Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość pytanie do Fit26

pytanie do Fit26

Polecane posty

Gość pytanie do Fit26

ty jesteś tu dietetykiem więc się pytam ciebie :P mam 15 lat, 160 wzrostu. W zeszłym roku miałam 72 kg ale schudłam na diecie warzywno-owocowej do 62. Przez rok utrzymywałam tą wagę. W te wakacje sie zawziełam i przez dwa miesiące praktycznie nie przekraczałam 400 kalorii dziennie, schudłam do 54 kg. Teraz gdy zjem przez cały dzień np. kilka śliwek, kanapkę i płatki z mlekiem no następnego dnia mam pół kilo więcej;/ no i błędne koło teraz jem dwa, trzy jajka dziennie i nic więcej a waga spada strasznie powoli. Chcę schudnąć jeszcze z 10 kg, jak mam to zrobić? plis odpisz jestem naprawdę załamana

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przedw wszystkim zacznij jesc. jesli faktycznie jadlas ipo 400kcal dziennie - to spowolnilas sobie metabolizm. jedz minimum 4 a najlepie 5 - 6 posilkow dziennie. Niech wiekszosc z nich zawiera pelnowartosciowe bialka i warzywa. Zadbaj o aktywnosc fizyczną. Jedz racjonalnie, zdrowo - wybieraj zywnosc niskoprzetworzoną. Jestes za młoda na takie (głupie zresztą) zabiegi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rao
fit.. to jest takie pierdo....o szopenie! jak nie jestem na niskokalorycznej to nic nie schudnę! może taka moja uroda, ale stosując naukowe rady dietetyków - tyję, bo normalnie funkcjonuję jedząc mało, a jak jem wg diet -waga szybko rośnie , a dodam , że dużo ćwiczę i uprawiam sport, nie wyczynowo ale amatorsko :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Doinformowany - tak, piszę własnie z samolotu do Wenezueli ;) rao -gdzies zapewne popełniasz błąd. Wbrew pozorom wiele osób zyje w podobnym przekonaniu, a częśc z nich nawet - chce w takim przekonaniu żyć. A co do porad dietetykow, to nieraz jest tak, ze są małokomunikatywni, tudzież nieraz i klient/pacjent - nie słucha ich rad uważnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tekst zawarty na podanej stronie to oczywiscie wydmuszka marketingowa. Retoryka ukierunkowana tak, by najpierw nastraszyc wyolbrzymiajac problem, a poznej wylansowac jakis srodek który sobie z nim poradzi. Colonix to ciekawa opcja, ale jest stanowczo za droga, poza tym nie jest jedyna w swoim rodzaju. Stać Cie - bierz, ja polecam jednak dietę wysokoresztkową, dodatkowo - sezowonowo warto jest wlaczyc jakies probiotyk do diety (np probiloac, trilac, czy chocby lakcid).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rao - ja mam jeszcze takie prywatne pytanie, jak to jest ze w jednym temacie uznajesz moją wiedzę, za niewiele wartą i odtworczą (cytuje: "taaa, wiedze ma ogromną, wystarczy wkleic ze stron o dietach gotowce, a zielo9nym to trzeba być, żeby to kupić"), a z drugiej strony pytasz mnie o zdanie w tej czy innej kwestii już z resztą nie pierwszy raz? NIe mam nic do Ciebie jako osoby, ale zastanawia mnie ta niekonsekwencja...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no wlasnie, jak juz przeczytalam to sie zapytam - jak to jest z tymi zlogami kalowymi, ktorymi sie tak teraz straszy? one faktycznie istnieja czy to tylko taki straszak? trudno mi sobie wyobrazic, ze ludzie maja cos takiego w sobie i jedyne czym to sie objawia to zaparcia, jakies problemy skorne i zmeczenie. no i dajmy na to dorosla osoba, szczupla, wazy 50 kilo a moze miec w sobie 10 kilo zlogow. to znaczy ze jak je usunie to bedzie wazyla 40 a to juz jest powazna niedowaga ... a drugiej striny jakby ana to popatrzec inaczej to grubsza osoba, wazaca powiedzmy 70 kilo i majaca te 10 kilo zlogow po ich usunieciu wazy 60 i to jest waga normalna ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lady - jak już wczesniej napisale - jest to wyolbrzymianie jakiegos problemu a nastepnie lansowanie jego definitywnego rozwiazania. W zwiazku z niewlasciwą dietą, zaleganiem pokarmu, brakiem odpowiedniej flory bakteryjnej, moga pojawiac sie rowniez i powazne powiklania zdrowotne, ale jesli jakis przekaz marketingowy sugeruje, ze jakas 50kilowa osoba ma w sobie 10kilo niestrawionych resztek pokarmowych - to jest to smieszne. Ja juz czytalem, chyba gdzies na alegro, ze zlogi jelitowe mogą wazyc nawet 30 kilo... Oczywiscie są to zmanipulowane informacje uzyte na potrzeby reklamy. Wszelkiego rodzaju opisy srodkow \"prozdrowtnych\", suplementów itp - to zazwyczaj opisy w 100% marketingowe, które są manipulacją. Nie ma w tym wiarygodnego przekzau, podobnie jak nie ma przekazu wiarygodnego w reklamie dosi czy kredytu hipotecznego... Jest manipulacja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A zeby zapobiegac czy radzic sobie z tego typu problemami - zazwyczaj wystarcza wysokoresztkowa dieta. W razie wyraznych dysfunkcji mozna siegnac po probiotyk.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no wlasnie tez mi sie tak zdawalo ze to sciema. a co z hydrokolonoterpia? kiedys widzialam ogloszenie i sie zastanawialam czy oni naprawde tak dokladnie czyszcza jelita czy to tez taka manipulacja? nie wydaje mi sie, zebym mialam jakies zlogi bo wyprozniam sie regularnie ale i zastanwaialm sie nad tym w czasach gdy wazylam duzo wiecej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hodrokolonoterapia - to po psrtu lewatywa, tylko, ze zamioast butelki wody wlewa się całe wiadro (ok 30litrow)... Ja mam konwencjonalne podejscie do takich technik i uważam je za sciemnione. Jak ktos chce sie bawić w jakies melioracje na wiekszą skale - to prosze bardzo, niech idzie na hydrokolonoterapie, pewnie i coś w tym jest, ale daleki jestem od tego by takie zabiegi polecać czy uważać je za specjalnie potrzebne. Tak już troche parafrazują, uwazam hydrokolonoterapie za zbyt głęboką ingerencje medycyny niekonwencjonalnej w ludzie życie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a swoją drogą lady_in_red - nie wiem czy wiesz, ze pojawil sie temat w którym pewne osoby odkryły że Ty i ja to ta sama osoba..?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość clara Barson
hej [: mam pytanie do Ciebie fit26 a mianowicie zaczelam sie odchudzac stosuje diete cwicze piej duzo wody i wogole wsyztsko tak jak trzeba-przynajmniej tak mi sie wydaje.. i chcialabym troszke podkrecic swoj metabolizm i przyspieszyc troszke spalanie tluszczu aktualnie waze 63kg przy 167cm wiec tak kilka kilogramow bym chciala zrzucic ale nie wiem jaki preparat zastosowac wspomagajacy. Czy mozesz mi cos doradzic? bardzo bylabym wdzieczna. pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość clara Barson
pewnei takich pytan dostajesz miliony, ale mimo o mam nadzije ze mozesz dac jakies wskazowki dotyczace wspomagacza jakiegos... nie mam poprsotu sie kogo poradzic a nie chcialabym sobie zaszkodzic stosujac jakis specyfikow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karo13
Lady i Fit... jak już podjęty został temat nocnika, mam niezręczne pytania -czy lewatywy są tak dobre dla organizmu? czy on nie poradzi sobie sam? -Paraprotex, Zymes polecany przez rozmaitych uzdrowicieli marketingowych, to specyfik na wszystko? ocali nasze zdrowie? chodzi mi o wszędobylski temat grzybicy i pasożytów, które wg założeń marketingowców żerują w każdym prawie człowieku i tylko te dwa specyfiki mogą ocalić nas od zagłady... -tak się składa,że długo byłam na terapii antybiotykowej i bez tego typu cudów sobie poradziłam ja i mój organizm/odpowiednia dieta i probiotyki/ -zabiegi o których wspominacie są drogie! tak samo jak te wszelkie soki noni..etc źródło http://www.e-grzybica.pl/grzybica/grzybica/jak_pozbyc_sie_grzybicy.htm Dzięki...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Clara - Podkrecic metabolzim? - jakie jest twoje dzienne zapotrzebowanie kaloryczne i ile kalorii dostarczasz z jadlospisu? warto tez bys podala proporcje bialko-wegle-tluszcze. - co do preparatow - to moim zdaniem najlepsze beda termogeniki zza wielkiej wody, ale wszystko zalezy od tego ile pieniedzy chcesz na taki srodek przeznaczyc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
karo13 - juz chyba odnioslem sie do Twoich watpliowsci w moich poprzednich wypowiedziach. NIe uznaję lewatywy i wszelkich innych ingerencji mechanicznych w cialo czlowieka ktore nie mają naukowego potwierdzenia. NIe wierze w reklamy, a mechanizm marketingowy juz wczesniej wytlumaczylem. Producenci wymyslaja badz wyolbrzymiaja jakis problem a nastepnie pseudonaukowym jezykiem udowadniaja, ze jedyne rozwiazanie tego problemu to ich produkt...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Co do zlogow jelitowych...
To niestety nie jest to do konca bajka. Ja bylam zmuszona przeprowadzic serie lewatyw wg sposobu opisanego przez Michala Tombaka. Jak czytalam jego ksiazke to tez za bardzo nie wierzylam w instnienie jakichs kamieni kalowych. Po paru miesiacach rozpoczelam diete, ktora tak zapchala mi jelita (oparta byla na kaszch roznego rodzaju), ze przez tydznien nie bylam na toalecie, doslownie umieralam z bolu i pozostala mi lewatywa. Zrobilam ich 20 w ciagu miesiaca. Wylecialo ze mnie ponad 4 kilo swinstwa (oszczedze wam dokladnego opisu). To bylo jakies 3 lata temu i mialam wowczas 24 lata. W kazdym razie ja wierze w koniecznosc mechanicznego czyszczenia jelita (hydrocolonoterapia jak kogos stac lub seria domowych lewatym przy uzyciu wlewnika za 20zl- jak w moim przypadku) Choc pewnie sa osoby, ktore cale zycie odzywiaja sie wlasciwie i sa bardzo "czysci" w srodku. Co kilkanascie tygodni robie sobie taka lewatywe, ot tak dla utrzymania efektu czystosci jelit, jednak tego, co ujrzalam za pierwszym razem wiecej na szczescie nie widzialam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karo13
Dzięki Fit..:classic_cool: nie skończyłam mojej wypowiedzi... ...też o te złogi mi chodzi, czy jeżeli co 12 godz.odwiedzam toaletę, to mogę je mieć? z tego co czytam ludzie nie chodzą nawet 2tygodnie, i może dlatego im się tworzą.. jestem szczupła..i nigdy lekarz mi nie sugerował lewatyw, a wszystkie wyniki mam książkowe...staram się zdrowo jeść...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co do lewatyw to mam traume bo robimi mi w dziecinstwie. hydrokolonoterpia - rozmyslalam jak bylam grubsza ale finalnie strach przed wsadzaniem czegos do tylko przewazyl. poza tym nigdy nie mialam problemow z wyproznianiem sie wiec mysle, ze nie mam zadnych zlogow kalowych bo inaczej by przeze mnie wszytko nie przechodzili zbyt szybko. a dladetektywow amatorow powiem, ze facetem nie jestem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość upssss
czy chodzisz do dyskoteki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość upssss
podnoszę!ciężary

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×