Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ktos_32

przyjazn damsko meska

Polecane posty

herHELLga, ale jak się ktoś juz zaangażuje, to nie jest się łatwo wycofać, tym bardziej, jesli się tą drugą osobe ma blisko. Zawsze tli sie wtedy nadzieja, że może jednak to się przerodzi w coś więcej. To co napisałaś ładnie brzmi, ale często w praktyce się nie sprawdza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeśli ty się zaangazujesz, to przyjaciel ma się odsunąć. Mnie o to chodziło. Zeby pomóc Ci przejść przez to. Bo włąsnie Ty nie masz siły poluzować kontakt. A jest dokładnie odwrotnie: wtedy sobie strona niezaangażowana folguje, bo czuje się usprawiedliwona, zostało powiedziane, koniec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ktos_32
koralowa ...masz racje ...ja choc sie odsunac ale nie potrafie... ciagle sie ludze mam nadzieje a on daje mi ku temu powody - albo ja tak to w tej chwili widze ... chce "odejsc" ale jestem zbyt slaba:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To bardzo trudne odsunąć się od człowieka, w którym się jest zakochanym. A wtedy, gdy ta osoba sama jeszcze się kontaktuje, to już w ogóle. Nie sądze by ci się wydawało: on z pewnością robi wszystko tak, byś żyła w złudzeniu, ale byś jemu nie mogła nic zarzucić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ktos_32
czyli wygodnis?egoista? nie zycze nikomu takiej sytuacji ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ktos_32
klaudka wlasnieeeeeeeeeeee

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ktos_32 ... w takiej jak Ty sytuacji tkwi mnóstwo kobiet. Własnie to jest chyba błąd w myśleniu, ze my się łudzimy, ze jak będziemy z nimi w kontakcie, to to coś zmieni. W ilu przypadkach zmieniło? I czy napewno wtedy, gdy utrzymywali kontakt, czy może właśnie wtedy, gdy go zerwali? A takie utrzymywanie kontaktu, to dopiero jazda! Cierpienie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bez jaj ale z majonezem
koralowa chyba bylas kiedys w takiej sytuacji:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bez jaj ale z majonezem
mozna wiedziec jak sie to skonczylo?? ja wlasnie jakis czas temu podziekowalam takiemu Panu, nie ludze sie zreszta tylko 2 tygodnie sie ludzilam, ale z kazdym dniem coraz bardziej widze jak wielkimswinia jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
po prostu traktował mnie jak koło zapasowe. Inna sprawa: ja się tak dałam traktować. Jesteś na dobrej drodze, skoro się odcięłaś od tego. To boli oczywiście, ale no właśnie, ciekawe, widać wtedy, ze facet wcale takim znowu przyjacielem nie jest, ze chodzi mu tylko o siebie. Po pozorami dobra jest po prostu zło. Oni jakos wiedzą, co powiedzieć, zrobić, zebysmy nadal się łudziły i oni, zeby mogli nas mieć w zapasie. A jednoczesnie to co robią i mówią jest zawsze na krawędzi, to znaczy teoretycznie nie można temu nic zarzucić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość własnie
nie ma przyjaźni damsko-męskiej. Kiedys myslalm że taka istnieje, byly telefony gdy bylo źle, pomocna dloń gdy potrzbiwaliśmy tego nawzajem, potem okazalo się że jemu chodziło o seks. po tym już nie dzwonił gdy mial jakies problemy, sama się dopytwyalam czy mu nie jestem potrzebna i glupia wierzylam ze nic zlego sie nie stało, przeciez to facet ktory mnie tak dobrze zna, pożniej czekalam z nadzieja że cos wiecej z tego będzie... wyjechał bez slowa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
koralowa "my się łudzimy, ze jak będziemy z nimi w kontakcie, to to coś zmieni. W ilu przypadkach zmieniło? I czy napewno wtedy, gdy utrzymywali kontakt, czy może właśnie wtedy, gdy go zerwali? A takie utrzymywanie kontaktu, to dopiero jazda! Cierpienie!" I my też, i my też...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewelinay24
Nie ma przyjażni damsko - męskiej wkoncu ktos cierpi tak jest bylo i bedzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ktos_32
czy ktos jeszcze cos doda na ten temat? ciezko mi :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja się przylączę
daj sobie spokój dziweczyno, zmarnuje Ci zycie i tyle z tego bedziesz mieć!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ktos_32
hmmmmmmmmmmm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja się przylączę
wierze że boli, ale gra nie warta świeczki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ktos_32
chcialabym wiedziec skad te wnioski sama dpowiedz mnie nie przeknuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja się przylączę
byłam w takiej "przyjaźni" z facetem. skończyło sie jak wyżej dziewczyny pisały, on sie ożenil i mnie olał a ja.. coz czekałam głupia na miłość

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ktos_32
ale dawal ci nadzieje? Mowil ze kocha itd ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja się przylączę
oj tak! dawal nadzieję, ze bedziemy razem, mowil ze kocha mnie jak nikogo! że mnie zna.... a jak poszliśmy do lóżka to się mu nagle odmieniło!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja się przylączę
dlatego nie polecam, facetom chodzi tak naprawe3 tylko o SEX!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ktos_32
widzisz u nas jest inaczej... on nie mowi ze kocha nie daje mi nadzieji ... raczej jego zachowanie w niektorych sytuacjach mnie myli... wie co do niego czuje po co wiec podtrzymuje kontakt? bez sensu.......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tez byłam w podobnej
sytuacji, twierdzil, ze jest moim przyjacielem, a kiedy polubilam go za bardzo wrocil do zony. nie odezwal się juz więcej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja się przylączę
bo to facet=zdobywca! jest tak dumny z siebie że gdzies tam jestes i czekasz... bo czekasz prawda? nie rozumiem "jego zachowanie w niektorych sytuacjach mnie myli"?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ktos_32
do przyjaciolki nie wymawia si epewnych slow, nie traktuje sie jakbysmy byi razem gdy sie spotkalismy itd itp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×