Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ide sie powiesic

Jestem spokojna, malo kokieteryjna, przewidywalna

Polecane posty

http://pl.youtube.com/watch?v=qi51S2uT5ys Czasem są chwile, gdy problem jest w każdym kroku W pięści ściskasz frustracje Bezsilne łzy ci płyną z oczy Są takie momenty, gdy ufa się już tylko Bogu A wszystko czego chce się, to jakiś na szczęście sposób Gdy z kolejnych łez atak przychodzi złości O ścianę niszczysz pięści, miotasz się w bezsilności Wpada się w problem jak w bagno, w wir nicości A świat twych zasad prostych już runął Jak domek z kart Boże proszę byś problem usunął Bym lepsze świat zobaczył jutro rano się budząc Uspokojenie, pomóż znaleźć to, co w sercu drzemie Co siedzi we mnie, proszę cię o to Pomóż usunąć mi z duszy kłopot Panie proszę! Każdy z nas ma te chwile Gdy się do ciebie modli Boże Razem z przyjaciółmi, pomóż W odwadze przed następnym krokiem pomóż I daj schronienie jak w rodzinnym domu I cicho cię proszę chroń przed ścieżką ciemną Nawet najtwardsi mają chwile, kiedy potrzebują klęknąć Często mam takie chwile jak w najgorszym horrorze Myślę Boże, czy jeszcze coś gorszego stać się może Może ty mi pomożesz, gdy świat mój nagle legnie w gruzach Powiedz, czy mi się uda znaleźć spokój w życia trudach? Wiem, to kolejna próba, których dużo było w sumie Chociaż wiem, co robić, jednej rzeczy nie rozumiem Czemu w ludzi tłumie jest tyle krzywdy? Czemu tego tyle? Przecież życie to miał być przywilej, a tutaj takie chwile: Znowu czujesz ostrze na gardle I wyraźna przyszłość widziana w krzywym zwierciadle Jak statek ma porwane żagle stoi w miejscu Ja tak samo Ale wiem ze mogę wygrać partię z góry przegraną Bo gdy obudzę się rano Będę miał siłę by walczyć By ruszyć z miejsca Na pewno to mi wystarczy (to mi wystarczy, na pewno to mi wystarczy) Każdy ma chwile, że by to wszystko jebnął I patrzy w lustro jak łzy mu ciekną Ale go nie razi światło To razi świat, co Upokarza, uczucia zamraża Takie sytuacje stwarza Że masz wszystkiego dosyć Ile można od życia w serce przyjmować ciosy? Gdy najlepszy przyjaciel mówi do ciebie-posyp Pomożesz mu, to zaśmiecisz swoją duszę Co dzień się uczę Fałszywki gdzie się nie ruszę A trwać muszę W prawach ulicy, co nie są łatwe Dzisiaj przyjaciel, jutro jego imię dla mnie martwe A dobry chłopak, wczoraj miał matkę, a dziś jej nie ma To dla ciebie *****-chłopaku się nie łam Wiem, że jest ciężko, wiem, że ona jest tylko jedna I wiem, że każdy ma chwile, że się po cichy żegna Ale trzeba je przetrwać Na środku scena, a nawet w rogu Czekając na lepsze chwile, powierzając się Bogu Boże uchowaj mnie, o tak niewiele cię dzisiaj proszę I uwolnij od bagażu, który na plecach noszę Z życia dużo już wyniosłem, więc przestań mnie doświadczać Nie chcę tak do końca walki z problemami staczać Grzechów było wiele, dobrze wiem, nie jestem święty Jak każdy napotykam na życiowe zakręty Miewam czasem chwile, gdy czuję się za bardzo pewny I takie w których mój rozdział wydaje się zamknięty Egzystencja bez puenty, może mi się to należy? Za to, że zbłądziłem i przestałem kiedyś w ciebie wierzyć Teraz kilka pacierzy, mam nadzieję, że wysłuchasz Liczę na to, bo właśnie strach do mych drzwi puka To normalna skrucha, gdy ma się chwile słabości Pamiętasz jak dążyłem kiedyś do doskonałości? Pewny swojej mądrości, nie widzący swoich wad Teraz na usługach tego, który stworzył świat Każdy ma takie chwile, że w duszy deszcz pada Jedyne co, chciałoby się teraz płakać Nowy sens nadać, spokój oddechem Przyspieszone serca bicie, życie na krechę Tyle chwil w których myślałem, że to koniec Smutna twarz w dłoniach dziś ukryta Te same myśli, ale inny sens wynika Kolejny dzień, ten sam wpis do pamiętnika Przeszłość miga jak migawka flesza Chce czuć smak życia na swoich ustach Kolejna kartka, ale ona jest już pusta Te same dni, tak ja rekurencje w lustrach Te same sny, chociaż każdy z nich jest inny Znów spływają tak jak strugi deszczu z rynny Chcę dopiąć swego, choć czar już dawno prysnął Nie wiem jak ty, ale ja tu gram o wszystko Może to wkurzać, kiedy patrzą ci na ręce Niech sobie patrzą, dla nich lepiej już nie będzie Każdy ma chwile, że się po cichu modli I prosi Boga o to, aby się nie upodlić Nie ma ideałów na tym świecie Nikt nie żyje po raz drugi Każdy stara się iść prosto, ale czasem drogę gubi Szukając wsparcia, błądzi po życiowych stokach Przemyślenia chłopaczyny, który dorósł w blokach Chyba każdy ma chwile, że czasami wątpi I zastanawia się, czy zawsze dobrze postąpił Boże daj mi siłę, powiedz mi co mam robić Jak walczyć z tymi, co w najgorszych chwilach chcą mnie dobić Z tymi, co chcą szkodzić, z nimi nie pisane jest się godzić Bo to szlam tego świata, tu chodzi właśnie o to By być wokół tych, co są cenniejsi niż złoto Boże zastanawiam się ile mój czas będzie płynął A gdybym zginął, to opiekuj się moją rodziną Człowiek stwarza pozory, boi się, że życie przegra Bo każdy ma chwile, że się po cichu żegna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ide sie powiesic - witraze! wow :) R... - + i - kalibra przyszlo mi na mysl. wiesz, pomijajac wszystko, nie myl \"zwyklego\" dziecinnego zalamania (chcialobie powiedziec emowatego) z chorobą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Swiatło i kolory są fascynujace. jak ktos kiedys powiedzial, łatwo jest mieć pewność stojąc z boku - o :o nawet juz sie nie staram tlumaczyc wiecznym optymistom i twardzielom przyslowiowym o co chodzi, bo to ponad moje zdolnosci .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
idę się powiesić (ide.sie.wieszac@interia.pl) Swiatło i kolory są fascynujace. - ja akurat uwielbiam...szkło o nawet juz sie nie staram tlumaczyc wiecznym optymistom i twardzielom przyslowiowym o co chodzi, bo to ponad moje zdolnosci - właśnie. dodałabym tylko ludzi święcie przekonanych o swojej-jedynie-obowiązującej-prawdzie. pomiędzy przeciwnościami jest płynny obszar.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pytanie mam może i trochę tak wpadam i wyrywam się jak filip z konopi ale kiedy idziesz się powiesić ? i gdzie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
domyslam sie. ze latwo jest osadzac stojac z boku(patrz moja stopka;) ) ale ja juz taki jestem. przeprowadzam symulacje w glowie roznych sytuacji.. ja wiem ze teoria jedno a praktyka drugie. moze mnie oswiecicie jakiez to sytuacja moga pchnac mnie ku samobojstwu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja wie co pcha ich do tego światełka jak byś był w wierzy jak popiel otoczony szczurami i miał swiadomość że i tak umrzesz ale w cierpieniach to wolał byś sie zabić szybko łatwo i sam jeszcze możesz wybrać sobie sposób to właśnie maja w głowie samobójcy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
R.... - a skąd ja mam niby wiedzieć, co by cię pchnęło do samobója? wróżką nie jestem. dla jednego to zawalone życie, dla drugiego złamany paznokieć (wiesz, co mam na myśli) piąte koło - :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
z autopsji powiem - o bosze, ale bym powiedziala, niesamowity zbieg okolicznosci ;) Mam "kolegę" szklarza. Jestes w branzy ? R...musialbym znac cale Twoje zycie - doswiadczenia, przezycia, slabe i mocne strony, zeby wiedziec jakie sytuacje oglyby tak destrukcyjnie wplywac. piąte koło - jeszcze nie dziś, ale może jutro. Miejsce bez znaczenia ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
staralbym sie wytluc tyle szczurow ile sie dalo by. aby Ci co zostana mieli mniej roboty i aby szarancza sie nie rozplemila. podpalilbym je, a sam skoczyl z wierzy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
szklarzem nie jetsem, nawet nie w branzy :) ale uwazam, ze szklo jest piekne. i lubie dzwiek jaki wydaje podczas tluczenia sie :P R... - poza tym nigdy nie wiesz, co sie trafi. nie mozesz do konca przewidziec, co mogloby potencjalnie miec az taka sile razenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nocne Marki, na mnie pora (jutro wyjatkowo pobudka o 7 i na samą myśl trudno skupić myśli;) ). Miło sie jak zwykle pisało. Z autopsji, R .... , piąte koło 🌻 Dobrych snow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
uwazam Cie za inteligetna kobiete. mysle ze skumalas za pierwszym razem, o co mi chodzilo. teraz sie ze mna droczysz, czyli po mojemu - inteligetnie mnie sprawdzasz ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×