1 PAZDZIERNIKA - dobrym czasem dla tych ktorzy jeszcze nie schudli

Kochane, dzis nadszedl ten dzien w ktorym mowie sobie STOP. Nie chce zeby nadal jedzenie rzadzilo moim zyciem. Co to , to nie. Za duzo przez nie stracilam. Chce zaczac normalnie i zdrowo sie odzywiac i przy okazji schudnac 5 kg :) Musze wierzyc, ze mi sie uda, bo w moim przypadku dolowanie sie i zamartwianie waga powoduje efekt odwrotny do zamierzonego :( Dziewczyny, zacznijmy jeszcze raz ale tym razem naprawde skutecznie. Bardzo mi na tym zalezy i jesstem w stanie wyrzec sie tych wszystkich slodyczy,chleba,ziemniakow, makaronow. Zapraszam wszystkich chetnych ,w grupie bedzie nam razniej :) Pozdrawiam !

:) tez chce schudnac 5 kg (ostatnie). A TY ile masz wzrostu?

i ja również chciałabym sie przyłaczyć .. do zrzucenia 5 kg ... co planujecie jadać?

no i super :) akurat kazda z nas ma piatke do zrzucenia :) Ja na sniadanie jem zawsze duzo weglowodanow (zdrowych) zeby miec energie. Dzis przykladowo- serek homo naturalny, z musli, otrebami + kawalek banana :) bardzo dobre i sycace. Zaliczylam juz 25 min na rowerku stacjonarnym :) mam zamiar jezdzic na nim kilka razy dziennie. Musi sie udac :D

mam zamiar przestrzegac pewnych zasad :) 1. sniadanie zawsze weglowodanowe, nie wiecej jak 200kcal 2. do obiadu owoce 3. na obiad chude miesko z warzywami 4. w razie glodu jem jablko lub marchewke /ew. herbata jesli nie jest to duzy glod 5. kolacja zawsze bialkowa 6. codziennie cwicze! 7.pije duzo wody i herbatek 8.zero slodyczy,fast foodow,chleba,makaronow,ziemniakow Oto moje zasady ktorych sie bede trzymac i mysle ze powinno sie udac :) Aha- raz w tygodniu, u mnie to bedzie niedziela robie sobie dzien slodkosci- tzn . nie jem przez caly dzien batonikow,ale zamiast 2 sniadanie moge sobie pozwolic na duzy deser, lub czekoalde :) Musze byc tylko pozytywnie nastawiona , a na pewno sie uda!

Dolaczam! Ja zaczelam juz od wczoraj ale mysle, ze to nie zmienilo za wiele. Twoje zasady sa bardzo dobre, zamierzam stosowac sie podobnych. Jeszcze tylko mnie zdoluj-mowiac ile masz wzrostu?? Ja mam 165 i 58,5 takze no 5 kilo na poczatek bedzie dobre, ale pozniej byc moze, w zaleznosci od efektow i stanu ducha;P jeszcze pare kilo chcialabym zrzucic.

wiesz co ja jzu widzialm Twoj jedne topik i tylk co na adaniu czy pisaniu sie konczy?? czy masz juz jakies rezultaty??? pozdrawiam.

no hej ja juz sobie nawet stopke zrobilam. Ciasteczko ja jestem mega zmobilizowana do spokojnej, racjonalnej diety. Mam nadzsieje, ze ty tez co?????? Ja na te pierwsze 5 kilo daje sobie czas spokojnie do koncza pazdziernika albo i dluzej. W sumie nigdzie mi sie nei spieszy. :)

bababszki - no to swietnie, bo ja tez mam zamiar schudnac bez pospiechu i zdrowo ! Jestem zmobilizowanana maksa :D Ja chce te 5 kg schudnac wlasnie w pazdzierniku. Mi tez sie nie spieszy ale wiadomo, ze im szybciej beda efekty tym lepiej ;)

zmienilam stopke :) zaraz lece sie szykowac i pozniej na uczelnie... ehh dzis 1 dzien na drugim roku ;)

Ah ciasteczko chcialabym byc taka wysoka jak ty:) Ja studia skonczylam w tym roku i zaczelam pracowac. No nic trzeba wiec troche popracowac :)

oj cichutko tu na obiad zjadlam calego brakula :) moze jeszcze jablko albo jogurt i to na tyle

:) bylam na uczelni, dopiero co wrocilam Ja dzis mialam na obiad mieso z warzywami i grzybami+ surowka a na kolacje losos+ troszke mozarelli :) jestem dobrej mysli.

ja na kolacje tylko troche winogron podjadlam i to na tyle czyli kanapka gotowane brokulu garsc winogron i wcale a wcale glodna nie jestem ciasteczko a czy ty cos cwiczysz? bo ja poki co nie :I

u mnie na wadze 0,7 kg mniej ale i tak jeszcze mam ok 5 kg do zrzucenia :( mam nadzieje, ze w miesiac dam rade?! Narazie zjadlam musli z mlekiem. Bardzo wazne jest nastawienie do diety i odchudzania, mi sie nigdy nie udawalo bo zawsze bylam do tego pesymistycznie nastawiona. Teraz jak zmienilam myslenie jest duzo lepiej :) :*

a co do ruchu - codziennie rano po sniadaniu staram sie jezdzic na rowerku ok 20mim, a potem ruszam sie w ciagu dnia- spacer do przystanku,zalatwianie spraw na miescie i takie tam :) dla mnie najwazniejsze to trzymac diete i wiem ze wtedy sie uda

ale cisza :p jesli jest ktos kto chcialby sie przylaczyc, to smialo zapraszam! U mnie bardzo dobrze:) dzis bylam z kolezanka na spotkaniu i zamiast ciastka i kawy wypilysmy pyszne koktajle owocowe :) Bycie na diecie nie moze byc kara, dobrze jest przeciez jesc cos co ma malo kalorii a jest dobre. Nalezy tylko rozsadnie wybierac. A dzis wieczorem ide na impreze i pewnie piwko bede musiala sobie 1 strzelic :p zeby znow mi nie sapali ze sie odchudzam he he Pzdr

ja sobie piwo zawsze strzelam, ale potem nie jem kolacji, ewentualnie kefir jeżeli jest głodna ale strasznie mnie wkurza, ja ja zjem w domu obiad a potem mnie koleżanki na siłe na pizze chcą namówić ;) nawet jak kase mam tylko na piwo. pożyczać mi chcą:D

wlasnie dlatego tak ciezko jest osobom na diecie ;) niektorzy nie potrafia tego zrozumiec i nawet na sile proboja namowic ... no coz trzeba miec silny charakter albo umiec wybierac- albo obiad i podwieczorek albo pizza ;) ja dzis zjadlam lekka kolacje-lososia z pasta jajeczna i juz wiecej nic nie jem a ok 22 piwko wypije :p

a ja dzis bylam super zalatana, ale w ten sposob super mi sie odchudza bo nie mam czasu na jedzienie i myslenie o tym, ze jestem glodna. ja dzis wszamalam kanapke 2 paszteciki talerz krupniku warzywa na patelnie Poki co jakos tak latwo mi sie odchudza, ale to dopiero 3 dzien Ciesteczko ja tez mam duzo nadzieje na 5 kilo w miesiac a nawet wiecej :)

wydaje mi sie ze to bardzo rozsadne schudnac ok 5 kg w miesiac :) Ja wczoraj wypilam pol kufla duzego piwa i pewnie przez to dzis tylko 0,2kg mniej ale mnie cieszy kazdy spadek wagi :) bababszki - a co u Ciebie? jak waga?

ciasteczko-mi waga spada :), ale o ile napisze dopiero po tygodniu, bo tak codziennie to wydaje mi sie , ze nei ma sensu bo zawsze w zwiazku z woda waga sie troche wacha. Na przyklad wczoraj wazylam mniej niz dzis, a mysle, ze to co zjadlam nie moglo sprawic zebym przytyla, dlatego bede podawac wage tylko co tydzien:) A dzis kurka wodna skusilam sie na czekolade. Masakra bo pare kostek zjadlam...eeee.... a tak dobrze mi szlo... no nic, dzis jeszcze do tego mi piwko dojdzie, ale poza tym nic :) ...mam nadzieje:)

oh jak dobrze, ze juz weekend. Do teraz nie chce mi sie wstac z wyrka. Ciasteczko tak na spokojnie ale chyba nam dobrze idzie co? Widzialm tam jakies ataki na Ciebie? Dlaczego nie wychodzilo CI poprzednimi razami? Mysle, ze Tobie trudniej schudnac bo przy takiem wzroscie i takiej wadze i tak musisz juz fajnie wygladac.