Kto zaczyna starania w 2009 ?

Xena mnie brzuch tak od czasu do czasu pobolewa i do tego maluch naciska na krocze bo czasami zapiecze! Ale duży jest dzidziuś to i ciągnie wszystko Z początku miałam tak jak sie przepracowałam to jeden dzień ok góry przenosze a w drugi złe samopoczucie od rana Dzis mi smutno bo Julia w nocy przez sen płakała a dzis nie chciała na salę iść Buuuuuu Coś niewyraźna była od rana może jej przejdzie Kombinowała a to idziemy do dziadzi, na kulki, na plac zabaw byle nie tam gdzie trzeba Qrcze! Zast. sie czy to przedszkole to dobry pomysł? 28 dzieci i 2 panie z tym że druga to na 1/2 etatu chyba Wczoraj julia cos przebąkiwała że upadła jak autkiem jechała z górki Chyba pójde dzis ich sledzić ;-)

Może masz racje . Wtedy mnie w nocy brzuch bolał po wizycie u gina. Teraz nie jest już tak źle. Czasami w ciągu dnia mnie zaboli. To taki ból jak okres by miał przyjść tylko bardziej delikatny. Czasami nawet zapominam że jestem w ciąży . Ale może wyda wam sie to głupie ale już dwa razy przybierałam się do skoszenia ogródka a jak tylko idę po kosiarkę to zaczyna mnie brzuch pobolewać ;-) głupie . Może to moja podświadomość daje mi jakieś znaki. Mój synek też zaczął chodzić do przedszkola . Tamten tydzień był koszmarny wrzaski i krzyki jak go zostawiałam . Wczoraj poniedziałek tez nie zaczął się super. Jak chciałam go zostawić i pani wzięła go rozwrzeszczanego na ręce to porwał jej korale. Wczoraj postanowiłam że dłużej tego nie zniosę i chciałam go wypisać pani powiedziała że on później jak ja już pójdę zaczyna się normalnie bawić i zachowywać i już sama nie wiem co mam myśleć . Zobaczę do końca miesiąca jak to będzie dalej. Ale się rozpisałam ;-)

Xena - dzieci nas próbują na ile mogą sobie pozwolić Dziś Julia mi płakała przez drogę ale spokojna byłam i w przedszkolu juz spokojnie poszła do dzieci Okazuje się że ona sobie coś wbije w głowę i potem przeżywa Mysli że jest niegrzeczna i przykro jej Tłumaczyłam jej że jest grzeczna i kochana nawet jak cos zrobi niechcący albo potem pomyśli Xeno- masz rację nie szarżuj z kosiarką choć ja na ogródku pracowalam na początku ;-) Teraz zakupy cięższe dają mi się we znaki więc odpuszczam

Dziś poddałam się ................... i Aruś nie poszedł do przedszkola . TZN byliśmy ale tak płakała żę z samochodu nie chciał wyjść potem w szatni przez 40 minut namawiałam go do zmiany butów co powodowało okropny szloch. Przerosło to mnie . Jutro mąż ma go zaprowadzić zobaczymy jak zareaguje. Dziś mówi ze idzie . Ale rano się okaże . Koszmar Zapisałam go do przedszkola bo miałam isc do pracy ale teraz i tak nic z tego . Pozdrawiam wszystkie starczki i brzuchatki. Poprawiam tabelkę: Starczki : małpka73.........35..........0...........??????........ ............Dolny Śląsk anna.s.1..........31..........4.............15.07...... .......................uk mirellaaaa........30..........8.............ok 10.09.....................wielkop agunia_87........22..........6.............ok.3.10 .. .............pomorskie madziaraxx...30..(już nie liczę).........ok. 5.08.......................Italia natanielka ... 25 .... .....8 ...............???????...................... lubelskie Jagoda_27..................11..............???????...... .. ...........Warszawa asiulka 1981......27........2..............?????????................ mazowieckie myszka2028....21...........2..............??????????? ...................Łódzkie kasiulak..........28..........3................ok 5.09............dolnośląskie ZACIĄŻONE NICK...........WIEK.....TYDZ.CIĄ.......ROZWIĄZANIE...... MIEJSCOWOŚĆ 1) Afrodyta....26............30?...........Listopad............ . Bielsko-Biała 2)Jenefer25..................27................ 21.11...............dolnośląskie 3)fretka83.......26..........27.................8.12 . ...................Śląskie 4arcia132.......25...........26................11.12.... .........mazowieckie 5)Pumka27....................26............14 grudzień. .................Lubin 6)Korin..........29............14..............styczeń ............wielkopolska 7)butterfly*.....28...........22.............4 styczeń...................śląskie 8)Jolitka84......25............5................23luty .............wielkopolska 9)zonadamiana....24........9.............10marzec....... .....mazowieckie 10)xena64...........25..........4............ 4 maj..............mazowieckie A i mam pytanie jak mierzycie tygodnie ciąży od początku okresu czy od zapłodnienia .

A my mamy problem bo u Julci rozwinęłą się agresja w przedszkolu Wobec tylu dzieci - 28 czuje sie zagrożona chyba Nie mogę słuchać że kogoś popchnęła jak sama przychodzi z zadrapaniami i siniakami nowymi Nie potrafi opowiedzieć dokładnie co sie stało tylko a że spadła z czegoś a że upadła Masakra

Xena liczę tygodnie od dnia miesiączki ostatniej Sa takie fajne kalkulatory http://babyonline.pl/kalkulatory_artykul,2374.html Napisz co zdecydowaliście z przedszkolem Arusia?

Jenifer25 a więc w tamta środę nie poszedł do przedszkola . Wiedział ze jestem bardzo na niego zła . cały dzień był bardzo grzeczny co u niego to dziwne. Następnego dnia mąż go zaprowadził i chwilkę popłakał ale został i później cały dzień nie popłakiwał . W piątek byłam zdziwiona bo w domu się płakał przy ubieraniu i leciał biegiem do przedszkola ścigał się z moja chrześnicą bo ona też chodzi do przedszkola tylko do starszaków. Ale przy drzwiach staną i powiedział że się boi .... Ale wszedł zmienił buty i szybko go zostawiłam . Zapłaciłam do końca miesiąca. Dziś już nie chciał się ubierać ale potem wytłumaczyłam mu że muszę jechać do pracy i dał się przekonać w przedszkolu było ok bez szarpania kopania gryzienia mnie jak w tamtą środę. Zobaczymy Pisałaś o agresji twojej córci w przedszkolu . Bardzo dziwi mnie reakcja pani i poczucie zagrożenia przez 28 przedszkolaków. Sama studiowałam pedagogikę i gdyby nie zawirowania w moim życiu pewnie była bym panią przedszkolanką. Dzieci różnie reagują na inne otoczenie jedne płaczą , drugie kopia a są takie które zamykają się w sobie. Zobacz mój Arek skopał panią , bił ją jak go zostawiałam po głowie, wrzeszczał i żądna z Pan nie powiedziała co to za dziecko , czy jak go wychowałam . Nie martw się powinno jej to minąć. Poprawiam tabelkę : Starczki : małpka73.........35..........0...........??????........ ............Dolny Śląsk anna.s.1..........31..........4.............15.07...... .......................uk mirellaaaa........30..........8.............ok 10.09.....................wielkop agunia_87........22..........6.............ok.3.10 .. .............pomorskie madziaraxx...30..(już nie liczę).........ok. 5.08.......................Italia natanielka ... 25 .... .....8 ...............???????...................... lubelskie Jagoda_27..................11..............???????...... .. ...........Warszawa asiulka 1981......27........2..............?????????................ mazowieckie myszka2028....21...........2..............??????????? ...................Łódzkie kasiulak..........28..........3................ok 5.09............dolnośląskie ZACIĄŻONE NICK...........WIEK.....TYDZ.CIĄ.......ROZWIĄZANIE...... MIEJSCOWOŚĆ 1) Afrodyta....26............30?...........Listopad............ . Bielsko-Biała 2)Jenefer25..................27................ 21.11...............dolnośląskie 3)fretka83.......26..........27.................8.12 . ...................Śląskie 4arcia132.......25...........26................11.12.... .........mazowieckie 5)Pumka27....................26............14 grudzień. .................Lubin 6)Korin..........29............14..............styczeń ............wielkopolska 7)butterfly*.....28...........22.............4 styczeń...................śląskie 8)Jolitka84......25............5................23luty .............wielkopolska 9)zonadamiana....24........9.............10marzec....... .....mazowieckie 10)xena64...........25..........7............ 4 maj..............mazowieckie

Hej dziewczyny zaczne od tabelki Starczki : małpka73.........35..........0...........??????........ ............Dolny Śląsk anna.s.1..........31..........4.............15.07...... .......................uk mirellaaaa........30..........8.............ok 10.09.....................wielkop agunia_87........22..........6.............ok.3.10 .. .............pomorskie madziaraxx...30..(już nie liczę).........ok. 5.08.......................Italia natanielka ... 25 .... .....8 ...............???????...................... lubelskie Jagoda_27..................11..............???????...... .. ...........Warszawa asiulka 1981......27........2..............?????????................ mazowieckie myszka2028....21...........2..............??????????? ...................Łódzkie kasiulak..........28..........3................ok 5.09............dolnośląskie ZACIĄŻONE NICK...........WIEK.....TYDZ.CIĄ.......ROZWIĄZANIE...... MIEJSCOWOŚĆ 1) Afrodyta....26............30?...........Listopad............ . Bielsko-Biała 2)Jenefer25..................27................ 21.11...............dolnośląskie 3)fretka83.......26..........29.................8.12 . ...................Śląskie 4arcia132.......25...........26................11.12.... .........mazowieckie 5)Pumka27....................26............14 grudzień. .................Lubin 6)Korin..........29............14..............styczeń ............wielkopolska 7)butterfly*.....28...........22.............4 styczeń...................śląskie 8)Jolitka84......25............5................23luty .............wielkopolska 9)zonadamiana....24........9.............10marzec....... .....mazowieckie 10)xena64...........25..........7............ 4 maj..............mazowieckie A co do przedszkola to jestem w szoku jak mozna tak traktowac dziecko ktore jest przerazone nowa sytuacja!!! Ja mialam ten sam problem co ty z corka...moj synek jak mial 3 latka chodzil az 5 tygodni do przedszkola z tego byl 3 tygodnie chory!!(dlatego przestal chodzil) Ale w ciagy 2 tygodni jego pani mi powiedziela ZE NALEZY DO 3 NAJBARDZIEJ NIEGRZECZNYCH DZIECI W PRZEDSZKOLU!!! Myslalam ze ja zabije!!! Ja jej powiedzialam wtedy ,ze on w domu i ze mna na placu zabaw gdzie sa dzieci,sie tak nie zachowuje i chyba wynika z tego ze to one maja problem ze nie moga dziecka niczym zaciekawic!! ooooo jak wtedy na mnie popatrzala pipa jedna!!! A ja sie odwrocilam i wyszlam a w domu sie pytam synka a on mi mowi ze pani go chyba nie lubi...Takie cos mi powiedzial 3 latek!!! To juz bylo przegiecie!!! No i zakonczyl edukacje w przedszkolu na dobre... A teraz obja chlopcy chodza w SE do przedszkola i tutaj NIKT mi jeszzce nie powiedzial na dzieci zlego slowa,a co lepsze mnie sie pytaja czy jest wszystko dobrze i czy dziecko sie nie skarzy na cos :D No i to mi sie podoba ;) Ale sie napisalam... Narazie papa kobietki Trzymajcie sie cieplutko ;)

Kochane! Mam wspaniałą wiadomość-udało sie!!!!jestem w ciaży... xena-termin na maj, to gdzies 4 tydz. licząc od połowy cyklu... Bylam pewna, że w tym m-cu sie nie uda, bo nie czulam sie dziwnie, bardziej odczuwalam te dolegliwości m-c temu jak poroniłam, a teraz ani smaka na ogóry, ani duszności, w dzień okresu i pare dni przed pobolewal mnie brzuch i jajniki, nawet mialam wydety brzuch jak na okres, powiedziałam mojemu M. że chyba nici ze staran, bo czuje ze dostane okres, nawet zaopatrzyłam sie w podkłady jak jechalam na wieś, a tu dzien za dniem mija i nic, od paru dni mam duszności, mdlości, a wczoraj test zrobiony w południe (a nie rano) pokazał 2 grube krechy... a co do przeżyć dotyczących przedszkola-czeka mnie to w przyszłym roku, mój synek w maju skończy 3 latka i akurat w tym samym m-cu urodzi sie dzidzia...nawet dobrze że bede w domu, bo wiadomo zaczną sie przeziebienia, choroby...jak to bywa w przedszkolu... życzę wszystkim powodzenia i pamietajcie, trzeba wierzyć, ja tez juz byłam na granicy rezygnacji, ale teraz az do mnie nie dociera, że znów bede miala okrągły brzuszek...i kochana dzidzie, nie ważna płeć, byle zdrowe...

Kochane! Mam wspaniałą wiadomość-udało sie!!!!jestem w ciaży... xena-termin na maj, to gdzies 4 tydz. licząc od połowy cyklu... Bylam pewna, że w tym m-cu sie nie uda, bo nie czulam sie dziwnie, bardziej odczuwalam te dolegliwości m-c temu jak poroniłam, a teraz ani smaka na ogóry, ani duszności, w dzień okresu i pare dni przed pobolewal mnie brzuch i jajniki, nawet mialam wydety brzuch jak na okres, powiedziałam mojemu M. że chyba nici ze staran, bo czuje ze dostane okres, nawet zaopatrzyłam sie w podkłady jak jechalam na wieś, a tu dzien za dniem mija i nic, od paru dni mam duszności, mdlości, a wczoraj test zrobiony w południe (a nie rano) pokazał 2 grube krechy... a co do przeżyć dotyczących przedszkola-czeka mnie to w przyszłym roku, mój synek w maju skończy 3 latka i akurat w tym samym m-cu urodzi sie dzidzia...nawet dobrze że bede w domu, bo wiadomo zaczną sie przeziebienia, choroby...jak to bywa w przedszkolu... życzę wszystkim powodzenia i pamietajcie, trzeba wierzyć, ja tez juz byłam na granicy rezygnacji, ale teraz az do mnie nie dociera, że znów bede miala okrągły brzuszek...i kochana dzidzie, nie ważna płeć, byle zdrowe...

kasiulak gratulacje super że ci się udało!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Dziewczyny nie ma co się pooddawać!!!!!!!!! Czyli jak wszystko pójdzie dobrze w maju nasze dzidzie będą już z nami !!!!!!!!!!! Ja też prawie się poddałam miałam już myśli ze bezpłodna że nigdy mi się nie uda a tu taka niespodzianka . W najmniej spodziewanym momencie ;-)

kasiulak gratuluję ci kochana z całego serca. I widzisz jednak się udało. Zawsze trzeba wierzyć i być pełną nadziei. My z moim M. jesteśmy w samym środku cyklu, więc staramy się okropnie:) Mam tylko mały problem z moim M. bo lekarz polecił nam uprawiać seks niezbyt często, tzn, z przerwą co 2-3 dni. A mojemu M. to się nie podoba:) I próbuje się wykłócać:)

Kasiulak gratulacje ogromne!!!!!!!!!!!!!! Zaczynasz ta drogę a my niektóre juz tuż tuż - ja mam 2 m-ce i dobrze że nie zbiegł sie termin porodu z córci pójsciem do przedszkola bo jeden stres wystarczy Jutro idę na wizytę u gina a ją odbiorą dziadkowie Ale dzis byli zobaczyć gdzie szafka i paniom powiedziałam że jutro ją odbiorą Julia zadowolona bo znowu na ogródku mieli zamki dmuchane wystawione Doszła druga Julka do grupy to się nie połapią ;-) a i jeszcze jedna pani stażystka doszła taka fajna co Julię lubiła jak byli na adaptacji z czego się cieszę

Hej dziewczyny. Czytam te wasze przedszkolne przeżycia i aż mnie krew zalewa. Te panie to niektóre są po prostu straszne. No ale mam nadzieję, że wasze dzieciaczki szybko się przyzwyczają i nie będziecie musiały maluchów wypisywać. Pozdrawiam was kochane

Dzięki dziewczyny!naprawdę sie cieszę ale i zarazem martwię, żeby wszystko było dobrze, a poza tym jak juz raz to przechodziłam to wiem co mnie czeka ;-) narazie nie mam zachcianek na ogóry czy oliwki jak przy synku...w październiku zarejestruje sie do gieni, bo na usg juz bedzie widać fasolinkę ;-) teraz trzymam za Was kciuki kochane....pamiętajcie, trzeba wierzyć, a Wasze wsparcie, mimo, że wirtualne, też wiele dla mnie znaczylo, dzięki... xena-a jak Ty sie czujesz?i właśnie, oby wszystko było dobrze...widzisz, wyluzowałyśmy, nie nastawiałyśmy sie a tu niespodzianka...mój synek jeszcze w ubegłym tyg. zalapał jelitówkę, na szczęście o wiele łagodzniejsza jak ostatnio, ale tez strasznie to przeżyłam, widzac jak sie męczy, jak jest blady i slaby...ale juz jest ok...jak dziecko zdrowe to mamusia tez jest najszcześliwsza na świecie ;-) agunia-ja dałam rade co 2 dzień, bo codziennie to by mnie chyba zajeździł ;-) masz temperamentnego M., nie żałuj mu, bo potem, uwierz mi, sex bedzie ostatnia rzecza na która bedziesz miala ochotę...dzialajcie i czekamy na wspaniałe wieści jenefer-ty juz z górki, niedługo bedziesz trzymac malenstwo na rekach...trzymamy kciuki za pomyślny poród...

Poprawiam tabelkę: Starczki : małpka73.........35..........0...........??????........ ............Dolny Śląsk anna.s.1..........31..........4.............15.07...... .......................uk mirellaaaa........30..........8.............ok 10.09.....................wielkop agunia_87........22..........6.............ok.3.10 .. .............pomorskie madziaraxx...30..(już nie liczę).........ok. 5.08.......................Italia natanielka ... 25 .... .....8 ...............???????...................... lubelskie Jagoda_27..................11..............???????...... .. ...........Warszawa asiulka 1981......27........2..............?????????................ mazowieckie myszka2028....21...........2..............??????????? ...................Łódzkie ZACIĄŻONE NICK...........WIEK.....TYDZ.CIĄ.......ROZWIĄZANIE...... MIEJSCOWOŚĆ 1) Afrodyta....26............30?...........Listopad............ . Bielsko-Biała 2)Jenefer25..................27................ 21.11...............dolnośląskie 3)fretka83.......26..........27.................8.12 . ...................Śląskie 4arcia132.......25...........26................11.12.... .........mazowieckie 5)Pumka27....................26............14 grudzień. .................Lubin 6)Korin..........29............14..............styczeń ............wielkopolska 7)butterfly*.....28...........22.............4 styczeń...................śląskie 8)Jolitka84......25............5................23luty .............wielkopolska 9)zonadamiana....24........9.............10marzec....... .....mazowieckie 10)xena64...........25..........4............ 4 maj..............mazowieckie 11) kasiulak..........28..........4..........maj.................dolnośląskie

kasiulak masz rację, on ma ogromny temperament:) jenefer trzymam kciuki za poród aby wszystko się udało i żeby poród był krótki i łatwy:) Moja znajoma niedawno urodziła pierwsze dziecko i rodziła 5 godzin. To jak na pierwszy poród chyba nie długo co, jak myślicie?

Hej dziewczyny ja po wizycie Maleństwo waży juz 1600 gram! Do porodu sie nie spieszę choć gin kazał więcej leżeć jak chodzić Dzięki za wsparcie co do przedszkola Poradźcie jak uciszyć mamuśki nadgorliwe które mi powtarzaja a że Julia popchała dzisiaj ich dziecko Normalnie dziś pysk im zamkne że im dzieci skarżą niech pani poskarżą Pani wyraźnie mówiła że nie tylko Julia tak robiła i dzis zamknę buzię mamusi Filipka takiego że jej synek też sie bije a nie tylko skarży na Julię

Jenefer wiesz co ja bym powiedziala... Drogie "mamuski" a czy ja siedze tu caly dzien z moim dzieckiem i widze co Ona robi???-NIE Wiec prosze isc do pani opiekunki i powiedzcie jej zeby sie bardziej zajela dziecmi i patrzyla co robia i na bierzaco zwracala uwage na to co dzieci robia-ja 3 czy 4 letniemu dziecku nie jestem wstanie w domu przemowic do rozsadku ze nie ma czegos tam robic w przedszkolu!!! I tyle.Odwrocilabym sie i poszla...Nie przejmoj sie takie sa glupie mamy i nic z tym nie poradzisz,ich dzieci to napewno chodzace idealy i bez skazy...:O Ale ja nie cierpie takich bab glupich!!! Ja mam metode na mojego synka jak mi zaczyna skarzyc ze cos tam sie dzialo(oczywiscie zawsze go wyslucham) a poptem mu mowie ze nie ma byc skarzypyta tylko isc od takiego dziecka co mu zrobilo krzywde...B moj synek to taki grzeczny chlopczyk,ale wiem ze jak drugi pojdzie do zerowki do szkol to napewno bedzie tym gorszym ;) Wiec sie role odwrocą;)

mam 36 lat i kawalek .teoretycznie chcialam miec dziecko do 30 :) ale nei za wszelka cene(czyt. z kim badz) teraz mam z kim je miec. ten ktos chce je bardzo. ja sie boje.panicznie. czuje sie duchem wciaz mlooodaaa ale wiem ze nie ma na co czekac. probowalismy niezobowiazujaco. ale okres nadszedl i jednak sie rozczarowalam. i co tu ze mna zrobic;)

Fretka dodałaś mi odwagi i pokłóciłam się z mamą Filipka Zołza jedna Nie wiem kto zrezygnuje czy ona czy my z przedszkola Tylko sie pyta chłopaka czy spokojnie było i jak zobaczyła Julię to czy ona coś robiła - a on taaaaaaak popychała mnie tylko Julka Podobno boi sie iść do przedszkola przez Julię (to wersja mamusi) A pipa jedna też w ciąży i może dziecko chimery ma i znalazło sobie kozła Masakra Rozmawiałam z panią Młódka jedna powiedziała że takiego dziecka jak Julia nie widziała i że Julia nie lubi dzieci podała tez przykłady jak Julia sie zachowuje ale co oni nie widzą tego??????? I niepotrafią zapobiec? Ja swojego dziecka nie poznaje mogę powiedzieć tylko że to przez strach tak broi

Nie mogę uwierzyc w to co piszesz Jenifer. Nie rezygnuj. Co za ludzie w tym przedszkolu pracują. Nawet jak Julka taksię zachowuje chyba ich praca polega na zwracaniu uwagi reagowaniu w okreslonych sytuacjach. Dziecko w przedszkolu uczy się pewnej dyscypliny i zachowania. U mnie dZieciaki chore. Arus jutro tez nie pojdzie. Zapisałam sie do gina na poniedziałek. U mnie usg kosztuje 140 zł. A wy ile płaciłyscie? Chodzi mi o to dopochwowe wrrr wrrr. Ale jestem ciekawa czy wszystko ok. Miłej nocki

Hej dziewczyny. Jenefer nie możesz zrezygnować z przedszkola. Dzieci właśnie chodzą do takich placówek, żeby nauczyć się kontaktu z dziećmi, dyscypliny. A te babki popieprzone powinny trochę też zareagować na to co dziecko robi, a nie potem ci mówią, jaka to Julka była niedobra. A z mamą Filipka zrobiłaś bardzo dobrze. Jak się czujecie ciężarówki? Pseudomona a czego się właściwie boisz? Tylko ty musisz wiedzieć na 100% czy chcesz zachodzić w ciążę czy nie. Powiem ci tylko tyle, że nigdy nie ma idelanego momentu. Przynajmniej w moim przypadku tak było, bo to a to praca, a to nowy samochód, a to remont i wogóle. Ale oboje z mężem chcemy już bardzo i żadne inne "ważne" sprawy, nie są ważniejsze niż dziecko. A poza tym żadko która dziewczyna zachodzi w ciążę podczas pierwszego cyklu. Więc jeśli jesteście pewni to trochę cierpliwości i do dzieła:)

Xena ja płacę 120 za wizyte ze zwolnieniem (w tym jest usg) Dzis Julcia wesoła przyszła z przedszkola Pani była ta starsza i Julcia zadowolona Ona ma fajna metode wszystkie czynności łączy z wierszykiem któy powtarza dzieciom a wiem że Julia to lubi Mamuska Filipka zamknęła mordke

Pop. rząd http://biznes.onet.pl/rzad-zwolnienia-w-urzedach-nie-omina-kobiet-w-ciaz,18574,1575541,1,prasa-detal

Hej kobietki Czy któras miała rozwarcie szyjki części zewn w kolejnej ciąży Bo gin mówi że to nie tragedia i kazał sie oszczędzać Szyjka ma dł 3.5 cm Jestem w 8 m-cu ciąży

Cześć dziewczyny Byłam na pierwszym USG i jestem załamana lekarz u którego byłam powiedział że albo zaszłam w ciąże później albo ciąża obumarła i nie rozwija się. Powiedział że obraz na UsG odpowiada 5tygodniowi 6 dzień. Jestem załamana strasznie. Zrobiłam badania i toksoplazma wyszła mi pozytywnie. Wiem że to może być przyczyną bo wyczytałam w internecie Tak się cieszyłam . Dziś idę do swojego lekarza . Mam nadzieje że powie mi co mam dalej robić. Z dnia na dzień zeszło ze mnie życie. Nic już nie jest takie samo. Dziś moja 3 rocznica ślubu. mam nadzieje że lekarz powie mi coś dobrego. Wczoraj moja siostra cioteczna która mieszka na przeciwko mnie dowiedział się ze jest w ciąży. Nie wiem jak zniosę jej codzienny widok z brzuchem jak u mnie wszytko pójdzie nie tak. Ona się cieszy teraz a ja łzy w oczach mam. Dlaczego ja?? Nie wiem jak się pozbieram. Koszmar ;-( ;-(

Xena nie załamuj się. Może faktycznie zaszłaś w ciążę trochę później. Napewno będzie dobrze. Musisz w to wierzyć. A jeśli nawet obumarła, to nic nie stoi na przeszkodzie, żebyś znowu zaszła w ciążę. Nie ma co się załamywać. Musisz być silna. Daj znać jak tam było u lekarza. Jak tylko przydziesz:) Pozdrawiam.

Xena nie załamuj się jeszcze nie przesądzone Teraz współczuję - tak sie cieszyłaś ale nie poddawaj się Będzie dobrze

Xseniu przeczytaj teraz uwaznie co napisze. Ja mialam miesiaczke 21 lutego a teraz jestem w 30 tygodniu ciazy!!! i to 1 dzien 30 tygodnia ciazy!! Wejdz ssobie na neta i wpisz moje dane kiedy ostatnia miesiaczka i ktory to powinen byc tydzien!!! Tylko ja wiedzialam dokladnie kiedy zaszlam w ciaze bo mierzylam tempke i te sprawy a tak by mi tez powiedzieli ze cos jest nie tak... Czyli z mojego USG wynika ze miesiaczke powinnam miec okolo 4 marca!!! A nie lutym jak mialam,moze i tobie sie poprzestawialo... Nie zalamoj sie kochna!!!Bedzie dobrze.Trzymam kciuki!!!