Seks wg Mojego

ogranicza sie do tego, aby mnie rozgrzac w 3 minuty. Nie wazne, ze mnie nawet nie rozbiera, ze ledwo dotyka miejsc intymnych . NIgdy mnie nie piescil oralnie, chyba ledwo wie jak wygdladam nago. Rozmowy raczej nie pomagaja, kiedy jest podniecony mysli tylko o tym, jakby tu szybko finiszowac. Wychodze za niego za maz:(

wspólczuję :(

A ty targałaś już mu lache?

wszystkiego dobrego na nowej drodze życia :o

Współczuje

po co wychodzisz za niego i tak sie nie dogadacie, jesli ta sfera zycia jest dla ciebie wazna to predzej czy pozniej nie wytrzymasz tego, porozmawiaj z nim na powaznie, jesli nie bedzie chcial zagroz rozstaniem

po wczorajszych przedbiegach, kazalam mu ze mnie zejsc i sie odczepic. Bylo mi cholernie przykro, bo mialam ciezki dzien i jesli w ogole ochote, to na poczucie sie osoba kochana a nie dziwka. Pocaluje mnie w szyje i tyle. W ogole nie rozumie moich potrzeb, nie wiem jak ja mam jemu to wytlumaczyc. Bardziej lopatologicznie sie juz nie da. I co mam zrobic?

gratulacje. kolejna polska meczennica. faceci w sukienkach i z lpr beda z ciebie dumni.

odmawiaj seksu. powiedz że nie masz z tego przyjemności , skoro nie masz. Albo nauczy sie że albo macie grę wstępną i jest seks , albo niech spada na dziwki :o po co ci mąż egoista?

kocham go, seks nie jest wszytskim... rozmawiam z nim juz tylko na powaznie, niby nawet sie stara. Rozmowe o tym, ze partnerke sie raczej rozbieera mielismy juz w styczniu , ZAPAMIETAL moze na miesiac i pozniej przestal mnie rozbierac. Ogolnie widze, ze mu przykro, ale jak ja mam sie czuc>

robi to na co mu pozwalasz ;)

jaka znowu meczennica? jestem osoba otwarta na wszytsko , nie boje sie eksperymentow , ale czasem chce czuc jego bliskosc, milosc a nie glupia pale ;(

akurat mu przykro Jeżeli na tym polu jest egoistą, to wątpię żeby to się nie przekładało na życie... Jaki seks taki związek! :P

jak mu nie pwiesz kawa na ławę to nie zrozumie, mało tego powinnas mu pkazać co i jak ma robić

odmawiam odmawiam , sama sobie robie dobrze kiedy go nie ma.. to jest chore.

ty miewasz, miewałaś orgazmy, sama lub z kimś?

jak mozne kochać kogoś kto ci nie robi minety? hahahaaaaaa

to mu pwoiedz ze Ci to nue pasuje:) ludzie jak mozna byc ze soba i sie nie komunikowac:-O?

domagaj się, spróbuj Ty dobierać sie do niego, dotykaj go w taki sposób w jaki Ty chcialabyś byc dotykanz i powiedz mu to , pokaż

no sorry ale jestes meczennica. piszesz ze mialas rozmowe, ze nic nie pomoglo, ze oczekujesz czegos innego, a i tak zamierzasz za niego wyjsc no to kim niby jestes, a? of coz...mozna zyc bez seksu albo z fatalnym seksem....pytanie czy tego kcesz wlasnie.

wrecz przeciwnie, w zyciu jest wrecz nadopiekunczy, nie mysli o sobie. Poza tym , on po prostu nie widzi tego problemu. Nasz seks byl szybki na poczatku zwiazku, bez sciagania ubran itd, warunki nawet nie pozwalaly. Ale teraz mieszkamy oosbno , mamy mnostwo czasu a syt wyglada tak samo. TO jest dla mnie upokarzajace, aby go prosic zeby mnie rozebral. O innych pieszczotach juz nawet nie wspominajac

Bez dobrego seksu sie nie da...dziwi mnie, ze sie zgodzilas na malzenstwo. Owszem, seks to nie wszystko ale dosc duzo.

A mówiłaś mu, że chcesz inaczej? Wiesz, jak się kładziesz jak kłoda i czekasz na cud to cudu nie będzie...

no sorry, mam go rzucic przed slubem , bo jest slaby w lozku? chodzi o sam fakt , ze do niego slowa nie docieraja. A jesli o dawanie w druga strone, to takze przestala, bo ja jemu loda a on mi nic... przykre to bardzo, co zrobic, Mam jeszcze cierpliwosc, chociaz seksu unikam

a moze on cie nie chce rozberac bo po prostu nie podoba mu sie twoje cialo?

no coz:-O to nie rob mu tego loda, niech sie poczuje jak Ty

pozniej bedziesz sfrustrowana bo nie bedzie Ci dobrze w lozku az zapragniesz czegos innego , co bedzie chodz troche przypominalo seks

jak nie potrafisz wyartykulować o co ci chodzi to nie dziw sie że on nie wie. Musisz przejąc inicjatywę, jeżeli zobaczy, że coś cie kręci bedzie chciał ci sprawiac przyjemność. Miałam to samo i mój w końcu załapał o co mi chodzi. Teraz jest zachwycony swoja męskościa (tzn. tym że tak na mnie potrafi wpłynąć) ze powiela schemat.

mam glupiego pomysla:) zapros z gumtree sobie pana i daj narzeczonemu pokaz na zywo....

ja ma takie dziwne odczucia ze oczekujesz od niego inicjatywy, romantyzmu ale sama jestes bierna kloda. rozebralas sie kiedys dla niego? pokazalas mu jak powinna wygladac gra wstepna? piescilas go dlugo az nie mogl wytrzymac? moze chociaz probowalas zwiazac?;) rozmowa to jedno, skoro nie dziala to pokaz mu. bo ja rozumiem ze on nie robi nic tylko rusza tylkiem ale co robisz Ty?