Matematyczny model kobiety.

ojler - wypad z matematyka i sztuczna inteligencja w ogole :/ po co ludzie wtedy i ten błysk nieprzewidywalnosci?

"Na szczęście mężczyźni mają 2 głowy i zawsze uzywają tej co nie trzeba.Gdy trzeba działac oni myślą,gdy trzeba mysleć oni działają" czesc zlosliwa. zapewniam cie ze gdy chca potrafia zrobic co trzeba ;)

opisać wygląd kobiety w formie sinusoidalnej da się - ponieważ wiele punktów jest stałych :) gorzej ze stanem umysłu ;)

Cóś Ci się pomyliło, Samico. Chyba nie o myśleniu głową chciałaś napisać. W języku potocznym przywołaną przez Ciebie sytuację nazywa się "myśleniem penisem", co jest zjawiskiem bardzo powszechnym, a co chytra kobieta niezmiennie przekłada na swoją korzyść.

jak zdrówko złośliwa? lepiej już?

Kwiatek;) Psełdo kobieta jest obiektem seksualnym ma broń zwaną seksapilem,a wiec prędziej jakiś kosmita znajdzie na nas wzór niz mężczyzna.

Ale czy któremukolwiek mężczyźnie naprawdę się kiedyś zachce wyprowadzić wzór na kobietę?? A jeśli nawet, to PO CO? Może nie warto, może cel nie będzie dorównywać samej ku niemu drodze... Niektóre odkrycia nie są warte by je odkrywać :) Poza tym, Panowie, sami wiecie, że Was kręci TAJEMNICA, chcecie się tego pozbawiać? :):)

Dobra myśl się pojawiła, żeby do matematycznego modelowania kształtów kobiety użyć także funkcji "sinus" i "cosinus". Uściślijmy - do opisania kobiety w pozycji "leżąc". Jak widać, małymi kroczkami posuwamy problem naprzód.

"No tak, Luśka, kiedyś na eroczacie czytałem, że większość kobiet chciałaby doznać uniesienia o charakterze erotycznym w ramionach drugiej kobiety..." Dobrze wiesz, ze pisałam o warunkach, które staram się spełnić, żeby być postrzegana jako kobieta, a nie o eroczatach :P

Tajemnice są po to, żeby je odkrywać i objaśniać ich naturę.

złośliwa, do każdego można znaleźć dostęp, trzeba tylko użyć odpowiedniego klucza ;) wiosne czuc w kosciach - zgadzam sie. precz z matematyka (i mowi to facet po studiach technicznych ;)

pozycja "leżąc" bedzie raczej kojarzyła się z przebiegiem fali...dodaj nierówności :)

"Ale istnieje teoria, że wszelki postęp jest dziełem męskiego lenistwa." Dodałabym jeszcze pogląd, że bardzo wiele działań męskich jest natchnionych chęcią przypodobania się kobiecie ;-)

Można spróbować dodać.

"Dodałabym jeszcze pogląd, że bardzo wiele działań męskich jest natchnionych chęcią przypodobania się kobiecie" i vice versa ;)

czyli wracamy do dualizmu "korpus"kularno - falowego...

Jak najbardziej, Luśka. To wynika z powszechnej natury rzeczy. :-)

gdzie zastosujesz znak równości ? :)

"i vice versa" I tak być powinno ;)

Nigdy od niego nie odeszliśmy. Proponuję przypomnieć sobie, co mówi zasada Heisenberga.

My tu prężymy muskuły i mózgi, a to Natura Mateńkga gra nam na nosach :). Wszystko w jej interesie , przedłużenia gatunku, rzecz jasna :):)

"To wynika z powszechnej natury rzeczy. " j/w :)

tak,klucz to podstawa,odp rozmiar tak by pasował

Znaku równości zastosować się nie da. Okoliczności wypływające z rachunku wymagają użycia znaku większości.

"My tu prężymy muskuły i mózgi, a to Natura Mateńkga gra nam na nosach . Wszystko w jej interesie , przedłużenia gatunku, rzecz jasna " zepsułaś zabawę :o

"tak,klucz to podstawa,odp rozmiar tak by pasował " mhm ;) to trzeba sprawdzic organoleptycznie ;)

I co teraz bedą nasi uczeni robić

Kwiatek którą teraz myślisz główką? To pytanie retoryczne rzecz jasna

oj, wcale nie przecież To tylko przykład dosłowności, do której Autor topiku niby nawołuje :p

złośliwa, używam jednej aby zrobić użytek z drugiej rzecz jasna ;)