Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

mantodea

MOJA CÓRKA ZOSTAŁA POBITA W SZKOLE!!!

Polecane posty

Gość coś mi się nie zgadza
>Dzielnicowy z osiedla ze swoim kolega wygladajacym"powaznie"przeprowadzi rozmowe z gowniarze.P.pedagog wyjdzie z gabinetu Jesteś żoną policjanta i nie wiesz tym, że przy przesłuchaniu /rozmowie z nieletni muszą być zapewnione pewne warunki? Ja wkleję tylko jeden; Co do zasady przesłuchanie wymaga zachowania następujących zasad: - Przesłuchanie nieletniego w obecności rodziców lub opiekuna, albo obrońcy, a niekiedy w obecności nauczyciela lub innych osób. Obowiązkiem Policji jest więc zapewnienie przy przesłuchaniu obecności rodziców, lub opiekunów, lub obrońcy nieletniego. Cała historia jest więc najprawdopodobniej kolejną prowokacją na forum.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość coś mi się nie zgadza
>Przestańcie najeżdżać na autorkę, bronicie tego łobuza, żenada Słowiczka, nie podniecaj się tak. Kto tu broni tego chlopaka? Punktuję tylko pewne nieścisłości w wypowiedziach tej pani. A z drugiej strony... nie rozmaiwamy o mafii ani o zdegenerowanym nastolatku, tylko o dziaciaku z podstawówki. Czyli góra dwunastolatku. I faktycznie te uwagi o sądzie, nasraniu w papierach za kopnięcie koleżanki, czy najęciu "byczków" żeby go tez pobili są trochę przesadzone, nie uważasz? Tak samo jak historia o tym, że matka PIELĘGNIARKA nie podejmuje leczenia dziecka, nie uważasz? Tutaj wystarczyłoby kategorycznie pogadać z matką i zagrozić konsekwencjami prawnymi (bo to ona by je miała, a nie dwunastoletnie dziecko) a przy okazji wziąć dzieciaka na stronę i powiedzieć mu parę słów o tym, co go (prawnie) czeka jak jeszcze raz tknie tę dziewczynkę. Nawet podkoloryzować trochę , bo on się i tak nie orientuje w prawie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
\"e tam zaraz spac\" nie znasz mnie,nie oceniaj. nie chce mi sie z toba gadac. co to jest bachor? w jakim ty swiecie zyjesz,jakims ograniczonym chyba...ciekawe czy zmienisz zdanie gdy twoje dziecko znajdzie sie w podobnej sytuacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość e tam zaraz spac
matahari123, moje dziecko nigdy nie bedzie zaslanialo sie adhd nawet, jesli bedzie na nie cierpiec nigdy tez nie dopuszcze do tego, by powtorzyla sie sytuacja, jesli zdarzy sie uderzyc jej jakies dziecko wszystko jest kwestia do omowienia i odpowiedniego areagowania nie wierze, ze dziecko dobrze wychowane uderzy inne, malo tego, niewierze, ze zrobi to dwukrotnie, nie wierze tez, ze bedzie sie smialo innej matce w twarz to jest bachor - owszem, bo tylko zle wychowany dzieciak tak postepuje a dodatkowo jest na tyle duzy, ze doskonale zdaje sobie sprawe z tego, ze robi zle i zadne adhd nie jest tu usprawiedliwieniem, tego mi nie wmowisz ani ty ani nikt inny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Milujacy POKOJ psycho ;)
Nie uderzaj w zdeprawowanego gowniarza zaslaniajacego sie ADHD, ale uderzaj w decydentow. Matka ma gdzies to co robi jej synalek? Doprawdy? UDERZ W MATKE, OJCA. Tu mandat, tu madnat, tu sprawa, tam sprawa, ojciec policjant - nie wie co robic? Spraw, zeby poczula sie - GORZEJ. Po prostu. Nie rob nic temu chlopcu - bo bekniesz szybko. Rob - DECYDENTOM. ..i nagle sie okaze, ze jednak maja wplywa na gowniarza w zaciszu domowego ogniska. Ot, tak. Dopieprz tym, ktorzy sa nad nim, a nie jemu samemu, bo on mlody i glupi i bezkarny. Do czasu. Bo Ciebie sie nie boi, ale sa tacy, ktorzy wezma pas i zostawia slad na jego tylku. Moja corka byla W PODSTAWOWCE ...przez chwile nekana przez takiego jednego "mocnego w gebie synalka". Ale tatus tegoz nie zdzierzyl rozmowy ze mna, bo zalezalo mu m.in. na spotkoju, opinii, samochodzie, mordzie, domku, sramto-i-owamto... Rozmawiaj z DECYDENTAMI w sprawie, ...a oni pozniej z ochota porozmawiaja ze sprawca. Nasze dzieci sa SWIETE. Nikt nie ma prawa ich krzywdzic i nie pozwalajmy na to. Innym dzieciom rowniez nie. PS. Moja corka tez nie jest aniolkiem i takze ma ADHD, ale jak raz dostala w doo...pe, to nigdy wiecej zadnego dziecka nie uderzyla. I tyle w temacie, dzieciaki................... ;) PPS. Swoja droga - dostale w te swoja mala d - ten jeden jedyny raz i to ja cierpialem z tego powodu, a nie ona. Zanim mnie jakis domorosly internetowy mega-specjalista - zdiagnozuje ;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×