dlaczego niektóre mężatki lubią szybkie numerki na boku?

Dorotka a Ty nie masz ochoty?

Prowo ALe to zwykla qrwa byla.Trzeba bylo ja zdzielic po gebie.

nie szybkie tylko powolne

ja i mój mąż jesteśmy już 50 lat po ślubie.Przed ślubem uzgodniliśmy że będzie to otwarte małżeństwo.I dzięki temu jesteśmy otwarci na inne fantastyczne emocjonujące erotyczne przygody no i oczywiście nowe propozycje.Które znajdujemy na edarling.Mamy 5 dzieci które już wcześniej nauczyliśmy seksu niech tylko sięgne pamięci....więdz jak tylko urodziło się nasze pierwsze dziecko gdy już osiągneło wiek 3 lat zapisaliśmy je do szkoły w której uczą o seksie.Tam poznało kolege z którym miała praktyki powiem tyle że zdała na 6 widać że ma to po mamusi i tatusi.Pozostałe dzieci też zapisaliśmy do tej szkoły.Teraz córka mieszka u nas gdzyż się rozwiedła,ponieważ jej mąż był chorobliwie o nią zazdrosny gdzyż robiła to na boku,lecz ona już przedślubem mu mówiła że lubi otwarte związki lecz ten sklerotyk zapomniał czy coś chyba jakiś nienormalny był . A teraz powiem wam drogie panie że to nic złego po figlować z innymi facetami lub jak to woli kobitami więdz myśle że pomogłam w udzieleniu odpowiedzi na to pytanie o dziwnym sensie,ponieważ wszystko jest dla ludzi i każdy może z każym.

Ja ze swoim ślubnym 7 lat po ślubie ale sex z obcym i przystojnym facetem dodaje mi wigoru i energii.Mąż ma głównie wypłate oddawać :-)

A skad jestes beatka?

Śląsk a co ?

Bo chetnie dalbym Ci do japy :)

Ja chce aby moja w******** sie z innym i mi o tym opowiadala.

Lubię seks na boku.Nie szybkie numerki, lecz długie i ostre pieprzenie się, lubię długodystansowców. Mąż nie musi wszystkiego wiedzieć.Niech cieszy się, że ma reprezentacyjną żonę, której inni mu zazdroszczą. Ale mam swoje potrzeby.Poza tym ta adrenalina jak taki inny zaborczo i niecierpliwie we mnie wchodzi...bezcenna.

Lubię takie kobiety niby grzeczne i ułożone ale lubią się ostry seks na boku... Zmiana kobiety i seks nabiera innego wymiaru...

up

Do gościa z 4:39. Ja też uwielbiam takie spotkania. Ukradkiem gdzieś w hotelu nie wchodzi sie razem. Lubie jak ona juzczeka i sie pieśc***aluszkami jak soczki już puszczają a ja wtedy wchodzę i jeszcze w ubraniu dobieram sie do niej języczkiem. Kochance się na więcej pozwala i więcej zrobi niż żonie. A po całej nocy to lubie jak mnie boli fujareczka od posuwania w obie dziureczki. Mniammmm

A ja też to lubię, tylko mam żonę i miałbym wyrzuty sumienia... Zazdroszczę Wam, że macie takie podniety w seksie. A przeżyć seks grupowy to byłoby spełnienie moich marzeń.

"Mąż nie musi wszystkiego wiedzieć.Niech cieszy się, że ma reprezentacyjną żonę, której inni mu zazdroszczą. Ale mam swoje potrzeby.Poza tym ta adrenalina jak taki inny zaborczo i niecierpliwie we mnie wchodzi...bezcenna." ładnie napisane:)

"ładnie napisane usmiech.gif" ładnie to mało powiedziane

może mało:) a jaki jesteś przedział wiekowy?:)

22 do 33... Sa takie:-)

takie najfajniejsze, nawet te bliżej 33 :)

Dokładnie tak :-)

i jesteś reprezentacyjną? zoną?:)

"może małousmiech.gif a jaki jesteś przedział wiekowy?usmiech.gif" 30-40 lat :) A kto zapytał?

no ja zapytałem:) i tez podobny przedział:)

Jeśli był to podryw, to odpadam. Też jestem facetem.

ale ja pisałem do laski "gość dziś "

"ale ja pisałem do laski gość dziś " xxxxxx Skąd wiesz, czy to był on, czy ona?

jak bedzie chętna laska to się zgłosi , a jak ktoś chce udawać pedała to..... chmwd:)

Z tymi chętnymi mężatkami to jest tutaj marnie. Są chętne, ale tylko wirtualnie...

Może na wsi tak bo są raczej wierne ale w dużych miastach jest dużo chętnych mężatek na skok w bok.

Pisałem o tym forum, tutaj są chętne, ale wirtualnie.