Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

mysia321

lubicie piwo??

Polecane posty

\"moj maz jest cudowny nic nie moge mu zazucic ale to piwo zaczyna mnie martwic\" klasyczne kobiece podejscie... jesli mąż nie wracałby po pracy do domu, miał kochanke, co jakis czas przylał autorce, kase przegrywał w karty, wtedy moglby sobie w spokoju spijac te browce i nie byłoby z tym problemu... ale skoro jest wszystko dobrze, to co robi kobieta?? Generuje nieistniejacy problem :D:D Bo kobieta nie potrafi żyć bez problemów :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
>> jaki Twoja kobieta codziennie jadła 4 kawałki czekolady to Ciekawe czy bys sie nie obawiał czy przytyje Ale on nie pije 4 piw, tylko jedno. Od tabliczki czekolady ona tez nie utyje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
poprostu wiem ze od jednego czy 2 piw sie zaczyna!!!! i wy dobrze o tym wiecie ja nie wiem dlaczego faceci zawsze stoja po stronie piwa i zawsze uwazaja ze to kobieta stwarza problemy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"jaki Twoja kobieta codziennie jadła 4 kawałki czekolady to Ciekawe czy bys sie nie obawiał czy przytyje" nie złośliwa... faceci nie martwia sie na zapas... po prostu gdyby przytyła wywaliłbym ja na dodatkowe zajecia fitness.... Oczywiscie, ze wiem, co to znaczy martiwc sie o kogos.... Ale kobiety martwia sie z powodu wyimaginowanych niebezpieczenstw... ciesz sie, ze Twoj facet nigdy nie bedzie mial kamienicy nerkowej :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ehhhhhhhhhhhhh
jak pije jedno czy dwa piwa to mu nic nie bedzie. kobiety to są takie wszystko by zabroniły papierosów nie piwa nie seksu niet. I potem z tych chłopów są takie baby

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
>> ja nie wiem dlaczego faceci zawsze stoja po stronie piwa Już wyjaśniam :classic_cool: 1. Piwem możesz się rozkoszować każdego dnia w miesiącu. 2. Piwa nie trzeba zapraszać na kolacje. 3. Piwo zawsze będzie cierpliwie czekać w samochodzie, aż skończysz grać w piłkę. 4. Piwo nigdy się nie spóźnia. 5. Piwo nigdy nie jest zazdrosne, gdy weźmiesz inne. 6. Po piwie kac zawsze przechodzi. 7. Naklejki z piwa zdejmuje się bez walki. 8. Gdy idziesz do baru, masz zawsze gwarancje dostania piwa. 9. Piwo nigdy nie ma bólu głowy. 10. Gdy już wypijesz piwo, masz zawsze butelkę warta co najmniej 500 zł. 11. Piwo się nie zmartwi, gdy przyjdziesz do domu z innym piwem. 12. Piwo zawsze wchodzi gładko. 13. Możesz wypić więcej niż jedno piwo w ciągu nocy i nie czuć się winnym. 14. Piwem możesz się podzielić z przyjaciółmi. 15. Zawsze wiesz czy jesteś pierwszym, który otwiera butelkę. 16. Piwo jest zawsze wilgotne. 17. Piwo nie zada równości. 18. Piwo możesz pić przy ludziach. 19. Piwa nie obchodzi pora, o której wracasz. 20. Za zmianę piwa nie trzeba płacić alimentów. 21. Chłodne piwo to dobre piwo. 22. Piwa nie trzeba myc, żeby dobrze smakowało. 23. Od piwa nie można się niczym zarazić. 24. Piwo zawsze cię zadowoli. 25. Piwo nie mówi dla żartów, ze jest w ciąży. 26. Piwo nie ma krewnych. 27. Niezależnie od opakowania, piwo zawsze dobrze wygląda. 28. Piwo nie narzeka na chrapanie. 29. Jedyna rzeczą o jakiej mówi Ci piwo jest pora, kiedy musisz iść do WC. 30. Nie musisz wstydzić się piwa, z którym przyszedłeś na imprezę. Czy jeszcze coś wyjaśnić? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"poprostu wiem ze od jednego czy 2 piw sie zaczyna!!" a skad wiesz??? jestes jakas DDA???? A moze poprzedni faceyt chlął i masz uraz??? A ja ci powiem co sie zaczyna - najpierw zaczyna sie martwienie z owodu piwa, potem zaczyna sie martwienie tym, ze duzo tv oglada, potem, ze za duzo kawy pije i tak dalej i prowadzi to do terroryzownaia domownika ciągłymi martwieniami sie... To nie jest kwestia piwa.. gdyby nie pił piwa, to bys sie martwiła że zbyt mocno sznurówki w butach zaciska i na problemy z krążeniem umrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ehhhhhhhhhhhhh
też się mu coć należy od życia nie tylko robota dom

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość piwoszka
ja lubie piwo, i codziennie piję jedno wieczorem. Bardzo lubię posiedzieć i odpręzyc sie przy piwku. Nie pije codzień bez wyjatku. Jak biorę jakieś leki to nie piję i w szpitalu też sie obeszłam przez parę dni więc nałóg od jednego piwa dziennie jest chyba mało prawdopodobny. Czasem piję wino białe zamiast piwa, ale mocniejszych trunkow sie nie chytam nawet na imprezach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Złośliwa - i argument o brzuchu jest juz sensowniejszy... Bo ten o alkoholizmie, jest żenujacy... Jesli ktos ma sklonnosc do nałogu, to czy mu autorka bedzie truła, czy nie, to i tak w niego wpadnie... a jelsi nie ma, to 1-2 piwa alkoholika z niego nie zrobią... ale przeciez kobieta nie moze życ, bez utrudninaia sobie życia.... sobie i innym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pierdoły opowiadacie i tyle a ja za wszelak cene bede prubowala mu wyjasnic ze zle robi i ze piwo wystarczy mu w sobote czy w niedziel

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
>> ja za wszelak cene bede prubowala mu wyjasnic ze zle robi Ciekawe co powiesz na to, jak on w tobie zacznie wyszukiwac rzeczy, które mu sie nie podobają i zechce je zmieniac wbrew tobie :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"ale glupota!!!!poprostu kobiety mysla racjonalnie!!!" racjonalnie :D kiedy?' przed okresem, po czy w trakcie? myslicie tak, jakie macie stężenie hormonow w organizmie :D To kobiece racjonalne myslenie jest o kant tyłka potłuc... utrudniacie sobie zycie problemami i czynnosciami, ktore sa zbedne... mozna je wykonywac, mozna nie wykonywac a i tak niczego generalnie to nie zmieni.... Ale mysia bedzie teraz mezowi kołki na glowie ciosac, ze pije piwo po pracy.... jak na to zareaguje normalny facet.... zacznie je pic nie w domu... tylko z kolegami w spokojnej atmosferze... albo zacznie pic wiecej, zeby dziamgolenia babskiego nie słyszec :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mu nie truje glowy o nic tylko chce zeby zyl jak kazdy inny a nie zeby zrobil sie alkoholikiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ehhhhhhhhhhhhh
baby ach te baby ciesz sie że pije jedno czy dwa w domu gożej jak zacznie pic poza domem a ty go do tego prowokujesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o co wam chodzi ja sie martwie o meza!!! sama czasem mam ochote na piwo ale np. w sobote wiczorem a nie codziennie!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
>> sama czasem mam ochote na piwo ale np. w sobote wiczorem a nie codziennie!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Widocznie ona ma inne potrzeby jak ty, tak cięzko ci to pojąc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×