Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość oliboooga

pytanie do osób wierzących

Polecane posty

Gość oliboooga

Ksiądz nam kiedys tłumaczył co to jest łaska uświęcająca. Ze potrzebna jest do zbawienia, jeśli sie jej nie ma człowiek nie pójdzie do nieba. Moja siostra jest teraz wraz z mezem w Tunezji. I dzisiaj w nocy miałam straszny sen, az sie popłakałam. Ona wlasnie umiera. Po śnie miałam taką jakby mysl albo wizje, nie wiem jak to nazwać, ze ona umiera wlaśnie w samoloci do Polski. Te \'myśli\' czasami mi sie sprawdzaja. Nie jestem zadnym prorokiem czy czyms, ale np kiedys miałam taką mysl ze zepsuje sie nam samochód (który do tej pory dziwnie działał) i pięc minut po tej mysli...nie chciał ruszyc itp itd. Siostra z mezem wierzą w Boga, ale nie sa za bardzo religijni. Bardzo sie zawiedli i skłócili z ksiedzami, i teraz praktycznie wg nie chodzą do kościoła. A wiec mają grzech ciężki, który im odpiera tą łaske uświęcającą. Ostatni raz u komunii byli chyba w zeszłe wakacje. Nie wiem, moze wariuje ale strasznie sie boje, ze gdyby ktos umarł bez tej łaski nie spotkam go juz później w niebie, bedzie cierpiał w piekle na wieczność. Moze to dla niektórych nienormalne, ale tak mam:O Czy to prawda jest??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość całkowicie czarny kot
z księżmi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pisze sie z księżmi
a nie z księdzami.:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oliboooga
*który do tej pory dobrze działał Przepraszam ze tak to napisałam, ale jestem troszke roztrzęsiona

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oliboooga
chyba przeprosiłam prawda?:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jako osoba wierząca
możesz się regularnie modlić za swoją siostrę i jej męża o to aby zbliżyli się do Boga i po śmierci zostali zbawieni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kociol katolicki
oliboooga to nie droga do Boga ciezko Go tam znalez

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pozostaje ci sie tylko za nich
modlić. na pewno nie zmuszaj ich ani na siłe nie naklaniaj do niczego bo to przyniesie skutek odwrotny do zamierzonego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jako osoba wierząca
Modlitwa to wielka rzecz. Można się modlić za innych i ty możesz tu pomóc więcej niż Ci się wydaje. Nie przejmuj się drobiazgowymi komentarzami innych. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dodkkaam
Nie warto się tak przywiązywać do tego, co księża mówią, tym bardziej, ze nauka kościoła zmienia się, taka jest prawda. Trzeba wierzyć w Boga, który jest Dobrem i Mądrością, jest lepszy od swojego kościoła i tworzących go ludzi i dlatego zbawi tych dobrych, bez względu na to, kiedy byli u komunii i czy chodzą do kościoła. Zbawi też ludzi innych wyznań, zbawi każdego, kto ma w sobie iskrę dobra. Do piekła pójdą tylko ci, którzy świadomie wybrali zło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lula____
i takie sa własnnie skutki zastraszania ludzi przez religię...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lula ale to bylo chyba pytani
do wierzących wiec po co sie tu udzielasz?😴

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie, nie jest - chyba nie myślisz, że Bóg - jeśli jest i jeśli w ogóle zgadza się z osobową wizją bóstwa z europejskiego kręgu kulturowego - koniecznie musi dać sie wtłoczyć w teologie jednego wyznania, dlaaczego akurat tą? zresztą, jak chcesz pozostać przy chrześcijaństwie to polecam wersję nauki o łasce św. Augystyna: zadne działania człowieka nie mają na nia wpływu, bo jej udzielenie jest aktem pierwotnym, tj decyzja Boga jest sama włąsna przyczyną, nie wynika z zadnych przyczyn poza boskim postanowieniem. w wyniku grzechu pierwordodnego wszyscy zasługujemy na potępienie, ale Bóg jest nie tylkosprawiedliwy, ale i miłosierny i dlatego udziela łaski wybranym, bez powodu - ale uwaga: to jest interpretacja protestancka! poza nauką o woli, Augustyn uczył o niezbędności Kościoła, co jest zawikłane. ale to nie Kościół zbawia, zresztą tam chodzi nie o Kościół jako instytucję, a współnotę duchowa, nie o ziemski plan instytucjonalny chodzenie do kościoła jest potzrebne tylko w religii katolickiej Bóg mógł nie doczytać św. Tomasza z Akwinu, więc nie przejmuj się tym co mówią księżą, bo to nie oni decydują, kogo Bóg obdarza łaska

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asdasda
módl się, bo tylko to możesz zrobić i to im nie zaszkodzi,wręcz przeciwnie :) Patrząc na historię świętych to czasami takie modlitwy mają naprawdę niezły skutek :) A w sny nie wierz... Sen, mara, Bóg wiara ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jako osoba wierząca
"kociol katolicki oliboooga to nie droga do Boga ciezko Go tam znalezc" Jesli ktoś nie szuka Boga to nie znajdzie Go ani w kościele ani nigdzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dodkkaam
Chcesz przykład? Jeszcze jakieś 300-200 a może i 100 lat temu, KK uczył, ze wszyscy "heretycy" znaczy wyznawcy kościołów zreformowanych, będą się smażyć w piekle. W XX w zmienił zdanie i wszyscy jesteśmy jedną wielką chrześcijańską rodziną. Zmieniło się też np podejście do postów. Kiedyś pościło się od środy popielcowej i w każdy piątek. teraz oficjalne stanowisko kościoła jest takie, ze trzeba bezwzględnie pościć zasadniczo w dwa dni w roku. W wigilię i Wielki Czwartek chyba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dodkkaam
Czyli wierzyć należy w Boga, dobrego Boga, Boga zbawiającego a nie kościół ani opowieści księży.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no ale jakby nie było
łaska uswiecająca jest fundamentem wiary katolickiej i to sie raczej nie zmieni.🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lubie chrzescijan za ich fajna wizje Boga... wszystkim wciskaja ze Bog jest dobry i milosierny, ale podswiadomie wierza w niego glownie dlatego, że boja sie, iż ten Bog im nieźle dopierdoli, jesli nie beda go wyznawać :D dowod - autorka uwaza, ze Bog za jakis tam spor z facetami w czarnych ciuchach, ktorzy nawet nie wiadomo czy maja cokolwiek z tym Bogiem wspolnego, zabije jej siostre :D:D Faktycznie kurwa łaskawy ten Bog jest wg Ciebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ora et labora autorko
tyle mozesz zrobić.;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość komiczne przeczytales do kogo
to pytanie jest skierowane?:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przeczytalem - wiem, ze nie lubicie czytac takich tekstow jak to co napisalem, bo prawda srasznie w oczy kole :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co do postu to mylisz sie na całej linii, więc nie wiem jak jest z pozostałymi stwierdzeniami :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Autorka topiku nie boi się, ze Bóg zabije jej siostrę, tylko, że umrze ona bez łaski akurat nie jestem chrześcijanką, ale jak się rozmawia ze swoimi obsesjami zamiast z ludźmi, to daleko nas to ie prowadzi - poza tym, ze przypominamy wiejskiego księdza dobrodzieja, który wszystko i tak wie po swojemu :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dodkkaam
Zmieni się, zmieni. Będę i kobiety wyświęcane na księży i geje zbawieni, i prezerwatywy nie takie be. Może my tego nie dożyjemy, ale kościół umie wyciągać wnioski, tyle że po niewczasie. Kościoły w zachodniej Europie pustoszeją i Kościół musi dostosować naukę do współczesnej świadomości, żeby przeżyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość komiczne jaka prawda
w twoim przypadku wszystko jest relatywne. 😴

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dodkkaam
A zresztą, co kościół ma mówić, jak chce mieć wyznawców? Że chodzenie co niedzielę na mszę jest warunkiem zbawienia, bo inaczej podkopywałby sens własnego istnienia. Ale gdyby Bóg myślał takimi kategoriami to nie byłby Miłością tylko Złośliwością.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×