Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Akakashka

Nie mogę pozbyć się myśli, że umrę.

Polecane posty

Gość Akakashka

Ogólnie to mam depresje i ciągłe doły, mysli samobójcze, a ostatnio taki paniczny strach przed śmiercią, że to będzie koniec, próżnia, pustka, koniec mojego istnienia na zawsze, że to nieuchronne, że będę stara i bezradna wobec zblizającego sie końca i wszystko co robie jest bezsensu, bo i tak umrę i tylko żałuję, że czas przecieka mi przez palce i marnuje czas. A na dodatek jestem strasznie samotna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz :O nie chcę rozwiewać twoich złudzeń :O ale na pewno umrzesz "że to będzie koniec, próżnia, pustka, koniec mojego istnienia na zawsze, że to nieuchronne," nad tym to się chyba każdy zastanawiał kiedyś... no może poza skrajnie religijnymi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość problemyyyy
miałam tak samo cały czas myslałam o smierci nie chcialo mi sie nic robic bo wydawało mi sie ze to i tak nie ma sensu bo kiedys umre a najgorsza była mysl ze moge sie pozniej obudzic i nikt mnie nie uratuje jednak zaczeła sie szkoła obowiazki i nie mam czasu o tym myslec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość problemyyyy
przepraszam ze tak chaotycznie ale pisałam na szybko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bo tak własnie jest - nie ważne co zrobisz i jak będziesz żyć i tak na końcu umrzesz. Nie warto sie starać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Akakashka
Jestem niewierząca dlatego chyba efekt tych rozmyslan jest jeszcze mocniejszy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość HURAGAN NA TWOJEJ
ja jak tak mysle to dostaje motorku w dupie i robie wszystko w ciagu jednego dnia czasami sa to glupie decyzje bo nastepnego dnia ponosze konsekwencje ale warto miesc takiego spida nakreca cie to i motywuje ze zycie jest jedno i trzeba brac wszystko co chcesz TYLKO Z UMIAREM !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wlasnie tak ...
Ile masz lat ze tak piszesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rozumiem ten Twój strach. gdybym przeczytała ten post kilka godzin temu, napisałabym idź do psychologa/psychiatry. Opowiedz o tym. teraz wiem,że to bzdura. jeśli nie pomożesz sobie sama to.... a może to tylko ja mam pecha?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wiadomo czy mamy tylko jedno życie. Może istnieje reinkarnacja i kolejne życie będzie lepsze niż to, więc po co sie tu męczyć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Akakashka
mało, ale czas szybko płynie;) Mam ochote okrecic sie kołdrą, włączyc telewizor i odciac sie od wszystkich i od wszystkiego, a zdrugiej strony mam marzenia, które chciałabym zrealizować..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Akakashka
nie zaznawszy kutasa w pochwie. i w tym cały mój problem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Akakasha -- dziś tak zwany terapeuta powiedział \" podejmuj decyzje, zajmij się życiem, nie myśl, nie filozofuj\" prosze przyjść w przyszłym miesiącu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Akakashka
..ale jak walczyć z ta myślą ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Jestem niewierząca dlatego chyba efekt tych rozmyslan jest jeszcze mocniejszy. " ja też ale z drugiej strony po śmierci... o ile wersje religijne są błędne.... i tak nie będzie to miało żadnego znaczenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość problemyyyy
myslicie czasami o tym ze umrzecie i obudzicie sie w trumnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Akakashka
To jest nawet jakos nazwane w medycynie. Pewien gość zaprojektował dla siebie trumne z jedzeniem, telefonem i maską tlenową, taką ekskluzywną, bo tak strasznie sie własnie tego bał. A le to miliarder jakiś, to stać go na takie dziwactwa. Ale tego jeszcze akurat sie nie boje;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość problemyyy
hmm tam sie chyba nie da obudzic bo zamrozony organizm hm nie ma takich zdolnosci(?)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też mam takie myśli dość często :-o Boję się bardzo o swoje życie, zaczynam się bać wszystkiego ;/ Zakrawa na obsesję ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wiem czemu boisz się śmierci, to całkiem fajna rzecz, skończą sie wszystkie twoje problemy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bessiee
Witaj:) Ja również miałam kiedyś taki okres w swoim życiu, że panicznie się bałam tak jak ty, cały czas myślałam o starości i o śmierci, a teraz, z biegiem czasu zrozumiałam że nie ma się czego bać:) starość wcale nie musi sie równać niedołężności, a jeśli chodzi o śmierć to może to być coś wspaniałego, potem już zero stresu, problemów, nie wiem dlaczego wielu ludzi tak się boi czegoś do czego każdy z nas przecież zmierza, wystarczy się z tym pogodzić pomyśleć logicznie:) Owszem nadal jest lęk przed bólem, ogromny lęk, no i niepewność co potem, no ale tego się pozbyć nie da :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W moim przypadku chodzi o to, że za mocno kocham życie, mam Synka, dla którego chcę żyć i boję się, że nagle mnie coś pacnie :-o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×