czym lubi sie bawic Wasz kot?

no własnie, czy Wasze koty maja jakieś ulubione zabawki? szukam pomyslu, czym moglabym zajac swojego kota, gdyz wydaje mi sie, ze jest znudzony i dlatego ciagle spi. dodam, ze typowe zabawki dla kotow, jak np. myszki z futerka w ogole go nie interesują :(

jezuuu przeciez to normalne ze kot wiekszosc dobry przesypia. ale bawic tez sie z nim trzeba. ja biore zwykly sznurek i ciagne po podlodze a on lata jak szalony:P

moj uwielbia gumki do wlosow. wszelkiego rodzaju. rzucam mu a on je spowrotem przynosi do kolejnego rzucania. jego ulubiona zabawa. konczy dopiero jak juz sie porzadnie zmeczy ;)

Taka do napojow

i on a właściwie ona uwielbia bawić się takimi gąbczastymi piłeczkami. Ja jej rzucam, a ona przynosi w ząbkach:)

mój kot uwielbia taką myszkę piszczącą na patyku i gumce, tylko trzeba się z nim tym bawić. a ostatnio w ogóle wszystkie zabawki leżą w kącie a on bawi się jego ukochaną kuleczką z folii aluminiowej :D do szczęścia jak widać mu niewiele potrzeba

szeleszczącą reklamówką

A mój najlepiej bawi się ogonem przechodzącego właśnie psa. Wicie jaki ogonek mają foksterierki i jak fajnie go łapać z wersalki:D

wszie reklamowki, gumki do wlosow, GĄBKI i.. kawałek natki koperka :|

no wiem, ze kot duzo spi, tylko ze moj spi w dzien a w nocy harcuje i nie daje spać :( dlatego staram sie go zmeczyc w ciagu dnia, zeby wieczorem padł na nos i spał, az ja wstanę. własciwie kuleczka z folii aluminiowej sprawdza sie w moim przypadku, jak rowniez rozne male przedmioty przywiazane do jakiegos sznurka, ostatnio jego ulubionym jest taki maly kubus puchatek w przebraniu misia, jest gumowy i swietnie odbija sie od ziemi, wiec do zwyklego ganiania za sznurkiem dochodza jeszcze podskoki na rozna wysokosc :) prześmiesznie to wygląda :)

spróbujcie laserka.... ;)

ulubione zabawki mojego zeza to nakretka od napoju ewentualnie pies (york)

gabki do mycia naczyn,piorka,sznurki,pompony od moich kapci (z 4 pomponow zostal mi na prawym papciu tylko jeden;) kocur ma bzika na ich punkcie i uwielbia je aportowac),klebek wloczki-ale tylko jeden ulubiony i maksymalnie wymemlany,wspomniany wyzej laserek,\"atakowanie\" i zaczepianie drugiego kota,zwlaszcza,gdy ten sobie smacznie spi lub odpoczywa... Ps.mam 2 koty-brata i siostre.

A macie takiego kota w domu który sam wchodzi do wody i jeszce pływa np w wannie, właśnie ja mam takiego niekiedy mi się chce z niego śmiać bo jak muj syn albo ktoś inny z domowników się kąpie to siedzi tak długo na wannie aż się wyjdzie to ma wtedy radochę

moje co prawda nie plywaja,ale lubia wlazic do wanny (po wypuszczeniu wody)albo pod prysznic,jak jest jeszcze mokro.Jak ktores wlezie w wieksza \"kaluze\";),to tak smiesznie trzepie lapami.Lubia tez-zwlaszcza kocur-lezec w zlewie.Czasem przewraca sie na grzbiet w wyzej wspomnianej wannie/pod prysznicem (jak jest mokro) i czeka,az ktos sie z nim pobawi.Lubi tez wsadzac lape do szklanki z woda-wtedy wszystko naokolo jest wzorowo schlapane,jakby duzy pies z wody sie otrzepal:) Zreszta,moje kociaki to mieszanka maine coon+ragdoll,wiec charaktery maja z deka \"psowate\":P

Lubi się bawić mój kocurek. Oj lubi... Najbardziej szlag mnie trafia, jak ok. 2 w nocy siedzi na parapecie i wali łapami w roletę. Potem bierze w pyszczek swoją ulubioną skarpetkę z dzwoneczkiem przymocowanym i biega ile sił w łapach po całym mieszkaniu. Też zazwyczaj w nocy. Poza tym biega za pin-pongami i rozrzuca je po całym mieszkaniu do momentu aż wszystkich nie poupycha po kątach, gdzie nie może się zmieścić, by je wyciągnąć. I jeszcze jego ulubionym zajęciem jest wskakiwanie na drzwi wejściowe. Potrafi wskoczyć na klamkę i siedzieć na niej. Nie wiem jakim cudem:) Nie pytajcie:) I jeszcze uwielbia wszelkiego rodzaju torby( najlepiej na tyle duże żeby się do niej zmieścić) i pudełka też. Czasami jest nieznośny, ale nie wyobrażam sobie mieszkania bez niego:)

Mój lubi się bawić palcami u stóp. :O :P Zawsze atakuje jak nikt nie patrzy :P

chodzi po dworze a wieczorem idzie do piwnicy .Bawi się myszami żywymi:) Czasami wejdzie do damu ,ale ma warunek musi być grzeczny i ładnie leżeć na kanapie i spa ć przytulony . Ja myśle ,że takie koty domowe się męczą w domu .Mój ma raj lata po dworze jak szalony :) A jak wracam z pracy z daleka widzi auto i już leci

moze nie na temat ale zna ktos moze dobrego weta w zawierciu??

walcem z rolki papieru-ta sama tekturka skarpetkami strzepkami papieru kartonem po sokach-ma swoj ulubiony zuzyty juz karton po szesciopaku fresz-a:)

dla mojego kota kroluje metr krawiecki. mam taki rozowy, a ten skubany zapamietal sobie juz w ktorej szufladzie jest trzymany i potrafi wysunac samemu szuflade i wyciagnac zebiskami ten metr. przynosi i rzuca mi pod stopy, mialczac przy tym cienko jakby proszac o zabawe. :) pocieszny ten moj kot:)

glupia pizda! to forum, kazdy moze pisac o czym chce!

mój kotek wogóle nie chce sie bawic cały dzien i noc spi lub kaze sie głaskać

Mój kot najbardziej lubi rozdzierać na strzępy papier toaletowy oraz bukiety z suszonych kwiatów. Ostatnio szczególnym uczuciem darzy choinkę, wydaje mu się ze to drzewko i że nalezy się po nim wspinać. A potem zastaję takie widoki: http://www.voila.pl/135/synae/?1

Kolorowa kota: suszona czerwona fasola (do usranej śmierci potrafi aportować i chce, żeby jej rzucać), wrzucona do buta też nieźle działa - tylko co chwila trzeba wrzucać, bo zabawa polega na wyciąganiu :Dinne podobne, małe, twarde przedmioty tyż. plus wszystko, co wystaje spod kołdry/koca (łącznie ze stopami) i klasyczny sznurek z czymś :) Czarna kota: kocha wszelkiego rodzaju kulki zgniecione z folii alu czy papieru, uciekający sznurek kocha jeszcze bardziej niż siostra, zwłaszcza nitki, a przede wszystkim jak się coś szyje. do tego myszki, ale te koniecznie musza grzechotać ;) Obie lubią włazić do reklamówek, biegać za kauczukiem i ganiać siebie wzajemnie lub uciekać przede mną ;)

Ach te nasze sierściuchy... Mój bawi się wszystkim...myszki kulki wędki.....uwielbia pudelka torby reklamówki wszystko w co może się zmieścić. lubi wanne ale wchodzi tylko jak jest mokra (bez wody) a tak to tylko chodzi po jej brzegu, zrzuca co da rade (np. szampon) i próbuje łapką trącać :) A co do laserka...wersja oszczędnościowa lusterko i tzw "oczka"...ewcia 33 pozdrawiam:)

Czy kot może sie bawić steropianem?

ja mojemu kupilam takie kulki gumowe i specjalna skarpete i mysz na patyku na gumce :D. radocha nieziemska. jakie salta sunie to szok :D Poya tzm z czapki odgrzyl mi pomponika uwielbia kulki z folii aluminiowej platki jak obieram cebule to te smietki no gabinet smiechu z moim kociem :D