Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość lol82

Piekna wolna kobieta z dwojka dzieci

Polecane posty

Gość lol82
przestancie nie wyslalam nikomu zadnych zdjec, nie robcie sobie jaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość proszę mi tez wyślij zdjęcia
tez wolałbym te rozbierane sesje i najlepiej jeszcze fotki pupci takiej naprężonej i w sumie też cipki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lol82
przestancie robic sobie jaja nikomu nie wysylalam zdjec prosilam tylko o opinie a wy mnie atakujecie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość proszę mi tez wyślij zdjęcia
obiecuję, że nikomu nic pisnę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość denerwujesz mnie
jeśli tyle osób cię atakuje,to proszę daj już spokój,wyjdź na spacer i nie męcz już tym,jaka jesteś piękna i cudowna ,ja odpadam z tematu bo nic nie da się tu więcej zdziałać trwaj w swoim światopoglądzie a z pewnością kogoś znajdziesz...na jedną noc...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lol82
a w czym niby ta moja glupota sie ujawnia w tym, ze napisalam piekna, ktos napisal ze pewnie mam rozstepy i cycki do pasa to sie bronilam i napisalam ,ze nie wiec o co chodzi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lol82
odparlam tylko atak a wczesniej nie bylo mowy o urodzie czytalas wszystko?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lol82
to ty pewnie masz kompleksy ze tak mnie atakujesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lol82
powtarzam juz niewiem ktory raz ze ja nikogo nie szukam tylko sie pytam co sadza mezczyzni o kobietach z dziecmi nic wiecej i jakbyscie mnie nie sprowokowali to bym nie pisla ani slowem o wygladzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maxior
tak to jest na tych forach ,ze wszyscy atakuja i szukaja zaczepki z byle powodu :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość txx
lol82 - przeciez to zalezy, w jakim przedziale wiekowym, szukasz facetow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lol82
ja nie szukam tylko pytam sie o opinie czy byliby w stanie zwiazac sie z kobieta, ktora ma juz dzieci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ediiiiiii
ja nie ale znam kilku kolesi co sa w zwiazku z kobieta z dzieckiem i sa szczesliwi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ediiiiiii
rzeczywiscie moze zle sformulowalam temat brzmi troche jak ogloszenie matrymonialne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ediiiiiii
sformulowalaś :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pozwolę sobie na parę słów. Odniosę się najpierw do prawd spisanych przez Nieznanego: „1. Dzieciak zawsze będzie dla kobiety ważniejszy niż jej facet.” A czy w „normalnym” związku jest inaczej? Normalnym, tzn. takim, w którym po pewnym czasie pojawia się dziecko. Chwała kobietom za to, że dzieci są dla nich na pierwszym miejscu. Ja dla kobiety, która stawiała by mnie przed swoim dzieckiem (swoim, bądź naszym) straciłbym chyba szacunek. Oczywiście różne są sytuacje i facet też musi czuć, że jest ważną częścią życia kobiety, że jest potrzebny, czasami powinien się poczuć najważniejszy. Ale są chwile, kiedy kobieta jest przede wszystkim matką i to zrozumiałe i zupełnie naturalne, że dziecko będzie ważniejsze. Dzięki temu ludzie nie są dzisiaj gatunkiem na wymarciu ;). Oczywiście zaraz tu napiszecie, że co innego, kiedy dziecko jest obojga partnerów. Dla mnie nie ma różnicy. Kobieta jest „obciążona” większymi obowiązkami, niż mężczyzna. Kiedy zapomina o tym, że jest matką, zapomina o swoim dziecku, zaczyna je odsuwać na dalszy plan, bo ważniejsze jest dla niej swoje dobro (a często to utożsamiane jest z pełną akceptacją ze strony faceta) – taka kobieta nie zasługuje według mnie na szacunek (niestety są takie). Kobieta stając się matką powinna o tym zawsze pamiętać, że jest przede wszystkim matką. Bo faceci są większymi egoistami, niż kobiety i nieraz wybierają to co najlepsze dla nich, dlatego rolą kobiety jest trzymanie równowagi w związku. Oczywiście to wszystko jest bardziej skomplikowane ;). 2. Swoją uwagę i energie kobieta musi dzielić na dwoje - dzieciaka i faceta. Normalny, udany związek powinien wyzwalać energię w partnerach, a nie ją zabierać. Kiedy tak jest, kiedy dwoje ludzi może na siebie liczyć, to tej energii starcza. I na faceta i na dziecko, może i na psa, kota, czy świnkę morską. Nieważne. Jeśli ludzie się ze sobą męczą, to według mnie taki układ nie ma sensu. 3. Facet moze wychowywac dziecko, ale przyjdzie taki dzien, ze gówniasz sie odszczeknie, ze nic mu nie omge powiedziec, bo nie jestem jego ojcem No i co? Oczywistym jest, że wiążąc się z kobietą z dzieckiem (czy dziećmi) facet musi brać takie sytuacje pod uwagę. Nie ma tam rozgraniczenia kobieta, dziecko. Jest kobieta i dziecko. Przecież tak samo, jak się buduje relacje z partnerką, poznaje się ją, tak samo trzeba budować te relacje, więzi z jej dzieckiem. Naturalnie to jest nieco późniejszy etap, najpierw jest poznawanie się partnerów, później ewentualnie jeśli kobieta stwierdzi, że warto, to facet może zacieśniać więzi z jej dzieckiem. Na pewno nie można tego robić od razu, równocześnie. Bo zawsze może się okazać, że to nie to, a dziecko już się przyzwyczai i będzie przeżywać rozstanie. Lepiej się najpierw chociaż nieco bardziej upewnić, że to może być to. Następną rzeczą, którą trzeba brać pod uwagę, to brak akceptacji ze strony dziecka wobec partnera matki. Nie wiem, nigdy nie byłem w takiej sytuacji, ale to może być dosyć powszechne. Trzeba sobie z tego zdawać sprawę, że to wcale nie będzie łatwe. Że dziecko może bardzo negatywnie podchodzić do faceta, że to będzie przykre, frustrujące, męczące etc. Ale ludzie są jak glina, szczególnie dzieci, można je kształtować, można cierpliwością, szacunkiem, miłością przekonać do siebie. To nie jest łatwe, to jest cholernie trudne. Ale da się. Jeśli facet myśli o takim związku, to musi myśleć w tych kategoriach. A, że dziecko odszczeknie coś – a czy własne dzieci tego nie robią, nieraz w równie bezczelny sposób? Facet powinien być wtedy facetem i pokazać, że jednak są pewne granice. Jeśli traktuje poważnie sytuację w której się znalazł, to będzie szukał rozwiązań i wykaże zdecydowanie. Jeśli podchodzi do tego tak jak powinien, to pewnie będzie miał wsparcie matki dziecka (tu już jest mowa o naprawdę poważnym związku, a nie początkach). Oczywiście zawsze może się okazać, że facet to ciota, która nie umie sobie z niczym poradzić, różnie bywa ;). 4. Nie mam zamiaru poświęcac sie dla jakiegoś gówniarza, skoro moge znaleźć sobie kobiete bez takiego balastu Czasami mi się wydaje, że znalezienie sobie partnerki, to jest jakiś obowiązek dal faceta. To nie ma być na zasadzie szukam, bo musze mieć, tylko mam, bo znalazłem. Subtelna różnica, ale jednak. Uczucia między ludźmi to w większości czysty przypadek, po prostu się pojawiają, trafiamy na siebie i tyle. Szukanie, kierowanie się jakimiś kryteriami, ograniczania przestrzeni poszukiwań. To wszystko jest cholernie sztuczne i nierzadko kończy się katastrofą. To nie tak ma wyglądać, tu nie można robić planów. To jest czysty żywioł, choć o pewnych rzeczach trzeba pamiętać. Szczególnie kobieta z dzieckiem (jednak musi myśleć perspektywicznie). Na koniec – jak dziecko można nazwać balastem? Czyjekolwiek dziecko? Jeśli się facet zakocha w kobiecie z dzieckiem, to musi, musi myśleć w kategoriach oni, a nie tylko ona. Po prostu musi być otwarty i gotowy stawić czoło wszystkim trudnościom z tym związanym. Ale to wszystko teoria, najgorsza jest jak zwykle praktyka. Życie nie jest łatwe, dopiero z czasem się okazuje, czy ktoś jest silny, czy słaby. Taki związek to zawsze ryzyko. Ale czy tylko taki? Każdy związek to ryzyko. I jeszcze odniesienie do postu ofermy: „jak to dlaczego, przecież dziecko dla następnego faceta mamusi to zupełnie obcy człowiek. zresztą ten facet dla dziecka też. to że z mamusią wiąże dziecko silna więź nie przekłada się na więź faceta z dzieckiem. to tak jak z teściami. rodzice mogą córeczkę kochać ale jej męża niespecjalnie, prawda? a tata to tata a nie jakiś obcy chłop który przychodzi do mamusi.” Ale przecież więzi się buduje, nieraz latami. To nie jest takie hop siup i wszystko cacy. Tak samo bliskość z partnerką, z kobietą, to nie przychodzi od razu, na to też trzeba czasu. A tak jak wyżej pisałem, kiedy facet decyduje się na związek z kobietą mającą dziecko, musi myśleć w kategoriach oni, musi budować dobre relacje również z dzieckiem. To jest niezbędne. Tak sobie poteoretyzowałem, jak zwykle ;). Pewnie same głupoty piszę :P.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lol82
Dziekuje Ci, mysle tak samo ale sam widzisz jak wiele jest facetow z gory negatywnie nastawionych, pozdrawiam serdecznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lol82
Ty jestes pewnie dobrym ojem a jak nie masz jeszcze dzieci to na pewno bedziesz wspanialym ojcem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Dziekuje Ci, mysle tak samo ale sam widzisz jak wiele jest facetow z gory negatywnie nastawionych, pozdrawiam serdecznie" Możesz być pewna, że jest tez wielu takich, którzy mają z goła odmienne zdanie. Ale szukaj bliżej trzydziestki, niż dwudziestki (jeśli już będziesz szukać) :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ty durna jesteś
czy ty nie możesz się czymś zając tylko siedzisz non stop na kompie?dżizassss co za głupi pasztet

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Ty jestes pewnie dobrym ojem a jak nie masz jeszcze dzieci to na pewno bedziesz wspanialym ojcem" Nie, nie mam. Oby to były prorocze słowa :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czytam...czytam...czytam...
Nie jedno z was ma pewnie rózne zyciowe zakrety, jeszcze wiecej tych zakretów przed wami...troche dystansu bo nie wiadomo co los przyniesie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czytam...czytam...czytam...
sa tu słwa wyrwane z zycia nie da sie na ich podstawie nikogo oceniać,dziwie sie ze tak łatwo przychodzi wam bluzganie i wysmiewanie a do tego krytyka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olejzpierwszego
a brzydala to nie sluchaj.... napisal fajnie wyjawil swoje zdanie.. ale jak facetowi chce sie pisac text na 2 strony o uczuciach i relacjach po to by podciagnąc na duchu samotna matke ktora oczekuje od swiata nie wiadomo czego to nie licz ze reprezentuje od opinie wiekszosci poprostu nie ma co gadac o tym ze bedziesz miala latwo albo ze trafia ci sie fajni faceci.... jakos malo jest kobiet kotre swiadomie wybieraja biednych albo dzieciatych po rozwodach... czemu ? bo to sie nei oplaca... ludzie parza sie po to zeby miec dzieci a nie po to by wychowywac cudze... jak facet wiaze sie z zajeta to tak czy inaczej kosztuje go to czas, kase i nerwy ktore wyrzuca w bloto bo to nie jego dziecko.... bardzo bym sie wzruszyl jakbym zamiast twojego tematu z pretensjami do swiata zobaczyl ze jestes np 26 letnia bezdzietną atrakcyjna kobieta kotra chce sie zwiazac z dzieciatym facetem i zmieniac pieluchy jego dzieciom.... ale to nie taka sytlacja i takie praktycznie sie nei zdazaja wiec sorry ale nie oczekuj ze ktos sie skusi na twoje cialo atrakcyjnosc czy na to ze sobie podobno radzisz sama - kazdy wie ze dzieci to ciezar.... jesli sadzisz ze ktos bedzie ojcem dla twoich dzieci i bedzie z tobą to rownie dobrze mozesz zwiazac sie z jakim dzieciatym i placic z własnej woli jego alimenty albo cos swiat nie jest ok i nigdy nie byl.... ty jako samotna matka chociaz mozesz zaspokajac swoje potrzeby z przygodnie poznanymi facetami.... pewnie samotni ojcowie nie maja zarabistego rwania wiec mozna zakladac ze maja gorzej... inna sprawa ze ty dorabiasz do tego ideologie i oczekujesz nie wiadomo czego - nagle ktos ma wziac 'gorsza' kobiete (gorsza bo dzieciata) i sadzisz ze ludzie nei maja prawa oceniac cie gorzej za to ze masz dziecko - no sorry ale tak sie sklada ze zakładam ze nie wybralas do zrobienia tego twojego dzieciaka jakiegos najbardziej fajtłapnego chłopaka ze szkoły o posturze gosiewskiego albo gorzej.. tylko jak tobie dzieje sie krzywda to nagle masz poklady empatii i sorry ze cie ludzie tak oceniaja ale taka jestes i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czytam...czytam...czytam...
Głupoty piszecie nie ona pierwsza i nie ostatnia!!samotna matka w życiu ma tylko czerni (samotna matka)i bieli(wolni związani) bo ci wolni zamężni któzy dzisiaj są szczęśliwi za kilka lat sie rozwodzą dziś sie im wydaje ze sa lepsi ,jutro należa do "waszym zdaniem" gorszych a gówno prawda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czytam...czytam...czytam...
literka mi uciekła "którzy" bo zaraz sie do ortografii przyjebiecie KAŻDY MA SZANSE NA MIŁOŚĆ

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
olejzpierwszego--.co sie tak doczepiłes tych samotnych ojców? Najpierw 22latka 20 latka teraz 26 latka. Jakie gorzej,czy lepiej? Ludzie widzą nas takimi jakimi dajemy sie im poznać.Proste chyba? Trzeba sobie odp.na pytanie czy szukamy kochanka/ki, partnera/rki , Są mężczyźni którzy nie zwiążą sie z samotnymi matkami,no i co z tego?Ich wolny wybór,ale zycie jest tak przewrotne ze może postawić na ich drodze właśnie taką kobietę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olejzpierwszego
sadze zeto przesada facet po rozwodzie rzadko bierze dzieci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lol82
ale ja nigdy nie napisalam, ze dzieje mi sie krzywda i ze jest mi zle jestem szczesliwa zadalam tylko pytanie aby miec swiadomosc co sadza na ten temat faceci, nikogo nie szukam, moze sie sam znajdzie w najmniej oczekiwanym momencie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×