Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość

No a ja zapytam o co chodzi z tym olewaniem ?

Polecane posty

taak, laska cie juz raz popierdolila, teraz znowu cie olewa, ale pogadaj z nia :D moze powie ze cie kocha i ma ostatnio zle dni, jakis psm czy cos nie? :D GDZIE SA DZISIAJ FACECI? 😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Turquoise-dla twojej wiadomosci-każdy facet filozofuje. Tylko sie do tego nigdy nie przyzna-a szczególnie osobie z która jest. Wiesz jak kolesie czasem potrafia przy piwie jeden drugiemu sie zalic? Reszta jest gra przed kobieta. Co do niej-heh-dostała raz opieprz za olewanie-nie lubie gdy gra mi sie na nosie. a co do pisania- Pisze nieskładnie bo naprawde nie umiem pisac. Nic nei poradze-zawsze tylko matme kułem. Acha-niewiem jak powienien zachowac sie facet-brak wzorca plus całkowity brak doświadczenia w sytuacju gdy sie cos czuje-bo do tej pory dziewczyny były mi potrzebne w jednym celu i te wiedziałem jak traktowac-co zabawniejsze-one potrafiły zawsze znaleśc dla mnie czas... pewnie dlatego teraz bredze jak rozkapryszone dziecko bo spotkałem niedostepną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wick, ale jaki fun, co? Spotkanie niedostępnej :) Zupełnie inaczej człowiek traktuje osobę, którą może mieć w 5 minut, a inaczej kogoś, kogo aby zdobyć musi się namęczyć Ech, głupie te gierki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Tak. Doklądnie. Szczególnie jesli staje sie na głowie i nic. Niby jest sie razem ale ona zachowuje sie tak, że mierzac ja własna miara i tym jak ja sie zachowywałem to... lipa. Bo jej zachowanie przypomina mi moje-w przypadku gdy nic nie czułem. A skoro sie tego domyslam to... wole wiedziec na czym stoje. Chce być to bedzie-nie to ide sobie poszukać takiej, która bedzie miała czas. Jedyna rzecz jkaiej sie obawiam to to ze trafiłem na idiotke która gra bo wie z jakim facetem ma doczynienia a sama cos czuje. Potem bedzie tak ze ja znowu bede sobie szukał pocieszenia u kilku dziewczyn a ona bedzie sie zalic kolezankom jak to jej źle. Bo ona nie potrafi szczerze powiedziec czego sie boi. Dobra-wie jak traktowałem dziewczyny. Może bac sie że nią też bede sie tylko bawił. To niech mi do cholery o tym powie-ja staram sie zachowywac tak zeby nei miała watpliwosci-ale skoro to nie pomaga to...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Czyli nie ma sensu szukać jakiejkolwiek rady-i zrobić to po swojemu-pogadac z nia,poobserwowac zachowanie a jak nie pomoze to kopnąć w dupe i wrócić do byłej, która wciaz meczy mnie telefonami. Spoko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie, no coś Ty. Jeżeli nie wyjdzie, to szukać dalej :) Ale najlepiej chyba pogadać i spróbować się dowiedzieć o co chodzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Turquoise... prowokujesz i dobrze o tym wiesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:) mowie co mysle i chyba nie tylko ja Twoj topik nei wzbudzil wiekszego zainteresowania, nie zastamnowilo Cie dlaczego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Bo takich problemów jest mnóstwo a rozwiazanie jest banalnie oczywiste. Wiem. Ale i tak chciałem zobaczyć reakcje kobiet. bo meczy mnie gra w odsuwanie. A zauwazyłem, że ona chyba chce w nia pograć bo sie boi że ją zostawię. Cóz-niech sie zdecyduje i tyle. Musi zaufac. Z tak niesmiała i popieprzona emocjonalnie osoba jeszcze nie miałem doczyniena.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
To to wiem :P Tylko nie chciałbym skrzywdzic obojga :P ech chuj z tym-bedzie co ma być.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wick, nestety jak się ma miękkie serce to trzeba mieć twardy tyłek. Dziewczyna zachowuje się dziwnie, ale pewnie młoda jeszcze jest i wydaje jej się, że tak ma być. Nie męcz się na siłę po prostu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Jest młoda a ja jestem jej praktycznie pierwszym facetem. I zastanawiam sie jak mam jej wytłumaczyć o co mi chodzi. Bo nigdy nie miałem tak, że mówie dziewczynie co jest nie tak a ona jest jeszcze zdziwiona tym że mi to niepasuje. hej cream :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Myślę,że najprościej będzie powiedzieć wprost, może zrozumie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Spoko. Już i tak wiem co zrobie. Mówiłem że cream przyjdzie :D :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Konrado ale nie TY tylko ona
Konrado ma racje, miłośc to gra, kto tego nie rozumie ten niestety nic o zyciu nie wie hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sdfsdfsdfsdfsdfsdf
Wick, miałem do czynienia z dokładnie taką samą kobietą. W końcu się zmęczyłem i kopnąłem ją w dupę. Szkoda mi było, przyznaję, ale bardzo szybko się pozbierałem do kupy. Są momenty w których myślę sobie, że może warto było walczyć. Ale zaraz po tym przypomina mi się jak się ona zachowywała i zaczynam czuć dumę, że zachowałem się jak facet i nie dałem sobą pomiatać. Rób jak chcesz, ale bądź ostrożny. uwierz swojej intuicji. Jeśli czujesz, że jest coś nie tak, tzn. że masz rację! I zrób coś z tym - im wcześniej tym lepiej, bo później będziesz miał jeszcze większy dylemat i większy bałagan w głowie. Gierki są super przez pewien czas, ale gdy coś się pieprzy, trzeba z tym skończyć i być konkretnym i zdecydowanym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość natalia0709
Mam chłopaka za dwa miesiące minie rok. Kocham go jak nikogo na świecie spędzenie z nim czasu sprawia mi przyjemność. Nie wyobrażam sobie życia bez niego on jest dla mnie wszystkim lecz ostanio coś zaczeło się złego dziać między nami. Mój chłopak zaczoł mnie olewać żadko i czuje że mnie unika. Już drugi tydzień nie może się spotkać zawsze ma jakąś wymówkę i odmawia. Kiedy go proszę o to żeby porozmawiać on rozmawia, ale nawet nie potrafi mi powiedzieć sam od siebie, że mnie kocha i się liczę dla niego. Zawsze było tak, że spotykaliśmy się codzienie dużo rozmawialiśmy a teraz nic. Odnosze wrażenie że mu nie zależy. Co mam zrobić? Próbyy szczerej rozmowy nie działają, bo obiecuje ale robi innaczej już na drugi dzień.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość natalia0709
Przepraszam za mój polski ale wychowałam się w Niemczech, a polski sprawia mi jeszcze trudność.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×