mam pytanie do doswiadczonych seksualnie facetow

hehe :D:D

heh troche za dlugo bez kobiety jestem. i nieufny jestem troszku :)

biedactwo:)

i netu w domu nie mam stałego a tu ze skrzynki firmowej nie bede pisac bo za malo sie znam ze złośliwą

:-O no coz to jak bys mial poznac z takim podejsciem? meile nie gryza

zobaczymy..

" "opinię prawdziwego faceta" strasznie krzywdzące stwierdzenie dla tych panów, którzy np. dziewicy by "nie chcieli" (jeśli można tak to potraktować). jednoznacznie wskazuje, jakoby nie byli już prawdziwi." Faktycznie krzywdzące. Jednak nie bezzasadnie. Uważam że mężczyznę który przywiązuje wagę do dziewictwa i na dodatek wyciąga z faktu jego istnienia wnioski o osobie, trudno nazwać "prawdziwym" w sensie mężczyzny pewnego siebie, znającego się na seksie. Prawdziwy facet doświadczył że dziewictwo a przyjemność obu stron z seksu czy charakter (w tym temperament seksualny) partnerki to różne zjawiska. Napisałam. Dziękuję za uwagę. Bawcie się, chłopcy i dziewczynki dalej sami. (Dodam o sobie - bo ktoś mi tu już coś przypisywał jako byłej dziewicy - że i przed utratą dziewictwa, jak i później jestem bardziej zboczona niż zahamowana, a że nie spełniam swoich pragnień jeśli miałabym z kimś dobranym na siłę, to inna sprawa i w moim przypadku decydująca. Oczywiście nikt też nie musi mi wierzyć.)

ja ide:) papa

\"komiczne ze nmna bys musial sie poklocic jestem mistrzem w prowokowaniu klotni\" ja wiem jak sobie z tym poradzic :D

"Uważam że mężczyznę który przywiązuje wagę do dziewictwa i na dodatek wyciąga z faktu jego istnienia wnioski o osobie, trudno nazwać "prawdziwym" w sensie mężczyzny pewnego siebie, znającego się na seksie" masz racje, fakt bycia dziewicą w wieku 28 lat o niczym nie swiadczy :D podobnie jak np 40 letni facet mieszkajacy z matka - tylko prawdziwa kobieta takiego doceni :D:D