Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość nieszczesliwa bardzo

Pomocy , on chce rozwodu , co robic ????

Polecane posty

Życzę ci tego, tylko, może, teraz ty żono niewierna, będziesz tą, co się wpieprza między wódkę a zagrychę, pomyśl o tym......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosia*****
flądra..., ale może ty się malujesz, więc wiesz, nie można cie porównywać!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość flądra bez gustu
niestety, maluję się tylko na wyjątkowe okazje na co dzień obywam się bez makijażu :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trele mele dudtki
..on bedzie ze mna!!! - to brzmi jak grozba a nie milosc...wcale nie potepiam Cie za to ze popelnilas blad, oczywiscie kazdy moze sie zauroczyc, kazdy z nas jest zdolny do zostawienia swojego meza-zony dla osoby 3...a wiesz co jest Twoim najwiekszym bledem? To ze traktujesz meza jak przedmiot, rzecz..ktora mozna odstawic jak sie znudz8i, pozniej znowu sie pobawic i tak w kolko...moze on to wlasnie zauwazyl, nie ze odeszlas do innego i zrozumialas ze to nie jest to, tylko Twoje zachowanie teraz pokazuje mu na codzien kim on dla Ciebie zawsze byl i jest, a to jest faktycznie smutne...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nieszczesliwa bardzo
Nigdzie sie nie wpieprzam bo jakby nie bylo to jest to nadal moj maz to raz , dwa to jej sie wydaje ze on ja kocha , mysle ze z nia spal ale jakby mi chcial np. dopiec toby powiedzial ze to jego kobieta a on twierdzi ze to tylko jego znajoma i o nia nie chodzi , mysle ze to ona za duzo sobie obiecuje ale i tak to moze byc niebezoieczne bo moze go omotac , ale z drugiej strony troche sie ciesze bo juz wyobrazam sobie jej mine jak on wroci do mnie i ja porzuci , bedzie miala nauczke na przyszlosc ze nalezy trzymac sie z dala od cudzych mezow .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosia*****
acha, Flądra, tzn, ,że lecisz na kasę :-) ;-) ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosia*****
nieszczęśliwa - a co ma ci mówić przed rozwodem? Kobieto, on ci jeszcze dzieci zabierze, bo jest w stanie udowodnić, że nie nadajesz się do opieka nad małoletnimi dziećmi!!!! Pomyśl o tym!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mis pryszczatek
nieszczesliwa bardzo za mało Ci w życiu nauki, za mało Cię kopnęło w dupę... jestes niereformowanie głupia i niereformowanie egoistycznie i roszczeniowo nastawiona do świata mam nadzieję, że życie kopnie Cię w dupę jeszcze mocniej - może wtedy nauczysz się szacunku do innych ludzi, do ludzi, którzy Cię obdarzyli zaufaniem i miłością, a których Ty zamieniłaś na kilka numerków pod pierzyną

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja mozna brac slub
kobieto nie osmieszaj sie. i nie mow, ze ktos Ci sie wpycha w malzenstwo bo pierwsza osoba jaka sie wepchala za twoim przyzwoleniem byl twoj kochas. to w tamtym momencie przestaliscie byc malzenstwem i na cala szczescie twoj sprzeciw ma nikle szanse na byt z racji tego, ze dostaniesz rozwod z twojej winy :O jestem pewna, ze twoj maz spal z tmta kobieta, bo niby czemu mialby tego nie robic? co wiecej wychodzi na to, ze to wpaniala kobieta, ktora zechciala faceta z dziecmi i takiom balastem jak ty. nie rob sobie nadzieji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość flądra bez gustu
Gosiu, nie tylko na kasę, jeszcze szukam ojca dla mojego 10 letniego syna:D :D :D A tak poważnie, to czy autorka zdążyła zauważyć, że ta jej flądra nie mieszka z jej mężem, są kolegami, może nawet kochankami, ale ponieważ on jeszcze nie ma rozwodu, nie mieszkają razem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosia*****
widać i mąż jego KOBIETA, to inteligentne bestie. I dobrze. Oby im się udało!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nieszczesliwa bardzo
Wiecie , corki pytaja sie czemu nie wroce do domu bo one chca , nie chcialam ich do tego mieszac ale bede musiala im powiedziec ze tata nie chce , mysle ze razem uda sie nam go przekonac , zobaczy ze lacza nas dzieci i przekonam gozeby na razie nie robil nic glupiego , za jakis czas go przekonam . Z natury nie jestem zbyt cierpliwa , dokladnie na odwrot , to on zawsze byl spokojny i rozwazny , dlatego troche sie przestraszylam bo wiem ze on swoja decyzje przemyslal ale wiem tez ze on potrafi myslec logicznie i wezmie wszystkie argumenty pod uwage a mi ich nie braknie .Caly czas w myslach wyobrazam sobie jak ta rozmowa ma wygladac i coraz bardziej wiem ze mi sie powiedzie , nawet jestem tego pewna , zbyt dobrze go znam , nigdy niczego mi nie odmowil , nigdy .Mozecie mowic co chcecie ale naprawde go kocham i bede go miala z powrotem .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja mozna brac slub
po takim numerze jaki wykrecila mu "zonka" nie widzialabym nic zlego gdyby zamieszkal z nowa kobieta, bo niestety, ale malzenstwo zniszczla..sama autorka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bez odbioru
"będę go miała" wszystko na ten temat :-o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosia*****
no widzisz sama nieszczęśliwa - nawet dzieci w to wmieszasz, posłużysz się nimi jak mięsem armatnim. Mam nadzieję, że to, co piszesz o swoim mężu jest prawdą, bo tylko wtedy jestem pewna, że nie pozwoli ci drugi raz zniszczyć i jego, i dzieci!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja mozna brac slub
powtwierdzasz tylko, ze jestes zla matka. zamiast oklamywac dzieci, ze to tata nie chce aby mama wrocila, powiedz im prawde, ze porzucilas jes dla obcego faceta i ci sie z nim nie udalo. skoro mialas odwage wkoczyc facetowi do wyra to miej i odwage poniesc tego konsekwencje i powiedz dzieciom prawde. nie mozesz im mowic, ze tata nie chce, bo on cie chcial, to ty go poscilas kantem. jesli twoj maz jest taki jak piszesz to na szczescie nie da ci sie wkrecic i dla dobra dzieci i jego samego nie pozwoli ci wrocic. piszesz ze go kochasz, a chcesz zniszczyc jego szczescie. to jest hipokryzja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agnieszka3zuzia
nieszczesliwa bardzo-jestes bezczelna obrazjac tamta kobiete-mowiac o niej ze jest bezgusciem ze jest brzydka itd..moze twoj maz bedzie z nia szczesliwy bo ty jak widac jestes tak pusta ze masakra,A rodzine sama rozwalilas to nie placz teraz...i jak moglas zostawic dzieci...a gdyby kochanek nie kopnal cie w d**** to co mieszkalabys z nim np 2 lata bez dzieci bo nie ma dla nich miejsca??????????????/ szok jaki pustak z ciebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nieszczesliwa bardzo
Musze was juz pozegnac , dziekuje ze opinie , w wiekszosci nie macie racji , ale pomogliscie mi . Piszac z wami zrozumialam kilka rzeczy i wiem co mam robic zeby go odzyskac . Nie bede robila mu zadnych scen zazdrosci , zobaczy swoja ukochana z okresu narzeczenstwa , pokocha mnie na nowo . Dobranoc i wszystkim zycze milego wieczoru , moge sie zalozyc sie zimowy urlop spedze z moim mezem na nartach :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
eh... kazdy ją tępi... niektorzy ludzie dzialaja pod wplywem emocji... moze w ich malzenstwie bylo cos czego jej brakowalo a tamten facet chociaz na chwile jej to dal i dlatego jemu ulegla... Ale jak zrozumila ze jej maz jednak jestm tym jedynym łącza ich dzieci i tyle lat ktore razem przezyli Zrozumiala ze nie mozna tego marnowac Teraz jest gotowa do walki i wierze ze sie nie podda Bo o swoje szczescie trzeba walczyc I jestes silna i dasz rade... Musisz tylko udowodnic ze ci naprawde zalezy Pokazac to jemu.. poprzec dzieci Bo jak zobaczy ze na nich ci zalezy i nie pozwolisz na to zeby je stracic to on wtedy sobie uswiadomi moze wkoncu ze jednak warto sprobowac... Tylko działaj!!! i sie nie poddawaj...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie ma az tak glupich bab

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość całkowicie czarny kot
zaczynam podejrzewać prowokację nie wierzę, że sa na tej ziemi tacy ludzie jak autorka toż to czyste upodlenie dla słowa 'człowiek'

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie ma az tak glupich bab
a czemu to nie maz ma byc szczesliwy tylko ona

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja mozna brac slub
hehe juz dawno pisalam, ze musi to byc prowokacja bo nie dosc, ze nie ma takich..kobiet to tez nie znam facetow ktorzy by chcieli do takich wrocic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie ma az tak glupich bab
a ja nie wierze ze jakis architekt mialby taka durna zone

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cudaczka
Czytalam twoj watek dzis popoludniu. Bylam lekko wzburzona - Tobie wydaje sie,ze Twoj maz Ci sie nalezy. Teraz po 1 drinku mysle,ze wiele sie w zyciu moze wydazyc.. Ludzie zdradzaja sie, oszukuja na okraglo.. Twoj maz nie chcial na poczatku rozwodu bo chcial bys wrocila..tak przynajmniej pisalas.. A teraz.. Teraz zmienil stanowisko. Jesli chcesz go odzyskac to skul uszy i powiedz mu co czujesz..ale za nic w swiecie nie zebraj i nie obiecuj. Chcesz go-badz twarda ale pokaz muz,e go wcaiz kochasz. A swoja droga... Ja bym swojego meza pogonila gdyby odszedl do innej..choc na chwile.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
\"nieszczęśliwa bardzo\" Teraz rozumiesz, co to znaczy zdrada ukochanej połówki:( Twoje tłumaczenia, jak bardzo zależało ci na córkach, nie rowzwiązują problemu. Problem jest( zostawiłaś dzieci, a sama przeżywałaś upojne i cudowne chwile z innym) więc nie łudź się, że szybko go rozwiążesz. Nie dorosłaś do roli zony i matki, kochanek zostawił, to pora wrócić do kochanego kiedyś męża. To nie był twój błąd, to była twoja świadoma decyzja i teraz za nią gorzko zapłacisz. Pozostaje ci czekać, czas pokaże, ale nigdy nie naprawisz dawnego związku, tak jakbyś tego chciała:( W oczach męża będziesz już inną kobietą:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorko flądro
kupo buahaha jedna dobrze ci tak, a na marginesie to najlepiej zrzuc wine na meza ze nie chce zebys do domu wróciła do córek bo i nie powiesz im przeciez ze to mamusia najpierw odeszła do fagasa taniego i ze to mamusia sie pusciła ludzie trzymajcie mnie bo ja znajde i za kudły potrzasne mam nadzieje ze ta druga tzw."flądra" da mu szczescie bo autorka to powalona zadufana w sobie tania dziwka pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nieszczesliwa bardzo
Czuje sie odpowiedzialna za ten topic i uwazam ze mam obowiazek poinformowac was jak to wszystko sie zakonczylo . Zajelo mi to duzo wiecej czasu i kosztowalo wiecej wysilku niz myslalalam ale w koncu jestesmy razem z moim mezem , znowu tworzymy szczesliwa i kochajaca sie rodzine . Wybaczylismy sobie , on przestal sie kontaktowac z tamta kobieta . Ona przez jakis czas nie dawala mu spokoju i nie chciala sie wycofac ale w koncu musiala skapitulowac bo zadzwonilam do jej matki i powiedzialalm ze niezbyt dobrze wychowala corke skoro ona rozbija rodzine , to pomoglo widocznie bo juz nie mam z nia problemow . Jest dobrze , teraz wiecej razu spedzamy razem , maz w koncu zrozumial ze musi sie o mnie starac i czesto dostaje od niego prezenty , teraz jest cudownie . Wszystkim zycze szczescie i walczcie o swoja milosc , nic nie ma za darmo .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×