniczylo niemalze z cudem. I co ze mna zrobila ginka tutaj? o histori z Hania to nie bede pisac, bo poszlo latwiej, ale Jaska wypracowalismy we wspolpracy z klinika leczenia nieplodnosci. Jak wygladal u mnie proces sledzenia cyklu? Dzwonilam gdy dostalam okres, umawiali mnie na nastepny dzien na usg, zeby w trakcie sprawdzic jajniki. potem dostawlam tabletki na 5 dni bodajze wspomagajace rozwoj jajeczka, 13 dnia cyklu meldowalam sie na kolejne usg gdzie lekarz sprawdzal jak wygladaja jajeczka, ile ich jest (czy moga byc blizniaki? ;-) ) i jak wyglada endometrium. Jelsi bylo okej w miare to dostawalam zastrzyk w brzuch z hCG, zeby jajeczko sie uwolnilo. I potem byly trzy dni nakazanego odgornie sexu i czekanie czy miesiaczka przyjdzie. Jak nie, to do labu na badanie krwi. Podejrzewam, ze w PL wyglada to podobnie i serio, skoro wiesz na czym stoisz, nie marnuj czasu ❤️ Powodzenia! I ciesze sie, ze doszlo do kolejnych krokow, zeby i na papierze rodzina byla kompletna :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MantraElle_____ z formula to chyba nie ma zadnych regulacji co do wniesienia na poklad. Na wszelki wypadek wzielabym tylko nowe, zamkniete jeszcze hernmetycznie puszki, zeby sie nie czepaiali. Do tej pory regula wogole byla taka, ze baby food szlo bez problemow, zarowno sloiczkowe jak i jakies snaki. Jednak radzilabym ci zapytac o to dokladnie jak bedziesz dzwonila do linii potwierdzic rezerwacje te pare dni przed wylotem. Ja sama musze o tym pamietac. Aha, jedyne co kazali wylac to wode z sippy cup Hanki, ale to nei problem bo po kontroli kupilam koeljan butelke i przelalam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
teraz w ramach "czytania" ogladam naszego bloga ;-) Gonia____ super wygladasz, ale Emilka to chyba tatusiowa co? No i w sukienkach pieknie dziewczyna wyglada. A czy milosc do prania przejawia sie ylko w wyciaganiu mokrych rzeczy z miski? ;-) Piatka od Jaska, bo generalnei jak mu rzucam "Jasiu, chodz pranie wstawimy" to zawja na czterech az sie kurzy. Wywalanie z kosza brudnow, przekladania z kupki na kupke, wrzucanie do pralki(choc tutaj sam chwile pozniej by sie pakowal do pralki), klepanie pralki jak juz pierze... no jednym slowem - wszystkie etapy lacznie ze sciaganiem na siebei szuraki wyladowanej schnacymi ubraniami :-o AniaP_____ nic dodac nic ujac :-) Tylko ten siniak.... bidulo 🌼 nemezis_____ chlopakow do Milenki to bedziesz lopata chyba z mezem przeganiac :-D Cudo, z zawilcami jest poprostu boska!!! Pimach____ a Antos jaki facecik cudowny :-) Zebaty usmiech dobry na wszystko :-D Ewcisko_____ Wiktoria z kazdym zdjeciem jest coraz bardziej podobna do ciebie :-D Jola___ ceibei z kolei z kazda fota mniej, a Kubusia wiecej :-) Na dlugosc :-) Lilianka___ ciebie tez coraz mniej ;-) Ale Malwinka ma uroczy usmiech, az czlowiekowi usta same ida w gore. Tucia_____ jeszcze raz powtorze - wygladasz rewelacyjnie! Wierze, ze zmeczona jestes niemilosiernie, w kocnu kazdy organizm ma jakis limit, ale twoj organizm - przynajmneij do foty - sie elegancko maskuje ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nemezis____ doczytalam i jesli masz pco to moj wczesniejszy wpis o cyklu tozesz sobie darowac :-D Co nie zmienia faktu, ze kciuki trzymam i zeby marzenie sie spelnilo ❤️ tuncia_____ dziewczyny ci juz wiele slow madrych napisaly. Ja tez sie do[isze do tego, ze jesli sama juz czujesz, ze porada speca bylaby na miejscu to czas takiego speca szukac. I jesli na samo haslo twoj M zareaguje zle to kopnij go w tylek (doslownie) i powiedz, ze skoro on sam problemow nie widzi, to tym bardziej trzeba mu je uswiadomic! Skoro tobie ciezko prosic o pomoc, to jemu tez moze byc zle. A czy rozmawialas z nim, zebyscie np. tesciowa wspolnie poprosili (albo niech on to zalatwi), zeby ktoregos wieczoru zostala z chlpcami zebyscie mogli gdzies wyjsc? Moze akurat na tyle czasu, zeby Mati nie potrzebowal twojej fachowej opieki? Moze da rade cos takiego wykombinowac tyle ze do tego trzeba dwojga. Rozumiem o co mieliscie spiecie i to klasyczny przyklad, ze twoj M czuje sie zepchniety na drugi plan (wcale sie nie dzwie, bo to fakt) i ze nie wie jak sobei z tym poradzic. W sumie, skor impreza jak rozumiem byla w weikszym gronie, moglas sobie zafundowac chwile w tancu z M i poprosic kogos ze znajomych zeby sie na chwilke zajeli dzieciakami. Wiem, wiem, prosic kogos o pomoc... ale czasmi dla wlasnego zdrowia psychicznego - trzeba sie zlamac. Tak mi chodzi po glowie, ze mozna by odkrecic kota ogonem i wysunac propozycje wyjscia wieczornego z M, zeby pogadal z mama swoja zeby zostala z maluchami wieczorem. W ramach "zadoscuczynienia" za tamta klotnie (pisze w "", bo to glwonei chodzi o to, zebys ty zlapala chwile oddechu a M przy okazji poczuje sie znowu potrzebny TOBIE). Pomysl nad tym, bez wzgledu na to, ze na mur beton nawet w trakcie takiego wyjscia glowe bedziesz miala zajeta dzieciakami. Ale przynajmniej nie bedziesz miala ich pod bokiem, zeby sprawdzac, czuwac, i chociaz sprobujesz jak to jest ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej AniuP - dzieki za ta liste ! Musze tez w koncu zakupic jakies ksiazeczki z wierszami i cos czuje ,ze malej to spodoba sie - juz teraz jak jej czytam takie ktrotkie historie z twardych ksiazek to jest zaciekawiona a przy dziwiekonasladowczych hau miau muu etc to az smieje sie na glos :) fajna sprawa z ta lista Kasza - mojej jak narazie to rzucanie sie na ziemie znudzilo sie - teraz wiesza sie na nogawkach moich spodni i jeczy ;) a co do bicia (Nemezis) to mnie jeszcze nie uderzyla celowo - ale babcie podobno tak :/ Mama opiwadala mi ,ze kiedys ja niosla na rekach i cos pokazywala Ewke i to zafascynowalo i chciala do reki zabrac - moja mama odwrocila sie i chciala odejsc to Ewka wpierw zaczela szarpac a jak to nic nie dalo to podobno celowo potarmosila babcie :/ Az nie chcialo mi sie uwierzyc w to . Dunia - widzisz a tutaj wszedzie gadaja i pisza, ze mleko modyfikowane do 3 rz :/ Oczywiscie krowie potem tez, ale tylko jako dodatek np w postaci jogurtow/kefirow/ ... i sama juz nie wiem co myslec bo juz namieszali mi w glowie - ze krowie ma za malo zelaza, za to za duzo sodu i bialka itd itd. I moze troche glupie pytanie - ale takie krowie to trzeba przegotowac ? czy wystarczy podgrzac ? i jakie wybrac , bo wiem ze tluste i nie te uht - czyli pasteryzowane ? Ja mleka wcale nie kupuje i kompletnie nie znam sie :/ a maslanke chyba mozna - jesli kefir tez ? a dlaczego nie wiecej niz 18 uz ? zreszta z tym mlekiem w kartonikach to kiedys byl program ,ze to za wiele z prawdziwym mlekiem nie ma wspolnego i to w sumie bardzo malo wartosciowa ciecz :/ Wiec jakie wybrac aby bylo dobre ? Kasza - chodzilo o foteliki samochodowe proxima firmy chicco - sa wadliwe a firma mimo tego dalej je produkuje i sprzedaje w promocyjnych cenach ... byl program o tym w uwadze tvn - pewnie jest na necie jesli interesuje Ciebie to ;) Jooola - udanego wyjazdu !!! aaa Kasza - wybudzanie z placzem w nocy to na 100% zeby ! Ewka na 100% przestawia sie ze spaniem :/ Wczoraj padla dopiero przed 19 ;( Skonczyly sie dobre czasy ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jolu przyjemnego weekendu. Az Ci zazdroszcze. Ja tez bym sie gdzies wybrała byle z dala od cywilizacji tak pooddychac powietrzemw ciszy. Moj M nie ma powodow zeby czuł sie odepchniety bo skacze wkoł niego tyle samo co wokoł dzieciakow. Robie mu deserki, głaszcze, tule, wyznaje miłosc, kawusiuje za to to wszystko bez odwzajemnienia i dlatego mam mysli ze kogos ma. Posłąlam mu mail ale totalna olewka z jego strony takze widac nie ma ochoty sie pogodzic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do czytajacej lipcowki. Jakbys czytała uwazniej to bys dostrzegła ze Kaszka zawsze uzywa takich dziwnych zwrotow i to nie po to zeby kogos urazic a po to zeby było wesoło. Smieje sie zarowno z siebie jak i z innych i z innymi, jest po prostu wesoła kobietka i tyle. Jaby nas w jakis sposob uraziła same bysmy jej zwrociły uwage nie potrzebujemy posrednikow:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez uwazam ze tutejsza pomaranczka to nawet nie lipcowka tylko ktoras taka ktora chce skłócić nas z lipcoweczkami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kasza na rzucanie, histerie i robienie tego czego nie wolno najlepsze jest odwrócenie uwagi i zainteresowanie dziecka czymś innym. Koleżanka była ostatnio na kursie dobrego rodzica tu w UK i właśnie taką metodę jej polecili. Wypróbowałam na Marcie i szybko działa. Ulubione zabawy Marty: ściąganie prania, gdy je powieszam lub gdy już sobie wisi, rozrzuca ubrania lub tarza się w nich, też mi się uwiesza na spodniach, lubi przeciskać głowę między moimi nogami, uwielbia wyrywać tacie włosy z nóg ;) wózek i krzesła traktuje jak chodziki - pcha je i dumnie maszeruje no i uwielbia przeglądać gazety, katalogi i rwać co się da. A no i buty, jak się dorwie to gorzej niż psiak ;) Tyle mi teraz przychodzi do głowy. Nemezis to kiedy zaczniecie próby o kolejną dzidzię zależy od was, ale wydaje mi się, że od początku powinnaś współpracować z lekarzem, no bo tak jak powiedział nie ma co marnować czasu. Nemezis a ile Martynka ma lat? Może pisałaś o tym, ale jakoś mi umknęło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lusiu no cóż Ewka już coraz starsza i te 13 godz nocnego snu to było naprawdę mnóstwo. Zobaczysz, że te 2 godz krócej nie zrobią wielkiej różnicy, a zresztą sama ostatnio pisałaś, że zaczęła się budzić później, o 7. Teraz pogoda będzie coraz lepsza, dłużej na dworze się posiedzi i zleci :) Kurcze Tunciu no to jak ty tak skaczesz koło niego to na odepchnięcie on nie może narzekać. Ale skoro na tej imprezie chciał się z tobą bawić, to może jakiś inny powód jest? Niekoniecznie inna kobieta. Pamiętam, że kiedyś napisałaś, że on ci wypomniał, że choroba Matiego to twoja wina. A może on siebie o to obwinia i mu bardzo ciężko z tym. No bo jak by tu nie spojrzeć, to Nikoś ma urodę po tobie, a Mati po tacie. Nie wiem , sytuacja trudna i może rzeczywiście specjaliście będzie łatwiej to ocenić, rozwiązać, a przede wszystkim może twój M się otworzy przed obcą osobą. Tak czy inaczej życzę Wam jak najlepiej, bo jak między Wami będzie dobrze, to kochana jestem pewna, że dostaniesz takich skrzydeł i siły, że ze wszystkim sobie poradzisz bez cienia wątpliwości. Trzymam kciuki :) Joolaa a ten twój M to dobry człowiek. Szkoda tylko, że te prezenty to tak bez okazji się nie zdarzają, ale i tak bardzo ładnie z jego strony że tak się stara. Teraz góry, wcześniej spa :) SUPER!!! Udanego pobytu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do pomaranczy - Co do placow zabaw - mieszkam w Szczecinie - miescie wojewodzkim - bardzo blisko centrum - i niestety, ale tu nie ma placow zabaw dla niemowlakaw :/ Piaskownica jest ok - bo jakos ludzie pilnuja psow, zeby tam nie lazily - ale chustawki np to tylko dol i lancuchy z boku, wiec takiego maluszka nawet nie pobujasz . Nie mowie, ze kasza wyslawia stany, ale uwazam, ze ma racje - Polsce daleko do porzadnych placow zabaw!!! Przynajmniej w moim miescie!!! lusiu - Filip na spacerze bialej goraczki dostaje dlatego chodzimy do parku (jakies 5min drogi mamy) i pozniej troche na laweczce siedzimy, drzewka ogladamy, chodzimy za raczki, no i szal pal w piaskownicy :) jak w koncu do niej dojdziemy:P bo spory kawalek parku musze przejsc:P:P:P:P:P staram sie, zeby malo byl w wozku, albo spaceruje jak spi, bo inaczej sie nie da :( tunciu - tak jak dziewczyny pisaly - silna jestes i dasz rade!!!! Dziwie sie troche, ze maz na maila nie odpisal :/ Ja ostatnio swojemu list pisalam, w ktorym na poczatku zaznaczylam, ze pisze poniewaz on nie potrafi rozmawiac - i nic mi na niego nie odpowiedzial, ale mysle, ze do serca troche sobie wzial :P Choc nie powiem u niego to na krotko wszytsko bywa:/ Tak szczerze to mam dosc swojego meza :(:(:(:(:( Zastanawiam sie juz dlugi czas nad tym, aby sie wyprowadzil, ale nie wiem czy to dobre rozwiazanie:/ no i nie powiem, ale pewniejsze kroki pewnie dopiero poczynie jak wroce fo pracy :( Dlatego tez skladam o zlobek i mam nadzieje, ze Fifi sie dostanie :) Filip ostatnio mial trzydniowke i do tego 2zeby naraz szly, wiec ogolnie byla masakra - na szczescie teraz juz ok :) U nas dzis piekna pogoda i na spacer chyba czas sie szykowac :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dunia jestem tez pod takim nadzorem lek i zaczynamy juz w tym miesiacu zobaczymy jak i co bedzie oby siw udalo:) Martynka skonczyla 8 wiec za niecale 3 tygodniemamy komunie wiec imrezka bedzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tuncia z lipcowkami
nikt was skłocic nie chce bo lipcowek nie ma na kafeterii, wyniosly sie, one maja teraz swoje prywatne forum a was niektore podczytuja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tuncia_____ to przepraszam, ze te moje "rady" takie nie w pore. Skoro skaczesz wokol M to ja juz nie wiem jak ty dajesz rade ze wszystkim, kochana. Wielki buziak dla ciebie za wytrwalosc, ale jak widac - czujesz, ze powoli sie wypalasz. A brak wsparcia ze strony M to jeszcze bardziej boli. Skoro sie nie stara i uwazasz, ze mu nie zalezy, rozmowy i skakanie nic nie daja, to zacznij go traktowac jak on ciebie - kolejna zlota rada, ale az sie rozloscilam jak napisalas, ze wszystko robisz bez wzajemnosci 😠 Wiem, ze ty nie z tych, ktore rwa sie do drastycznych rozwiazan, ale mam wrazenie,z e powoli przyslowiowo rece ci opadaja i brak pomyslow i sli na dalsze ciagniecie tego jak jest. Daj mu pare razy powod do zajecia sie dzieciakami i brzydko mowiac olej fakt, ze wlasnie wrocil z roboty. Poprostu zostaw go z chlopcami po pracy, wyjdz pod pozorem zakupow, spaceru, coklwiek. Pewnie bylaby z tego kolejna domowa burza, ale moze czas na nieco inne podejscie do sprawy? Nie wiem czy nie mieszam za bardzo, ale trzymam kciuki, zeby sie poukladalo i zebyscie przetrwali ciezki okres razem ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lusia_____ hehe, a ja nie wnikam w temat mleka zbytnio. Sama nie pije, Hanka mleka pije maly kubek dziennie (kakao) a reszte nabialu pochlania w innych postaciach. Czemu nie UHT? Do tej pory zawsze takie pila w PL i Jasiek tez pewnie bedzie na takim. Ja je tylko podgrzewam, nie przegotowuje. I tak tez bedzie dla Jaska robione, chyba ze okaze sie, ze go uczuli czy cos :-o A czemu tylko 18uncji max na dobe (czyli ok. 540ml) wlasnie dlatego, ze tkaie mleko nie ma tych wszystkich witamin i dodatkow jakie sa w formule, wiec reszte dziennego zapotrzebowania na mleko wlasnie w postaci jogurtow, serkow, kefirow - tam z reguly sa jakies dodatki :-p Przyznam sie Lusia, ze ja majac doswiadczenie z Hania, ktora przeszla na mleko krowie wlasie jakos tak po skonczeniu roku i widze jak wyglada, jak sie rozwija - nie mam obiekcji co do mleka z "kartonika" :-) Owszem, moze bym sie martwila, jakby mi pila tylko mleko i nic innego nie chciaa jesc, ale jak mleko gdzies ginie w calej reszcie? I tak bylo od zawsze, nabial - uwielbia, a mleko - no dobra, jak juz musi :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nemezis____ skoro Martynka do komuni idzie to powodzenia w przygotowaniach :-) Ja w Pl mam komunie siostrzenca, w dodatku chrzesniaka mojego M no i pod nieobecnosc meza bede robic za reprezentanta. Podpowiedz mi, co to sie teraz na komunie kupuje? Bo cos nie moge wyciagnac od siostry co mlody by chcial, czy na cos sklada i wogole. Wrrr :-) No i trzymam kciuki zeby "nadzor" sie powiodl i przyniosl oczekiwane efekty ❤️ Ja dzis od rana z wami, bo Jasiek mi zasnal jak sie mylam i teraz dosypia. Znowu potem bede kombinowac jak go na drzemke polozyc, zeby byl na chodzie jak trzeba bedzie po Hanie jechac do przedszkola. :-) shila____ oj, kochana to i u was ciezko sie dogadac? Przykro mi bardzo, skoro myslisz juz nawet nad drastycznymi krokami :-o Oj, mam nadzieje, ze jednak sie jakos pouklada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
duniu wiec co do prezentów w tych stronach gdzie mieszam teraz to raczej skromnie komunia jest obchodzona wiec i prezenty tradycyjne:) od nas dostanie komórkę jej marzenie na razie nie miała :) z tego co wiem to rower dostanie, medalik i uwaga domek jakiś tam laleczek ma ich kolekcje takie małe zapomniałam nazwy:( ale wiem ze u mojej znajomej dostał klada i laptop wiec różnie to bywa z prezentami impreza będzie w domu wiec trochę pracy najgorzej ze pomaga babcia która jakoś chyba nie przepada za mną ale nie ma co się dziwić jak czytam o przejściach waszych z M to zaczynam się obawiał ze i mnie to spotka:( niestety a tak bym nie chciała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Nemezis nie mart sie na zapas, to ze niektore z nas maja problemy z mezem nie oznacza ze i ciebie musi to spotkac. A poza tym uwazam ze czasami to nawet dobrze jest sie poklocic dla oczyszczenia atmosfery. Zreszta popatrz na Joole jaki piekny final u nich wyjazd w gory. Aniu P wydaje mi sie czy Ty kiedys pisalas ze Martusia jest niska a ona sa tego samego wzrostu z Emilka. I dzieki za linka z ksiazkami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Atillamama
Moze ktoz dopisac moje noty od Wiki do tabelki z góry dziekuje!! wiec teraz wazy 8700 ma 73 cm Jesli chodzi o tutejsze place zabaw w sumie niewidziałam jeszcze piaskownic ,tylko zamiast trawy (grunt) czy tam innego podłoża jest korek ,czarny bądz zielony ,nie brudza sie tak ubrania siedziałam na tym w białych spodniach.Z tym ze pieski siusiaja i koty do piaskownic w Polsce zgodze sie z tym ,niestety,moze nie wszedzie w polsce ale mieszkała juz w polsce w 3 miastach i niestety nie dbaja czasem o place zabaw dla dzieci ...nie wspomne o tym ze nie ma gdzie przwinąć dziecka w miescie np...brak specjalnych punktów,sa ale rzadkkkoooo.Pozdrawiam czytelniczki,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Atillamama
A tak wogole --zastanówcie sie teraz jakie byliście zanim dowiedzieliscie ze jestescie w ciazy ,zmieniliscie sie ??? czy wasze stosunki z mężami zmieniły sie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co do stosunków to nie wiem:) ale ja się nie zmieniłam na początku bo to inna sytuacja teraz jestem taka sama jak przed ciąża

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co do zmiany - to ja zmienilam sie pod tym wzgledem, ze kiedys dla mnie byly wazne moje potrzeby, a teraz wazne sa potrzeby Filipa o sobie nie mysle tak bardzo. Poza tym to chyba wszystko we mnie pozostalo bez zmian. A czy zmienily sie stosunki z mezem? Baaardzo :(:(:(:(:( Poniewaz niestety - dla mnie najwazniejszy jest Filip i maz, a dla mojego meza najwazniejszy jest on sam On ma ochote spac, wiec spi - niewazne, ze Filip nie spi i trzeba sie nim zajac. On jest zmeczony wiec odpoczywa i niewazne, ze ja tez jestem zmeczona, a z Filipkiem trzeba sie bawic, a jeszcze gorzej jak Filip marudzi - ja staram sie go zabawiac, uspokajac itp, a moj m jest zly bo przeciez diecko to tylko od usmiechania jest:P:P:P:P:P:P Ehhh duzo by gadac - wkazdym badz razie teskno mi do bycia w ciazy i stosunkow z m takich jakie byly :(:( Choc nie powiem, sa dni kiedy m mi pomaga i wtedy jest ok :) (tzn. moj m nie jest zmeczony, spiacy itp i ma ochote na zabawy z dzieckiem:P:P:P A w Wielkanoc nawet sam z nim poszedl na spacer na 1godz :P:P I dziwic sie, ze Filip jest za mna a nie za tata:P:P:P:P:P:P:P:P)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiecie co ja to tak myślę, że my mamy niepracujące to te dołki i wątpliwości co do tego czy trwać w związku w głównej mierze mamy przez naszych M. Mamy za dużo na głowie tzn nie możemy sobie powiedzieć dziś wolne. Większość, jeśli nie wszystko i tak my robimy przy naszych dzieciach i stąd myśli o rozstaniu, no bo różnicy w obowiązkach dużej nie będzie. Shila nie wiem jak jest między tobą i M, ale ja chyba byłam w takiej sytuacji psychicznej jak ty już kilka razy, raz to już nawet oświadczyłam, że nie mam już siły i odchodzę bo i tak poza kąpielą małej całą resztę ja robię przy niej więc bez niego będzie lepiej w znaczeniu spokojniej, bez kłótni i psucia psychiki Marty. Z jego strony nie było żadnej inicjatywy chociażby ze zmianą pieluszki. Po kilku dniach ciszy i wymienianiu tylko niezbędnych zdań nastąpił czas rozmowy. Oboje stwierdziliśmy, że chcemy wrócić do tego co było między nami kiedyś i tworzyć szczęśliwą rodzinę (w uproszczeniu) bo obecna sytuacja nas męczy. M się stara, pracuje nad sobą, nadal czasem zgrzyta, ale jest lepiej i mam ogromną nadzieję, że plan zrealizujemy. Duniu z własnego doświadczenia powiem, że to co poradziłaś tunci, tzn zostawić M z dzieciakami bez uprzedzenia, w moim przypadku się absolutnie nie sprawdza. Wiem, że tak jak my wszystkie chcesz dobrze dla tunci, ale np mój M tylko bardziej się wściekał, chyba się bał (?). Takie rozwiązanie działa tylko wtedy, gdy on z wyprzedzeniem wie, że wyjdę, na kartce ma "instrukcję obsługi" Marty, tzn orientacyjne godz karmienia, drzemki. Wtedy on czuje się znacznie pewniej no bo nie ma co ukrywać, że ja znam Martę o wiele lepiej. Tak jest u mnie, ale może u tunci się sprawdzi. To już od niej zależy bo ona zna najlepiej swojego M. Nie wiem czy to co napisałam ma sens, bo zbyt dużo emocji ten temat u mnie wywołuje i zbyt wiele chciałabym napisać. No ale chciałam dobrze bo zasmuciło mnie to, że Shila myśli o rozstaniu. Pamiętam jak wyczekiwała ślubu... Tak sobie właśnie pomyślałam, tunciu, shila a może wasi M czują się niepotrzebni bo ze wszystkim sobie radzicie ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nemezis to najbliższe miesiące pracowite, komunia, roczek i starania o kolejne maleństwo - powodzenia ze wszystkim 🌻 Gonia tak wspominałam, że Marta mała, ale ostatnio gdy zaczęła się obijać o blat stołu od dołu to wiedzieliśmy z M, że musiała urosnąć, bo wcześniej miała zapas przynajmniej 4cm. Ostatnio była wymiana rajstop :) atillamama a o jakie zmiany dokładnie ci chodzi? W ciąży byłam bardzo drażliwa i niecierpliwa zwłaszcza w pracy, ale chyba już wróciłam do normy.A jeśli chodzi o wpływ dziecka na mnie to wiadomo, że Marta ma swoje miejsce w moim sercu i teraz wszystko robię biorąc ją pod uwagę. Np zdecydowałam, że jeszcze nie wrócę do pracy, ale myślę, że to w głównej mierze jest spowodowane tym, że nie mieszkam w PL. W przeciwnym razie Marta byłaby na pewno u babć, a ja w pracy, bo bardzo lubię kontakt z ludźmi. Gdyby dziecka nie było, na pewno nie zgodziłabym się na siedzenie w domu bez względu na to ile by zarabiał M.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Atilla Mama podaj nam datę urodzenia Wiktorii i może wzrost przy urodzeniu to uzupełnimy do końca tabelkę. Pimach...............Antoni....10.05.....2850/54............................ Fasolkowa mama...Kinga....21.05....3350/54..........8//5...10kg//78 lilianka09.........Malwinka..21.05....3600/56..........5 / /7.. .7150//72 Carmen37........ Witold......23.05...3500/55.........6/9.....8540// 70 Mum2be.............Tymus......23.05.....2860/52......... 1//28........// Monik85............Natalka....24.05.....3300/55......6/7 .....6970 /70 Dunia77............Jaś.........24.05....3465/51...... ...9/0 ....12kg/79 czarunia............Wiktoria...29.05.....3250/52........ .1//22........// Apsika...............Michałek....01.06....3380/56...... . ..1//20........// Klunia................Julia.........03.06....2789/...... ......1//18.......// Biała_czekoladka..Kubuś.......08.06....3140/53.......9 . .9360//73 Kasza22.............Marianne...08.06....2900/........9/2. ..7.600kg//71 Anaconda_a.......Magda.......11.06....4100/59........5 /15.....///8500 tuncia.............Mateusz.....11.06...2980/51........9/ .......9400/74 Zakochana mama..Kornelia.....11.06...3250/57......10/1....10400/79 AniaP..............Martusia.....13.06....3310/50....10//14 . .10660//76 Ewcisko............Wiktoria...13.06....3270/57..... .9//25....8600//73 Shila2.................Filipek......14.06....4240/58.... 8/21.....12350/79 Marteeeczka.......Malaika.....15.06....3800/57.......... .... ..6300/66 takietam............Antosia.....15.06...3090/51.......8/ 9.......10220/72 jolaa.................Kubuś........15.06....3850/58.... . ...7//05..9500/76 annnnnnna.........Michał........16.06....3360/??......8 / 12......8880/73 Gonia................Emilia........16.06....3040/50..... .10//7.....9.3//76 gonzallo.............Jaś...........17.06....3550/55.... . ...1//4........// MantraElle..........Alex..........17.06....3370/51.....10 ....9.750//77.5 Mama E...........Alexandra...19.06....3526/53...........7//1... 8700// myszka79...........Maja.........21.06....3212/51.......8/ 12.....9900/ 70 kasiulaaa25.........Julia.........22.06....3450/57...... ..0//29........// jagoda369......Bartek........23.06....3600/58........0// 28..8300/68 nemezis2682.....Milena......24.06.....3300/54....... 10/02....8900/76 Sztorm..............Jaś..........25.06.....3550/56..... . 8/0 .. ..8600/71 ediaaa ..............Kinga.......26.06.....3090/55........0//25.... ....// gaanetka.........Benjamin...27.06.....3500/51....8/10.. ...9400/72 wiki3010...........Dominik.....01.07.....3740/59.......3 //0....5970// lusia.79.............Ewa.........01.07.....3650/56...... 7/16 ...9000//74 kolorowymotylek..Julia........08.07.....3458/54.......6/ .9200.....//73. attillaMama.......Wiktoria ........ ......3250/ ............./.....8700//73

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc Mamusie!czytam wszystko, no ale nie dam rady odniesc sie do wszystkiego, wybaczcie. Chcialam podziekowac AniP za liste lektur! Stety/niestety( bo duzo, za duzo kasy na to idzie..) mam fiola na pkcie ksiazek i czasem szaleje w ksiegarniach i bibliotekach z moimi dziewczynami. Choc pozycja E.Fromma dla 16-latkow mnei zaskoczyla:-)ja to czytalam dopiero na studiach:DAniuP, zafrapowalo mnie to co napisalas, ze kobieta niepracujaca mysli o rozstaniu...Chyba duzo w tym prawdy. Lubie Cie czytac:-) tak,tak podlzuje sie :-P:-P Pozdrawiam Wszystkie mamy, a Joli wypadu w gory zazdroszcze!:-D Papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marteeeczko ja wlasnie E.Fromma Mieć czy być czytalam jak bylam w liceum! mysle ze to jak jest podane na 16 lat to ok. Dostalam te ksiazke od kolezanki w 8 klasie i glupia pozyczylam na wieczne nieoddanie! :/ ale sie teraz zezloscilam , że zapomnialam sie upomniec o oddanie! :( AniuP dzieki ze podalas te liste! Do pozniej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jakas glupota mi wyszla z tego co napisalam. a chodzilo mi o to ze dostalam te ksiazke w 8 klasie, ale przeczytalam ja dopiero w liceum ze zrozumieniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×