Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

pola28

Mama w Irlandii - kto chce pogadać?

Polecane posty

Moj przyjazd tutaj wiazal sie z pewna sytuacja,o ktorej jednak wolalabym nie mowic:( Jeszcze poczatkiem tego roku chcialam juz zjezdzac,ale pozniej sytuacja zaczela sie poprawiac i mimo braku znajomych i nudy,ktora bardzo doskwiera chcialabym zostac tutaj najdluzej jak sie da:) Jednak Julcia we wrzesniu przyszlego roku powinna juz isc do \"zerowki\",dlatego mysle o powrocie na przyszle wakacje. Ale nie jest to jeszcze pewne. Czas pokaze co zdecydujemy. Milej nocy Wam zycze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześc dziewczynki:) Jak tam humorki dzisiaj?Pogoda nie najgorsza,grunt że nie pada także jak malutka się obudzi to pewnie pójdziemy z mężem na spacerek,weekend jak zwykle ma wolny także super,nareszcie nie siedzę sama:)A co u was?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie:)Długo się nie odzywałam,ale internet mi szwankował:(mam nadzieję,że teraz będzie już lepiej:) U nas pogoda rewelacyjna,ale niestety siedzę znowu sama buuuu mąż w pracy,a jest tak ślicznie:( Lenka kilka razy zrobiła pisiu na nocnik,ale potem znowu wszystko lądowało w majtkach,tak bym chciała żeby się wreszcie nauczyła robić pisiu do nocnika,mam nadzieję,że niebawem się uda:) Co do przedszkola,to chcę Lenkę zapisać od przyszłego września na 3h dziennie płaci się 30euro tygodniowo,też obawiam się bariery językowej,ale w miasteczku gdzie mieszkamy jest dużo Polaków,mam więc nadzieję,że trafimy na jakiegoś w grupie,a jak nie to zobaczymy jak będzie czas pokaże,na razie Lena zna pojedyncze słowa po angielsku typu pies, dziewczynka, chłopiec,część,dziękuje i nawet ładnie jej to wychodzi:) Ostatnio mam jakiś kryzys,to pewnie przez to,że nie mam tutaj znajomych i ta rutyna mnie dobija,ponadto chciałabym coś w życiu osiągnąć,a tutaj jestem skazana nie wiem na co:(Chcę zapisać się na kurs angielskiego,może to poprawi mój humor:) Poza tym ja bym wróciła do Polski od razu,ale niestety mąż nie chce tutaj sam zostać,wcale się jemu nie dziwię więc pozostaje wytrwać mi:)Pozdrawiam serdecznie i do usłyszenia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczyny, witam w ten pochmurny dzien...:O co u was? widze, ze przez weekend bylo cichutko na topiku, to dobrze, znaczy, ze sie nie nudzicie:Djak minal weekend? u nas pogoda nawet dopisala, wiec mozna bylo spedzic czas poza domem. mammaleny doskonale cie rozumiem, tez nie chce mi sie juz tu siedziec, ale nie mam wyjscia, jeszcze ze 2 lata moze jakos pprzetrwam:O oby tylko pogoda sie poprawila:O nie myslalas zeby znalezc jakas prace? pozdrawiam was, piszcie co u was 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczynki:) Weekend udany bo mąż w domku to i na spacerek się poszło i coś pooglądało w tv,mała troszkę nam marudziła ale już się chyba przyzwyczaiłam,oby tylko te ząbki szybko wyszły. Dzisiaj moja niunia kończy 4 miesiące!!!!Jak ten czas leci,ale najważniejsze że do tej pory nam nie choruje i dobrze się chowa:)Pogoda dzisiaj w miarę także na pewno jak się tylko obudzi to pójdziemy na spacerek:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczynki :) Weekend udal sie pojechalismy sobie na wyscigi samochodowe bylo bardzo fajnie Corcia cala impreze przespala nic jej nie przeszkadzalo, dobrze ze pogoda dopisala :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam serdecznie:) Dziewczyny gdzie sie podziewacie?? Alez tu cichutko:( Widze,ze poprzedni weekend minal Wam spokojnie i rodzinnie:) A tu juz nastepny przed nami:) Nie zagladalam tutaj ostatnio,bo jakos tak czasu malo bylo:( Ale mam nadzieje,ze i ja i Wy nadrobimy te zaleglosci:) Pozdrawiam Was milusio:)Odezwe sie pozniej:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj JulMik:) My dzisiaj byłyśmy na szczepieniu,mała troszkę zapłakała ale ogólnie była bardzo dzielna,ja też się trzymałam choc myślałam że mi serce pęknie:(Mam nadzieję że będziecie tutaj wpadac bo szkoda by było żeby topik się urwał:)pozdrawiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pola ja teraz cały czas siedzę na innym forum....zresztą Was wszystkie tam zapraszam.. www.netmama.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczyny, zagladacie tu jeszcze? ja mialam przez kilka dni problem z internetem ale juz jest dobrze. co slychac? wera zalogowalam sie na netmamy wlasnie przed chwila. jeszcze nie wiem za bardzo o co chodzi ale sie dowiem;) dziewczyny piszcie!;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I dlatego nie ma wlasnie nowych wpisow:( Kazda mama zaglada,widzi,ze pustka,wiec idzie dalej:( U mnie dzis okropny dzien:( Pada i pada,smutno,szaro i ponuro:( Nawet cory do przedszkola nie zaprowadzilam,bo doszlybysmy raczej mokre:D A ze nie mialam ich juz czym zajac to wymyslilam robienie kartek swiatecznych(troche za wczesniej,ale...). Nawet nie sadzilam,ze beda miec z tego taka frajde.A przy okazji pozbylam sie starych cieni do powiek i brokatu do wlosow:D Ale za to kartki wygladaja pieknie:) Juz widze jak babcie i ukochana ciocia beda sie cieszyc z takich,wlasnorecznie wykonanych karteczek:) No nic.Na razie zmykam,bo inaczej i sciany zostana owym brokatem zaraz potraktowane:D Milego popoludnia zycze.Pa:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej u was też dzisiaj taka pogoda do dupci :O nic sie nie chce ide dzisiaj z mężem do znajomych na urodzinki i oczywiście największy problem w co się ubrać :P (39tc) a do tego musze jeszcze włosy zafarbować bo mi kolor wczoraj znowu nie wyszedł :( w ciąży coś ciężko mi się rozjaśniają włosy i teraz jedyne wyjście to je trochę przyciemnić bo jak kurczak wyglądam :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JoAnnA-IE
Witam Was wszystkie! Ja mieszkam w IE juz 4 i pol roku... Jestem w 22 tyg ciazy. Czuje sie swietnie, malenstwo boksuje... Pogoda koszmarna, piekny ten nasz bank holiday weekend, hmm?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o proszę lekki ruch się zrobił,super:)Witam wszystkie kobietki:) Wczoraj pogoda brzydka więc siedzieliśmy w domku ale dziś widzę że jest lepiej więc spacerek musi byc:) No dziewczyny lecę do Polski z małą 6 listopada bo chcę byc tam operowana na ten woreczek żółciowy,chyba wam pisałam że mam go do usunięcia?Także rozstajemy się z mężem na 1,5 miesiąca niestety bo on do nas dołączy dopiero na święta,smutno mi trochę:( No nic życzę miłej niedzieli i jutrzejszego poniedziałku bo w końcu też wolny:)))))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Kobitki, Ja też mieszkam w Irlandii. W Kilkenny. Staramy się z mężem o dzidzie ale na razie jakoś nie bardzo wyhodzi :-( W tej chwili jestem w Polsce. Przyjechalam sie przebadac i zobaczyć co jest nie tak. Za pare dni wrazam. Może kiedyś, jak w konńcu doczekam sie dzidziusia będę mogła do was dołączyć:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JaAnnA-IE
Alez tu cisza...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
widze ze przez weekend cos sie ruszylo :) fajnie:) witam nowe mamusie i przyszle mamusie, oraz wszystkie pozostale kobietki :D Pau.la - mozesz do nas dolaczyc nawet teraz, im nas wiecej tym weselej :) katrina - powodzenia i donos nam co u ciebie:) joAnna - napisz cos wiecej o sobie. gdzie mieszkasz w irlandii? co porabiasz? u nas dzisiaj pogoda w kratke, swieci slonce, ale co chwila pada deszcz:Onarazie mala spi, ale jak sie obudzi musimy sie rudzyc z domku na zakupy;) a tak w ogole znalezlismy wreszcie nowe lokum i w weekend bedziemy sie przeprowadzac :D piszcie co u was :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka! Ja również witam nowe mamusie:) Pola gratulacje nareszcie znalazłaś lokum,super!!!Napisz coś więcej o domku,to taki naprawdę fajny jak chciałaś? Ja na pewno dam znać co u mnie choc nie wiem jak w polsce z netem będzie ale postaram się napisac,ale się boję mówię wam:(A teraz to myślę o podróży i boję się sama leciec z małą,wierzę że będzie dobrze ale...trzymajcie kciuki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
katrina🖐️nie boj sie, bedzie dobrze. lotu tez sie nie boj, bo nawet nie zauwazysz jak minie :) ja znalazlam mieszkanie 30 km stad, w taki malym miateczku fermoy. ponad 300 euro tansze, a praktycznie takie samo jak teraz mieszkamy. sa 3 zasadnicze roznice: 1. jest tylko jedna lazienka, na dole z prysznicem, tutaj mamy na dole goscinny kibelek i na gorze lazienke z wanna:) trudno, przezyje;) 2. nie ma zmywarki:( 3. jest stare. ale i tak nam sie podoba. jest w centrum miasteczka, wiec wszedzie blisko, zaraz obok domu mam wielki park z placem zabaw:) jestem dobrej mysli i mam nadzieje, ze bedzie nam sie fajnie mieszkalo:) troche sie obawiam, ze to tak daleko, ale z kolezankami i tak bardzo rzadko sie widuje, bo kazda ma swoje zycie, wiec pewnie az tak tego nie odczuje. a poza tym moj maz bedzie mial tam prace wiec nie bedzie musial dojezdzac:) uff, ale sie rozpisalam:) teraz najgorsze przede mna pozbierac klamoty, popakowac. w wekend przeprowadzka. katrina ty masz swoj profil na netmama? bo wszystkie dziewczyny stad chyba tam sie przeniosly.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Pola!!!! Współczuję przeprowadzki bo sama niedawno się przeprowadzałam więc wiem jak to jest ale zarazem życzę ci aby dobrze wam się mieszkało bo to bardzo ważne aby w mieszkanku czuc się przytulnie i dobrze. Ja nigdy nie byłam na netmamie może powinnam tam zajrzec.. Dzięki za słowa otuchy mam nadzieję że lot szybko minie i dam radę z tym moim małym szkrabem:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
katrina🖐️ to bedzie moja osma przeprowadzka od czasu przyjazdu do irlandii:)nienawidze sie pakowac, ale lubie zmieniac miejsca, urzadzac sie od nowa itp.:)dzisiaj odbieramy klucze, wiec chyba powinnam zaczac sie pakowac:Oa tu jeszcze mala wariuje:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no wiem o co chodzi;)ja też uwielbiam na nowo urządzac swoje gniazdko ale fakt przy dziecku to trochę trudne,my jak sie przeprowadzaliśmy to na szczęście była babcia bo inaczej nie wiem jakby to było.Przypomnij Pola ile twój maluszek ma?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
katriina moja mala ma 2 lata. niestety nie mam nikogo do pomocy wiec wszystko spada na mnie:( coz, musze sobie jakos poradzic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobrze cię rozumiem bo ja też jestem skazana tu sama na siebie,całe dnie sama z małą a ma dopiero 4,5 miesiąca.Teraz lecę do Polski na 2 miesiące to troszkę odsapnę bo 2 babcie na miejscu,suuuper:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
heh ja do polski lece dopiero za miesiac na miesiac:) pierwszy raz lecimy w zimie, mam nadzieje, ze bedzie duzo sniegu zebysmy mogly jezdzic na sankach:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wszystkich:) happymama:) JoAnnA-IE :) katrina0408 :) Pau.la :) pola28 :) U mnie dzis taki nijaki dzien:( Nie najlepiej sie czuje ostatnio:( Momentami nie daje sobie nawet rady z codziennymi obowiazkami:( Dobry humor prysl jak banka mydlana.Chyba lape jakiegos dola:( I ta pogoda...Raz deszcz i zimno.A na drugi dzien piekne slonko. Nigdy chyba nie przywykne do tej irlandzkiej pogody:( A do tego moj synus ostatnio daje mi tylko w kosc.Wczoraj np.ciut zaspalam i przez to zastalam podloge w kuchni zasypana kg maki,kg cukru i bulka tarta:D Myslalam,ze mu rece za to pourywam.A on zadowolony z siebie jak tylko uslyszal,ze schodze na dol,to schowal sie pod stolem i cieszyl niezmiernie ze swojego wyczynu:P pola,katrina...ciutke Wam zazdroszcze lotu do Polski:D My zostajemy na swieta tutaj,choc po poprzednich zarzekalam sie,ze to byly ostatnie spedzone w Irlandii. No ale wyszlo jak wyszlo:( W wakacje popadlam w konflikt z tesciowa(a to u niej mieszkalismy przed wyjazdem i u niej zatrzymalismy sie w wakacje),a teraz nie mamy po prostu gdzie sie zatrzymac:( I ten snieg:D Moja cora juz sie dopytuje kiedy bedzie,a slyszac moja odpowiedz zdzwiona jest za kazdym razem,ze tutaj sniegu nie ma:D Co do netmam ja na razie dam sobie spokoj na kilka dni z ta stronka.Wszystko mi sie tam zacina,blokuje,ciezko cokolwiek napisac:( Na dzis straczy chyba tej pisaniny.Zmykam do ...No wlasnie sama jeszcze nie wiem w co rece wlozyc:P:D Milego dnia Wam kobietki zycze i pozdrawiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc wszystkim:) julmik🌼co to za dolek cie zlapal? wiem pogoda potrafi zdolowac:O u nas od rana wieje i leje:(a w polsce 20 stopni podobno. niezlego masz rozrabiake;) moja tez sie dobiera do szafek, ale bardiej sie boje tego, ze wylazi na krzesla i sie husta, wylazi tez na oparcie sofy, ze 2 razy juz spadla, nawet nie zaplakala:Oi dalej wylazi:O ja tez nie lubie swiat w irlandii, nie ma tego klimatu, wszyscy mysla tylko o zakupach i to wszystko, o sniegu juz nie wspomne. my rok temu tez siedzielismy tutaj, ale powiedzialam juz wtedy, ze na nastepne swieta jedziemy do polski. dobrze ze jest dziecko to przynajmniej mozna jakos fajnie te swieta sobie zorganizowac, bo samemu to pewnie przesiedzialo by sie przed tv. jesli chodzi o netmamy to nie jestem zachwycona, tez mi sie wszystko zacina,wiadomosci dostaje po 2 dniach od wyslania, poza tym jakos za duzo tego wszystiego, grupy, pytania, czaty, nie wiadomo gdzie isc jak chce sie czegos dowiedziec:O ale plusem jest to ze mozemy sie zobaczyc:) no jak zwykle sie rozpisalam:D ide sie pakowac, w koncu kiedys trzeba zaczac:) julmik trzymaj sie babo i nie daj sie:D bedzie lepiej, zobaczysz;)juz za pol roku przyjdzie lato, oby lepsze niz tegoroczne, a i dzieci beda starsze i grzeczniejsze (mam nadzieje:D a gdzie sie podziewaja pozostale dziewczyny? odzywajcie sie!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wszystkie mamusie:) JulMik nie dołuj się,będzie dobrze,wiem że ta pogoda potrafi przygnębic bo ja też już nie daje rady normalnie,tylko pada i pada....ale cóż to uroki Irlandii:(Współczuję ci szczerze że na święta zostajecie tutaj ja co prawda nie spędzałam tu żadnych świąt na szczęście i nawet bym nie chciała ale domyślam się jak tu jest,no i brak śniegu to też duży minus zwłaszcza dla dzieci.Pozostaje mi życzyc ci żeby wszystko było dobrze i głowa do góry:) Ja lecę do Polski za tydzień ale jakoś tak bardzo się nie cieszę może dlatego że zostawiam tutaj męża na długie 6 tygodni no i przeraża mnie wizja operacji także jakoś tak nie skaczę do góry,fajnie że spotkam się z rodziną i znajomymi,w końcu w Polsce nie byłam 10 miesięcy a to bardzo dużo. Skoro odradzacie netmame to tam nie zaglądam nawet,mam nadzieję że tutaj będziemy pisac częściej:) Buziole i miłego dnia:)Ja zaraz jadę do Dublina odebrac paszport małej,papa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×