Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zielonaaa

czy sa tu dziewczyny ktore przebywaja w anglii,irlandii i sie odchudzaja???

Polecane posty

hej dziekuje za powitanko, :) mieszkam na Ealing typowo polska dzielnica ale w spokojniejszej jej czesci bo na Northfields :) jestem w Londynie 3,5 roku przytylam chyba z 10 kg heh w czerwcu bylam na diecie norweskiej schudlam jakies 6 kg ale 3 juz wrocily i dalej walcze, we wtorek chce sie zapisac do Weight Watchers kolezanka od czerwca schudla 10 kg :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość coaster20
jeee, a ja sie na silownie zapisalam taka wypasiona:D i fajnie bo zaden wstyd, tyle ludzi z prawdziwa nadwaga, a w polsce to same chudzielce i az strach sie pokazac. no i mam nawet polskiego trenera, tak mis ie pofarcilo:) a weight w. to fajna sprawa:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość coaster20
w londynie mieszkam:) jak ktoras by miala ochote to chetnie sie spotkam;))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja jestem ze stratford wschodni londyn, tez chetnie spotkam sie gdzies na kawce albo zapraszam do siebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam dziewczynki z rana hehe wlasnie zbieram sie do pracy pobalowalam troche wczoraj :) Coaster skad jestes? we wtorek zapisuje sie do Weight Watchers :P:) milego dzionka ps a na spotkanko tez bym sie pisala :) poplotkowac pogadac o dietkach hehe i wogole

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość coaster20
ja mieszkam kolo wood green:) to co, moze na kawke, bez cukru of course:D when? moze pt? tak jakos w centrum...macie moze gg to bysmy sie umowily:)?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zielonaaa
czesc dziewczyny i witam nowe:)) troche sie tu nie odzywalam ale mialam lekki zajeb w pracy ech..ale juz mma wolne do srody to sie troche polenie z Wami:) coaster,fajnie ze sie zapisalas na silke ja tu u siebie tez mam ale w innym miasteczku ale to w sumie tylko 20 minut autobusem,jeden przestanek i sie zastanawiam..moze kolezanke namowie bo tez chce sie odchudzac tyle,ja zaczelabym dopiero gdzies w listopadzie bo z urlopu wroce pewnie splukana,wiecie jak to jest:P Jestescie wiekszosc z Londynu,ale Wam dobrze mozecie sie spotkac,pogadac:) ja jutro wybieram sie na zakupy i kupic sobie w koncu musze ten spepper bo mam zaledwie 3 tygodnie do wyjazdu,moze to cos da,,takie cwiczenie chociaz z godzinke dziennie po poludniu bo rano wstaje na 7 i mam z tym problem ,wiec wczesniejsze wstawanie odpada.. dobrze,ze nie przesadzam z tymi pistacjami myslalam,ze one nie sa dobre na diecie,ale faktycznie zapchac tez porafia... Kokoszka co slychac?jak dzieciaczek,zdrowe? Pozdrawiam goraco:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jestem chetna na spotkanko ale nie mam wolnego piatku w tym tyg :) moze ustalmy termin z wiekszym wyprzedzeniem zeby kazdy sobie dogral :) a ja kawke slodze :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka Wszystkim. Ja wczoraj milczalam , bo maz chcial sie zrehabilitowac za sobote ( mial mnie zabrac do centrum) i pojechalismy nad morze.Pogoda super i bylo super tyle ze troche kalorycznie.Wiecie jak to jest w tych wszystkich butkach z zarciem nikt nie mysli o niskokalorycznych posilakch.Swoja droga w Pl jest wiekszy wybor takich fast foodow, bo nawet jak ktos sie odchudza to jest jakis wybor cos jarskeigo czy jakies surowki A tutaj obrzydliwe kielbaski i jeszcze gorsze hamburgery. A le juz dzisiaj wszystko wrocilo do normy. A dziekuje bardzo Moj maly brzdac ma sie dobrze. A dziewczynki z tym spotkaniem to ze mna to bedzie ciezko w tygodniu bo ja to matka i zona jestem to tak prawie jak niewolnica a do tego jeszcz opiekunka.Ja to moge w sobote i to tak najlepiej do 16-17 Jakis maratonik po sklepach a przy okazji kawka .Jesli chodzi o slodzenie to ja jak najbardziej ale tylko slodzik, mi to juz nawet nie smakuje nic co ma cukier.Nawet jakies koktajle owocowe czycokolwiek z dodatkiem cukru nie zabardzo. Ja juz tak ten slodzik od roku,a pije naprawde duzo .Ja to bardzo lubie herbaty i to nawet z 8 dziennie jaki nie wiecej. A i moge sie pochwalic, kupilam spodnie , a tyle ich szukalam. A zeby bylo smieszniej to prawie pod domem w new looku i ta za ile za 10funtow.To jak za darmo. Moze sa z lekko za wysokie tzn nie biodrowki, ale maja fajny ciemny kolor bez zadnych wytarc i najwazniejsze sa dlugie chyba rozmiar 34 ( w dlugosci) Bo ja to uwielbiam obcsy a teraz to juz wogole mam jazdy na bootki na wysokim klocku. A o silowni marze tyle ze nie mam z kim a sama to sie wstydze ze sie nie dogadam albo nie wiem . Swoja droga u mnie tutaj jest duzo Polkow wiec na pewno na kogos swojego bym trafila, Pozdrawiam Was Goraco kisskiss

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość coaster20
ooo mi sobota tez pasuje:):) ej no a co mialabys sie nie dogadac;) zreszta tam nie sami angole cwicza wiec co za problem:)?? ja jutro mam 1 trening, yeah, nie moge sie doczekac:) sob ale gdzie?? mi to by pasowalo niedaleko piccadilly line:D moze kolo trafalgar s?? zielona, bedziesz z nami psychicznie:D:):):) zapisz sie na ta silke zapisz;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny, ja tez anglia, polnocny Londyn, coaster do ciebie mam rzut beretem, no moze takie troche wiekszy rzut ;p Ile kosztuje twoja silownia, chodzi mi o bilet bez znizki. Pozdrawiam wszytskie dziewczyny i nie martwcie sie, nawet z nadprogramowymi kiloskami jestesmy tu najladniesze ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość coaster20
ooo, wiekszy rzut beretem? to gdzie mieszkasz:)? :D no moja silownia bez zniki kosztuje 47 bodajze...ale naprawde jest fajna powiem ci szczerze... i jest 2 polskich trenerow :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczyny i co spotkalyscie sie ?:)) ja wczoraj bylam na zakupach z siostra chlopaka z ktora sie nie widzialam z 2 miechy i jak mnie zobaczyla to od razu`ale schudlas,zawsze jak jestes w Anglii to chudniesz`...hee?zrobilo mi sie w tedy bardzo przyjemnie ,hehehe.Porobilam troche zakupow ,tez sobie kilka szmatek kupilam bo takie przeceny ,ze sie w glowie nie miesci:) Kokoszka ja tez lubie obcasy,jednak tutaj rzadko ubieram butki na obcasie,wygodniej mi tu w niskich butach,ale w Polsce bardzo czesto chodzilam na wysokich:) U mnie zaczelo lac i w ogole mnie cos chyba bierze bo gardlo mnie boli,wczoraj mialam taki katar caly dzien ,ze myslalam iz zwariuje...i jeszcze dzis zaczelo lac. Dziewczyny co polecilybyscie mi na prezent dla dwoch siostrzenic ,jedna 15 lat druga 16...mam metlik w glowie bo wszystkiego tu pelno a nie wiem co byloby najlepsze..one takie gwiazdy juz ,ze szok:))Mysle nad jakimis perfumami dla mlodych dziewczyn plus jkais balsam o tym samym zapachu,albo jakis ciuch ,buty..no normalnie nie wiem...w Primarku jest tyle przecen ,ze nawet mysle nad jakimis ladnymi pizamkami heheheh..Moze ktoras cos podsunie mi :) Pozdrowki..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny ja w taka pogode umieram naprawde umieram.Taka pogoda to zabojstwo. Wiesz z takim panienkami to roznie bywa, jak to gwiazdy to perfumy jak najlepiej a z butami to bym sie wstrzymala .Moze jakis fajny pasek albo cos do wlosow czy rekawiczki.Tez bylam ostatnio w primarku, ale ja tam ubran nie kupuje a juz naprawde rzadko.Ale za to dodatki to jak najbardziej, paski, getry , rajstopki , rekawiczki czy jakies tam pierdolki na glowe opaski , przepaski. Ale za to mojej malej czest cos tam kupuje.Bo dla niej to tak na prawde gora na dwa miesiace. Wogole ostatnio mam jazde na fiolet, a w primarku widzialam zajebiste rekawiczki fioletowe takie dluzsze, ponoc teraz najmodniejsze.Tyle ze jak ja tam bylam pare tygodni temu to bylo goraco i nawet do glowy mi nie przyszlo zeby je kupic. Zboczylam troche z tematu. Jak jest taka pogoda to ja bym zarla zarla i zarla.Noc mi sie nie chce wogole nie ma we mnie zycia.Do bani totalnie. Gadalam dzisiaj z PL i tam tez tak podobnie, leje i zimno. A skad wy jestescie, bo ja z Gdanska.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Coaster Mieszkam w Barnet, przy Cockfosters (ostatni przyst. pikadilki). Mam silownie 20 min pieszo od domu i jakiez bylo moje zdziwienie gdy zrobili wielka reklame ze teraz promocja jest \"tylko\" £ 45 miesiecznie :o. Za £ 30 to bym poszla ale powyzej to wole sobie pobiegac w parku obok, w zeszlym roku super mi szlo odchudzanie dzieki bieganiu no i jadlam niskoweglowodanowo. Jesli chodzi o tycie w angli, 4 lata temu przyjechalam tu jako operka i po 8 miechach wrocilam do polski ciezsza o 15kg, z czego 3 kilo wysikalam w polsce w ciagu 3 dni, taka bylam naladowana chemia :/ W Polsce schudlam i niegdy juz nie wrocilam do tych 74 kg, ale ciagle borykam sie z wahaniami wagi od 61 - 68kg. Teraz jestem w angli od ponad roku i te wahania sie pogorszyly, w sensie szybciej grubne i wolniej chudne, w porownaniu z Polska. No i ten cellulit, pogarsza sie z predkoscia swiatla jak tylko sobie poplyne z jedzeniem ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam:) kokoszka mi tez sie podobaja dlugie rekawiczki ,ktorych tutaj teraz jest pelno wiec chyba sa modne:PMusze sobie kupic i rekawiczki i szalik i kutke jakas zimowa bo i do PL mi sie przyda , niedlugo jade a tam zimno wlasnie. ja sobie wlasnie zjadam pistacje i ogladam klipy.. zeby jutro nie padalo bo nie chce mi sie wylazic z lozka jak leje a jutro do pracy ,niestety:( Jestem z Nowego Sacza,malopolska...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość coaster20
noo, toz to malutki rzut beretem ode mnie!!:):):) mozemy sie spotkac ;))ale extra bylo na tej siowni! dostalam dokladny plan cwiczen i wg niego bede sobie zyla:) w ogole sauna, fajne prysznice, pare silowni, full service:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Tak sobie czytam i czytam...i znam baaardzo dobrze problem odchudzania:) Przyjechalam do UK rok temu (58kg/164cm) po niespelna 6-u miesiącach 79kg:((( i tak jak Wy stosowalam rozne dietki. Bywalo roznie, waga raz w dol innym razem w gore. Ale od jakis 3 miesiecy pomalutku, ale sukcesywnie idzie w dol:))))) stosuje diete \\\"jedz wszystko\\\" tylko rozsadnie! nie stosuje przedewszystkim zadnych slodzikow i produktow light!!! (zamiast cukru-ktory jest niezbedny w organizmie- maja jakies cholerne swinstwa sztucznie pedzone, mnostwo \\\"stymulatorow\\\" i bog wie co jeszcze!!! Jesli komus to pomoze: jem 5-6 razy dziennie, male porcje. (talerz obiadowy zmienilam na deserowy- to daje wrazenie pelnego) miseczka zupy dziennie to podstawa! do tego ciemne pieczywko 2-3 kromale dziennie z maselkiem! jak mnie najdzie ochota na podjadanie palaszuje salate lodowa (teskowa jest super-49p) owoce zawsze u mnie sa, wiec i jabuszka i winogron i sliweczki...zamiast wody mineralnej zakupilam sobie BRITE i zawsze swierza wode mam pod reka! Ale to nie koniec, codziennie(oprocz niedziel) wieczorkiem smigam na orbiterku, ogladam przy tym jakies filmy i seriale bo inaczej szybko sie nudze... Po 2 tyg. przerwy w cwiczeniach (wczasy) nie przytylam ani grama!!! dzis waze 68kg i mam do zgubienia jakies 10. Mam nadzieje, że wytrwam i tego samego Wam zycze! pozdr:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaffe78
witam nie odzywalam sie bo mialam okres a jak dobrze wiecie w czasie okresu zwykle prganizm glupieje a cialo na dzien dobry zamienia sie w kulke :( tak dzis juz troszke spokojniej ... sprzatam sobie bo mam wolne i niedlugo sie wyprowadzamy do innego mieszkania wiec trzeba doprowadzic domek do ladu ... musze tez isc na zakupy a u mnie dosc zimno i w dodatku boli mnie gardlo ale trzymam sie od rana zjadlam tylko serek i wypilam dwie wody z cytryna - przez to gardlo to jesc mi sie nie chce a na obiad zrobie pomidorki z jakiem :) mniam a co u WAS ps . szkoda ze mieszkam tak mdaleko od londynu :( zawsze w grupie razniej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
puk puk jest tam ktos. gdzie sie dziewczyny podzialyscie, poumieralyscie na tych dietach czy co? Ja zaczelam od wczoraj ostra walke z 5 kg .Zrobilam sobie kapusciana zupe i bede tak prze tydzien.Oczywiscie nie trzymam sie ostrych regul tej diety, bo nie wyobrazam sobie tej zupy na sniadane, lekko ja modyfikuje do swoich potrzeb.Ale teraz sie zaparlam i koniec . A jak u Was jak zdrowko Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaffe78
jestem jestem ... chcialabym powiedziec ze trzymam sie dzielnie ale ja jakos mam wrazenie ze rosne w oczach :( staram sie nie jesc po 17-tej unikam slodyczy chleba kartofli a mam brzuszek jak pilke hm zastanawiam sie czy to nie od tabletek anty ... miala ktoras z Was wzrost wagi po microgynonie 30 ? ja biore dopiero niecaly tydzien ale cos czuje ze to nie bedzie dobre dla mojej figury ,,,,choc musze wytrzymac 1 serie i wtedy stwierdze poza tym zimno tu i mam katar a na 7 ide do pracy wiec sobie troszke poodpoczywam i poczytam MILEGO DNIA :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam:) dziewczyny ja sie nie odzywalam bo nie mialam neta i bylam na trzy dni i nioce u znajomej...moja dieta poszla w zapomnienie...wiadomo wieczorem lody,chipsy,piwko...ale od dzis juz wrocilam do siebie i jestem po pracy i przegryzam jablkiem...ale glodna jestem ..zaraz cos musze zjesc,nawet nie wiem czy w lodowce cos jest... ale pogoda okropna ,zimnooooo co u Was dziewczyny ,jak dietkujecie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość coaster20
u mnie dobrze, w sumie to yle sie dzieje ze nie mam czasu myslec o diecie, jem kiedy jestem glodna i czasem nawet w fast foodzie;/ ale nie tyje;D nie wiem why:D no ale tez nie chudne... teraz wlasnie zjadlam sphagetti weight watchers z kukurydza i jablko:D jutro na silke ide:) a dzisiaj w londynie taka pogoda beznadziejna nie;/? kurtyna deszczu doslownie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiki 24
o maaaatko!!!!!!!!!!!!! kolejny topik o odchudzaniu,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiki 24
w londynie jest okrooopnie dzisiaj,popadam w depresje,tylko jesc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość coaster20
no, przez ten deszcz moja diete trafil szlag;D tzn diete...w sumie nie jestem na deiecie;D ale dzisiaj zachowywalam sie jak na anty diecie! do obiadu bylo ok a potem wyciagnei mnie na pizze i lody...a w domu iastka...boszzz...czuje sie obzarta jak wieprzok! dobrze ze z rana na silke ide uhhh....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aktorka123
Hello:-) Wlasnie zaczelam dzis diete:-) Mam nadzieje schudnac jakies 7-8 kg do wiosny. Tutaj na wyspach troche trudniej jest sie odchudzac....wiele tu grubasow wiadomo.I nie ma takiej motywacji.Ja waze 72kg i chce wazyc 64-65kg, bo ma 165cm. Oczywiscie przytylam tutaj wlasnie te 7 kg przez ostatni rok i troche zle sie z tym czuje.A Wy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×